Wybory Prezydenckie 2024
Haley nie wyklucza współpracy z DeSantisem jako wiceprezydentem
Była ambasador ONZ Nikki Haley powiedziała, że „być może” rozważy gubernatora Florydy Rona DeSantisa jako swojego kandydata na wiceprezydenta, mówiąc: „Jeśli chce połączyć ze mną siły, z radością to przyjmę” w wywiadzie, który miał miejsce w piątek.
Deklaracja Haley pojawiła się w momencie, gdy republikańscy kandydaci na prezydenta wymieniają między sobą ostre ataki na szlaku kampanii. Zarówno Nikki Haley jak i Ron DeSantis starają się zostać główną alternatywą dla byłego prezydenta Donalda Trumpa, który utrzymuje znaczną przewagę w sondażach.
„Sama zamierzam pokonać Donalda Trumpa. Taki mamy cel. Jeśli chce połączyć ze mną siły, z radością to przyjmę” – powiedziała Haley zapytana o perspektywę połączenia sił z DeSantisem.
Kiedy w czwartek zapytano Gubernatora Florydy, czy rozważyłby połączenie sił z Haley, zapytał po co miałby to robić. Nazwał także swoją konkurentkę „fałszywą” i „ulubienicą Never Trumpers”.
DeSantis oskarżył także Nikki Haley o kandydowanie na wiceprezydenta Trumpa, czego Gubernator Florydy, jak mówi, nie zamierza robić.
W piątkowym wywiadzie Haley nie odpowiedziała bezpośrednio, czy zostanie wiceprezydentem Trumpa, gdyby ją o to zapytano.
W większości sondaży w New Hampshire Nikki Haley awansowała na drugie miejsce za Trumpem.
Doprowadziło to do rosnącej presji na Chrisa Christie, który zabiega o względy wielu tych samych umiarkowanych i niezależnych wyborców w stanie co była ambasador ONZ, aby wycofał się z kandydowania. Zapobiegłoby to zapobiec podzieleniu głosów osób, które nie zagłosują na Donalda Trumpa.
Ponieważ do prawyborów w Iowa zostało już tylko 5 dni, Nikki Haley nie oczekuje zwycięstwa, ale „mocnego” występu.
W świetle tego, jak jej rywale próbowali przedstawiać ją jako umiarkowaną, Haley nazwała siebie w piątek „hardkorową konserwatystką”, ale stwierdziła, że Partia Republikańska może wygrać tylko wtedy, gdy skoncentruje się na „próbie zdobycia większości”.
„Jedynym sposobem, w jaki uratujemy nasz kraj, jest zajęcie się wszystkimi, skupienie się na podnoszeniu na duchu wszystkich, a nie tylko kilku wybranych, i to właśnie zamierzam zrobić” – powiedziała była ambasador ONZ.
Nikki Haley uważa, że Trump nie zrobił wystarczająco dużo, aby zabezpieczyć południową granicę USA, gdy był prezydentem. Zapowiada też, że poprze wysłanie amerykańskich operacji specjalnych do Meksyku, aby eliminować kartele narkotykowe i osoby zajmujące się handlem ludźmi.
Tuż przed trzecią rocznicą ataku na Kapitol Haley nazwała 6 stycznia 2021 r. „strasznym dniem”, który, jej zdaniem, nie może się już nigdy powtórzyć. Dokonała też rozróżnienia między tymi, którzy złamali prawo, a tymi, którzy tego nie zrobili, mówiąc: „Nie każdy zrobił coś złego”.
Podkreśliła także, że, ci, którzy złamali prawo muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
Wybory Prezydenckie 2024
Donald Trump ma przewagę nad prezydentem Joe Bidenem: Sondaż
Jak wynika z nowego sondażu CNN przeprowadzonego przez SSRS, Donald Trump nadal ma przewagę nad prezydentem Joe Bidenem. Opinie na temat pierwszej kadencji każdego z mężczyzn ubiegających się o drugie cztery lata w Białym Domu wydają się teraz działać na korzyść Trumpa – większość Amerykanów twierdzi, że patrząc wstecz, kadencja Trumpa na stanowisku prezydenta była sukcesem, podczas gdy zdecydowana większość uważa, że Biden jak dotąd poniósł porażkę.
