Połącz się z nami

News USA

Jeździsz na motorze w Chicago?. Ryk silnika może cię teraz słono kosztować

Opublikowano

dnia

Sezon motocyklowy już rozpoczęty. Motocykliści przemierzają chicagowskie ulice z charakterystycznym rykiem cylindrów. Teraz jednak ten ryk może sporo kosztować.

Urząd Miasta Chicago przegłosował w zeszłym tygodniu podwyżkę mandatów dla motocyklistów. Teraz wszyscy, którzy będą przejeżdżać ze zdjętym tłumikiem przez centrum Chicago będą narażeni na wyższe kary sięgające nawet $500 dolarów. Obecnie mandat za zbyt hałaśliwy motor wynosi $100 dolarów.

Środowisko motocyklistów jest obudzone. Według nich nie ma nich złego w wspaniałym ryku silników motoru.

Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com

Źródło: wgntv.com
Foto: Flickr.com/ Eric Senf

News USA

Amerykańscy biskupi katoliccy wzywają Bidena do zniesienia federalnej kary śmierci

Opublikowano

dnia

Autor:

Konferencja Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych (USCCB) zainicjowała nową kampanię, w której zachęca katolików do wywarcia presji na prezydenta Joe Bidena, by zamienił wyroki śmierci 40 federalnych więźniów na kary dożywocia. O apelu duchownych mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.

Na stronie internetowej USCCB opublikowano petycję, w której biskupi zwracają się do prezydenta z prośbą o podjęcie kroków mających na celu ocalenie życia osób oczekujących na egzekucję. „Prezydent Biden ma wyjątkową okazję, aby promować sprawę godności ludzkiej, zamieniając wszystkie federalne wyroki śmierci na dożywocie” — czytamy w oświadczeniu.

Apel jest zgodny z długoletnią postawą Kościoła katolickiego, który od 1980 roku sprzeciwia się karze śmierci, odkąd sąd zezwolił na wznowienie egzekucji w Stanach Zjednoczonych. Według nauczania zawartego w Katechizmie Kościoła Katolickiego, kara śmierci jest niedopuszczalna, gdyż stanowi „atak na nienaruszalność i godność osoby”.

Biskupi podkreślają, że decyzja o zamianie wyroków śmierci na dożywocie byłaby nie tylko zgodna z nauką Kościoła, ale również gestem humanitarnym, który mógłby stanowić wzór dla innych krajów.

Administracja Bidena nie podjęła jeszcze zdecydowanych działań w tym kierunku.

Amerykańscy biskupi konsekwentnie apelują o zniesienie federalnej kary śmierci, co miało miejsce również w 2021 roku, kiedy federalne egzekucje przeżywały swój renesans.

Szczególnie dramatycznym okresem były ostatnie miesiące administracji Donalda Trumpa, kiedy to wykonano 13 federalnych wyroków śmierci, w tym na Lisie Montgomery, pierwszej kobiecie straconej przez rząd federalny od 70 lat.

Choć w lipcu 2021 roku Prokurator Generalny Merrick Garland wprowadził moratorium na egzekucje, niektóre sprawy, takie jak wyrok śmierci zamachowca, który podłożył bomby w czasie maratonu w Bostonie czy sprawcy strzelaniny w synagodze Tree of Life, były kontynuowane.

Argumenty biskupów

Na stronie petycji USCCB przypomina się argumenty przedstawione przez biskupów już w 1980 roku, które pozostają aktualne:

  • Brak możliwości reformy i rehabilitacji skazanych na śmierć.
  • Ryzyko popełnienia błędu w wymiarze sprawiedliwości.
  • Niesprawiedliwość i dyskryminacja w nakładaniu kary śmierci.
  • Długotrwały stres emocjonalny dla wszystkich zaangażowanych w proces egzekucji.

Rok Jubileuszowy w Kościele katolickim jest tradycyjnie czasem łaski i miłosierdzia. Przedstawiciele Catholic Mobilizing Network (CMN), zwrócili uwagę, że decyzja o zniesieniu federalnych wyroków śmierci mogłaby być mocnym sygnałem ze strony katolickiego prezydenta, zgodnym z wartościami nauczania Kościoła.

Kontakt z prezydentem

Biskupi zachęcają katolików do wypełnienia formularza kontaktowego dostępnego na stronie USCCB lub bezpośredniego skontaktowania się z biurem prezydenta. „Wierzymy, że każdy krok w stronę poszanowania życia ludzkiego jest krokiem w stronę bardziej sprawiedliwego społeczeństwa” — podkreślają w swoim apelu.

 

Źródło: cna
Foto: istock/Bartle_Halpin/AlexLMX/
Czytaj dalej

News USA

Zabójca CEO UnitedHealthcare stawiał opór i krzyczał w drodze na salę sądową

Opublikowano

dnia

Autor:

Luigi Nicholas Mangione, oskarżony o zabójstwo Briana Thompsona, dyrektora generalnego UnitedHealthcare, pojawił się we wtorek w sądzie w Pensylwanii w atmosferze chaosu i protestu. 26-latek, pochodzący z prominentnej rodziny deweloperskiej z Maryland, został zatrzymany po pięciodniowej obławie.

Burzliwy przebieg rozprawy

Luigi Mangione zakuty w kajdanki, wykrzykiwał niezrozumiałe frazy i opierał się zastępcom szeryfa, którzy eskortowali go do sali rozpraw. Jego zachowanie było niepokojące, jednak prokuratorzy nie spodziewają się, by opór oskarżonego znacząco opóźnił procedurę sądową.

Podczas krótkiej rozprawy Mangione sprzeciwił się ekstradycji do Nowego Jorku, gdzie miałby stanąć przed sądem za morderstwo. Jego obrońca, Thomas Dickey, podkreślił, że jego klient chce procesu w Pensylwanii.

W związku z oskarżeniami o nielegalne posiadanie broni i fałszerstwo, sąd odmówił zwolnienia Mangione za kaucją, uznając go za zbyt niebezpiecznego.

Zbrodnia, która wstrząsnęła Ameryką

4 grudnia 50-letni Brian Thompson został zastrzelony na Manhattanie, wracając samotnie do swojego hotelu po konferencji inwestorów. Monitoring wykazał, że sprawca szybko opuścił miasto, co skłoniło policję do szeroko zakrojonych poszukiwań.

Luigi Mangione został zatrzymany w McDonald’s w Altoonie w Pensylwanii dzięki czujności klienta restauracji. W chwili aresztowania miał przy sobie broń odpowiadającą tej użytej podczas ataku, a także paszport i fałszywe dokumenty tożsamości. O jego aresztowaniu informowaliśmy tutaj.

Luigi Mangione

Motywacja: manifest przeciwko korporacyjnej chciwości

W ręcznie napisanym dokumencie znalezionym przy Mangione, oskarżony wyrażał gniew na „pasożytnicze” firmy ubezpieczeniowe oraz krytykował chciwość korporacyjną. Twierdził, że system opieki zdrowotnej w Stanach Zjednoczonych jest najdroższy na świecie, a zyski korporacji rosną kosztem życia obywateli.

W liście, adresowanym do władz federalnych, Mangione stwierdził, że działał sam, aby „oszczędzić długiego śledztwa”.

Rodzinne tło oskarżonego

Luigi Mangione pochodzi z zamożnej i wpływowej rodziny deweloperskiej. Jego dziadek był uznanym przedsiębiorcą i filantropem, a krewni zajmują prominentne stanowiska, m.in. w polityce stanu Maryland.

Oskarżony jest absolwentem prestiżowej uczelni Ivy League, w przeszłości mieszkał w różnych miejscach, w tym w przestrzeni „co-livingowej” w Honolulu. Znajomi opisywali go jako „świetnego faceta”, ale wskazywali na problemy zdrowotne i emocjonalne, które mogły wpływać na jego zachowanie.

W oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych rodzina Mangione wyraziła szok i smutek z powodu tragedii. „Modlimy się za rodzinę Briana Thompsona i wszystkich zaangażowanych” – napisano w komunikacie.

Brian Thompson


Luigi Mangione pozostaje w więzieniu w Pensylwanii. Prokuratorzy z Manhattanu przygotowują formalne wniosek o ekstradycję, a śledczy wciąż badają wszystkie okoliczności sprawy.

 

Źródło: AP
Foto: YouTube, Police Department, UnitedHealthcare
Czytaj dalej

News USA

Ostateczny raport ujawnia błędy Secret Service w ochronie Donalda Trumpa

Opublikowano

dnia

Autor:

Próby zamachów na życie Donalda Trumpa podczas wiecu w Pensylwanii oraz w jego klubie golfowym na Florydzie wskazują na poważne niedociągnięcia w działaniach Secret Service i innych agencji federalnych – wynika z raportu komisji Izby Reprezentantów USA opublikowanego we wtorek.

Dwa incydenty, kluczowe niedociągnięcia

Pierwszy atak miał miejsce 13 lipca podczas wiecu wyborczego w Butler w Pensylwanii. Komisja stwierdziła, że incydent był „możliwy do uniknięcia”, gdyby Secret Service odpowiednio zabezpieczyła budynek, w którym znajdował się zamachowiec.

Druga próba zamachu wydarzyła się 15 września w klubie golfowym Trumpa w West Palm Beach na Florydzie. Mimo wcześniejszych informacji o potencjalnym zagrożeniu na polu golfowym, Secret Service nie zabezpieczyła w pełni krytycznego punktu, który napastnik wykorzystał jako dogodną pozycję strzelecką.

Dzięki szybkiej reakcji agenta specjalnego, który zauważył karabin wystający zza liści i oddał strzał, zamach został udaremniony.

Braki we współpracy między agencjami

Raport wskazuje na liczne problemy w komunikacji i współpracy między federalnymi agencjami ścigania:

  • FBI: Nie przekazało pełnych danych dowodowych ani analizy urządzeń elektronicznych zamachowca z incydentu w lipcu. Odmówiono również udostępnienia kluczowych świadków do przesłuchań.
  • ATF: Po wielokrotnych wezwaniach komisji przekazało jedynie 40 stron dokumentów, co stanowiło niewielką część żądanych informacji.
  • Departament Bezpieczeństwa Krajowego: Podobnie jak inne agencje, nie dostarczył pełnej dokumentacji istotnej dla śledztwa.

Komisja określiła te działania jako „ograniczoną współpracę”, co utrudniło pełne zrozumienie przyczyn i konsekwencji niedociągnięć.

„Krytyczne luki” w zabezpieczeniach

W przypadku zamachu w klubie golfowym komisja wskazała na wcześniej znane słabe punkty w zabezpieczeniach. Mimo wiedzy o ryzyku, brak podjęcia odpowiednich działań spowodował, że napastnik mógł zbliżyć się do Donalda Trumpa.

Jednocześnie komisja podkreśliła, że szybka reakcja agenta Secret Service zapobiegła tragedii. „Decyzja o oddaniu strzału w kierunku zagrożenia prawdopodobnie uratowała życie prezydenta elekta” – czytamy w raporcie.

Rekomendacje komisji

180-stronicowy raport zawiera szereg zaleceń, które mają zapobiec podobnym incydentom w przyszłości. Kluczowe rekomendacje obejmują:

  1. Wdrożenie kontrwywiadu na wszystkich imprezach plenerowych, aby identyfikować potencjalne zagrożenia wcześniej.
  2. Zwiększenie współpracy między agencjami, w tym lepsze dzielenie się informacjami o zagrożeniach.
  3. Przegląd procedur zabezpieczania obiektów, szczególnie na polach golfowych i podczas imprez masowych.
  4. Ograniczenie liczby osób chronionych przez Secret Service, co pozwoli na skupienie zasobów na najbardziej istotnych zagrożeniach.

 

Źródło: Epoch Times
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu