Połącz się z nami

Ekspert Budzik Morning Show

Refluks czy choroba refluksowa? Dr n. med. Marzena Konopko radzi jak dbać o przełyk

Opublikowano

dnia

Tydzień temu obchodziliśmy święta wielkanocne, a nasze stoły uginały się pod tradycyjnymi smakołykami. Jednak nie wszyscy mogli się nimi cieszyć do woli. Co powinniśmy robić jeśli po posiłku odczuwamy pieczenie w przełyku? Tą sprawę wyjaśnia w studiu Radia Deon Chicago dr n. med. Marzena Konopko, gastroenterolożka, która na co dzień pracuje w swojej klinice w Białymstoku, GastroMedica oraz Białostockim Centrum Onkologii.

Pieczenie w przełyku po obfitym posiłku nie musi oznaczać choroby refluksowej, mówi dr n. med Marzena Konopko. “Refluks to jest fizjologiczny stan, czyli najemy się, najemy się dużo i pokarm cofa się z żołądka do przełyku”, wyjaśnia nasz Gość. “Ale przy prawidłowych mechanizmach obronnych, takich jak perystaltyka właściwa przełyku, radzimy sobie z tym.”

Z chorobą refluksową mamy do czynienia gdy refluks występuje często, powodując objawy wpływające na jakość naszego życia. Jeśli nie podejmujemy jej leczenia narażamy się na poważne konsekwencje, takie jak zwężenie przełyku, czy rak dolnej części przełyku, tłumaczy właścicielka kliniki GastroMedica.

Przyczyna choroby refluksowej tkwi w dolnym zwieraczu przełyku – części która łączy przełyk z żołądkiem. W tym miejscu specjalna tkanka mięśniowa w ścianie przełyku zabezpiecza przed cofaniem się pokarmu z żołądka. Jeśli ma ona dobre napięcie, nie dopuszcza do refluksu.

“Natomiast kiedy ten zwieracz ma niższe obniżone ciśnienie, wtedy dochodzi do łatwiejszego zarzucania treści pokarmowej z żołądka do przełyku” wyjaśnia dr n. med Marzena Konopko.

Środowisko w żołądku jest bardzo odmienne jeśli porównamy je z przełykiem. Komórki tego silnego narządu wydzielają kwas solny, a pH jest kwaśne – wynosi między 2 a 3. Z kolei w przełyku mamy pH obojętne, o wartości 6-7.

W związku z tym, gdy treść z żołądka cofa się do przełyku powoduje uszkodzenie jego błony śluzowej, tłumaczy nasz Gość.

Jeżeli żołądek nieprawidłowo się opróżnia, może to jeszcze pogorszyć tą sytuację.

Może dojść wtedy do powstania przepukliny rozworu przełykowego, mówi dr n. med Marzena Konopko.

Innym czynnikiem sprzyjającym chorobie refluksowej jest ciąża, kiedy to mięśniówka gładka jest rozluźniona pod wpływem hormonów w całym organizmie kobiety, także w przełyku.

Ze zwykłym refluksem mamy do czynienia zazwyczaj wtedy gdy jemy ciężko strawne pokarmy zbyt szybko, w nerwach i pośpiechu, nie gryząc dokładnie, a także gdy jemy zbyt dużo naraz. Proces trawienia pokarmu rozpoczyna się już w jamie ustnej. “Więc jeżeli rozdrobimy ten kęs pokarmowy, on krócej będzie zalegał w w żołądku, w związku z tym szybciej dojdzie do trawienia i przesuwania się dalej” wyjaśnia nasz Gość.

Ważną kwestią dla refluksu jest także epidemia naszych czasów, czyli nadwaga i otyłość, które predysponują do cukrzycy. Cukrzyca powoduje spowolnienie opróżnienia żołądkowego, tłumaczy dr n. med Marzena Konopko. “Więc wszystkie osoby, które mają nadwagę i otyłość mają większe ryzyko choroby refluksowej.”

