Połącz się z nami

Prawo imigracyjne

Czy wymagane jest szczepienie na COVID by dostać Zieloną Kartę?

Opublikowano

dnia

Czy rozliczanie podatków jest ważne w czasie sponsorowania?  Czy jest możliwe sponsorowanie przez pracę i jakie warunki trzeba spełniać? Czy wymagane jest szczepienie na COVID by dostać Zieloną Kartę? W Radio Deon Mecenas Magdalena Grobelski, specjalista od prawa imigracyjnego, odpowiada na zadane pytania i pomaga rozwiązać Wasze problemy.

Pytania od słuchaczy Radio Deon:

Rodzina z dziećmi w wieku 12 lat wróciła do Polski bojąc się deportacji w czasach Donalda Trumpa. Czy mogą teraz wrócić do USA?

Nie było wtedy faktycznie dużego ryzyka deportacji, jak o tym mówiono. Takie ryzyko dotyczy tylko osób o poważnym rekordzie kryminalnym. Urząd Imigracyjny nie ma takich środków ani tylu oficerów żeby wszystkich nielegalnych imigrantów szukać.

W opisanym przypadku sytuacja jest bardzo trudna. Jeśli ktoś był nielegalnie w USA powyżej jednego roku i przekroczył granicę ma teraz karę 10 lat zakazu wstępu a dzieci są za małe żeby je sponsorować. Według przepisów dzieci muszą mieć 21 lat. Rodzina nie może także przyjechać do Stanów na programie bezwizowym, system komputerowy na to nie pozwoli, albo zostaną zawróceni z lotniska pierwszym dostępnym samolotem do Polski.

Opisana rodzina może jedynie starać się o wizę emigracyjną albo turystyczną, przyjechać z nią do USA i tutaj odczekać aż dzieci skończą 21 lat, by je zasponsorować. Wymagałoby to jednak złożenia specjalnego waver. Na pewno nie może próbować wjechać do Stanów nielegalnie, bo wtedy nigdy już rodzice nie będą mogli sponsorować dzieci.

Jeśli dziecko sponsoruje rodzica to czy rodzic musi płacić podatki?

W świetle prawa imigracyjnego nie trzeba się rozliczać, chyba że dla siebie, żeby sobie wyrobić emeryturę. Może być to ewentualnie ważne tylko w przypadku trafienia do Sądu Imigracyjnego by wykazać swój dobry charakter moralny. Ale tak naprawdę sprawa podatków nie jest istotna.

Czy dziecko może sponsorować rodzica, który wjechał do USA nielegalnie?

Taka sytuacja nie jest możliwa. Jeśli np. jeden z rodziców wjechał legalnie, to on może być najpierw sponsorowany, a następnie zasponsorować może współmałżonka, który wjechał do USA nielegalnie.

Zdarza się, że ktoś się rozwodzi tylko po to by być sponsorowanym, a następnie ponownie zawiera małżeństwo z byłym współmałżonkiem. Taka sytuacja będzie na pewno wykryta i zamiast rozwiązać problem, to pogorszy jeszcze sytuację.

Jedynym sposobem na przebaczenie nielegalnego wjazdu do USA jest dostanie się na specjalną rozprawę w Sądzie Imigracyjnym, tzw. Cancellation of Removal, ale to są często trudne sprawy do wygrania.

Co oznacza proponowane przez niektórych adwokatów „putting in court” w celu załatwieniu Zielonej Karty?

Jest to bardzo złe wyjście i nieuczciwa propozycja ze strony adwokatów. W takim przypadku do więzienia jest brany zazwyczaj ojciec rodziny i trzymany tam jak najdłużej bo to oznacza zysk. Wszystko zależy od konkretnej sytuacji ale nie gwarantuje to wyjścia z sądu.

Czy sponsorowanie przez pracę jest możliwe?

Oczywiście, że tak, ale tylko jeśli ktoś się kwalifikuje, tzn. trzeba znaleźć dobrego pracodawcę, który ma pieniądze i trzeba mieć ważną wizę. Może to być wiza studencka. Trzeba jednak faktycznie do tej szkoły chodzić i jest to dokładnie sprawdzane.

Czy trzeba się szczepić na COVID by uzyskać Zieloną Kartę?

Tak, ale tylko za pierwszym razem przy składaniu wniosku. Trzeba udowodnić zaszczepienie dwiema dawkami szczepionki na COVID-19. ten wymóg nie jest natomiast potrzebny, aby przystąpić do egzaminu na obywatelstwo oraz przy przedłużaniu Zielonej Karty z okresu dwóch lat na dziesięcioletnią.

Mecenas Magdalena Grobelski prowadzi program na naszej antenie w każdą środę o godzinie 7.45 rano. Po godzinie ósmej rozpoczyna się dyżur imigracyjny. Słychacze mogą dzwonić poza anteną i anonimowo mogą pytać o swoje sprawy imigracyjne. Telefon imigracyjny to 312-217-6824

źródło: Informacja wlasna
Foto: istock/scyther5/ Ridofranz/ Pattanaphong Khuankaew/ monkeybusinessimages

News USA

Dom Billa Gatesa w stanie Waszyngton sprzedał się w ekspresowym tempie

Opublikowano

dnia

Autor:

Według doniesień Bill Gates ma teraz o jeden dom mniej. Stało się tak na początku tego miesiąca, kiedy współzałożyciel Microsoftu zawarł umowę sprzedaży należącego do niego domu o powierzchni 2430 stóp kwadratowych w Medina w stanie Waszyngton, jak podaje Realtor.com.

Nie wiadomo, za ile ostatecznie poszła nieruchomość. Pierwotnie została wystawiona na sprzedaż 29 marca, a cena wywoławcza wynosiła prawie 4,989 mln dolarów. Biil Gates, którego majątek szacuje się na 131 miliardów dolarów, kupił nieruchomość w kwietniu 2003 roku za 1 310 000 dolarów.

Jak podaje „Fortune”, przy sprzedaży domu Gates współpracował z biurem nieruchomości RE/MAX Northwest.

Nieruchomość z 1954 roku może poszczycić się „spektakularnym i budzącym podziw 180-stopniowym widokiem na Jezioro Waszyngton, panoramę Seattle i MTN” – czytamy w ogłoszeniu. Według opisu, dom znajduje się na działce o powierzchni 0,61 akra, obejmującej prywatną plażę. Do dyspozycji Gości jest tu także duży taras i ogród zen. Budynek jest wyposażony w cztery sypialnie, trzy pełne łazienki i ogrzewanie podłogowe.

Drugi dom Gatesa w Medina, o nazwie „Xanadu 2.0”, pozostaje jego własnością. Miliarder z branży technologicznej zainwestował dziesiątki milionów dolarów w budowę tego domu o powierzchni 66 000 stóp kwadratowych.

Medina zlokalizowana jest w powiecie King, gdzie Microsoft od dawna ma swoją siedzibę.

Bill Gates spędził 15 lat na stanowisku dyrektora generalnego Microsoft, a jego kadencja zakończyła się w 2000 r. W 2020 r. odszedł także z zarządu technologicznego giganta, aby „poświęcić więcej czasu swoim priorytetom filantropijnym, w tym globalnemu zdrowiu, rozwojowi, edukacji i rosnącemu zaangażowaniu w walkę ze zmianami klimatycznymi ”, jak zapowiedział.

Według Bloomberga miliarder nadal posiada około 1% akcji Microsoftu.

 

Źródło: foxbusiness, realtor.com
Foto: YouTube, Realtor.com
Czytaj dalej

News USA

Ogród Zoologiczny w san Francisco otrzyma parę pand wielkich z Chin

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek w Pekinie Burmistrz San Francisco, London Breed, ogłosiła wraz z urzędnikami z China Wildlife Conservation Association (CWCA) wypożyczenie pand dla tutejszego zoo. To pierwszy raz, gdy miasto będzie gościć te zwierzęta na dłuższą metę, o co zabiegało się prowadząc całoroczną kampanię społeczną.

W lutym San Diego ogłosiło, że otrzyma dwie pandy, gdy po raz pierwszy od ponad dwudziestu lat Chiny zgodziły się wysłać pandy do Stanów Zjednoczonych. San Francisco będzie kolejnym miastem, które gościć będzie te sympatyczne zwierzęta.

Chiny są domem jedynego naturalnego siedliska pand i właścicielem większości czarno-białych niedźwiedzi na świecie. Pekin pożycza zwierzęta innym krajom, traktując pożyczkę jako narzędzie dyplomacji i działalności na rzecz ochrony dzikiej przyrody.

San Francisco współpracowało ze społecznościami chińskimi i azjatyckimi, aby wspierać pandy przez prawie rok, aż do spotkania przywódców Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku w San Francisco w listopadzie ubiegłego roku, podczas którego spotkali się prezydenci USA i Chin.

Sekretarz generalny China Wildlife Conservation Association CWCA. Wu Minglu powiedział, że stowarzyszenie będzie współpracować z urzędnikami San Francisco, aby przygotować się na przybycie pand i zapewnić standardy techniczne dotyczące ich ochrony.

W USA przebywają obecnie tylko cztery pandy wielkie, wszystkie w zoo w Atlancie.

W ostatnich latach Chiny nie przedłużyły umów wypożyczenia tych zwierząt w ogrodach zoologicznych w Waszyngtonie i Memphis w stanie Tennessee, wywołując obawy, że kończą swoją historyczną „dyplomację pand” z krajami zachodnimi ze względu na napięcia geopolityczne.

Czarno-białe misie są symbolem przyjaźni amerykańsko-chińskiej od czasu, gdy Pekin podarował parę pand Narodowemu Zoo w Waszyngtonie w 1972 r., przed normalizacją stosunków dwustronnych. Chiny pożyczyły później pandy ogrodom zoologicznym, aby pomóc w rozmnażaniu młodych i zwiększeniu populacji.

Piątkowe oświadczenie poprzedza planowaną w tym tygodniu wizytę w Chinach sekretarza stanu USA, Antony’ego Blinkena.

W ostatnich miesiącach Waszyngton i Pekin zintensyfikowały wymianę dyplomatyczną, próbując złagodzić eskalację napięcia. Utrzymują się jednak tarcia dotyczące handlu, bezpieczeństwa narodowego i rozbieżnych stanowisk obu krajów w sprawie konfliktów, takich jak inwazja Rosji na Ukrainę i wojna Izrael-Hamas.

 

Źródło: npr
Foto: YouTube, istock/Sam Miz/
Czytaj dalej

News USA

Planned Parenthood to biznes aborcyjny mordujący 1 dziecko co 80 sekund w USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Z najnowszego raportu Planned Parenthood wynika, że w roku, w którym unieważniono wyrok w sprawie Roe przeciwko Wade, gigant aborcyjny przeprowadził największą w historii liczbę aborcji. O zatrważających statystykach przemysłu aborcyjnego w Stanach Zjednoczonych mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.

Opublikowany w zeszłym tygodniu raport za lata 2022–2023 zatytułowany „Above & Beyond” pokazuje, że między 1 października 2021 r. a 30 września 2022 r. Planned Parenthood przeprowadziło 392 715 aborcji. Oznacza to wzrost o 18 560 zabiegów – czyli 5% – w porównaniu z poprzednim raportem, który wykazał 374 155 aborcji w okresie jednego roku.

Według analizy przeprowadzonej przez kancelarię prawniczą Liberty Counsel najnowsze dane dotyczące aborcji Planned Parenthood oznaczają, że organizacja ta dziennie zabijała 1075 osób w drodze aborcji i 44 co godzinę.

Według założyciela Liberty Counsel, Mata Stavera, roczny raport Planned Parenthood po raz kolejny ujawnia, że jego główną misją jest osiąganie ogromnych zysków poprzez aborcję niewinnych dzieci.

Raport Planned Parenthood odzwierciedla liczbę aborcji w miesiącach poprzedzających uchylenie wyroku Sądu Najwyższego w sprawie Roe przeciwko Wade, które miało miejsce w czerwcu 2022 r., i po nim.

Z dokumentu wynika, że w stanach, w których aborcja jest chroniona, popyt wzrósł o 700%. W raporcie wskazano również, że Planned Parenthood pomogło w kierowaniu i koordynowaniu podróży w przypadku ponad 33 000 zabiegów usunięcia ciąży.

Według Charlotte Lozier Institute, choć liczba aborcji jest najwyższa od 10 lat, ogólna liczba usług oferowanych przez Planned Parenthood, takich jak badania przesiewowe w kierunku raka, usługi prenatalne, usługi antykoncepcyjne i zapobieganie chorobom przenoszonym drogą płciową, nadal wykazuje tendencję spadkową.

Analiza raportu przeprowadzona przez Lozier Institute wykazała, że łączna liczba usług Planned Parenthood spadła o 17% od 2010 r., podczas gdy liczba badań przesiewowych w kierunku raka i usługi profilaktyczne spadły znacznie, aż o 71%.

Według Instytutu Loziera w latach 2021–2022 Planned Parenthood przeprowadziło 228 aborcji na każde skierowanie dziecka do adopcji.

Tymczasem przychody Planned Parenthood w 2023 r. wyniosły prawie 2,1 miliarda dolarów, co stanowi wzrost w porównaniu z około 1,9 miliarda dolarów odnotowanych w roku poprzednim.

Zwolennicy pro-life odpowiedzieli na raport, krytykując Planned Parenthood za nacisk na aborcję, a nie opiekę zdrowotną. Apelują o zamknięcie tej instytucji i zaprzestanie jej finansowania.

„Chora ironia losu polega na tym, że robią wszystko, co w ich mocy, nie po to, by troszczyć się o kobiety, ale rozszerzać aborcję” – powiedział przewodniczący Human Coalition, Jeff Bradford. W rezultacie jest więcej skrzywdzonych kobiet i martwych dzieci.

Według Bradforda ofiarami przemysłu aborcyjnego są bezbronne kobiety, a okoliczności, które je przede wszystkim zmusiły je aborcji to bieda, bezrobocie, presja rodziny lub przemoc domowa. „Aborcja nie rozwiązuje żadnego z tych problemów” – podkreślił Jeff Bradford.

 

Źródło: cna
Foto: istock
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

luty 2022
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28  

Popularne w tym miesiącu