Aktualne poparcie dla Donalda Trumpa wśród zarejestrowanych wyborców utrzymuje się na stałym poziomie 49% w bezpośrednim pojedynku z Joe Bidenem. Wynosi tyle samo co w ostatnim ogólnokrajowym sondażu CNN dotyczącym wyścigu, przeprowadzonym w styczniu.
Poparcie dla Bidena wynosi 43%, co nie różni się znacząco od styczniowego wyniku 45%.
Patrząc wstecz, 55% Amerykanów twierdzi obecnie, że postrzega prezydenturę Trumpa jako sukces, podczas gdy 44% postrzega ją jako porażkę. W sondażu przeprowadzonym w styczniu 2021 r. tuż przed odejściem Trumpa ze stanowiska i kilka dni po ataku na Kapitol USA 6 stycznia 55% uznało czas prezydenta za porażkę.
Oceniając dotychczasowy czas sprawowania urzędu przez Joe Bidena, 61% respondentów uważa, że jego dotychczasowa prezydentura była porażką, a 39% – sukcesem. To niewiele gorzej niż w styczniu 2022 r., kiedy 57%, które uznało pierwszy rok swojej administracji za porażkę, a 41% uznało go za sukces.
Republikanie są teraz bardziej zjednoczeni co do poglądu, że prezydentura Donalda Trumpa była sukcesem, niż Demokraci co do tego, że prezydentura Joe Bidena była sukcesem.
Ogółem 92% Republikanów uważa czas urzędowania Trumpa za sukces, podczas gdy zaledwie 73% Demokratów uważa, że okres urzędowania Bidena był jak dotąd sukcesem. Wśród niezależnych wyborców 51% uważa, że prezydentura Trumpa była udana, podczas gdy tylko 37% uważa prezydenturę Bidena za sukces.
Przez większą część jego prezydentury utrzymywały się negatywne opinie na temat pracy Bidena na stanowisku.
W nowym sondażu 60% wyborów nie pochwala sposobu, w jaki traktuje tę posadę. 45% aprobuje sposób, w jaki Biden prowadzi politykę opieki zdrowotnej, a 44% aprobuje sposób, w jaki radzi sobie z zadłużeniem z tytułu kredytów studenckich.
Jego najgorszy wskaźnik poparcia dotyczy wojny między Izraelem a Hamasem w Gazie – tylko 28% respondentów daje mu aprobatę przy 71% wyrażających dezaprobatę, w tym 81% osób poniżej 35 roku życia.
Ocena Bidena dla gospodarki (34%) i inflacji (29%) pozostaje zdecydowanie negatywna.
W nowym sondażu 65% zarejestrowanych wyborców uważa, że gospodarka jest niezwykle ważna przy wyborze prezydenta.
Zdecydowana większość Amerykanów, bo 70%, uważa, że warunki gospodarcze w USA są złe, a wielu, zwłaszcza Republikanów, twierdzi, że na ich poglądy w większym stopniu wpłyną zmiany polityczne niż zmiany w samej gospodarce.
Około 41% respondentów twierdzi, że zmiana przywództwa politycznego w Waszyngtonie bardziej przyczyniłaby się do zmiany ich wyobrażeń o gospodarce niż niższa stopa inflacji, zmiana ich osobistej sytuacji finansowej lub trwały wzrost na Giełdzie Papierów Wartościowych.
Około 61% Republikanów, którzy twierdzą, że gospodarka jest w złym stanie, twierdzi, że zmiana przywództwa zmieniłaby ich poglądy, w porównaniu z 13% Demokratów, którzy tak uważają.
Biorąc pod uwagę inne priorytety w nadchodzących wyborach, 58% wyborców uważa ochronę demokracji za niezwykle ważną kwestię. Prawie połowa uważa, że polityka dotycząca imigracji, przestępczości i broni jest niezwykle ważna (po 48%), przy czym opieka zdrowotna (43%), aborcja (42%) i nominacje do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych (39%) są niezwykle ważne dla około 4 na 10 wyborców.
