Połącz się z nami

News USA

Obchody Ogólnokrajowego Tygodnia Migracyjnego

Opublikowano

dnia

W Stanach Zjednoczonych rozpoczynają się 5 stycznia obchody Ogólnokrajowego Tygodnia Migracyjnego. Hasłem tej inicjatywy episkopatu są w tym roku słowa: „Wyjść z ciemności”. Nawiązuje ono do symbolicznej „ciemności”, w jakiej muszą żyć imigranci i uchodźcy, gdy zamyka się przed nimi drogę do zalegalizowania pobytu. Cele tego tygodnia to modlitwa za ludzi o przemilczanym statusie imigracyjnym i przeprowadzenie tygodniowej akcji nacisku na amerykański Kongres celem zmiany prawa imigracyjnego. Obchody Tygodnia zakończą się 11 stycznia.

„W 2014 r. Kongres musi zreformować nasz źle funkcjonujący system imigracyjny” – stwierdzają biskupi w wydanym oświadczeniu. W ramach wywierania nacisku na wtorek 7 stycznia zaplanowano wysyłkę kartek pocztowych do Kongresu, na środę telefonowanie do polityków, a na czwartek akcję informacyjną za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Tegoroczny tydzień jest obchodzony w czasie, gdy w Kongresie trwa dyskusja nad nową ustawą imigracyjną. Abp Charles Joseph Chaput napisał na swoim blogu, że taka dyskusja trwa już od wielu lat: „Zapomina się w niej, że dotyczy ona ludzi, których my sami stworzyliśmy jako nową podklasę robotników budujących nasze drogi, zbierających nasze plony, sprzątających nasze hotele i strzygących nasze trawniki”. Metropolita Filadelfii stwierdził, że uchwalenie reformy pomogłoby rządowi. Środki wykorzystywane obecnie na ściganie imigrantów o nieudokumentowanym statusie można by zdaniem hierarchy wykorzystać do walki z prawdziwymi kryminalistami, przemytnikami narkotyków, handlarzami żywym towarem czy potencjalnymi terrorystami.

Inicjatywę Tygodnia Migracyjnego rozpoczęto w Stanach Zjednoczonych ponad 25 lat temu.

Źródło: RV – A. Pożywio, Chicago
Foto: CNS photo/Bob Rol ler

News USA

Airbnb stawia na coś więcej niż noclegi. Nowe usługi i doświadczenia mają zrewolucjonizować podróżowanie

Opublikowano

dnia

Autor:

Airbnb przechodzi istotną transformację — z platformy służącej głównie do rezerwacji noclegów w kompleksową usługę turystyczną. Firma ogłosiła wprowadzenie nowych funkcji, które umożliwią użytkownikom nie tylko wynajem miejsc na pobyt, ale także rezerwowanie szerokiego wachlarza usług i doświadczeń bezpośrednio z poziomu aplikacji.

Nowo zaprojektowana strona internetowa i aplikacja oferują dwie nowe sekcje: „Airbnb Services” oraz „Airbnb Experiences”.

Airbnb Services: Usługi na życzenie — prosto do wynajmowanego apartamentu

W ramach Airbnb Services goście mogą zamówić szereg usług dostosowanych do ich pobytu — od masaży, przez prywatnego kucharza, po profesjonalne zabiegi spa i usługi kosmetyczne. Dostępne kategorie usług obejmują m.in.:

  • Kucharzy i catering,
  • Fotografów,
  • Masażystów i terapeutów spa,
  • Trenerów personalnych,
  • Fryzjerów, makijażystów i stylistów paznokci,
  • Gotowe posiłki i obsługę kulinarną.

Usługi te będą dostępne w ponad 260 miastach na całym świecie, a dostawcy zostali wcześniej zweryfikowani pod kątem jakości i legalności działalności. Według firmy, większość usługodawców ma średnio ponad 10 lat doświadczenia, a także wymagane licencje i certyfikaty.

„Chcemy, aby nasi goście czuli się jak w domu — lub nawet lepiej niż w domu” – podkreślono w komunikacie Airbnb.

Airbnb Experiences: Lokalne przygody i społeczność podróżników

Z kolei Airbnb Experiences to powrót i rozszerzenie dobrze znanego już formatu — czyli możliwości uczestniczenia w unikalnych, lokalnych wydarzeniach prowadzonych przez mieszkańców. Nowością jest większy nacisk na interakcje społeczne.

Nowa wersja funkcji pozwoli m.in. na:

  • Sprawdzenie, kto jeszcze weźmie udział w danym wydarzeniu przed dokonaniem rezerwacji,
  • Rozmowę z innymi uczestnikami przed, w trakcie i po wydarzeniu,
  • Zachowanie kontaktu z poznanymi osobami – przy zachowaniu przejrzystych ustawień prywatności.

Oferta obejmie ponad 650 miast, a doświadczenia będą zróżnicowane: od jazdy konnej, przez warsztaty kulinarne, po galerie sztuki czy zakupy z lokalnym stylistą. Co ciekawe, wiele z tych aktywności będzie dostępnych również w rodzinnym mieście użytkownika, bez konieczności podróży.

Powrót do pierwotnej wizji

Dyrektor generalny Airbnb, Brian Chesky, zdradził, że rozszerzenie działalności było jego marzeniem już niemal dekadę temu. Pomysł został jednak wstrzymany z powodu pandemii COVID-19. Teraz firma wraca do tej wizji z nową energią, chcąc konkurować nie tylko z innymi platformami rezerwacyjnymi, ale również z hotelami oferującymi bogate zaplecze usług.

Nowa strategia ma na celu zwiększenie wartości pobytu i zacieśnienie więzi między podróżującymi a lokalnymi społecznościami.

To już nie tylko platforma do rezerwacji łóżka. Airbnb staje się narzędziem do tworzenia wspomnień i relacji – komentują przedstawiciele firmy.

Źródło: scrippsnews
Foto: istock/BartekSzewczyk/Blue Planet Studio/Prostock-Studio/
Czytaj dalej

News USA

Kliniki wspierające kobiety ciężarne znacznie przewyższają liczebnie ośrodki Planned Parenthood

Opublikowano

dnia

Autor:

W najnowszym raporcie opublikowanym przez Charlotte Lozier Institute, organizacja badawcza wspierająca ruch pro-life ujawniła, że liczba ośrodków zdrowia afirmujących życie znacząco przewyższa liczbę placówek Planned Parenthood — aż w stosunku 15 do 1. O dobrych zmianach w Stanach Zjednoczonych mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Raport podkreśla, że istnieje obecnie ponad 8800 takich ośrodków w całym kraju, w porównaniu do 579 klinik Planned Parenthood. W tym ponad 5500 z tych ośrodków to jednostki posiadające federalne kwalifikacje (FQHC), które otrzymują finansowanie z Health Resources and Services Administration w celu świadczenia podstawowej opieki zdrowotnej dla społeczności o ograniczonym dostępie do usług medycznych.

70% kobiet, które dokonały aborcji, opisało ją jako sprzeczną ze swoimi wartościami lub dokonały ją pod presją.

„Real Choices” – alternatywa dla Planned Parenthood

Instytut uruchomił stronę internetowąReal Choices, która prezentuje rozmieszczenie klinik pro-life w poszczególnych stanach. W niektórych stanach dominacja tych ośrodków jest szczególnie widoczna. Na przykład:

  • Kolorado: 135 ośrodków pro-life vs. 14 placówek Planned Parenthood,
  • Nowy Jork: 327 takich ośrodków vs. 52 Planned Parenthood.

W stanie Vermont, gdzie znaczna część populacji mieszka na terenach wiejskich, działa 35 ośrodków pro-life przy zaledwie 8 placówkach Planned Parenthood.

Kontrowersje wokół finansowania i zakresu usług

Według raportu, Planned Parenthood otrzymało blisko 700 milionów dolarów z funduszy publicznych w 2022 roku. W tym samym czasie organizacja przeprowadziła rekordową liczbę prawie 400 000 aborcji, co stanowiło aż 97% wszystkich „usług związanych z rozwiązaniem ciąży” świadczonych przez sieć.

Na każde jedno skierowanie do adopcji przypadało aż 187 aborcji.

Karen Czarnecki odwołała się do artykułu z The New York Times, który opisał przypadki źle przeprowadzonych aborcji, zagubionych wkładek wewnątrzmacicznych i problemów z kwalifikacjami personelu w placówkach Planned Parenthood.

Opieka na terenach wiejskich – kluczowe znaczenie

Raport zwraca również uwagę na istotną rolę klinik pro-life w społecznościach wiejskich. Ponad 3000 ośrodków zdrowia afirmujących życie działa na terenach, gdzie dostęp do opieki medycznej jest ograniczony. Ośrodki te są finansowane m.in. przez Centers for Medicare and Medicaid Services.

Według danych zawartych w raporcie:

  • 60% mieszkańców terenów wiejskich korzysta z takich lokalnych placówek,
  • Ośrodki zdrowia posiadające federalne kwalifikacje obsługują co dziesiątego Amerykanina.

Źródło: cna
Foto: istock/krblokhin/yacobchuk/
Czytaj dalej

News USA

Sąd Najwyższy rozpatrzy zarządzenie Trumpa o ograniczeniu obywatelstwa z urodzenia

Opublikowano

dnia

Autor:

Dzisiaj Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych wysłucha ustnych argumentów w sprawie budzącego kontrowersje zarządzenia Prezydenta Donalda Trumpa, ograniczającego prawo do obywatelstwa z tytułu urodzenia. Sprawa ma ogromne znaczenie nie tylko dla interpretacji 14. Poprawki do Konstytucji, ale także dla przyszłości ogólnokrajowych nakazów sądowych, które stały się istotnym narzędziem walki politycznej.

