News USA
Taylor Swift oficjalnie zadebiutowała wśród miliarderów magazynu „Forbes”
We wtorek „Forbes” podał, że majątek osobisty Taylor Swift szacuje się na 1,1 miliarda dolarów. Kwota ta plasuje gwiazdę muzycznej sceny pop na 2545. miejscu w światowym rankingu.
Według magazynu „Forbes” ogółem 2781 osób na świecie ma majątek co najmniej 10-cyfrowy, który łącznie jest warty 14,2 biliona dolarów.
2545. miejsce na prestiżowej liście Taylor Swift osiągnęła ten dzięki sukcesom swojej muzyki i koncertów.
W sierpniu wyruszyła w międzynarodową część niezwykle udanej trasy koncertowej Eras Tour, podczas której prezentowane są utwory z jej dużego katalogu muzycznego. Światowa trasa koncertowa przyniosła jej dotychczas 190 milionów dolarów po opodatkowaniu.
W grudniu Pollstar podał, że w ciągu 12 miesięcy kończących się 15 listopada trasa Eras Tour przyniosła przychody brutto w wysokości 1,04 miliarda dolarów. Sugerowało to, że cała produkcja może wygenerować łącznie 2,165 miliarda dolarów.
W ciągu ostatniego roku Swift odniosła także wiele innych zwycięstw, w tym wypuściła rekordowo popularny film z koncertu, została Człowiekiem Roku magazynu Time i zdobyła dwie kolejne nagrody Grammy.
W grudniu zeszłego roku „Forbes „opublikował coroczną listę „Najpotężniejszych kobiet świata”, na której Taylor Swift awansowała z 79. miejsca w 2022 r. na 5. w 2023 roku. Wg magazynu, na coroczny ranking mają wpływ cztery główne wskaźniki: pieniądze, media, wpływ i strefy wpływów.
Jedynymi kobietami, które wyprzedziły Swift na liście, były przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen (nr 1), Christine Lagarde, prezes Europejskiego Banku Centralnego (nr 2), wiceprezydent USA Kamala Harris (nr 3) oraz Premier Włoch Giorgia Meloni (nr 4).
Według magazynu, oprócz Taylor Swift, ponad 260 innych osób po raz pierwszy znalazło się w rankingu światowych miliarderów „Forbes”.
Spośród wszystkich miliarderów na świecie króluje Bernard Arnault, dyrektor generalny LVMH, dysponujący majątkiem wartym 233 miliardy dolarów. Pierwszą trójkę tworzą z nim dyrektor generalny Tesli, Elon Musk i założyciel Amazon, Jeff Bezos.
Łączny majątek całej trójki wynosi 622 miliardy dolarów.
Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube
News USA
Rekordowa ugoda w sprawie opioidowej: Sacklerowie i Purdue Pharma zapłacą 7,4 mld USD
W ramach długo oczekiwanej ugody dotyczącej skutków kryzysu opioidowego, rodzina Sacklerów, właściciele Purdue Pharma, oraz sama firma zgodzili się zapłacić aż 7,4 miliarda dolarów. Ugoda ta, ogłoszona przez Prokurator Generalną stanu Nowy Jork, Letitię James, to krok w stronę rozliczenia za tragedię, która pochłonęła setki tysięcy istnień ludzkich w USA.
Nowa ugoda – wyższe zobowiązania finansowe
W ramach porozumienia członkowie rodziny Sacklerów mają wpłacić do 6,5 miliarda dolarów w ciągu 15 lat, co stanowi wzrost w stosunku do poprzedniej oferty wynoszącej 6 miliardów. Purdue Pharma, producent leku OxyContin, zobowiązała się do wypłacenia dodatkowych 900 milionów dolarów.
Nowa ugoda przewyższa wcześniejsze porozumienie, które zostało odrzucone przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych w 2022 roku. Decyzja ta oznacza również, że Sacklerowie przekażą kontrolę nad Purdue nowemu podmiotowi zarządzanemu przez władze stanowe oraz inne podmioty zaangażowane w procesy sądowe.
Fundusze na walkę z kryzysem opioidowym
Zgodnie z założeniami ugody większość środków zostanie przeznaczona na zwalczanie kryzysu opioidowego, w tym:
- Programy leczenia uzależnień,
- Dystrybucję leków ratujących życie,
- Inicjatywy edukacyjne dotyczące zapobiegania uzależnieniom.
Dodatkowo część funduszy trafi bezpośrednio do ofiar kryzysu opioidowego i ich rodzin.
Sacklerowie w ogniu krytyki
Rodzina Sacklerów od lat jest symbolem odpowiedzialności za kryzys opioidowy. Chociaż zaprzeczają oni jakimkolwiek wykroczeniom, ich działania – w tym agresywna promocja OxyContinu, silnego przeciwbólowego środka opioidowego, i bagatelizowanie ryzyka uzależnienia – spotkały się z ostrą krytyką.
W rezultacie ich nazwisko zostało usunięte z wielu prestiżowych instytucji, takich jak galerie sztuki czy uniwersytety, które wcześniej korzystały z ich darowizn. Pomimo ugody, szacuje się, że rodzina nadal dysponuje ogromnym majątkiem, który częściowo ukryty jest na zagranicznych kontach, co utrudnia jego dostępność dla wierzycieli.
Kryzys opioidowy w liczbach
Kryzys opioidowy, którego początki datuje się na wprowadzenie OxyContinu na rynek w 1996 roku, pochłonął życie setek tysięcy Amerykanów. Najbardziej śmiercionośny okres przypada na rok 2020, kiedy to nielegalny fentanyl był odpowiedzialny za ponad 70 000 zgonów rocznie.
Sądowa batalia o ugodę
Chociaż nowa ugoda daje nadzieję na zakończenie wieloletnich procesów, wymaga jeszcze zatwierdzenia przez sąd. Jednocześnie rodzina Sacklerów zyska ochronę przed dalszymi pozwami cywilnymi ze strony tych podmiotów, które zaakceptują porozumienie. W razie odrzucenia ugody mogą zostać wznowione procesy przeciwko Sacklerom, co otworzyłoby drogę do kolejnych lat sądowych sporów.
Reakcje ofiar
Kara Trainor, która uzależniła się od opioidów po przepisaniu OxyContinu na uraz pleców, podkreśliła, jak wielkie znaczenie ma ta ugoda. „Moje życie zostało zniszczone przez firmę, która przedkładała zyski nad ludzkie życie” – powiedziała.
Źródło: nbc
Foto: smillow cancer hospital, YouTube, istock/Pureradiancephoto/
News USA
Na statkach Disney Cruise Line pasażerowie będą płacić większe napiwki obsłudze
Disney Cruise Line ogłosił podwyżkę zalecanych stawek napiwków dla pasażerów. Zmiana dotyczy zarówno standardowych kabin, jak i bardziej luksusowych apartamentów, a nowe stawki mają uwzględniać uznanie za wysoką jakość obsługi, z której słynie linia rejsowa.
Nowe stawki napiwków
Obecnie podstawowa stawka napiwków wynosi 16 USD za osobę dziennie, niezależnie od wieku, co oznacza wzrost z wcześniejszych 14,50 USD. Kwota ta obejmuje obsługę zapewnianą przez kelnerów w jadalniach, kelnerów głównych, kelnerów pomocniczych oraz gospodarzy kabin.
Dla gości korzystających z kabin Concierge oraz apartamentów zalecany napiwek wzrósł z 23,50 USD do 27,25 USD za noc za osobę. Wyższa kwota uwzględnia także pracę asystenta gospodarza kabiny, który obsługuje strefy concierge, oraz zespołu Concierge Lounge.
Dodatkowo, napiwki w wysokości 18% są automatycznie doliczane do rachunków za napoje alkoholowe, wino, obsługę w barze, usługi pokładowe oraz spa.
Kontekst i porównanie z innymi liniami
Podwyżki napiwków nie są wyjątkowe dla Disney Cruise Line. Branżowy serwis Cruise Hive przypomina, że wszystkie większe linie rejsowe okresowo dostosowują swoje stawki. Ostatnia podwyżka Disney Cruise Line miała miejsce w lipcu 2022 roku.
Nowa stawka Disneya plasuje się na poziomie porównywalnym z Carnival Cruise Line (16 USD), ale jest niższa od stawek Royal Caribbean (18,50 USD) i Norwegian Cruise Line (20 USD).
Elastyczność dla gości
Firma podkreśla, że napiwki są jedynie zaleceniem, a goście mogą zdecydować się na wyższe lub niższe kwoty w zależności od własnego uznania. Istnieje również opcja przedpłacenia napiwków przed rozpoczęciem rejsu.
„Disney Cruise Line jest znana z wyjątkowej obsługi, która przenosi magiczne doświadczenia firmy na pokład statków, zapewniając gościom niezapomniane wakacje” – zauważa Cruise Hive.
Źródło: fox35
Foto: Disney Cruise Line
News USA
Sieć Starbucks zapowiada redukcję etatów w ramach strategii „Powrót do Starbucks”
Globalna sieć kawiarni Starbucks ogłosiła plany redukcji zatrudnienia, co jest częścią szerszej strategii mającej na celu poprawę rentowności oraz wzmocnienie pozycji firmy na rynku. Informację o planowanych zmianach przekazał dyrektor generalny Starbucks, Brian Niccol, w komunikacie opublikowanym na stronie internetowej firmy oraz w wiadomości skierowanej do pracowników.
Zmiany strukturalne w dążeniu do wydajności
Brian Niccol objął stanowisko dyrektora generalnego we wrześniu, o czym informowaliśmy tutaj. Nowy szef Starbucks podkreślił, że konieczne jest „zdefiniowanie organizacji wsparcia na przyszłość”. Przyznał, że osiągnięcie tego celu będzie wymagało trudnych decyzji, w tym redukcji niektórych stanowisk w centralnych strukturach firmy.
„Spodziewam się, że niestety będziemy musieli likwidować stanowiska i zmniejszać zespoły wsparcia w przyszłości” — napisał Niccol w komunikacie. Jednocześnie zapewnił, że zmiany te nie wpłyną na zespoły pracujące w kawiarniach ani na inwestycje związane z ich funkcjonowaniem, w tym godziny otwarcia czy obsługę klientów. Szczegóły dotyczące redukcji etatów mają zostać przedstawione w marcu.
Powrót do korzeni marki
Zapowiedziane zmiany wpisują się w strategię „Powrót do Starbucks”, którą firma ogłosiła w zeszłym roku. Celem jest przywrócenie marki do jej pierwotnych założeń jako miejsca oferującego wyjątkowe doświadczenie kawowe.
W ramach tej strategii Starbucks planuje:
- Przywrócenie personalnych akcentów, takich jak pisanie imion klientów na kubkach markerami Sharpie.
- Ulepszenie estetyki kawiarni, w tym serwowanie kawy w ceramicznych kubkach, aby wzmocnić atmosferę lokalnych kawiarni.
- Zniesienie dodatkowych opłat za mleko roślinne, co ma zachęcić do większej personalizacji zamówień.
Firma wyznaczyła również ambitny cel skrócenia czasu oczekiwania w kawiarniach do czterech minut, co ma być osiągnięte dzięki zwiększeniu liczby godzin pracy personelu w ponad 3000 lokalizacji.
Nowa polityka wobec klientów
Jedną z bardziej kontrowersyjnych zmian było wprowadzenie zasady, że tylko płacący klienci będą mogli korzystać z przestrzeni w kawiarniach i toalet, o której informowaliśmy 14 stycznia. Decyzja ta ma na celu zapewnienie komfortu klientom, którzy chcą spędzać czas w lokalach Starbucks, a jednocześnie poprawę atmosfery w kawiarniach.
Inwestycje w pracowników
Pomimo konieczności redukcji etatów w centralnych strukturach, Starbucks kontynuuje inwestowanie w swoich pracowników. Firma ogłosiła:
- Podwojenie płatnych urlopów rodzicielskich, co daje pracownikom możliwość skorzystania z 12 tygodni pełnopłatnego urlopu.
- Program rozwoju zawodowego, który zakłada obsadzenie 90% stanowisk kierowniczych w sklepach przez osoby z wewnątrz organizacji.
- Pokrywanie czesnego dla pracowników w ramach programu edukacyjnego Starbucks College Achievement Plan.
Te działania mają na celu stworzenie bardziej pozytywnego środowiska pracy i zwiększenie lojalności pracowników.
Wyzwania i nadzieje na przyszłość
Przejęcie stanowiska dyrektora generalnego przez Niccola nastąpiło w trudnym momencie. Firma zmagała się z presją kampanii związkowych oraz strajkami w setkach sklepów w całych Stanach Zjednoczonych. Dodatkowo, wyniki finansowe w poprzednich kwartałach były rozczarowujące, co pogłębiło potrzebę zmian.
Brian Niccol podkreślił jednak, że firma jest na dobrej drodze do poprawy swojej sytuacji: „Mamy jeszcze dużo pracy do wykonania, ale jestem zadowolony z postępów, jakie poczyniliśmy”.
Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, starbucks, istock/tupungato/
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temu
Dr Łucja Mirowska-Kopeć: Rok 2024 był bardzo dobry dla Związku Klubów Polskich
-
Kościół4 tygodnie temu
„Zmień dług w nadzieję”: Kościół wzywa do umorzenia długów najbiedniejszych krajów
-
NEWS Florida3 tygodnie temu
Południowa Floryda: Najbardziej szokujące intrygi i kradzieże minionego roku
-
News USA4 tygodnie temu
Amerykanie są zmęczeni polityką i wiadomościami o wojnach
-
News USA4 tygodnie temu
Ponad milion osób skorzysta z umorzenia pożyczek studenckich po ostatnim ruchu Bidena
-
News USA4 tygodnie temu
Popatrzcie w nocne niebo: Parada planet będzie widoczna na początku 2025 roku
-
News USA3 tygodnie temu
Najbardziej punktualne linie lotnicze w 2024 r.: Delta Airlines była prawie zawsze na czas
-
News USA4 tygodnie temu
Szczęśliwy zwycięzca Mega Millions zacznie Nowy Rok z fortuną 1,22 mld USD!