Z drugiej strony, zaledwie 33% za ważną uważa politykę zagraniczną, 27% zmianę klimatu, 26% wojnę między Izraelem a Hamasem, a 24% pożyczki studenckie.
Wśród wyborców Demokratów ochrona demokracji, aborcja, gospodarka, polityka dotycząca broni i opieka zdrowotna są uznawane za kluczowe przez około połowę lub więcej, podczas gdy po stronie partii GOP jest to gospodarka, imigracja, przestępczość, a następnie demokracja.
Poza tymi kwestiami wrażenia na temat obu kandydatów pozostają w większości negatywne – 58% wyborców ma nieprzychylną opinię o Bidenie, 55% o Trumpie.
Sondaż CNN został przeprowadzony przez SSRS w dniach 18–23 kwietnia na losowej ogólnokrajowej próbie 1212 osób dorosłych wybranych z panelu opartego na prawdopodobieństwie, w tym 967 zarejestrowanych wyborców.
Ankiety przeprowadzano online lub telefonicznie z ankieterem na żywo. Wyniki uzyskane w ramach pełnej próby charakteryzują się marginesem błędu próbkowania wynoszącym plus minus 3,4 punktu procentowego. W przypadku wyników wśród zarejestrowanych wyborców jest to plus minus 3,8 punktu.
Źródło: cnn
Foto: YouTube, The White House
NEWS Florida
Biden jedzie na Florydę promować zabijanie nienarodzonych dzieci
Według doradców kampanii Joe Bidena, Prezydent wygłosi we wtorek na Florydzie przemówienie, w którym potępi nowy sześciotygodniowy stanowy zakaz aborcji i inne wysiłki mające na celu ograniczenie dostępu do aborcji w całym kraju.
Joe Biden będzie mówił o „wadze tych wyborów na rzecz wolności reprodukcyjnej w całym kraju”, podczas wydarzenia, które odbędzie się w Tampie na około tydzień przed wejściem w życie prawa stanowego, ograniczającego aborcje.
Prezydent powiąże także ograniczenia Florydy dotyczące procedury usuwania ciąży z innymi konsekwencjami unieważnienia wyroku w sprawie Roe przeciwko Wade w 2022 r. Ma wspomnieć o decyzji Sądu Najwyższego stanu Arizona z zeszłego tygodnia, która podtrzymała niemal całkowity zakaz aborcji z 1864 r., o czym pisaliśmy tutaj.
Joe Biden wyraża pełne poparcie dla dostępu do aborcji, a wiceprezydent Kamala Harris jest najważniejszym głosem administracji w tej kwestii.
Od czasu, gdy decyzja Sądu Najwyższego w sprawie Dobbsa uchyliła federalne prawo do aborcji w czerwcu 2022 r., Harris zorganizowała ponad 80 wydarzeń w 20 stanach poświęconych „wolności reprodukcyjnej”.
M.in. w zeszłym tygodniu wygłosiła w Arizonie przemówienie, w którym skrytykowała zakaz obowiązujący w tym stanie i powiązała go z rolą byłego prezydenta Donalda Trumpa w umożliwieniu wprowadzenia ograniczeń aborcyjnych.
Kampania Biden-Harris uderza w Republikanów, ponieważ coraz więcej stanów ogranicza aborcję. Wizyta Joe Bidena w Tampie jest częścią szerszych wysiłków kampanii mających na celu ogólnokrajową dyskusję na temat stanowych zakazów aborcji.
W kampanii uznano zakaz aborcji na Florydzie za szczególnie istotny, ponieważ po wejściu w życie, 6-tygodniowy zakaz będzie dotyczył całego południowo-wschodniej części kraju, biorąc pod uwagę to, że wiele kobiet w sąsiednich stanach, w których obowiązują zakazy aborcji, udawało się na Florydę, aby usunąć ciążę.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, The White House
Wybory Prezydenckie 2024
Czy Donald Trump i Joe Biden staną do pojedynku na wizji?