Jeżeli refluks występuje 2-3 razy w tygodniu, jest to raczej zjawisko fizjologiczne, mówi nasz Gość. “Natomiast jeżeli jest tego więcej albo jeżeli powoduje takie objawy jak zgagę i pieczenia w klatce piersiowej, oraz regurgitację, czyli cofa nam się pokarmi, czujemy go w jamie ustnej – to są typowe objawy choroby refluksowej“. Objawy pozaprzełykowe to często chrypka i kaszel.

“Czyli jeżeli najemy się bułeczki słodkiej na kolację, to z dużym prawdopodobieństwem możemy się wybudzić w nocy, albo nad ranem mieć kaszel, uczucie gałki w gardle, czy też uczucie pieczenia języka, czy pieczenia jamy ustnej. To wszystko mogą być objawy właśnie choroby refluksowej” zwraca uwagę dr n. med Marzena Konopko.

Może ona powodować także bóle w klatce piersiowej, ale w takim przypadku musimy także wykluczyć chorobę niedokrwienną serca, która daje podobne objawy.

Nieleczony refluks prowadzi do uszkodzenia śluzówki przełyku, na której powstają blizny, co może doprowadzić do zwężenia przełyku. To jest pierwsza niekorzystna zmiana. Kolejną jest stan przedrakowy, nazywany przełykiem Barretta, w którym następują zmiany w nabłonku przełyku. Tego stanu doświadcza około 15% osób z chorobą refluksową.

Najgorszą sytuacją jest gdy przełyk Barretta przechodzi w chorobę nowotworową, mówi dr n. med Marzena Konopko.

Zdrowy styl życia jest sposobem by bronić się przed tymi konsekwencjami. Ważna jest dieta, aktywność fizyczna 3 razy w tygodniu po 45 minut, dbanie o prawidłową wagę ciała i unikanie stresu.

Ale jeśli ktoś już ma chorobę refluksową powinien unikać ćwiczeń siłowych – zwraca uwagę nasz Gość – ponieważ nasilają one refluks. “I druga bardzo ważna rzecz. Jeżeli zamierzamy poćwiczyć, to nie powinniśmy jeść przed tym, bo jeżeli mamy rzeczywiście skłonność do refluksu, to w czasie takich ćwiczeń będzie się cofał pokarm, jeżeli będziemy się zginać, gwałtowne ruchy czy skłony wykonywać, wtedy będzie się cofało jedzenie”.

“Druga rzecz to jest modyfikacja stylu życia, czyli raczej jemy na sucho, pijemy pół godziny przed, około dwie godziny po” radzi właścicielka kliniki GastroMedica. Przy czym kolację powinniśmy jeść 3-4 godziny przed snem.

Warto także pić ciepłe płyny pomiędzy posiłkami, które oczyszczają przewód pokarmowy, ponieważ nawet jeśli nie jemy to w ciągu dnia wydzielamy półtora litra enzymów, soków trawiennych, co może działać drażniąco na błonę śluzową.

O chorobie refluksowej możemy mówić gdy refluks występuje codziennie. Leczenie osoby, która zgłasza się z tym objawem do gastrologa, rozpoczyna się przepisaniem leków zmniejszających wydzielanie kwasu solnego. Ich przyjmowanie trwa minimum 8 tygodni i nie wolno ich odstawić w sposób nagły, zaznacza dr n. med Marzena Konopko.

Można także przyjmować środki zobojętniające typu Manti czy Reni. “Nie wyleczą nadżerek, na przykład, czy stanu zapalnego w przełyku, ale będą wpływały na jakość życia, czyli szybko będą gasiły to palenie w klatce piersiowej” tłumaczy nasz Gość.

Istnieją także objawy alarmowe, jeśli chodzi o chorobę refluksową przełyku, na które koniecznie trzeba zwrócić szczególną uwagę, jeśli się pojawią.