Zarządzenie Donalda Trumpa, wydane 20 stycznia 2025 roku, stanowi, że dziecko urodzone w USA nie powinno automatycznie uzyskiwać obywatelstwa, jeśli:

  • jego matka przebywała w kraju nielegalnie,
  • ojciec nie był obywatelem USA ani legalnym rezydentem,
  • lub matka przebywała legalnie, ale tymczasowo, a ojciec również nie spełniał powyższych kryteriów.

Administracja Trumpa twierdzi, że 14. Poprawka nie gwarantuje obywatelstwa wszystkim urodzonym na terytorium USA, w szczególności dzieciom nielegalnych imigrantów.

Dekret uderza w obowiązującą od ponad wieku interpretację, sięgającą orzeczenia USA przeciwko Wong Kim Ark (1898), w którym Sąd Najwyższy uznał, że każde dziecko urodzone na terytorium USA (nawet dziecko chińskich imigrantów) nabywa obywatelstwo z mocy prawa.

Sędziowie federalni kontra Trump

Trzy sądy federalne — w Maryland, Waszyngtonie i Massachusetts — błyskawicznie zablokowały wykonanie zarządzenia. W uzasadnieniach wskazywano, że interpretacja Donalda Trumpa jest sprzeczna z literą i duchem 14. Poprawki, a także z wcześniejszymi orzeczeniami Sądu Najwyższego.

Sędzia federalny John Coughenour stwierdził, że „nielegalni imigranci również podlegają jurysdykcji USA” w rozumieniu poprawki.

Opowiedział się za ogólnokrajowym zakazem stosowania zarządzenia, argumentując, że jego ograniczenie tylko do wybranych stanów byłoby nieskuteczne — ponieważ dzieci urodzone w innych stanach mogłyby łatwo podróżować do stanów objętych zakazem i korzystać z przysługujących tam świadczeń.

Spór o kompetencje sądów i zasięg ich decyzji

Kluczowym elementem rozprawy w Sądzie Najwyższym nie będzie jednak samo obywatelstwo, ale pytanie, czy sędziowie federalni nie przekraczają swoich uprawnień, wydając zakazy obowiązujące w całym kraju — tzw. nationwide injunctions.

Administracja Trumpa zwróciła się do Sądu Najwyższego o tymczasowe zawieszenie tych nakazów, zanim sądy niższej instancji przeanalizują konstytucyjność samego zarządzenia.

Prokurator Generalny D. John Sauer podkreślił w piśmie z 7 kwietnia, że w drugiej kadencji Trumpa wydano już ponad dwukrotnie więcej takich nakazów, niż miało to miejsce w analogicznym okresie prezydentury Joe Bidena.

“Te nakazy udaremniają kluczowe polityki administracji — od bezpieczeństwa granic, przez dyplomację, aż po gotowość militarną” – stwierdził Sauer.

Z kolei przeciwnicy Donalda Trumpa – w tym Prokurator Generalny stanu New Jersey Jeremy Feigenbaum i adwokatka Kelsi Corkran – będą bronić zasadności ogólnokrajowych zakazów jako koniecznego narzędzia ochrony praw obywateli i kompetencji władz stanowych.

Polityczne i prawne konsekwencje rozprawy

Sprawa nabiera szczególnej wagi również w kontekście szerszej debaty o roli władzy sądowniczej. Republikanie, w tym Senator Chuck Grassley, krytykują praktykę wydawania ogólnokrajowych zakazów jako sprzeczną z konstytucyjnym ograniczeniem kompetencji sądów do „spraw i kontrowersji”, a nie do tworzenia polityki.

W Kongresie trwają już prace nad ustawą ograniczającą możliwość wydawania takich decyzji.

Jaką decyzję podejmie Sąd Najwyższy?

Choć głównym celem rozprawy będzie ocena zasadności ogólnokrajowych nakazów, Sąd Najwyższy może również wstępnie odnieść się do konstytucyjności zarządzenia Trumpa. Sędziowie mogą także wskazać wytyczne co do tego, kiedy i w jakich przypadkach sędziowie niższej instancji mogą ingerować w politykę administracyjną.

Orzeczenie może mieć długofalowe skutki dla równowagi między władzą wykonawczą, sądowniczą i stanowienia prawa — a także przesądzić o przyszłości obywatelstwa z urodzenia w Stanach Zjednoczonych.

Źródło: The Epoch Times
Foto: istock/Camrocker/, YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

styczeń 2014
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu