Połącz się z nami

Bez kategorii

Jak być spełnioną mamą? Sposób na szczęśliwe macierzyństwo

Opublikowano

dnia

Każda z nas pragnie być matką szczęśliwą, spełnioną, a do tego idealną. Ale ile kobiet, tyle wzorców: według doświadczeń wyniesionych z domu i własnych wizji. Mam dla nas, mam, propozycję. Kiedy już więc potkniemy się po raz enty na osobistych pomysłach na macierzyństwo i zawiodą porady naszych mam, przyjaciółek i babć, proponuję, również jako matka, zwrócić się do Maryi.

Najdoskonalsza z matek

Zawsze chciałam być żoną. Sakramentalny związek z kochanym mężczyzną był obiektem moich marzeń od naprawdę młodych lat. Ale pragnienie zostania matką nie pojawiło się natychmiast w chwili, gdy tylko z mężem przekroczyliśmy próg sypialni.

Dodatkowo moje problemy zdrowotne wprawdzie nie zamykały nam drogi do rodzicielstwa, ale bardzo ją utrudniały. Bez żalu godziliśmy się z tym, ciesząc się sobą nawzajem. Aż w końcu przyszedł ten dzień, gdy – by rozwiać wątpliwości – trzeba było wykonać test ciążowy… Tak się zaczęło. Historia, jakich miliony.

Jak miliony przyszłych matek na całym świecie wkroczyłam w przeplatane stany euforii i lęku. Kogo teraz słuchać? Siebie? Zupełnie niedoświadczonej w roli matki? Własnej mamy? Doświadczonej, ale przecież z perspektywy czasu widoczne jak na dłoni pozostawały zarówno jej mądrość i poświęcenie, jak i błędy, których z całego serca nie chciałam powielać. Sióstr? Przyjaciółek? Słuchałam wszystkich po trochu: opinii czasem zgodnych, często sprzecznych.

Aż w końcu zwróciłam się do Matki, której przykład realizacji macierzyństwa może być dla każdej z nas najpewniejszym wsparciem. Do Maryi – najdoskonalszej z matek.

Oddaj się, czyli zaufaj

Macierzyństwo to ogromne wyzwanie, zmuszające do działania i życia na najwyższych obrotach. Tak większość matek i ojców do niego podchodzi: przede wszystkim jest dużo do zrobienia, począwszy od zajścia w ciążę, przygotowania się do porodu i powitania dziecka w rodzinie, po zabezpieczanie bytu materialnego, wychowywanie i przede wszystkim kochanie.

Na pierwszym miejscu jawi się nam nasza aktywność. Ale nie jest to cała prawda. Macierzyństwo jest także po to, żeby zmienić nas.

Wzbogacić, uzdrowić, nauczyć cierpliwości i wytrwałości, uformować, wzmocnić i przez to jeszcze bardziej zbliżyć do Boga i ludzi. Czego potrzeba, żeby tak się stało? Ja realizuję to poprzez oddanie siebie i dziecka Bogu poprzez Maryję.

Na pierwszy rzut oka, sprawa wydaje się prosta. Wystarczy znaleźć odpowiednią modlitwę (w moim przypadku był to Akt zawierzenia się Jezusowi przez ręce Maryi według św. Ludwika Marii Grignion de Montfort) i wszystko będzie „załatwione”. To jednak za mało.

Tak naprawdę dopiero wtedy rozpoczyna się nasza nieustanna praca nad przemianą serca: swoją postawą i sposobem widzenia, a to już naprawdę może niektóre z nas (popieram te słowa własnym przykładem) wiele kosztować.

Czy łatwo odrzucić swoje (tak naprawdę złudne, ale jak mocno się go trzymamy!) poczucie kontroli nad zdarzeniami i ludźmi? Czy łatwo zdystansować się (na początek) od własnej woli i zdać na wolę Boga, gdy jak sztandar pojawia się nam przed oczami Jego Syn – na krzyżu…? Ktokolwiek próbował, wie, ile samozaparcia czasem to wymaga.

Dlatego Maryja może być dla nas doskonałą przewodniczką w tej szkole. Ona przecież też musiała się tego oddania stopniowo uczyć, gdy z czasem Bóg z każdym kolejnym zdarzeniem w życiu Jej i Jezusa (które możemy śledzić, rozważając choćby tajemnice Różańca), wymagał od Niej coraz większej ufności w Jego miłość.

Ufności praktycznie ślepej wobec tego, co widziały oczy.

Szykuj się do walki

W szkole Maryi zaufanie Bogu nie bierze się jednak „znikąd”. Wynika ono z patrzenia na świat z Bożej perspektywy. Życie Maryi było nieustanną modlitwą i ten fakt sprawiał, że mogła Ona odrzucać zmysłowe doświadczenia i własne ograniczone rozumienie (czy raczej nierozumienie), a zamiast tego odbierać życie z transcendentnej perspektywy Boga.

Na oddanie się Maryi składa się więc po pierwsze modlitwa, w której oddajemy Bogu naszą wolę i prosimy o udzielenie nam Bożej optyki, optyki wiary. Nie jest to oczywiście jednorazowy wysiłek. To stała, uporczywa walka z naszym pragnieniem rządzenia losem, ludźmi, sobą, własnym dzieckiem.

Zachowujemy się, jakbyśmy to my byli bogami. Mówimy Bogu: jesteś dla mnie ważny, ale moja wola niech się dzieje, pomimo tylu „Ojcze nasz”, gdzie próbujemy przekonać Boga, a jeszcze bardziej samych siebie, że słowa „bądź wola Twoja” nie są w nas ciągle kłamstwem.

Broń Boże, nie zachęcam tutaj do porzucenia Modlitwy Pańskiej i w ten sposób rozwiązania „problemu”. Trzeba jednak także prosić, jak prosił Jezusa ów niewidomy: „Panie, abym przejrzał” (Mk 10, 46-52), ze świadomością, że ciągle musimy dorastać do prawdziwego kochania Boga i bycia Mu doskonale posłusznym. Jak Maryja.

Warto tutaj zauważyć, że posłuszeństwo i nasze podejście do niego mogą stanowić osobną trudność. Czy nie kojarzy się nam ono raczej z poddaniem apodyktycznej władzy bez słowa sprzeciwu i możliwości decydowania?

Tu tkwi błąd naszego myślenia. Bóg daje wolność, a bycie Mu posłusznym zawiera w sobie przede wszystkim, o czym tak często w tym kontekście zapominamy, ochronę przed złem, którego możemy doświadczyć także od samych siebie. Posłuszeństwo Bogu to Jego umacniające i pocieszające towarzystwo, a nie pryncypialna kontrola.

Przyjaźń pilnie poszukiwana

Drugi aspekt szkoły Maryi to kobiece przyjaźnie. Potrzebujemy ich na każdym etapie życia, ale w żadnym innym czasie kobieta nie zbliża się tak mocno do innych kobiet, jak wtedy gdy zostaje matką. Przyjaźń między kobietami, zwłaszcza między matkami, już na etapie „wspólnego” bycia w stanie błogosławionym, to coś, czego potrzebujemy jak tlenu. Taki był też zamysł Boży.

W przypadku Maryi Jego odpowiedzią na to pragnienie była postać świętej Elżbiety.

Odkąd w moim życiu zaczęła dominować wizja macierzyństwa, nagle na ulicy zaczęłam dostrzegać głównie kobiety ciężarne, z wózkami lub prowadzące dzieci za rączkę. Lgnęłam i lgnę do chrześcijańskich kobiet – matek jak nigdy wcześniej. Modliłam się przez wstawiennictwo Maryi o jak najwięcej takich przyjaźni.

Bóg spełnił moją prośbę nad wyraz wymownie. Moja najbliższa przyjaciółka (najbliższa w dwojakim znaczeniu: emocjonalnie – duchowo, jak i zwyczajnie odległościowo, Monika mieszka na sąsiedniej ulicy), kobieta w tym samym wieku i w podobnej sytuacji życiowej, zaszła w ciążę kilka miesięcy po mnie. Był to dla nas obu i naszych mężów prawdziwy cud i wielka radość. Teraz wspieramy się, podobnie jak Maryja i Elżbieta, ciesząc się, że być może nasze dzieci także będą się przyjaźnić.

Warto jednak oprzeć tę potrzebę nie tylko na ziemskich przyjaźniach. Osobiście lubię teraz wzywać pomocy świętych matek: św. Moniki, św. Rity i św. Joanny Beretty Molli i w książkach im poświęconych szukać inspiracji dla własnego macierzyństwa.

Ukoronowaniem kobiecych, „niebiańskich” przyjaźni jest sama Maryja. Jest ona w stanie uzdrowić naszą koncepcję kobiecości z wszelkich błędnych przeświadczeń i bolesnych ran, które zniekształcają nasze relacje z innymi kobietami i nierzadko wpływają druzgocąco także na związki z mężczyznami.

Przyjaźń z Maryją to element oddania Bogu siebie i dziecka poprzez Jej ręce. Wzywa nas do zmiany, która rozpocznie się w momencie oddania i będzie trwała, jak przypuszczam, przez całe życie, gdy stwierdzimy, że już nie tylko umiemy żyć, ale i umierać, dla siebie, dla innych, dla Boga. Jak Ona.

Autor: Anna Kaik. Artykuł zainspirowany książką Judy Landrieu Klein „Bądź mamą jak Maryja”, Wydawnictwo eSPe, Kraków 2017

Źródło: deon
Foto: YouTube, istock/Tutye/ asiandelight/ olga_sweetTutye

Bez kategorii

100 milionów krawatów w prezencie.. czyli Dzień Ojca w liczbach

Opublikowano

dnia

Autor:

Każdego roku Dzień Ojca obchodzony jest w Stanach Zjednoczonych w trzecią niedzielę czerwca, a miliony Amerykanów przygotowują się do uhonorowania ojców w całym kraju. Skąd pochodzi to święto jak wyglądają jego statystyki?

1. Kiedy po raz pierwszy obchodzono Dzień Ojca w Stanach Zjednoczonych?

Według History.com pierwszy odnotowany Dzień Ojca datuje się na 19 czerwca 1910 roku. Dzień podobno rozpoczęła Sonora Smart Dodd ze Spokane w stanie Waszyngton, córka weterana Wojny Secesyjnej.

Dodd była poruszona jak zobaczyła sukces, jaki odniósł Dzień Matki, który został ustanowiony trzy lata wcześniej i rozpoczęła obchody dnia, który honorował ojców. Stan Waszyngton obchodził jako pierwszy w kraju Dzień Ojca.

2. Który prezydent USA ustanowił Dzień Ojca oficjalnym świętem?

Według Biblioteki Kongresu, 62 lata po pierwszych w kraju obchodach Dnia Ojca, prezydent Richard Nixon podpisał proklamację, zgodnie z którą na stałe ustanowiono Dzień Ojca w Stanach Zjednoczonych, ustalając jego datę na trzecią niedzielę czerwca.

Prezydent Lyndon Johnson złożył deklarację zatwierdzającą to samo sześć lat przed Nixonem, ale jej nie podpisał.

3. Ilu ojców jest w USA?

Spis powszechny w USA wykazał, że w 2014 roku było 72,2 miliona ojców w wieku 15 lat i starszych, zgodnie z raportem agencji Men’s Fertility and Fatherhood.

4. Ilu samotnych ojców jest w USA?

Według amerykańskiego spisu ludności w 2021 roku około 2 milionów mężczyzn zostało uznanych za samotnych ojców mieszkających z dziećmi poniżej 18 roku życia.

5. Ilu ojców przebywających w domu jest w USA?

Spis powszechny w USA oszacował, że w 2021 roku było 204 000 ojców pozostających w domu.

6. Ile dzieci jest w USA?

Według danych Funduszu Obrony Dzieci w 2019 roku w Stanach Zjednoczonych było około 73 milionów dzieci.

7. Ile pieniędzy wydaje się na Dzień Ojca?

Zgodnie z prognozami opublikowanymi przez National Retail Federation (NRF), wydatki na Dzień Ojca w 2023 roku mają wynieść 22,9 miliarda dolarów. Szacunek ten jest wyższy o 14,5% od prognozy wydatków NRF na Dzień Ojca od 2022 r.

8. Ile krawatów sprzedaje się w Dzień Ojca?

Według Infoplease – internetowej encyklopedii, almanachu i atlasu, każdego roku sprzedaje się około 100 milionów krawatów w Dzień Ojca.

9. Ile kartek na Dzień Ojca jest ofiarowanych?

Według Hallmark, wiodącego producenta kart okolicznościowych, tego dnia przesyłanych jest około 72 milionów kartek. Producent kart twierdzi, że Dzień Ojca jest czwartym co do wielkości świętem wysyłania kart.

10. Ile wyda przeciętny Amerykanin się na prezenty na Dzień Ojca?

Zgodnie z prognozą National Retail Federation NRF na 2023 rok, Amerykanie, którzy planują świętować Dzień Ojca, wydadzą średnio 196,23 USD na prezenty. Szacunek ten jest wyższy o 24,44 USD od prognozy prezentów na Dzień Ojca, którą NRF przewidywał w zeszłym roku.

 

Źródło: foxbusiness
Foto: istock/ DGLimages/ Drazen Zigic/seb_ra
Czytaj dalej

Bez kategorii

Zaproś tatę na elegancki brunch w Prime & Provisions z okazji jego święta

Opublikowano

dnia

Autor:

Prime & Provisions oferuje specjalne wydarzenie z Okazji Dnia Ojca, w niedzielę 18 czerwca, w godzinach między 10.00 rano a 4.00 popołudniu. Zaproś tatę na Wielki Brunch i świętujcie razem przy wystawnym śniadaniu.

Świętuj w tym roku Dzień Ojca z Wielkim Brunchem w Prime & Provisions Steakhouse. Ciesz się śniadaniowymi daniami na zamówienie, w tym omletami i goframi belgijskimi z wyborem sosów, syropów i dodatków.

Śniadanie obejmuje również jajka po benedyktyńsku, francuskie tosty z cynamonem, domową muesli, jogurt i wiele innych.

Grand Buffet zaoferuje m.in. wolno pieczone żeberka, szynkę z kością w glazurze klonowej, wędzonego łososia, sałatki oraz ostrygi, krewetki i udka kraba.

Więcej informacji o wydarzeniu, oraz rezerwacje na stronie internetowej.

Prime & Provisions Steakhouse znajduje się przy 222 N. LaSalle Blvd., Chicago. Rezerwacja kosztuje 95 USD dla dorosłych i 35 USD dla dzieci (7-12 lat).

Strona internetowa restauracji: primeandprovisions.com

Źródło: chicagostarmedia
Foto: Prime & Provisions, istock/Halfpoint
Czytaj dalej

Bez kategorii

Tato będzie najlepszym kapitanem – spędźcie Dzień Ojca na łódce elektrycznej

Opublikowano

dnia

Autor:

Chicago oferuje wiele możliwości ciekawego spędzenia Dnia Ojca i wspólnego świętowania. Jedną z nich jest rejs po mieście łodzią elektryczną z Chicago Electric Boat Company. Kapitanem jest oczywiście Tata!

Firma Chicago Electric Boat Company ma kilka łodzi, w tym eleganckie łodzie w stylu retro z lat 50-tych i oryginalne okrągłe bączki, dzięki którym umożliwia swoim gościom wyjątkowy, niezapomniany i przyjazny dla środowiska sposób na zwiedzanie wspaniałego miasta Chicago.

W niedzielę 18 czerwca, oferuje także specjalne rejsy z okazji Dnia Ojca – zaplanuj posiłek dla swojego taty, pakując jego ulubione jedzenie i napoje. W czasie rejsu możecie słuchać ulubionych utworów z dołączonego głośnika Bluetooth.

Wypożyczając łodzie, które są wygodne i łatwe w prowadzeniu, firma Chicago Electric Boat Company daje nawet nowym żeglarzom szansę zasiąść za kierownicą i zobaczyć miasto z tego wyjątkowego punktu widzenia.

Założona przez Rona Silvię i nieżyjącego już Grega Kruegera firma Chicago Electric Boat Company rozrosła się do kilkunastu jednostek w ciągu zaledwie 7 lat. Od otwarcia w kwietniu 2012 r. z jej oferty skorzystało już ponad 100 000 gości.

Na jej łodziach odbywają się uroczystości, imprezy, spotkania, oświadczyn, a nawet wesela.

Firma posiada wiele lokalizacji (Śródmieście, Avondale). Więcej szczegółów można przeczytać na stronie internetowej: chicagoelectricboats.com

Źródło: chicagostarmedia,Chicago Electric Boat Company
Foto: Chicago Electric Boat Company
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

maj 2023
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Popularne w tym miesiącu