“Jeśli wystąpi spadek masy ciała, czy silne bóle, czy pacjent odkrztusza i widzi krew, albo zrobi badania kontrolne i jest anemia, niedokrwistość, to są już wskazania, żeby pilnie zgłosić się do gastroenterologa” podkreśla dr n. med Marzena Konopko. “Nie leczmy się sami, to już wymaga pilnej diagnostyki i przede wszystkim wykonania gastroskopii.”

Dbajmy o swoje zdrowie i przełyk!

dr n. med Marzena Konopko rozmawialiśmy już w naszym studiu m.in. o raku jelita grubego i dobrej mikrobiocie jelitowej.


dr n. med Marzena Konopko

Dr n. med. Marzena Konopko – gastroenterolog, specjalista chorób wewnętrznych Absolwentka Wydziału Lekarskiego Akademii Medycznej w Białymstoku. 2004-2007 Grant promotorski Komitetu Badań Naukowych zakończony obroną doktorską pt.: „Wpływ leczenia otyłości metodą endoskopową na wybrane procesy metaboliczne i elementy regulacji hormonalnej”- obrona z wyróżnieniem.

Od 2008 roku pracuje w Klinice Gastroenterologii i Chorób Wewnętrznych USK w Białymstoku.

Nauczyciel akademicki wydziału lekarskiego i dietetyki w Klinice Gastroenterologii i Chorób Wewnętrznych USK Białystok w latach 2011-2014r. Aktualnie pracownik Białostockiego Centrum Onkologii. Członkini Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii.

dr n. med. Marzena Konopko

OSIĄGNIĘCIA:

  • Specjalizacja z gastroenterologii oraz chorób wewnętrznych
  • Tytuł doktora nauk medycznych
  • II miejsce w ogólnopolskim quizie endoskopowych w trakcie Warszawskich Dni Gastroenterologicznych w 2014 r.
  • Nagroda naukowa Rektora Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku
  • Systematyczne szkolenie i udział w specjalistycznych konferencja i posiedzeniach naukowych
  • 23rd United European Gastroenterology Week (Postgraduate teaching programme ) Hiszpania, Barcelona 24-28.2015
  • Digestive Disease Week 2009 Chicago USA 06.2009
  • Staże zagraniczne: University of Illinois Hospital Chicago, USA 1999 r. Advocate Illinois Masonic Medical Center Chicago USA 2008r, San Cecylio Hospital, Granada, Hiszpania 2000r.

Główne ukierunkowania kliniczne: endoskopia przewodu pokarmowego (diagnostyczna -gastroskopia, kolonoskopia, ultrasonografia i endosonografia przewodu pokarmowego oraz endoskopia terapeutyczna), choroby zapalne jelit (wrzodziejące zapalenie jelita grubego, choroba Leśniowskiego-Crohna), otyłość oraz choroby przewodu pokarmowego z nią związane.

 

Źródło: informacja własna, znany lekarz
Foto: istock/DI Photography/CreativaImages/Mladen Zivkovic/Yuliia Kaveshnikova/Tharakorn/

Ekspert Budzik Morning Show

Zenon Pałka: Warto sprawdzić swoje ubezpieczenia dla spokojnych świąt

Opublikowano

dnia

Autor:

Przed świętami Bożego Narodzenia, gdy tempo codziennych obowiązków gwałtownie rośnie, a my przygotowujemy się do najbardziej intensywnego okresu zakupowo-wyjazdowego w roku, pojawia się także konieczność zadbania o sprawy formalne. Jedną z nich – często odkładaną na ostatnią chwilę – jest wybór odpowiedniego ubezpieczenia medycznego i zabezpieczenie swojego mienia. O aktualnych zmianach, zagrożeniach i możliwościach rozmawiamy w studiu Radia Deon Chicago z Zenonem Pałką, ekspertem z Metropolitan Insurance Group.

Przedłużony termin zapisów. Szansa dla spóźnialskich

Zgodnie z decyzją władz Illinois, okres zapisów na ubezpieczenia medyczne na rok 2026 został wyjątkowo przedłużony do 31 grudnia, o czym informowaliśmy tutaj. Jak podkreśla Zenon Pałka, to istotna wiadomość dla wszystkich, którzy z różnych powodów odwlekali wybór planu dla siebie.

Według eksperta najczęstsze powody odwlekania tej decyzji to: obawy przed wysokimi kosztami, brak czasu, oraz niewiedza o dostępnych alternatywach.

“W tym przypadku zapraszamy do Metropolitan Insurance, możemy przejrzeć Państwa polisy” zapewnia specjalista z branży ubezpieczeń.

“Mogę powiedzieć, że w wielu przypadkach udało nam się znaleźć rozwiązania dla wielu klientów, którym te ceny poszybowały bardzo do góry” mówi Zenon Pałka, który spotyka się w ostatnich tygodniach z wielką liczbą osób, poszukujących dla siebie najlepszego planu medycznego.

‘Żaden z klientów, którzy przyszli do nas, aby wykupić, nie wyszedł bez planu, który jest dostosowany do jego potrzeb i do jego kieszeni” podkreśla nasz Gość. Nawet osoby obawiające się składek rzędu 2 tys. czy 5 tys. dolarów często finalnie otrzymywały oferty rzędu 200–400 dolarów, a w pojedynczych przypadkach nawet… 4 dolarów miesięcznie.

Najważniejsze jest dopasowanie planu do realnych potrzeb i dochodów – podkreśla Zenon Pałka. Każdy klient wychodzi z rozwiązaniem, które jest dla niego możliwe do udźwignięcia.

Rosnąca przestępczość. Jak chronić swoje mienie?

Przedświąteczna gorączka zakupowa ma także swoją ciemniejszą stronę. Wzrost kradzieży, wybitych szyb i włamań do aut jest w ostatnich tygodniach wyraźnie zauważalny. Jak wskazuje ekspert z Metropolitan Insurance Group, jednym z największych błędów kierowców jest pozostawianie zakupów i wartościowych przedmiotów w widocznym miejscu.

Co warto wiedzieć?

  • Torebki prezentowe, elektronika, portfele czy nawet drobne pieniądze mogą stać się natychmiastowym celem złodzieja.
  • Rzeczy skradzione z samochodu nie są objęte polisą samochodową.
  • W ograniczonym zakresie mogą podlegać ubezpieczeniu domowemu, jednak przy wartościach rzędu 200–300 dolarów szkoda często nie jest opłacalna do zgłoszenia.

Zenon Pałka apeluje: wszystkie zakupy i prywatne rzeczy powinny trafiać do bagażnika, auto należy zamykać nawet jeśli oddalamy się od niego na małą chwilę, a pośpiech jest najczęstszym powodem szkód.

Parkingi – miejsca, gdzie dochodzi do 25 procent wypadków

Choć wielu kierowcom wydaje się, że powolna jazda na parkingu praktycznie eliminuje ryzyko kolizji, statystyki Metropolitan Insurance Group pokazują coś przeciwnego. Około 25 procent wszystkich zgłaszanych szkód powstaje właśnie na parkingach – zaznacza nasz Gość.

Najczęstsze sytuacje to:

  • nieuważne cofanie,
  • wyjazdy z ciasnych miejsc,
  • zderzenia z pojazdem stojącym obok,
  • spory o winę przy braku świadków.

Zenon Pałka zdecydowanie radzi parkować dalej od wejść do sklepów – nawet kosztem dodatkowych kilku kroków. Mniejszy ruch oznacza mniejsze ryzyko szkody a także niższe koszty ubezpieczenia samochodu w przyszłości.

Ochrona domu przed skutkami zmieniającej się pogody

Zmienne temperatury, których doświadcza w ostatnich dniach rejon Chicago, sprzyja awariom w naszych domach. Ekspert z branży ubezpieczeń przypomina o podstawowych czynnościach zabezpieczających, jeśli chcemy uniknąć sporych kłopotów. Są to przede wszystkim:

  • ocieplenie rur,
  • sprawdzenie odpływów,
  • usunięcie wody z miejsc, w których może zamarznąć i stworzyć zagrożenie,
  • kontrola ścieżek wokół domu, by uniknąć poślizgnięć i potencjalnych roszczeń.

Wiele problemów wynika z nieuwagi lub pośpiechu – a czas świąteczny generuje ich najwięcej, podkreśla Zenon Pałka.

Dlaczego warto zrobić przegląd swoich polis właśnie teraz?

Jak zauważa nasz Gość, końcówka roku to okres nie tylko intensywnych zakupów i obowiązków, ale także moment, w którym warto zatrzymać się na chwilę i przeanalizować własną sytuację finansową oraz ubezpieczeniową. W natłoku zadań łatwo zapomnieć o rzeczach, które tak naprawdę decydują o naszym bezpieczeństwie.

Przed świętami, w atmosferze przygotowań i planowania, wielu klientów odczuwa zmęczenie, spadek koncentracji i presję czasu. To sprzyja błędom i zaniedbaniom. Dlatego tak ważne jest rozsądne podejście do kwestii ubezpieczeń – zarówno zdrowotnych, jak i majątkowych oraz komunikacyjnych.

Kontakt z ekspertem

Metropolitan Insurance Group obsługuje tysiące klientów, oferując pomoc nie tylko w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych i samochodowych, ale również w planowaniu finansowym. Zespół tworzą doświadczeni i sprawdzeni specjaliści, dostępni dla osób, które potrzebują szybkiej i rzetelnej konsultacji.

Dla zainteresowanych rozmową lub analizą polisy dostępny jest numer 773-229-9891.

Święta to czas refleksji – także o naszym bezpieczeństwie

Warto zadbać o spokojny czas Bożego Narodzenia i Nowy Rok 2026. Odpowiednie ubezpieczenie, zabezpieczenie domu, ostrożne parkowanie i rozsądne przechowywanie zakupów mogą uchronić nas przed kosztownymi niespodziankami.

Metropolitan Insurance Group Inc. ma dwa biura: na południu, przy 7018 W Archer Ave, Chicago, IL 60638 oraz na północy przy 112 Higgins Rd, Park Ridge, IL 60068Park Ridge, Illinois.

Oferuje swoim klientom ubezpieczenia samochodu, domu, medyczne, dentystyczne, życiowe, grupowe i indywidualne oraz wiele, wiele innych. Posiada licencję ubezpieczeniową w stanach w Illinois, Indiana, Wisconsin, Michigan.

Robi wszystko, by klienci otrzymywali dokładnie taką ochronę ubezpieczeniową jakiej potrzebują. Jako niezależna agencja współpracuje codziennie z wieloma firmami ubezpieczeniowymi w celu uzyskania jak najlepszej ochrony indywidualnie dla każdego Klienta.

Więcej szczegółów na stronie Metropolitan Insurance.

Serdecznie zapraszamy!

 

Źródło: informacja własna
Foto: istock/nensuria/djedzura/Rutchapong/brizmaker
Czytaj dalej

Ekspert Budzik Morning Show

Prezent, który rośnie przez całe życie. Anna Gaudyn poleca polisy whole life

Opublikowano

dnia

Autor:

Początek roku to idealny moment, by podjąć decyzję o zakupie polisy na życie – nie tylko jako zabezpieczenia naszych bliskich, lecz także jako długoterminowej inwestycji. Anna Gaudyn – przedstawicielka State Farm Insurance, podkreśla w naszym radiowym studiu, że polisa na życie to jeden z najrozsądniejszych i najbardziej praktycznych prezentów, jaki można ofiarować sobie lub rodzinie.

Noworoczny prezent o realnej wartości

Trudno wyobrazić sobie prezent bardziej wartościowy niż inwestycja w bezpieczeństwo własne i najbliższych. “Z doświadczenia mogę powiedzieć, że nawet dziadkowie prezentują wnukom taki prezent polisy, która odkłada pieniądze” mówi Anna Gaudyn.

Nie chodzi tu jedynie o tradycyjne świadczenie wypłacane po śmierci. Nowoczesne polisy typu whole life gromadzą kapitał przez całe życie, przynosząc realne korzyści w wieku emerytalnym.

