Połącz się z nami

News Chicago

Lightfoot o silnym budżecie Chicago: Nie schrzań tego Johnson

Opublikowano

dnia

Burmistrz Lori Lightfoot powiedziała we wtorek, że opuści Chicago w znacznie lepszej sytuacji finansowej, niż zastała miasto. Obiecała, że burmistrz elekt Brandon Johnson stanie w obliczu historycznie małej luki budżetowej wynoszącej zaledwie 85 milionów dolarów w 2024 roku. Lightfoot przedstawiła dobre wieści dotyczące budżetu miasta w czasie Executives’ Club of Chicago wraz ze swoimi najlepszymi doradcami finansowymi.

Prognozy wyszczególnione przez Lori Lightfoot przedstawiają znacznie bardziej różowy obraz finansowy dla Chicago niż prognoza opublikowana w sierpniu, kiedy urzędnicy miejscy przewidywali prawdopodobną lukę budżetową w wysokości 473,8 miliona dolarów w 2024 roku.

Oznacza to, że miasto odnotowało dodatni bilans w wysokości około 390 milionów dolarów w ciągu ośmiu miesięcy, kiedy ostatni raz urzędnicy finansowi miasta opublikowali prognozy dotyczące kondycji finansowej Chicago.

Prognozy opracowane przez administrację Lightfoot zakładają, że podatek od nieruchomości w mieście wzrośnie, aby dorównać wzrostowi kosztów utrzymania.

Lightfoot zrezygnowała z planów podwyższenia podatków od nieruchomości o 42,7 miliona dolarów, aby nadążyć za rosnącą inflacją po sprzeciwie w Radzie Miejskiej.

Podczas kampanii wyborczej Brandon Johnson obiecał nie podnosić podatków od nieruchomości mieszkańców Chicago i wycofać podwyżki związane ze wzrostem kosztów utrzymania, nazywając podatki od nieruchomości już „boleśnie wysokimi”.

Luka budżetowa na 2024 rok byłaby prawdopodobnie większa o około 90 milionów dolarów bez podwyżki podatku od nieruchomości w celu pokrycia inflacji, przekazali urzędnicy. Podniesienie podatku od nieruchomości jest najskuteczniejszym sposobem na zwiększenie dochodów przez urzędników miejskich i zapewnienie, że wydatki nie przewyższają kosztów.

Przygotowując się do odejścia ze stanowiska za 26 dni, oświadczenie Lightfoot jest równoznaczne z ostrzeżeniem dla Johnsona. Podczas gdy nowi burmistrzowie często obwiniają swoich poprzedników za bałagan finansowy, jaki zastają po objęciu urzędu, decyzja Lightfoot o ogłoszeniu prognoz finansowych miasta kilka miesięcy wcześniej niż zwykle, utrudni to Johnsonowi.

Prognoza opublikowana we wtorek przewiduje luki budżetowe w wysokości 124 milionów dolarów w 2025 roku i 145 milionów dolarów w 2026 roku.

Lightfoot powiedziała, że Chicago jest w najlepszej kondycji finansowej od dziesięcioleci, dzięki jej zespołowi, który „dostarczył to na srebrnej tacy” Johnsonowi.

„Nie schrzań tego” zażartowała kierując te słowa do burmistrza-elekta.

Sytuacja finansowa Chicago poprawiła się w ostatnich latach dzięki rynkowi nieruchomości w mieście, szybszemu niż oczekiwano ożywieniu po pandemii COVID-19 i prawie 2 miliardom dolarów pomocy federalnej z nią związaną.

Chicago prawdopodobnie zakończyło rok 2022 z nadwyżką w wysokości 554 milionów dolarów i przewiduje się, że rok 2023 zakończy z nadwyżką w wysokości 142 milionów dolarów, podali urzędnicy.

Chicago jest winne 33,7 miliarda dolarów swoim czterem pracowniczym funduszom emerytalnym reprezentującym policjantów, strażaków, pracowników miejskich i robotników, zgodnie z rocznym kompleksowym raportem finansowym za 2021 rok.

W 2024 roku Chicago wpłaci do swoich funduszy emerytalnych ponad 2,41 miliarda dolarów.

Płatności te wzrosną tylko nieznacznie w porównaniu z 2023 r., po latach ogromnych podwyżek w celu spełnienia warunków prawa stanowego, które ma wymusić finansowanie emerytur miasta na poziomie 90% do 2045 r.

Urzędnicy miejscy wydali zaledwie 130,5 miliona dolarów w ramach tzw. Recovery Plan, z 1,227 miliarda dolarów. Przeznaczono je na szereg programów, w tym niedrogie mieszkania, zdrowie psychiczne, zapobieganie przemocy, programy pracy dla młodzieży i pomoc dla mieszkańców Chicago bez mieszkań.

Dla porównania, miasto wydało prawie 1,1 miliarda dolarów z federalnych funduszy pomocowych związanych z COVID-19 w 2021 i 2022 roku, a kolejne 152,4 miliona dolarów w 2023 roku wykorzystało na wsparcie zniszczonych przez pandemię budżetów miasta.

Miasto zakończyło rok 2021 z nadwyżką w wysokości 318 milionów dolarów, zgodnie z rocznym sprawozdaniem finansowym miasta.

Brandon Johnson przejmie władzę w mieście 15 maja.

 

Źródło: wttw
Foto: YouTube

News Chicago

Dzisiaj zabójca policjanta, Luisa Huesca, stanie przed sądem i usłyszy zarzuty

Opublikowano

dnia

Autor:

Oczekuje się, że najwyżsi funkcjonariusze organów ścigania w Chicago wystąpią w piątek dla mediów, po zatwierdzeniu zarzutów wobec podejrzanego w sprawie śmiertelnego postrzelenia funkcjonariusza policji, Luisa Huesca. 22–letni Xavier L. Tate Jr. został aresztowany w środę wieczorem w mieszkaniu w Glendale Heights.

Jak wynika z komunikatu prasowego, Prokurator Stanowa Powiatu Cook, Kim Foxx, wygłosi przemówienie do mediów na piątkowej porannej konferencji prasowej, a dołączą do niej Burmistrz Chicago, Brandon Johnson i Komendant Policji w Chicago, Larry Snelling.

Cała trójka będzie przemawiać po zatwierdzeniu zarzutów o morderstwo, które zostaną postawione 22-letniemu Xavierowi Tate Jr., podejrzanemu o zamordowanie Luisa Huesca 21 kwietnia.

Zarzuca się, że Tate śmiertelnie postrzelił Huescę w pobliżu swojego domu w Gage Park, kradnąc jego pojazd, a później porzucając go w pobliżu miejsca zdarzenia. O zabójstwie policjanta pisaliśmy 22 kwietnia.

Według Biura Prokuratora Stanowego, Xavier Tate został także oskarżony o napad w celu kradzieży pojazdu ze szczególnym okrucieństwem i posiadanie skradzionej broni palnej.

Według urzędników, w piątek stanie on przed sądem w celu wstępnego przesłuchania.

Xavier Tate został zatrzymany w środę wieczorem przez policję na przedmieściach Glendale Heights. Według urzędników chicagowska policja, korzystając z pomocy funkcjonariuszy z innych agencji, w tym Służby Marszałkowskiej Stanów Zjednoczonych, użyła kajdanek należących do Luisa Huesca, aby go aresztować.

O jego odnalezieniu i zatrzymaniu informowaliśmy wczoraj.

W związku z zatrzymaniem Tate’a wyznaczono nagrodę, jednak w tej chwili jeszcze nie wiadomo, w jaki sposób funkcjonariusze organów ścigania zdołali go zlokalizować.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Oświadczenie CJP w sprawie obozowisk uniwersyteckich

Opublikowano

dnia

Autor:

17 kwietnia studenci Uniwersytetu Columbia w Nowym Jorku zorganizowali i zainicjowali obóz solidarnościowy w Gazie. Ich żądania skupiały się na zmuszeniu uniwersytetu do ujawnienia informacji inwestycyjnych, zwłaszcza tych, które w jakikolwiek sposób przyniosły korzyści państwu Izrael, a następnie do natychmiastowego wycofania się z Izraela. Od czasu powstania Columbii palestyńscy studenci i ich zwolennicy na dziesiątkach uniwersytetów przyłączyli się do apelu o organizowanie obozów w całych Stanach Zjednoczonych i na świecie.

W ciągu kilku dni w Columbii rektor uniwersytetu wezwał nowojorską policję do aresztowania ponad 100 studentów i innych demonstrantów. W ciągu ostatnich kilku dni nowojorska policja nasiliła swoje brutalne reakcje, oczyszczając okupowaną przez studentów Hamilton Hall w Columbii, aresztując dziesiątki innych osób.

30 kwietnia na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles duża liczba rasistowskich syjonistów białej supremacji przez wiele godzin atakowała Palestyńczyków i innych studentów w obozie, ale uniwersytecka policja i prywatna ochrona nie zrobiły nic, aby chronić studentów.

Dzisiaj policja Los Angeles wkroczyła na teren kampusu i zaatakowała studentów gazem pieprzowym, gumowymi kulami i granatami ogłuszającymi, demontując namioty w niezwykle brutalny sposób.

Chicagowska Koalicja na rzecz Sprawiedliwości w Palestynie (CJP) potępia te brutalne akty przemocy i represji. Stanowią one rażące naruszenie praw uczniów przysługujących im w ramach Pierwszej Poprawki.

Obozy te stanowią pokojowy protest przeciwko finansowanemu przez USA izraelskiemu ludobójstwu wobec narodu palestyńskiego w Gazie, a administracja uniwersytetu nie może pozwolić własnej policji na takie traktowanie studentów ani zapraszać lokalnych organów ścigania do niszczenia obozowisk, jak w Kolumbii, UCLA, Uniwersytet Teksasu w Austin i inne kampusy.

Cały świat patrzy, tak jak obserwował przemoc policji wobec antywojennych demonstrantów w latach 60. i na początku 70. XX wieku i jeśli władze uczelni mają uczyć się z historii, muszą natychmiast spełnić żądania studentów.

W zeszłym tygodniu w Chicago studenci rozpoczęli obozowisko na Uniwersytecie Northwestern, które zakończyło się piątego dnia porozumieniem między studentami a administracją. Northwestern obiecał ujawnić informacje dotyczące inwestycji w ciągu 30 dni, a CJP z niecierpliwością oczekuje na raport od studentów na temat ich ustaleń. Po Northwestern zorganizowano nowe obozy na Uniwersytecie w Chicago i Depaul University.

Ci uczniowie naśladują obozy, które wywierały presję, aby zakończyć wojnę w Wietnamie i spotykają się z tym samym rodzajem represji i przemocy. Potępiamy przemoc policyjną, ataki polityczne ze strony administratorów uniwersytetów i urzędników wybranych oraz rasistowskie ataki ze strony syjonistów, z których ten ostatni widzieliśmy już zarówno na Uniwersytecie Kalifornijskim, jak i w DePaul.

Wiemy, że ci studenci i ich obozy są atakowani i kryminalizowani ze względu na ich propalestyński i przeciwny ludobójstwu charakter, i odrzucamy wszelką przemoc i represje polityczne wobec nich.

Nadinspektor policji w Chicago, Larry Snelling, powiedział we wtorek, że „ludzie protestują w sposób pokojowy. Nie angażujemy ich w sposób, który mógłby zaognić to, co próbują zrobić”. Jest to ważne potwierdzenie, że uczniowie mają prawo protestować przeciwko ludobójstwu i zbrodniom Izraela przeciwko ludzkości.

CJP uważnie monitoruje sytuację w każdym z tych obozów. W pełni wspieramy tych uczniów i stoimy po ich stronie, a społeczność jest gotowa zmobilizować się w każdej chwili, jeśli zajdzie taka potrzeba. Domagamy się, aby policja uniwersytecka nie naruszała praw tych studentów wynikających z Pierwszej Poprawki i oczekujemy, że Departament Policji Chicago będzie w ogóle trzymał się z daleka od obozowisk.

Na koniec żądamy, aby administracja każdego z tych uniwersytetów wysłuchała wezwań palestyńskich studentów i ich zwolenników. W ciągu ostatnich kilku tygodni kilka głównych uniwersytetów, w tym Brown University, zgodziło się ujawnić informacje na temat inwestycji i, co ważniejsze, zezwolić na przeprowadzanie referendów w sprawie całkowitego wycofania się z Izraela. To szansa dla DePaula i Uniwersytetu Kalifornijskiego, aby zrobić to samo i stanąć po właściwej stronie historii.

Reporter: Jacek Boczarski

 

Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Noga z gazu. Chicago myśli nad ograniczeniem prędkości w mieście do 25mph

Opublikowano

dnia

Autor:

Zwiększenie ograniczenia prędkości w Chicago z 30 do 25 mil na godzinę mogłoby radykalnie zmniejszyć liczbę zgonów i poważnych obrażeń w wyniku wypadków drogowych. Tak twierdzą urzędnicy miejscy i zwolennicy bezpieczeństwa ruchu drogowego, którzy przemawiali podczas środowego przesłuchania Rady Miasta Chicago.

Po dziesięcioleciach spadków, od 2014 r., liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w całym kraju rośnie. Podczas pandemii Covid-19 liczba śmiertelnych ofiar wypadków drogowych gwałtownie wzrosła, osiągając śmiertelny szczyt w 2021 r.

Chociaż od lat ich liczba spada, nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. Rzecznicy tego problemu twierdzą, że zmniejszenie ograniczeń prędkości jest stosunkowo łatwą i skuteczną interwencją, która ochroni zarówno kierowców, pasażerów, pieszych, jak i rowerzystów.

Dane miejskie pokazują, że czarni mieszkańcy Chicago są prawie czterokrotnie bardziej narażeni na śmiertelne wypadki drogowe, przy czym obszary największej liczby wypadków są skupione po południowej i zachodniej stronie miasta. Problem w większym stopniu dotyczy społeczności kolorowych, ponieważ od dawna borykają się one z dezinwestycją a ich mieszkańcy często muszą pokonywać większe odległości w celu dojazdu do pracy, edukacji i rekreacji.

Ale jest to kwestia, której doświadcza całe miasto – na ulicach, na których obecnie obowiązuje domyślne ograniczenie prędkości w Chicago do 30 mil na godzinę, dochodzi do najcięższych wypadków wśród wszystkich użytkowników dróg.

Wg specjalistów nawet niewielkie zmniejszenie prędkości zwiększa prawdopodobieństwo, że ktoś przeżyje wypadek.

Według statystyk przedstawionych podczas przesłuchania przez Metropolitan Planning Council, przy prędkości 30 mil na godzinę osoba potrącona przez pojazd ma 60% szans na przeżycie. Przy prędkości 20 mil na godzinę wskaźnik przeżycia wzrasta do 80% lub więcej.

Wypadki mogą skutkować nie tylko ofiarami śmiertelnymi, ale także utratą zarobków, długami medycznymi i większym obciążeniem pracą służb ratowniczych.

Niestety w ciągu ostatniej dekady samochody w Stanach Zjednoczonych stały się szersze, wyższe i cięższe, ograniczając zdolność kierowców do dostrzegania pieszych lub rowerzystów.

22 stany ma większe ograniczenia prędkości niż Illinois. W innych miastach, w tym w Nowym Jorku, Bostonie, Atlancie, Memphis, Seattle i San Francisco, odnotowano dużą poprawę w obniżeniu liczby ofiar śmiertelnych i obrażeń w ruchu drogowym po zmianie w ograniczeniu prędkości.

 

Źródło: wttw
Foto: istock/lzf/
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

kwiecień 2023
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930

Popularne w tym miesiącu