Kilkanaście krajowych organizacji informacyjnych wzywa przypuszczalnych kandydatów na prezydenta do zaangażowania się w debaty przed listopadowymi wyborami. Zobaczymy w telewizji gorące pojedynki jeden na jeden?
We wspólnym niedzielnym oświadczeniu serwisy informacyjne nalegały, aby kandydaci, nie wymieniając nazwiska prezydenta Joe Bidena ani byłego prezydenta Donalda Trumpa, zobowiązali się do udziału w debatach zaplanowanych przez bezpartyjną Komisję ds. Debat Prezydenckich.
„Chociaż jest jeszcze za wcześnie, aby zaproszenia skierowano do jakichkolwiek kandydatów, nie jest za wcześnie, aby kandydaci, którzy spodziewają się spełnić kryteria kwalifikowalności, publicznie wyrazili swoje poparcie dla debat Komisji zaplanowanych na jesień tego roku oraz zamiar wzięcia w nich udziału ” – stwierdziła we wspólnym oświadczeniu grupa organizacji informacyjnych.
Zarówno Biden, jak i Trump zdobyli wystarczającą liczbę delegatów, aby zapewnić sobie nominację na konwencjach swoich partii.
Serwisy informacyjne przytoczyły w uzasadnieniu swojego apelu „wyjątkowo wysoką” stawkę wyborów, dodając, że „nic nie zastąpi kandydatów debatujących między sobą, przed narodem amerykańskim, nad ich wizjami przyszłości naszego narodu”.
Oświadczenie podpisali przedstawiciele NBC News, ABC News, The Associated Press, CBS News, CNN, C-SPAN, Fox News, NewsNation, Noticias Univision, NPR, PBS NewsHour i USA Today.
Oświadczenie wydano po tym, jak w zeszłym tygodniu kampania Donalda Trumpa wzywała do większej liczby debat prezydenckich i rozpoczęcia tych konkursów „znacznie wcześniej” niż trzy zaplanowane przez komisję na 16 września, 1 października i 9 października.
Debaty mają odbyć się kolejno, na Uniwersytecie Stanowym Teksasu w San Marcos, następnie na Uniwersytecie Stanowym Wirginii w Petersburgu i Uniwersytecie Utah w Salt Lake City.
Komisja ds. Debat Prezydenckich sponsoruje wszystkie prezydenckie debaty dotyczące wyborów powszechnych od 1988 roku.
Joe Biden nie powiedział jeszcze, czy planuje debatować z Trumpem. Wiceprezydent Kamala Harris powiedziała w zeszłym miesiącu w wywiadzie dla NBC News, że nie rozmawiała z prezydentem na temat możliwości debaty z jego poprzednikiem i nie zobowiązała się do udziału w debacie jako wiceprezydent.
Donald Trump pominął wszystkie debaty prawyborcze Partii Republikańskiej w tym cyklu wyborczym.
Obaj kandydaci debatowali ze sobą w kampanii 2020 roku.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
XV Rajd Gwiaździsty: Motocykliści rozpoczną sezon poświęceniem maszyn w Merrillville
-
News Chicago2 tygodnie temu
Morderczyni, która zabiła 19-latkę by wyciąć z jej łona dziecko, odsiedzi 50 lat
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Film o nas w kinie! „Na polskim Trójkącie”- tego nie można przegapić
-
Kościół3 tygodnie temu
Była aktorka porno przyjęła wiarę katolicką po podróży do Włoch, która ją nawróciła
-
News USA3 tygodnie temu
Zmarła Jessica Hanna, katoliczka i matka, która wybrała życie dziecka walcząc z rakiem
-
Polonia Amerykańska2 dni temu
Zespół Pieśni i Tańca „Polonia” uczci Dzień Matki wyjątkowym koncertem
-
Wisloka Chicago4 tygodnie temu
Dzisiaj startuje Wisłoka Soccer Academy! Klub stawia na młode pokolenie
-
News Chicago2 tygodnie temu
38-letni mężczyzna zginął w strzelaninie w Sway Bar w Schiller Park