Połącz się z nami

Wiara i życie

Piekło i zbawienie

Opublikowano

dnia

Czy Ignacy w I Tygodniu Ćwiczeń, rozważając o grzechu mówi też o piekle i czy wskazuje środki, które mogą pomóc, aby nie ono lecz zbawienie stało się ostatecznością człowieka?

 

Rozmyślanie o piekle jest ostatnim rozmyślaniem I Tygodnia Ćwiczeń. Trzeba je wkomponować w dialektykę rozważań o grzechu, żeby nie popaść w jakiś skrajny pesymizm. Ignacy przeciwstawia złości i nędzy grzechu, dobroć i wszechmoc Boga – uobecnione w Chrystusie. Jemu przecież zawdzięczamy wszelkie dobro, łącznie z tym, że jeszcze nie jesteśmy piekle. Rozważanie o piekle nie jest więc proponowane po to, aby przerazić rekolektanta, ale żeby mu pomóc zrozumieć wielkość miłości i miłosierdzia Bożego. Piekło to jest świat bez miłości, bez relacji, bez Boga, to jest świat nieuporządkowany, wyrastający z egoistycznych pragnień ludzkiego serca. Piekło to nic innego jak zamknięcie się człowieka w swoim egoizmie, zamknięcie się na światło miłości, na miłosiernego Boga, który stale mnie szuka. Gdy mówię: „Jezus-Zbawiciel, to muszę wiedzieć z czego mnie zbawia” – powiada Laplace i zaraz odpowiada: „z niczego innego jak z piekła, które jest tym, co niezrozumiałe, jest ciemnością, światem odwróconym, przeciwieństwem miłości”. Dlatego trzeba dziękować Zbawicielowi, że „nie dopuścił, bym wpadł w ten stan i tak zakończył życie, jak również i za to, że aż do tej chwili kierował się wobec mnie litością i miłosierdziem” (ĆD 71).

Mówiąc o grzechu i jego konsekwencjach, aż do piekła włącznie, Ignacy chce też pokazać, że żaden człowiek nie potrafi sam siebie w pełni uszczęśliwić, czyli zbawić. Tylko Chrystus może nas zbawić. Dlatego u podstaw prawdziwego nawrócenia stawia Ignacy działanie łaski. W każdym rozmyślaniu każe dziękować za zbawczą łaskę i miłosierdzie jakie Jezus ukazuje nam z krzyża. Rekolektant ma zrozumieć, że w tym świecie działa nie tylko wola człowieka, ale także Boża miłość. Dlatego Ignacy chce, aby docierać do korzeni zła w świetle Bożej dobroci. Złość i szpetota grzechu z jednej strony, a z drugiej miłosierdzie i nieograniczona miłość to dwie skrajności, przeciwne sobie, lecz obie obecne w każdym człowieku. Ignacy nie chce, aby człowiek rozważał o grzechu w sposób abstrakcyjny, ale by zastanawiał się nad swoim życiem, w którym oczywiście jest obecny grzech, ale jest też obecny Bóg. Dlatego człowiek w I Tygodniu patrzy równocześnie na siebie i na ukrzyżowanego Jezusa, po to, by w rozważaniu własnych grzechów dostrzec punkt wyjścia, a w Chrystusie i w Jego krzyżu zobaczyć punkt dojścia. Im głębsze więc będzie poznanie Boga, tym bardziej wzrośnie w rekolektancie świadomość grzeszności i konsekwentnie też konieczność uporządkowania swojego życia i wkroczenia na drogę dobrego postępowania.

W krzyżu znajduje się nie tylko odpowiedź na zło świata, lecz także źródło osobistego zbawienia. Dlatego Ignacy prowadząc po drodze poznania grzechu i piekła nie popada w moralny pesymizm, lecz wręcz przeciwnie, dynamika I Tygodnia skierowana jest ku miłości, do pragnienia złożenia daru z siebie. To będzie owocem II Tygodnia Ćwiczeń. Własne grzechy stają się okazją do zobaczenia nieskończonej, zbawczej miłości i miłosierdzia Bożego.

