Połącz się z nami

O tym mówimy

Zdobył najwyższy szczyt Ameryki McKinley. Niezwykły ksiądz Robert Grzybowski przyleciał do Chicago

Opublikowano

dnia

Ksiądz Robert Grzybowski to człowiek o niezwykle bogatej osobowości. Duszpasterz diecezji drohiczyńskiej ma liczne pasje. Jest miłośnikiem teatru, Pana Boga, ewangelizacji, ale przede wszystkim wspinaczki górskiej i  zdobywcą wielu szczytów. Wraz z innymi księżmi Robertowi Grzybowskiemu udało się zdobyć już kilka poważnych gór: m.in. najwyższy w Europie Mont Blanc, kaukaski wulkaniczny Elbrus i leżący przy granicy Turcji z Iranem Ararat.

Niezwykłym wyczynem było odprawienie przez duchownego pierwszej udokumentowanej mszy świętej na najwyższej górze Ameryki Północnej na Mount McKinley na Alasce. Robert Grzybowski wspomina to wydarzenia na antenie Radia Deon

„To wspomnienie pozostaje cały czas w pamięci. Spełniliśmy nasze niezwykłe marzenie. Mieliśmy przywilej pogody i na tyle dobrych warunków, że mogliśmy na szczycie przy temperaturze -20 stopni odprawić mszę świętą”.gora

Najwyższa góra Ameryki zbudowana jest ze skał krystalicznych głównie granitów. Jej masyw pokryty jest wiecznym śniegiem i lodowcami. Na szczycie notuje się bardzo niskie temperatury (do -60 °C) oraz wiatry dochodzące do 160 km/h. Najwyższy szczyt mierzy 6190 m n.p.m.

Pierwszym Polakiem, który zdobył górę – 31 lipca 1970 – był Marek Głogoczewski. Pierwszym księdzem był nasz gość o poranku ksiądz Robert Grzybowski. 

Ksiądz z Podlasia podkreśla, że wspinaczka górska uczy człowieka pokory. Okazuje się jednak, że życie codzienne jest o wiele większym wyzwaniem.

„Kiedy dziś pomyślę o życiu i relacji z Panem Bogiem, wydaje się, że ja się w życie bawiłem. Codzienność pokazała mi, że wspinanie się jest o wiele łatwiejsze. Sytuacje życiowe bywają o wiele bardziej skomplikowane i trudniejsze do zdobycia. Nie ulega jednak wątpliwości, że dużo z tego wyniosłem”.

Miłość do gór jest w sercu

Wraz z upływem czasu, jak zaznacza duchowny, zmieniły się jego priorytety. Ma poczucie, że Bóg stawia przed nim nowe zadania. Mimo iż nieco swoje wyjazdy musiał ograniczyć, miłość do gór pozostaje stale w jego sercu

wonder_lake_and_denali„Z niektórych rzeczy świadomie teraz rezygnuję. Nie ulega wątpliwości, że pasje bardzo człowieka pochłaniają, zarówno w kwestii czasu, jak i kosztów. Dziś moje priorytety nieco się zmieniły, ale góry, jako pasja, w moim sercu płoną”.

Teraz ksiądz Robert Grzybowski do Chicago przyjechał z Polski, aby poprowadzić w parafii św. Ferdynanda Forum o Miłosierdziu: „Bądźcie Świadkami Chrystusa”.

W Chicago Forum Miłosierdzia 2016

Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia trwa od 8 grudnia 2015 r. Ogłaszając ten wyjątkowy okres w kościele katolickim papież Franciszek otworzył Drzwi Święte w Bazylice Świętego Piotra w Rzymie. W ten symboliczny sposób Ojciec święty  zaprosił do obchodów Jubileuszu nas wszystkich. Na zakończenie Roku Miłosierdzia w Chicago trwa specjalne spotkanie poświęcone miłosierdziu Boga.
[youtube id=”8IKGh5XIaKc” width=”620″ height=”360″]
Jak sam mówi, program spotkań będzie dotyczył głównie tego, jakim człowiek być powinien i z kogo ma czerpać wzorce, aby znaleźć drogę do Chrystusa.

„Zaplanowaliśmy, ze cały program będzie oparty na Przypowieści o Miłosiernym Samarytaninie. Ma on uczyć, jaki człowiek powinien być i jakie warunki spełnić, żeby otrzymać miłosierdzie, żeby z miłosiernym Chrystusem się spotkać”.

Spotkania w ramach Forum o Miłosierdziu odbędą się w dniach od 4 do 6 listopada w Parafii św. Ferdynanda w Chicago. Dodatkowe informacje i rezerwacje biletów można uzyskać na stronach internetowych  www.cystercichicago.net  ; www.trojcowo.com ; www.stferdinandchurch.com

Marta Kędzior
mkedzior@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała

News Chicago

Bohaterska policjantka Joanna Tys uratowała życie tonącej 26-letniej dziewczynie, która cudem przeżyła!

Opublikowano

dnia

Odwaga, szybka reakcja i doskonałe umiejętność pływackie Joanny Tys uratowały młodą kobietę. Z nadbrzeża Jeziora Michigan kilku chicagowskich policjantów dopingowało w akcji polską policjantkę. Nie wiadomo dlaczego rówieśniczka naszej policjantki wskoczyła do jeziora. Za uratowanie życia Joanna Tys  z pewnością otrzyma specjalną nagrodę.

Do zdarzenia doszło w czwartek 29 czerwca o świcie między 5.30 a 6.00 rano. Joanna Tys była na służbie i monitorowała okolice plaży przy ulicy North Ave w Chicago. 26-letnią dziewczynę  Joanna Tys obserwowała od pewnego czasu.

Spacerowała ona wzdłuż linii brzegowej Jeziora Michigan. Swoim zachowaniem przykuwała uwagę policjantów, którzy patrolowali okolicę. Kiedy młoda kobieta wpadła do jeziora szybko zaczęła tonąć. Na szybką reakcję dzielnej policjantki nie musiała długo czekać. Polka zrzuciła kamizelkę kuloodporną i popłynęła na ratunek. Koledzy policjanci zostali na lądzie i tylko słownie dopingowali Joanne Tys.

Później z łodzi ratunkowej Polkę wsparli strażacy i wyciągnęli z Jeziora Michigan dziewczynę, która w ciężkim stanie została przewieziona do Northwestern Memorial Hospital. Na rutynowe badania lekarze przewieźli także bohaterską polską policjantkę.

Na popołudniowej czwartkowej konferencji prasowej Joanna Tys podziękowała swojej mamie Małgorzacie Tys za to, że nauczyła ją jeszcze jako dziecko pływać i dopingowała w późniejszych treningach na basenie.

Oficer Joanna Tys, to córka polskich emigrantów z Lublina. Urodziła się w Polsce. Do Stanów Zjednoczonych przyleciała z rodzicami w wieku siedmiu lat.

Ma 29 lat. W Chicago ukończyła polską szkołę i studia magisterskie. Studiując pracowała w polskiej restauracji Jolly Inn w dzielnicy Portage Park w Chicago.

Joanna Tys płynnie mówi po polsku. W chicagowskiej policji ze sporymi sukcesami służy dopiero od roku 2018.

źródło: informacja własna
foto: Radio Deon
Czytaj dalej

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Zrób sobie przerwę. Psycholog Anna Węgierek o zaplanowanym i świadomym odpoczywaniu

Opublikowano

dnia

Wakacje to przede wszystkim wielka zmiana. Zmieniamy otoczenie, codzienne zwyczaje, dotychczasowy rytm i styl życia, poznajemy nowych ludzi i nowe miejsca. Odpoczywamy na wiele różnych sposobów. Styl wypoczynku zależny jest od wielu czynników, w tym od rodzaju wykonywanej pracy, stylu życia, osobistych potrzeb i rodzaju przeciążeń fizycznych lub psychicznych.

O tym, jak ważny w rozwoju mózgu człowieka jest wypoczynek, mówiła doktor psychologii klinicznej Anna Węgierek. Podkreślała, że każdy potrzebuje od czasu do czasu ucieczki od codzienności

 „Każdy z nas potrzebuje mieć wakacje i wolny czas. Potrzebujemy też zmienić otoczenie, ludzi, miejsce, a przede wszystkim to, co robimy na co dzień. Musimy wychodzić z codziennej monotonii. Zobaczenie czegoś nowego, inne emocje, i w związku z tym pojawiające się endorfiny, dają nam energię do działania”.

Każdy trochę inaczej rozumie termin „wypoczynek”. Jedni chcą wyjechać, inni zostają w domu. Według doktor psychologii nie ma to większego znaczenia. Ważne, aby robić coś innego niż zwykle, bo jest to istotne dla rozwoju naszego mózgu

 „Jest wielka grupa ludzi, którzy nie potrzebują nigdzie wyjeżdżać. Chcą oni zostać w domu i mieć totalny spokój. Cały czas trzeba jednak robić nowe rzeczy, bo wtedy nasza mózgowa bateria odzyskuje pełną energię. Pamiętajmy o tym, jak działa nasz mózg. Jeżeli mamy monotonię, nie czytamy nowej książki, nie oglądamy nowego filmu, nie śpiewamy, nie tańczymy, wtedy on się nie rozwija”.

Odpoczywać należy świadomie

Doktor Anna Węgierek mówi o tym, że odpoczywać należy świadomie, planując i wybierając to, co lubimy robić. Dotyczy to nie tylko wakacji, ale każdego codziennego dnia

„Każdego dnia, gdy przychodzimy z pracy i są z nami nasi najbliżsi, chowajmy telefon do torebki, wyłączmy telewizor. Uciekajmy od natłoku informacji. Miejmy jakąś własną barierę. Świadomie wybierajmy, jak chcemy spędzać czas. Świadomie, to znaczy wiedząc, jakie są tego konsekwencje. Planujmy też rzeczy na przyszłość i stawiajmy sobie nowe zadania, na przykład< jutro przeczytam nową książkę>”.

Wegierek Psychology Center, Inc
Telefon: 708 710 8819

Marta Kędzior
mkedzior@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała, pixabay.com

Czytaj dalej

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Człowiek nie jest robotem! Salwatorianin Łukasz Kleczka o kulturze wolnego czasu

Opublikowano

dnia

Rozpoczynające się wakacje przypominają o przysługującym nam prawie do przerwy w pracy. W czerwcu, lipcu i sierpniu zmienia się rytm naszego życia. Wolny czas jest po to, aby móc odpocząć i powinien on być konieczną troską o ciało i o ducha. To od  nas zależy, czy „zabijemy czas wolny”, czy też spędzimy go pożytecznie.

O tym, jak można twórczo i mądrze wykorzystywać czas wolny, mówił na antenie Radia Deon ojciec Łukasz Kleczka. Salwatorianin przekonuje, że wypoczynek jest konieczny dla zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego.

Wolne chwile, np. niedziele, święta, wczasy rodzinne są dobrą okazją do zbliżenia się członków rodziny. Ich wzajemne rozmowy, spotkania rodzinne, spacery wytwarzają odpowiednią atmosferę, pełną wzajemnego zaufania, w której każdy czuję się dobrze. Ojciec Łukasz Kleczka podkreśla, że czas, który spędzamy z najbliższymi, jest najlepszym podarunkiem, jaki możemy dać sobie i innym

Wykorzystajmy nasze zainteresowania

By móc dobrze wypocząć, trzeba wykorzystać nasze zainteresowania i pragnienia. Jak mówi salwatorianin, pożyteczne hobby daje zadowolenie nie tylko z tego, że coś mamy, ale przede wszystkim z tego, że coś wiemy, coś umiemy, potrafimy coś zrobić

Ojciec Łukasz Kleczka podkreśla, że w czasie wakacji z pewnością nie może zabraknąć ciszy i okazji do modlitwy czy refleksji

Marta Kędzior
mkedzior@radiodeon.com

Źrodło: inf.własna
Foto: Rafał Muskała,pixabay.com

Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

listopad 2016
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Popularne w tym miesiącu