Polisa, która pracuje przez dekady

Właścicielka biura Gaudyn Insurance Agency wyjaśnia, że wiele planów State Farm to nie tylko ochrona, ale również sposób budowania swoich oszczędności. Przykładem jest polisa płatna przez 10, 15 lub 20 lat. Po tym okresie składki ustają, ale polisa pozostaje aktywna aż do końca życia, nadal gromadząc środki.

Anna Gaudyn sama jest właścicielką takiego właśnie ubezpieczenia.

“Oczywiście będzie tam w sytuacji, gdyby coś się stało” tłumaczy nasz Gość. Takie rozwiązania pozwalają nie tylko budować kapitał, lecz także zapewniają finansową elastyczność. Środki mogą posłużyć jako zabezpieczenie na trudniejsze momenty, inwestycje, edukację dzieci czy wsparcie emerytury.

Po osiągnięciu wieku emerytalnego “biorę z niej pieniądze, bo to są moje pieniądze” wyjaśnia Anna Gaudyn. “W każdej chwili możemy też zabrać dywidendy, zabieramy je bez pożyczki, po prostu zabieramy je, bo to są nasze pieniądze.”

Oszczędności i pomoc w trudnych sytuacjach

Właścicielka biura Gaudyn Insurance Agency przytacza przykład jednego z jej klientów – właściciela firmy – który skorzystał z możliwości szybkiej wypłaty środków z polisy, unikając czasochłonnego procesu ubiegania się o kredyt w banku. Dzięki zgromadzonemu kapitałowi zyskał dostęp do potrzebnych pilnie pieniędzy w ciągu pięciu dni.

Polisy dla dzieci – inwestycja w ich przyszłość

Anna Gaudyn zaznacza, że nowoczesne polisy są dobrym rozwiązaniem dla najmłodszych. Jej synowie mają polisy wykupione od urodzenia, płatne jedynie przez dziesięć lat. Po upływie tego okresu będą posiadać pełnowartościowe ubezpieczenia na całe życie – bez dodatkowych kosztów.

To oznacza, że w dorosłości – kiedy wydatki rosną, a budżet bywa obciążony – nie będą musieli martwić się o składki. Polisa pracuje dalej, a kapitał wciąż rośnie.

Elastyczność dla każdej sytuacji i kieszeni

Współczesne polisy różnią się od tych znanych w latach 70-tych i 80-tych, kiedy produkty te były drogie i mało elastyczne. Obecnie dostępne są różne opcje, które można ze sobą łączyć, dopasowywać i modyfikować – wyjaśnia nasz Gość. Klient może wybrać polisę terminową, polisę whole life lub kombinację obu rozwiązań.

“Więc można łączyć, można wykupić jedną – zacząć od terminowej i zamienić na whole life. Jest mnóstwo opcji i tak naprawdę na każdą kieszeń” zapewnia Anna Gaudyn, która wciąż spotyka klientów błędnie wyobrażających sobie, że ubezpieczenie na życie to zbyt droga rzecz.

Jak zdobyć więcej informacji?

Właścicielka Gaudyn Insurance Agency gorąco zachęca wszystkich zainteresowanych – dziadków, rodziców, przedsiębiorców, właścicieli domów i mieszkań – do kontaktu ze swoim biurem, mieszczącym się przy 1409 South Roselle Road, w Schaumburgu, pod numerem 847-598-1968.

Można dzwonić, wysłać SMS, skontaktować się przez stronę internetową, wyszukiwarkę lub Facebook Messenger. Klienci z każdego regionu mogą tu uzyskać poradę w języku polskim.

Wachlarz ubezpieczeń State Farm Insurance

Biuro Anny Gaudyn oferuje kompleksowe polisy obejmujące m. in.:

  • samochody
  • domy
  • małe przedsiębiorstwa
  • budynki apartamentowe
  • wykonawców (hydraulików, elektryków, malarzy)
  • polisy na życie – ze szczególnym uwzględnieniem wariantów terminowych

Przy ubezpieczeniu wielu elementów w ramach jednej firmy klient może liczyć na dodatkowe zniżki.

Nowy Rok – czas na inwestycję bezpieczeństwo!

Wybierz nowoczesną polisę dla siebie lub bliskich – to solidny fundament długoterminowej strategii finansowej.

Kontakt:

Anna Gaudyn – Gaudyn Insurance Agency
Telefon: 847-598-1968
Biuro: 1409 S. Roselle Rd, Schaumburg, IL.
Strona internetowa: https://gaudyninsurance.com
Obsługa klientów w Illinois, Indianie i Wisconsin

W listopadzie rozmawialiśmy z Anną Gaudyn o najlepszych ubezpieczeniach samochodowych. Artykuł można przeczytać tutaj.

Źródło: informacja własna
Foto: Gaudyn Insurance Agency
Czytaj dalej

Ekspert Budzik Morning Show

Doradca cmentarzy katolickich: Warto przygotować się do ostatniego pożegnania

Opublikowano

dnia

Autor:

Życie układa dla nas scenariusze, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Gdy odchodzi ktoś bliski, emocje zazwyczaj dominują nad wszystkim innym — niestety właśnie wtedy musimy dopełnić koniecznych formalności i podjąć decyzje, z którymi nie można czekać. Czy kwestie te można wcześniej uporządkować, by w chwili pożegnania móc skupić się wyłącznie na żałobie? O tym rozmawiamy z Marcinem Ścigajem, doradcą cmentarzy katolickich w Chicago, który od blisko sześciu lat pomaga rodzinom w najtrudniejszych momentach ich życia.

Moja praca zaczęła się od zaskoczenia

Marcin Ścigaj przyznaje, że kiedy aplikował na stanowisko doradcy, nie spodziewał się, jak bardzo ta praca odmieni jego spojrzenie na życie i śmierć. “Nie miałem zielonego pojęcia, jak to może wyglądać i jak tak naprawdę satysfakcjonująca będzie ta praca, gdyż naprawdę mogę pomóc rodzinom i ludziom w tym naprawdę najtrudniejszym momencie” mówi doradca cmentarzy katolickich Archidiecezji Chicago.

Z czasem nasz Gość zauważył, że pracując w swoim zawodzie spotyka się z dwoma zupełnie różnymi grupami klientów.

Spotkania w bólu i spotkania w spokoju

Pierwsza grupa to rodziny, które właśnie straciły bliską osobę. To rozmowy pełne łez, szoku, napięcia. “One są bardzo trudne, bardzo dramatyczne, jest dużo płaczu i staram się jak najlepiej te wszystkie rzeczy uporządkować, żeby rodzina znalazła spokój” tłumaczy Marcin Ścigaj.

Druga grupa to osoby planujące własne pożegnanie i spotykające się z doradcą cmentarzy z wyprzedzeniem, będąc w pełnym zdrowiu — pojedyncze osoby, małżeństwa, czasem nawet całe rodziny.

Planowanie pogrzebu to „gest miłości”

Przygotowanie się do ostatniego pożegnania to wyraz troski o naszych najbliższych, którym w ten sposób ściągamy ciężar z barków – przekonuje polski doradca cmentarzy katolickich Archidiecezji Chicago.

Dzięki temu nasi biscy nie muszą “biegać po całym mieście, zastanawiając się po pierwsze gdzie, po drugie skąd wziąć pieniądze, po trzecie czego tak naprawdę ci najbliżsi by chcieli i co będzie najlepsze dla nas i naszej rodziny na te długie lata, które są przed nami” zaznacza nasz Gość.

Jeśli my nie uporządkujemy tych spraw, nasza rodzina będzie musiała to zrobić. A różnica jest ogromna — planowanie w spokoju kontra działanie w szoku i rozpaczy, podkreśla Marcin Ścigaj.

Doradca cmentarzy katolickich zaznacza też, że wybór miejsca pochówku i omówienie ostatnich życzeń wcale nie musi być traumatycznym przeżyciem. Wiele osób oswaja ten temat, podchodząc do niego z humorem. “Miałem rodzinę – bardzo zabawni ludzie, którzy położyli się na dwóch wybranych grobach, żeby im zdjęcie zrobić, bo chcieli znajomym pokazać” wspomina nasz Gość.

Testament, finanse i uporządkowane sprawy

Polski doradca cmentarzy katolickich Archidiecezji Chicago zauważa, że wiele osób zaczyna myśleć o uporządkowaniu swoich spraw związanych z pogrzebem po pięćdziesiątce, “kiedy myślimy kto, co po nas będzie dziedziczył, kiedy porządkujemy sprawy związane z finansami. I to jest jedna z tych rzeczy, która pozwala nam, żeby postawić taki znaczek załatwione na tej jednej sprawie”.

Z racji swojego doświadczenia Marcin Ścigaj jest w stanie opowiedzieć klientom o każdym kroku, każdym wymogu i każdej formalności, którą trzeba załatwić w związku z pogrzebem. Dzięki takim rozmowom, przeprowadzanym dużo wcześniej i bez presji, ludzie czują się bezpieczni – wiedzą, że mają plan.

Śmierć w rodzinie. Gdy wspomnienia są jedynym oparciem

Marcin Ścigaj nie ukrywa, że jego praca bywa obciążająca, a osobiste doświadczenia mają wpływ na jego podejście. “Moja mama zmarła, kiedy miałem 17 lat i muszę powiedzieć, że tych dwóch tygodni dookoła jej śmierci nie pamiętam w ogóle. Nie wiem, co się wydarzyło, kto się tym zajął” wspomina.

“Ważne dla mnie było, żebym mógł pójść i gdzieś się pomodlić, że to miejsce, gdzie ona jest pochowana jest określone i tam mogę pójść, mogę popłakać, mogę pokrzyczeć” mówi nasz Gość, podkreślając znaczenie cmentarzy jako miejsc pamięci i spotkania z historią rodziny.

“Najważniejsze jest dla mnie zachowanie pamięci, więc dopóki my pamiętamy, dopóki odwiedzamy, dopóki przychodzimy, ta osoba żyje w nas. I ja bym tego chciał dla swoich dzieci” zaznacza Marcin Ścigaj.

Zadbajcie o to, by nie było rozmów: ‘Mama chciała inaczej…’

Wiele rodzin w momencie śmierci bliskiej osoby staje wobec sporów i niepewności — co zmarły naprawdę by wybrał? Czy jego życzenia były znane? Czy ma zapis testamentowy? Czy wybrał miejsce pochówku? Te rozmowy są bolesne i potrafią dzielić rodziny.

Dlatego tak ważne jest wcześniejsze omówienie własnych decyzji i przekazanie ich bliskim.

Kontakt do doradcy

Marcin Ścigaj, polski doradca cmentarzy katolickich Archidiecezji Chicago, zachęca, by dzwonić i umawiać się na spotkanie w sprawie pogrzebu wtedy, kiedy poczujemy gotowość — za tydzień, za miesiąc, za rok. Telefon: 773-999-5453.

Wiedza daje spokój, a uporządkowanie spraw związanych z ostatnim pożegnaniem to jedna z najpiękniejszych rzeczy, jakie możemy zrobić dla tych, których kochamy.

Archidiecezja Chicago zarządza 45 cmentarzami, z czego najstarszy został założony w 1846 r. Wszystkie są zadbane i utrzymywane przez zatrudnionych pracowników. Wśród Polaków największą popularnością cieszy się cmentarz Maryhill w Niles i Resurrection w Justice.

Jeśli chcesz wszystkiego się dowiedzieć i rozsądnie zaplanować ostatnie pożegnanie skontaktuj się z Marcinem Ścigajem pod nr tel. 773 999 54 53.

Źródło: informacja własna
Foto: YouTube, istock/Renata Tyburczy/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2025
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu