Połącz się z nami

News USA

Twoja bardzo wielka wina

Opublikowano

dnia

Grzech, grzech, grzech. Nie da się przeżyć spokojnie dnia, żeby ktoś mnie nie wkurzył/zgorszył/zranił/rozczarował/zawiódł (niepotrzebne skreślić) swoim postępowaniem.

A im bardziej moje życie staje się poukładane, czyste i Boże, tym bardziej widzę że wszystko i wszyscy wokół są po prostu zepsuci, fałszywi, szukający siebie i nikomu na Panu Bogu już zupełnie nie zależy. No, może nie wszyscy, ale akurat ci z którymi żyję. Chcesz się zmierzyć z grzechem twoich bliskich tak, żeby wszyscy byli z tego zadowoleni? Pozwól, że zaproponuję ci trzy kroki.

Co!? Niewinny?

Przypomnij sobie jakąś osobę, która dla ciebie jest grzesznikiem, lekkoduchem, człowiekiem światowym – zwał jak zwał. Przywołaj sobie jakiś moment (pewnie już dzisiaj taki był), w którym dotknął ciebie jego/jej grzech lub głupota (chociaż może nie był zwrócony przeciwko tobie). To są proste rzeczy: ktoś mocno przekracza dozwoloną prędkość, przeklina, pisze herezje w Internecie, wyprał oponę od roweru w pralce, je kiełbasę w piątek, itp. Już to masz? Ej, nie ma co się bawić teorią bez szukania konkretów w swoim życiu. Zamknij na chwilę oczy i przypomnij sobie ten moment, uczucia i myśli, które ci towarzyszyły. (…) Masz to? Już zgrzytasz zębami? Jeżeli tak, to ten krok jest dla ciebie. Jeżeli nie, możesz przejść do drugiego. Pierwszy krok: Przyjmij, że ów człowiek jest niewinny. Problem jest w tobie. Wiem, że to brzmi strasznie, ale takie momenty naprawdę ujawniają konkretne sprawy, z którymi warto wreszcie coś zrobić! Czyjeś zachowanie uderza w moją chorobę duszy, np.:

– perfekcjonizm – choroba, w której człowiek buduje całą swoją wartość na perfekcyjnym i idealnym ułożeniu sobie świata

– legalizm – choroba, w której człowiek buduje swoją wartość na przestrzeganiu praw, zasad i reguł

– aktywizm/pracoholizm – choroba, w której człowiek buduje swoją wartość na ilości pracy i spraw, które “musi” szybko załatwić

– idealizm – choroba, w której człowiek żyje w świecie nierealnym

Papież Franciszek mówi: Jestem grzesznikiem. To jest najtrafniejsza definicja. To zaskakujące słowa, bo – choć jesteśmy grzesznikami – mało kto z nas chce się do tego przyznać. Czy taka deklaracja Ojca Świętego nie działa deprymująco na nas, maluczkich? Co to znaczy – grzeszyć? Kto jest grzesznikiem? Czy można nie grzeszyć? A może grzech z definicji wpisany jest w naturę człowieka? W czasie adwentu zapraszamy do lektury naszego cyklu. Temat i problematykę grzechu na warsztat wzięli jezuici – Wacław Oszajca, Stanisław Biel, Dariusz Piórkowski, Wojciech Żmudziński, Wojciech Werhun, Marcin Baran, Jacek Siepsiak oraz Piotr Kropisz.

Pewnie jest ich dużo więcej. Wspólny mianownik tych chorób jest taki, że buduję swoją wartość na czymś zewnętrznym lub utożsamiam się silnie z czymś zewnętrznym. Gdy ktoś popełnia grzech to uderza właśnie w to, na czym ja buduję swoją wartość. Czyli uderza we mnie! Tym samym rodzi się we mnie złość, napięcie, lęk i czuję się rozbity. Ale to dobrze. To walnięcie ma mnie uwalniać od budowania swojej wartości na rzeczach zewnętrznych, a zwrócić ku odkryciu i umacnianiu wartości w sobie samym. (Boże – dzięki Ci za wszystkich grzeszników wokół mnie! Dzięki nim mogę być człowiekiem normalnym).

Zrób jak Jezus – bądź człowiekiem

Są takie dni, gdy pozbierają się różne trudne doświadczenia, wtedy dochodzę do wniosku, że wszyscy ludzie są mocno przetrąceni, że nigdzie nie znajdę dobrych ludzi do współpracy, dobrych przyjaciół, dobrych przełożonych, dobrych struktur, w których można by spokojnie i efektywnie pracować z przyjemnością. Wszędzie grzech, słabość, głupie myślenie, błędy: w telewizji, pracy, domu, wspólnocie, portalu deon.pl (pozdrawiamy!), itd. Nie mówię, że jestem idealny, bo wszyscy obok podobnie myślą o mnie. Ale przyznajmy się do tego, że takie myślenie każdego czasem dopada. Niektórzy tkwią w nim permanentnie. Mamy niestety w sercu gdzieś wpisane pragnienie, żeby jednak było dobrze. Jak mówi stare dobre i zawsze sprawdzające się przysłowie: jeżeli chcesz coś zrobić dobrze – zrób to sam. No więc pierwszym naszym odruchem jest: “Ja wam teraz pokażę jak powinno być”. I zaczyna się piękna wojna. Niektórzy walczą pasywnie frustrując się wszystkim i wszystkimi wokół, pogrążając się w pesymizmie, który umrze dopiero dwie minuty po ich własnej śmierci. Inni, bardziej aktywni, zrywają się z szablą i zaczynają wywijać. Krzyki, kłótnie, emocje, krytykanctwo, ocenianie, porównywanie, wytykanie wszystkich błędów, dyskusje na facebook’u, komentarze pod artykułami. Niektórzy uderzają w cztery oczy, inni skryci za monitorem, najbardziej przestraszeni szepczą swoje uwagi innym równie przestraszonym w ukryciu. Jeżeli tak zaczynasz funkcjonować to “wiedz, że coś się dzieje”, jak mawiał klasyk i specjalista w tej materii. Co konkretnie? Drobny grzech cudzy pięknie zaowocował solidnym grzechem w twoim sercu! Zaczynasz stawać się człowiekiem, który widzi więcej zła i niedoskonałości niż dobra, więc przestajesz widzieć Boga. Apostołowie też mieli z tym problem. Piotr rzucał się z mieczem, Jan i Jakub chcieli zrównać miasto z ziemią a wszyscy mieli nadzieję na to, że Jezus wykurzy Rzymian za morze. Drugi krok: porzuć tę strategię i przyjmij strategię Jezusa. Patrz na Niego i próbuj jak On być z grzesznikami. Nie oceniaj, nie potępiaj, nie odrzucaj. Kochaj i patrz z miłością. I nie mów, że już potrafisz, bo nie potrafisz. Nie oceniaj, dopóki nie pokochasz. Jak to zrobić? Krótko: polecam rekolekcje ignacjańskie – zmień swoje oczy na oczy Jezusa.

Upomnienie – know how

Krok trzeci. Załóżmy, że już uporałeś się ze swoimi chorobami i potrafisz patrzeć na tych wszystkich grzeszników z miłością, życzliwością i serdecznym uśmiechem (jeżeli jeszcze masz problem, lepiej skupić się na poprzednich krokach). Teraz kilka wskazówek jak zwrócić komuś uwagę tak, żeby ci jeszcze za to podziękował (bardzo pożądane narzędzie, ale uważaj. Jeżeli w sercu i tak chcesz kogoś zniszczyć i oskarżyć, to i tak ci nie pomoże). Idź do rzeczonej osoby gdy emocje ostygną i w cztery oczy (bez innych ludzi i nie przez monitor) powiedz jej o co chodzi przy użyciu czterech informacji:

1) Fakty – wskaż na obiektywne i mierzalne zachowanie, które chcesz skomentować. (Uwaga! “Zostawiłeś burdel na moim biurku” – to nie jest fakt. “Zostawiłeś na moim biurku nieumyty kubek po kawie oraz zapisane kartki” – to jest fakt). Nie używamy słów “zawsze” i “nigdy”. Mówimy o zachowaniu a nie o człowieku! Klasyczny błąd: “Zawsze byłeś głupi”.