W I Tygodniu rekolektant ma odkryć w Chrystusie swego Zbawiciela. Tak jak wobec grzechu nie może pozostać obojętnym, tak też nie może być obojętnym wobec Chrystusa. Te dwie postawy nieobojętności muszą występować razem, bo przecież nie można być nieobojętnym wobec grzechu, nie można też naprawdę uporządkować swoich uczuć i działań inaczej jak tylko poznając i przyjmując Chrystusa, który wyzwala z grzechu i równocześnie objawia miłość Ojca, a to znaczy, że jest naszym Zbawicielem.

Świeta i Nowy Rok

Maryja i Józef też byli emigrantami. W Chicago rusza „Las Posadas”. Jezuita o. Paweł Kosiński tłumaczy o co w tym chodzi

Opublikowano

dnia

Autor:

Las Posadas to adwentowa tradycja ludności latynoskiej. Jezuita ojciec Paweł Kosiński wyjaśnia jakie przesłanie i znaczenie ma ono dzisiaj w Chicago.

Las Posadas to święto obchodzone zwykle między 16 a 24 grudnia w państwach Ameryki Łacińskiej, wywodzące się z Meksyku. W różnych krajach uroczystości z nim związane są nieco odmienne, zależnie od lokalnych tradycji.

Jest częścią przygotowani do Świąt Bożego Narodzenia9 dni przygotowań symbolizuje 9 miesięcy gdy matka Boska była w ciąży i oczekiwała przyjścia na świat Jezusa Chrystusa.

W Chicago święto Las Posadas jest związane z procesją, która odtwarza zmagania Józefa i Maryi, jakich doświadczyli próbując znaleźć dla siebie miejsce w Betlejem. Wydarzenie ma znaczenie także w wymiarze społecznym. Parada ma wspomóc czynność polityczną, zwłaszcza reformę imigracyjną, poprzez przypomnienie, że Józef i Maryja też byli emigrantami, szukającymi dla siebie bezpiecznego schronienia.

 

Meksykańska tradycja Las Posadas ma ponad 400 lat, jej początek datuje się na 1586 rok. Dwie osoby przebrane za Maryję i Józefa podróżują co noc do innego domu, przez dziewięć nocy. W każdym domu odbywają się modlitwy. Marii i Józefowi mogą towarzyszyć aniołowie i pasterze, lub pielgrzymi, którzy niosą wizerunki świętych postaci. Dzieci niosą poinsecje, a za procesją podążają muzycy. Pod koniec każdej nocy śpiewane są kolędy, a dzieci rozbijają piniaty w kształcie gwiazdy i wszyscy siadają do uczty.

16ta już procesja Las Posadas w Chicago „w intencji” sprawiedliwej reformy imigracyjnej, dla ludzi przybywających do Stanów Zjednoczonych odbędzie się już dzisiaj.

 

Źródło:wikipedia

Foto:YouTube

 

 

Czytaj dalej

News USA

W stanie Kentucky Kościół Katolicki w pełni zaangażował się i niesie pomoc ofiarom tornada

Opublikowano

dnia

Autor:

Od momentu uderzenia tornada w Kentucky w USA, wspólnota katolicka w regionie jednoczy się w modlitwie i oferuje wsparcie dla poszkodowanych. W niedzielę wszystkie parafie diecezji włączyły się w specjalną zbiórkę. O sytuacji w miejscach katastrofy opowiedział papieskiej rozgłośni biskup Owensboro, William F. Medley.

„Kościół parafii św. Józefa nadal stoi, choć jest poważnie uszkodzony. W niedzielę, członkowie sąsiadującej parafii św. Hieronima przyjęli ich do siebie by wspólnie się modlić. Uczestniczyłem w popołudniowej Mszy, podczas której zwracano się także do Matki Bożej z Guadalupe, bo parafianie św. Józefa to w dużej części hiszpańskojęzyczni imigranci.

Zniszczony jest niestety kościół w Dawson’s Springs, trzeba zbudować go na nowo” – stwierdził bp Medley. Duchowny opowiedział także o sytuacji katolików w mieście Mayfield, które zostało „niemal starte z powierzchni ziemi”.

„Wiele parafii jest zaangażowanych w pomoc. Po takich zdarzeniach jak to, panuje jeden wielki chaos. Ludzie często nie wiedzą, gdzie się udać. W Mayfield wielu ludziom, których domy przetrwały, brakuje wody, ogrzewania i elektryczności. Nasze serca są złamane, ale wciąż mamy nadzieję. Ludzie w kraju i nawet z całego świata, starają się nam teraz pomóc. Wielkim pocieszeniem jest też dla nas osobista bliskość Papieża, który zwrócił się do nas w niedzielę. Powtarzamy sobie jego słowa, bo przynoszą nam prawdziwą pociechę.

Jesteśmy wdzięczni za pomoc, którą otrzymujemy od tak wielu ludzi, od innych wspólnot w całym kraju, to dla nas pokrzepiające, że modlą się za nas i dla nas się poświęcają.“

Prezydent USA Joe Biden odwiedzi dzisiaj Kentucky, aby zobaczyć zniszczenia spowodowane przez tornada. Polecił również swojej administracji udostępnić wszelkie konieczne zasoby lokalnym i stanowym urzędnikom w Kentucky i innych stanach dotkniętych przez kataklizm.

 

Autor: Marek Krzysztofiak SJ

Źródło: RV

Foto: YouTube

Czytaj dalej

Adwent

Pod Chicago tłumy pielgrzymów oddało hołd Patronce Obu Ameryk. Wielkie świętowanie w Des Plaines

Opublikowano

dnia

Autor:

Sobotę i niedzielę w Des Plaines w stanie Illinois wypełniły uroczystości związane ze świętem Naszej Pani. Po rocznej przerwie związanej z pandemią, tysiące pielgrzymów wzięło w nich udział.

Obchody, które  rozpoczęły się w sobotę, przyciągnęły setki tysięcy pielgrzymów, w większości pochodzenia meksykańskiego, nie tylko z okolic Chicago. Wielu z nich przyszło pieszo. Wierni poza modlitwami ofiarowali Matce Bożej z Guadalupe kwiaty.

„Juan Diego nauczył się dzięki zaufaniu do Boga, także tego, żeby mieć bardziej pozytywne spojrzenie na przyszłość” – powiedział ojciec Esequiel Sanchez, z Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe.

Uroczystości odbyły się w związku z liturgicznym wspomnieniem Najświętszej Maryi Panny z Guadalupe w Kościele Katolickim, które przypada 12 grudnia. Jest to największa tego typu uroczystość poza miastem Meksyk.

Matka Boża z Guadalupe to katolicki tytuł Maryi, która miała objawić się Aztekowi św. Juanowi Diego Cuauhtlatoatzinowi na wzgórzu Tepeyac, obecnie w granicach miasta Meksyk. Jak głoszą przekazy, w ostatnim dniu objawień, 12 grudnia 1531 roku dojść miało do powstania obrazu Matki Bożej z Guadalupe.

Jest to najstarsze objawienie maryjne oficjalnie uznane przez Kościół Katolicki.

Niedzielne uroczystości zakończyły się inscenizacją objawień Juanowi Diego.

Obraz misyjny Matki Bożej z Guadalupe został przywieziony z Meksyku w 1986 roku do stałej ekspozycji na terenie Akademii Maryville.

 

Źródło:abc7,wgn, wikipedia
Foto: YT, wikipedia

Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

październik 2014
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Popularne w tym miesiącu