Połącz się z nami

News Chicago

Mieszkaniec Round Lake Beach, który utopił 3 swoich dzieci nigdy nie wyjdzie na wolność

Opublikowano

dnia

W piątek ojciec z Round Lake Beach, oskarżony o zamordowanie trójki swoich dzieci w wieku 2, 3 i 5 lat, przyznał się do zabójstwa. Mężczyzna, który utopił dzieci w wannie w czerwcu 2022 roku, został uznany winnym, ale chorym psychicznie i zostanie skazany na dożywocie. Do dramatu doszło na tle konfliktu z matką dzieci.

Według Biura Prokuratora Stanowego Powiatu Lake, 36-letni Jason Karels przyznał się do potrójnego morderstwa. Mężczyzna utopił w wannie swoje dzieci: 5-letniego Bryanta, 3-letnią Cassidy i 2-letniego Gideona Karels, 13 czerwca 2022 r. 

O makabrycznej zbrodni, która wstrząsnęła spokojną społecznością Round Lake Beach pisaliśmy 14 czerwca 2022 r.

Po nieudanej próbie samobójczej mężczyzna uciekł z miejsca zbrodni.

Matka dzieci, Debra Karels, znalazła ich ciała w jego domu przy 200 East Camden Lane, gdy przyjechała je odebrać po weekendzie, który spędziły u ojca. Jason Karels i matka dzieci rozstali się i dzielili się opieką nad dziećmi.

Ojciec zostawił notatkę: „Jeśli ja nie mogę ich mieć, ty też nie możesz”.

Wieczorem tego samego dnia policja stanowa Illinois zauważyła jego samochód na autostradzie międzystanowej nr 57 w pobliżu 115th Street, a po 17-minutowym pościgu Karels rozbił się w zalesionym terenie wzdłuż autostrady międzystanowej 80 w pobliżu Water Street w Joliet.

Kiedy policja i strażacy wyciągali Jasona Karelsa z wraku, przyznał się, że zabił swoje dzieci i podejmował wiele prób samobójczych, ale bezskutecznie.

Władze poinformowały, że mężczyzna zostanie skazany na dożywocie w Departamencie Więziennictwa stanu Illinois bez możliwości zwolnienia warunkowego. Do procesu nie doszło, ponieważ przyjęto ugodę.

Przed zawarciem ugody prokuratorzy i specjalista ds. ofiar przeprowadzili szeroko zakrojone konsultacje z rodziną i kilkoma członkami rodziny obecnymi w sądzie na piątkowej rozprawie.

Debra Karels rozmawiała przez telefon z dziećmi wieczorem, w przededniu znalezienia ich zwłok.

„Powiedziałam: «Bardzo was kocham. Nie mogę się doczekać, żeby was jutro zobaczyć». A następnego dnia już ich nie było” – powiedziała Debra dwa dni po zbrodni. „Wiedział, że nic nie liczy się dla mnie bardziej niż te dzieci. Zabrał mi je, bo wiedział, że to mnie najbardziej zaboli”.

Zarządzono dochodzenie przed wydaniem wyroku w sprawie Karelsa, a rozprawę ogłaszającą wyrok zaplanowano na 16 lutego.

 

Źródło: cbs
Foto: YouTube, GoFundMe, Police Department

News Chicago

Pogrzeb zastrzelonego policjanta z Chicago odbył się bez Johnsona i Pritzkera

Opublikowano

dnia

Autor:

Ani Burmistrz Brandon Johnson, ani Gubernator J.B. Pritzker nie wzięli udziału w poniedziałkowym pogrzebie zamordowanego funkcjonariusza policji Chicago, Luisa Huesca. Była to prośba rodziny zastrzelonego 21 kwietnia funkcjonariusza.

Matka zamordowanego Luisa Huesca nie chciała by Burmistrz Brandon Johnson był obecny w czasie ceremonii pogrzebowych jej syna, ponieważ uważa, że nie wspiera on policji w Chicago, jak przekazał rzecznik Kontrolerki Stanowej, Susany Mendozy, Abdon Pallasch.

Pierwotny harmonogram opublikowany przez Biuro Burmistrza, mówił o jego udziale w ceremonii pochówku policjanta, ale został zaktualizowany na około godzinę przed pogrzebem.

J.B. Pritzker powiedział w poniedziałek, że również spełnił prośbę rodziny – przekazaną mu za pośrednictwem osoby trzeciej – i nie uczestniczył w uroczystościach pogrzebowych. Gubernator nakazał, aby wszystkie flagi stanu Illinois opuszczono do ​​poniedziałku do połowy masztów, aby uczcić Huescę.

„Nadal przesyłamy nasze najszczersze kondolencje rodzinie i współpracownikom funkcjonariusza Luisa Huesca, gdy dochodzą do siebie po stracie ukochanego syna, siostrzeńca, brata i przyjaciela” – napisał Brandon Johnson. „Jako Burmistrz ślubuję nadal wspierać naszą policję i służby ratownicze, jednocząc nasze miasto i nadal angażując się we współpracę ze wszystkimi na rzecz budowy lepszego, silniejszego i bezpieczniejszego Chicago.

„Moje serce jest dziś z rodziną Huesca. Niech ich Bóg błogosławi i niech Bóg błogosławi miasto Chicago”.

Pogrzeb Luisa Huesca

Burmistrzowie Chicago zazwyczaj uczestniczą w pogrzebach funkcjonariuszy, którzy zginęli na służbie. Luis Huesca, o którego śmierci pisaliśmy tutaj, był po służbie, ale w mundurze i wracał do domu, kiedy został zabity; wydział później orzekł, że zmarł na służbie.

Biuro Gubernatora często kontaktuje się z przedstawicielami członków rodziny, aby spełnić ich prośby związane z pogrzebem. W niektórych przypadkach rodzina odmawia – co miało również miejsce w przypadku członków rodzin osób zabitych w masowej strzelaninie w Highland Park w 2022 r.

Pogrzeb Luisa Huesca

„To naprawdę zależy od rodziny, czy chce uwagi i całego zamieszania, jakie towarzyszy obecności urzędników publicznych” – powiedział Pritzker reporterom na niepowiązanej konferencji prasowej w poniedziałek. „Dlatego zawsze stosuję się do prośby rodziny i robię wszystko, co sprawia jej największy komfort”.

Brandon Johnson nie jest pierwszym Burmistrzem Chicago, który spotkał się z przejawem braku szacunku ze strony chicagowskich funkcjonariuszy policji.

W sierpniu 2021 r. funkcjonariusze zebrali się na siódmym piętrze szpitala uniwersyteckiego w Chicago po śmiertelnym postrzeleniu funkcjonariuszki Elli French i zranieniu jej partnera, Carlosa Yaneza Jr. Kiedy na miejsce przybyła Burmistrz Lori Lightfoot, odwrócili się do niej plecami.

Pogrzeb Luisa Huesca

Johnson prowadził swoją kampanię wyborczą obiecując zmniejszenie wydatków na policję o 150 milionów dolarów.

Dopiero pod ostrzałem krytyki, podczas drugiej tury wyborów przeciwko Paulowi Vallasowi, popieranemu przez Braterski Zakon Policji, obiecał nie obciąć „ani grosza” z budżetu Departamentu Policji w Chicago, wynoszącego 1,94 miliarda dolarów.

W rzeczywistości jego pierwszy budżet zwiększył finansowanie wydziału policji związane z opłaceniem przedłużonego kontraktu policyjnego.

Pogrzeb Luisa Huesca

Ale Johnson dwukrotnie przekonał Radę do odrzucenia orzeczenia niezależnego arbitra w sprawie policyjnych przesłuchań dyscyplinarnych.

Arbiter stwierdził, że zgodnie z prawem stanowym, funkcjonariusze oskarżeni za najcięższe przewinienie – i skazani na zwolnienie z policji lub zawieszenie na dłużej niż rok – mieli prawo ominąć Zarząd Policji i skierować swoje sprawy na rozprawę arbitrażową, która może toczyć się za zamkniętymi drzwiami.

Pomimo głosów Rady arbiter wielokrotnie podtrzymał swoje orzeczenie.

Pogrzeb Luisa Huesca

W sprawie zamordowania Luisa Huesca poszukiwany jest 22-letni Xavier Tate Jr., z Aurory. Nagroda za informacje prowadzące do jego aresztowania to 100 tys. dolarów, o czym informowaliśmy wczoraj.

Źródło: suntimes
Foto: Chicago Police Department
Czytaj dalej

News Chicago

Studenci Uniwersytetu Chicago także rozpoczęli protest przeciwko wojnie w Gazie

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek setki studentów Uniwersytetu Chicago rozłożyło obóz na głównym placu uniwersytetu. Tym samym dołączyli do grup na ponad 100 kampusach uniwersyteckich w całym kraju, aby wesprzeć swoim protestem Palestyńczyków ginących w Gazie.

Demonstracja na Uniwersytecie Chicago rozpoczęła się po pięciu dniach protestów na kampusie Evanston należącym do Northwestern University, gdzie studenci i wykładowcy okupują Deering Meadow, wzywając uczelnię do wycofania się z powiązań z firmami prowadzącymi interesy z Izraelem.

Protestujący chcą także większych środków przeznaczonych na edukację i mieszkania w południowej części miasta. Według członków demonstracji, uniwersytet „odmawia rozmów” na temat ich żądań i odrzucił prośby o zorganizowanie jesienią publicznego spotkania w sprawie pozbycia się izraelskich inwestycji.

Rektor uniwersytetu, Paul Alivisatos, oświadczył, że celem szkoły jest zapewnienie „największej możliwej swobody wypowiedzi”. Władze będą interweniować tylko wtedy, gdy swoboda wypowiedzi „blokuje uczenie się lub wyrażanie opinii innych” lub „w znaczący sposób zakłóca funkcjonowanie lub bezpieczeństwo Uniwersytetu”.

Rektor stwierdził także, że obozowisko narusza politykę uniwersytetu zakazującą budowania obiektów bez uprzedniej zgody i nocowania na terenie kampusu.

„Biorąc pod uwagę znaczenie praw ekspresyjnych naszych studentów, możemy pozwolić na pozostawienie obozu przez krótki czas pomimo oczywistych naruszeń zasad, ale osoby naruszające zasady uniwersytetu powinny spodziewać się konsekwencji dyscyplinarnych” – zapowiedział Alivisatos.

W poniedziałek funkcjonariusze policji stali około 50 stóp od obozowiska i zdawali się nie zakłócać protestu. Jednak odkąd rektor Uniwersytetu Columbia, Minouche Shafik, upoważniła policję Nowego Jorku do likwidacji obozowiska studenckiego, studenci niepokoją się eskalacją zamieszek.

W zeszłym tygodniu studenci i wykładowcy zorganizowali propalestyńskie protesty na kilku chicagowskich uniwersytetach i uczelniach, w tym w School of the Art Institute of Chicago, Columbia College Chicago i Roosevelt University.

Studenci Uniwersytetu Illinois Urbana-Champaign również założyli w zeszłym tygodniu obóz, co doprowadziło do dwóch aresztowań w piątek.

Protest na Northwestern University. Fot. Jacek Boczarski

W poniedziałek wczesnym popołudniem administracja Northwestern University ogłosiła w oświadczeniu, że osiągnęła porozumienie z protestującymi, aby położyć kres obozowisku, o którym informowaliśmy 26 kwietnia.

Rektor uniwersytetu, Michael Schill, powiedział, że porozumienie stanowi „zrównoważoną i pozbawioną eskalacji ścieżkę naprzód”. Porozumienie pozwala na kontynuowanie protestu bez namiotów do 1 czerwca, czyli ostatniego dnia zajęć. Demonstranci będą mogli zatrzymać jeden namiot służący udzielaniu pomocy.

O aresztowaniach protestujących studentów, do których w ostatnich dniach doszło w całym kraju, pisaliśmy wczoraj.

Źródło: suntimes
Foto: YouTube, Jacek Boczarski
Czytaj dalej

News Chicago

Fani duetu Simon & Garfunkel nie mogą przegapić ich muzycznej historii na scenie Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

W tym roku spektakl The Simon & Garfunkel Story ponownie wyruszył w trasę po Ameryce Północnej. Wykorzystuje ogromne projekcje i oryginalne materiały filmowe, na których tle występuje zespół wykonujący na żywo wszystkie hity słynnego duetu. Na scenie Chicago musical będzie grany od 30 kwietnia do 5 maja.

Wciągające przedstawienie teatralne w stylu koncertu jest kroniką niesamowitej podróży folk-rockowego duetu Paula Simona i Arta Garfunkela. Opowiada historię od ich skromnych początków, przez niesamowity sukces jako jednej z najlepiej sprzedających się grup muzycznych lat 60-tych, aż do ich dramatycznego rozstania w 1970 r.

Jej kulminacją jest słynny „Koncert w Central Parku” w 1981 r. z udziałem ponad pół miliona fanów.

Fani słynnego duetu usłyszą wykonane na żywo przeboje duetu, w tym „Mrs. Robinson”, „Cecilia”, „Bridge Over Troubled Water”, „Homeward Bound” i wiele innych.

Duet Simon & Garfunkel sprzedał ponad 100 milionów płyt od 1965 roku, a jego utwory w przejmujący sposób oddawały epokę. Na przestrzeni lat muzycy otrzymali 10 nagród Grammy, a w 1990 r. zostali wprowadzeni do Rock and Roll Hall of Fame.

W 1977 r. ich album „Bridge Over Troubled Water” był nominowany do nagrody Brit Awards w kategorii Najlepszy Album Międzynarodowy. W 2003 roku Simon i Garfunkel otrzymali nagrodę Grammy za całokształt twórczości, a rok później ich piosenka „The Sound of Silence” otrzymała nagrodę Grammy Hall of Fame.

The Simon & Garfunkel Story będzie grany w CIBC Theatre w dniach od 30 kwietnia do 5 maja. Spektakl trwa 2 godziny i 15 minut z przerwą.

Bilety dostępne są tutaj.

Źródło: Broadway in Chicago
Foto: Broadway in Chicago
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

grudzień 2023
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
25262728293031

Popularne w tym miesiącu