2) Ustosunkowanie – opowiedz jak się z tym czujesz. Mów o swoich uczuciach, odsłoń się. (“Boli mnie to”, “nie podoba mi się to, że…”).

3) Konsekwencje – pokaż realne negatywne konsekwencje tego faktu, który komentujesz (“wytrąciłem się z równowagi, musiałem poświęcić czas na sprzątnięcie biurka i trudno mi było się potem skupić”).

4) Oczekiwania – powiedz wprost o tym, czego oczekujesz, nie każ rozmówcy się domyślać (“oczekuję, że następnym razem jak skorzystasz z mojego biurka sprzątniesz po sobie”).

Proste, nie?

Przykład: Wojtek, w swoim artykule użyłeś słowa “burdel”. Wzburzyło mnie to. Obawiam się, że niektóre osoby po przeczytaniu tego słowa mogą stracić dobre zdanie o księżach. Oczekuję, że gdy będę czytać kolejny twój artykuł nie znajdę tam podobnych słów.

Źródło: http://www.deon.pl/religia/rekolekcje-adwentowe/adwent-2013/jestem-grzesznikiem/art,3,twoja-bardzo-wielka-wina.html

News USA

Oficjalnie oskarżono zabójcę byłej przewodniczącej Izby Reprezentantów Minnesoty

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek federalna ława przysięgłych postawiła zarzuty Vance’owi Boelterowi. Mężczyzna został oskarżony o zamordowanie byłej przewodniczącej Izby Reprezentantów Minnesoty Melissy Hortman i jej męża, a także o usiłowanie zabójstwa senatora stanowego Johna Hoffmana i jego żony Yvette.

Oprócz zarzutów morderstwa pierwszego stopnia, Vance Boelter usłyszał także zarzuty prześladowania i nielegalnego posiadania broni palnej. Według śledczych, sprawca przebierał się za funkcjonariusza policji, używał taktycznego sprzętu i poruszał się atrapą radiowozu.

Zbrodnie te mogą skutkować federalną karą śmierci – mimo że stan Minnesota zniósł tę karę ponad sto lat temu, w 1911 roku. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść w najbliższych miesiącach i będzie należeć do prokurator generalnej USA Pam Bondi.

„To brutalne, politycznie motywowane zabójstwo wstrząsnęło naszym stanem w sposób bezprecedensowy” – powiedział Joseph Thompson, pełniący obowiązki federalnego prokuratora.

Nowe szczegóły: List do FBI i domniemana motywacja

Na wtorkowej konferencji prasowej Thompson ujawnił, że śledczy znaleźli ręcznie napisany list Boeltera do dyrektora FBI, Kasha Patela, w którym oskarżony przyznał się do ataku i twierdził, że był tajnym agentem wojskowym. Pisał, że wykonywał rzekome misje na Bliskim Wschodzie, w Azji i Afryce na polecenie armii USA – co śledczy określają jako urojenia.

Vance Boelter miał również twierdzić, że jeden z polityków Partii Demokratycznej zlecił mu zamachy na dwóch innych demokratycznych parlamentarzystów.

„Uważamy, że to fantazja” – skomentował Joseph Thompson. „Nie wiemy, dlaczego Boelter sięgnął po przemoc i ekstremizm. Zostawił jednak listy z nazwiskami polityków, prawników i osób publicznych z całego kraju” – dodał.

Zdjęcie z aresztowania Vance’a Boeltera

Przebieg zdarzeń: brutalne ataki w domach polityków

Według prokuratorów, 14 czerwca około godz. 2:00 nad ranem, Boelter, przebrany w realistyczną maskę i wyposażony w sprzęt taktyczny, wtargnął do domu Senatora Johna Hoffmana w Champlin (przedmieścia Minneapolis). Tam miał:

  • postrzelić senatora dziewięć razy,
  • jego żonę osiem razy,
  • ranić ich psa,
  • zostać powstrzymanym przez ich dorosłą córkę, która zdołała zamknąć drzwi i wezwać pomoc.

Mimo poważnych ran, wszyscy przeżyli atak.

Ofiary ataku: Melissa Hortman i John Hoffman

Boelter następnie odwiedził domy dwóch innych polityków – jeden był nieobecny, drugi najprawdopodobniej uniknął ataku dzięki obecności funkcjonariusza organów ścigania.

Kilka godzin później napastnik udał się do domu Melissy i Marka Hortmanów w Brooklyn Park, gdzie według śledczych zastrzelił ich oboje i śmiertelnie ranił ich psa, który musiał zostać uśpiony.

Proces federalny i stanowy

57-letni Vance Boelter, równolegle stanie przed sądem stanowym w powiecie Hennepin, gdzie grożą mu podobne zarzuty. Federalny proces ruszy jednak wcześniej.

Podczas rozprawy 3 lipca mężczyzna zapowiedział, że „z niecierpliwością czeka na ujawnienie faktów dotyczących 14 czerwca”. Z kolei w wiadomości do The New York Post, wysłanej przez więzienny system komunikacji, napisał:

„To nie miało nic wspólnego z Trumpem ani ruchem pro-life.”

Znajomi opisywali Boeltera jako konserwatywnego, ewangelikalnego chrześcijanina, który miał problemy ze znalezieniem pracy.

 

Źródło: The Epoch Times
Foto: Hennepin County Sheriff’s Office, Ramsey County Sheriff’s Office
Czytaj dalej

News USA

Załoga misji Axiom-4 bezpiecznie wróciła na Ziemię – to był historyczny lot dla Polski

Opublikowano

dnia

Autor:

Po odłączeniu się od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) w poniedziałek, 14 lipca o godz. 6:15 czasu centralnego (CT), kapsuła „Grace” firmy SpaceX z załogą misji Axiom Mission 4 (Ax-4) pomyślnie wodowała u wybrzeży Kalifornii we wtorek, 15 lipca o godz. 4:31 CT.

Misja Ax-4, zorganizowana przez prywatną firmę Axiom Space, miała wyjątkowy wymiar historyczny – była pierwszym od ponad 40 lat lotem załogowym z udziałem astronautów z Polski, Indii i Węgier. W skład międzynarodowej załogi weszli:

  • Peggy Whitson (USA, dowódca),
  • Shubhanshu Shukla (Indie, pilot),
  • Sławosz Uznański-Wiśniewski (Polska, specjalista misji),
  • Tibor Kapu (Węgry, specjalista misji).

Dla każdego z tych krajów był to również pierwszy udział astronautów na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, co stanowi ważny krok w rozwoju ich programów kosmicznych.

Misja Ax-4 to imponujący przykład tego, co jest możliwe dzięki komercjalizacji kosmosu” – powiedział Tejpaul Bhatia, dyrektor generalny Axiom Space. “Dając astronautom z trzech krajów możliwość prowadzenia badań na ISS, wspieramy ich wkład w globalną eksplorację kosmiczną i pokazujemy, że dostęp do przestrzeni kosmicznej może być inkluzywny, innowacyjny i międzynarodowy.”

Nauka, technologia i edukacja ponad granicami

Podczas 18-dniowego pobytu na ISS załoga Ax-4 zrealizowała ponad 60 eksperymentów naukowych w takich dziedzinach jak:

  • biologia i medycyna,
  • badania materiałowe,
  • obserwacje Ziemi,
  • demonstracje nowych technologii w warunkach mikrograwitacji.

Badania reprezentowały interesy aż 31 krajów, co pokazuje rosnące znaczenie międzynarodowej współpracy w eksploracji kosmosu.

Oprócz eksperymentów naukowych, astronauci wzięli udział w ponad 20 wydarzeniach edukacyjnych i popularyzatorskich, łącząc się z uczniami, studentami, naukowcami, mediami i przedstawicielami rządów z całego świata. Działania te miały na celu inspirowanie kolejnych pokoleń oraz promowanie wiedzy o roli nauki i technologii w eksploracji kosmosu.

Ax-4 – kolejny krok ku komercyjnej stacji kosmicznej

Ax-4 to już czwarta załogowa misja firmy Axiom Space na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Firma, jako jedyny podmiot komercyjny z doświadczeniem w wysyłaniu prywatnych załóg na ISS, toruje drogę ku nowej erze lotów kosmicznych dostępnych dla państw, instytucji badawczych, firm i prywatnych osób.

sławosz uznański wiśniewski polski astronauta w kosmosie

Sławosz Uznański – Wiśniewski

Misje Axiom Space są jednocześnie elementem długofalowej strategii, której celem jest budowa pierwszej na świecie komercyjnej stacji kosmicznej – Stacji Axiom, mającej zadebiutować w drugiej połowie tej dekady.

W poprzednich misjach Axiom uczestniczyli astronauci z m.in. USA, Hiszpanii, Izraela, Kanady, Arabii Saudyjskiej, Włoch, Turcji i Szwecji – przy wsparciu Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Dzięki misji Ax-4 do tego grona dołączają Polska, Indie i Węgry.

 

Źródło: Axiom Space
Foto: YouTube, Axiom Space
Czytaj dalej

News USA

Amerykańska poczta USPS podniosła ceny – już obowiązują nowe stawki

Opublikowano

dnia

Autor:

usps poczta amerykańska

Amerykańska Poczta (USPS) wprowadziła od 13 lipca podwyżki cen zarówno dla usług listowych, jak i paczkowych. Zmiany obejmują popularne produkty, takie jak znaczki First-Class oraz przesyłki priorytetowe.

Usługi listowe – First-Class Mail:

  • Znaczek First-Class Mail Forever: wzrost z 73 ¢ do 78 ¢ (podwyżka o 5 ¢).
  • Listy First-Class Mail (detaliczne i z taryfą celną): również wzrost o 5 ¢.
  • Dodatkowa opłata za każdą dodatkową uncję listu: z 28 ¢ do 29 ¢.
  • Duże koperty (First-Class Flat): podwyżka o 13 ¢.
  • Dodatkowa opłata za uncję dla dużych kopert: z 27–30 ¢ (zależnie od wagi).
  • Przesyłka polecona: nowa cena 5,30 USD, z rozszerzoną ofertą opcji potwierdzenia odbioru.

Usługi paczkowe – przewidywane zmiany cen:

  • Priority Mail: wzrost średnio o 6,3%.
  • USPS Ground Advantage: wzrost średnio o 7,1%.
  • Parcel Select: wzrost średnio o 7,6%.
  • Priority Mail Express: bez zmian cen.

Podwyżki cen zostały zatwierdzone przez Radę Gubernatorów USPS. Jak poinformowano w oświadczeniu, zmiany:

  • mają utrzymać konkurencyjność usług USPS,
  • wygenerować dodatkowe przychody,
  • wesprzeć 40-miliardowy program inwestycyjny,
  • kontynuować realizację planu „Delivering for America” — 10-letniej strategii naprawczej uruchomionej w 2021 roku.

Rosnące straty finansowe

W drugim kwartale roku fiskalnego 2025 poczta odnotowała stratę netto w wysokości 3,3 miliarda dolarów, co oznacza pogorszenie wyniku względem 1,5 miliarda dolarów straty w tym samym okresie poprzedniego roku.

Za cały rok fiskalny 2024 USPS odnotowała 9,5 miliarda dolarów straty, o 3 miliardy więcej niż rok wcześniej.

Cięcia kosztów i redukcja zatrudnienia

W odpowiedzi na pogłębiające się straty, Amerykańska Poczta:

  • zwolniła 30 000 pracowników od 2021 r.,
  • skróciła czas pracy o 50 milionów godzin,
  • zamknęła nieefektywne placówki,
  • osiągnęła roczne oszczędności rzędu 2,5 miliarda dolarów.
Źródło: The Epoch Times
Foto: USPS, istock/jetcityimage/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

grudzień 2013
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu