Połącz się z nami

Kościół

Poeta, który został papieżem. Monika Jabłońska o lirycznej podróży Karola Wojtyły

Opublikowano

dnia

„Wind from Heaven. John Paul II: The Poet who became the Pope” to książka, która opowiada o Janie Pawle II jako autorze poezji i dramatów, studencie polskiej literatury, aktorze Teatru Rapsodycznego, filozofie, myślicielu, i nie tylko. Autorka pokazuje losy człowieka – Karola Wojtyły – który zmienił nie tylko oblicze Polski, ale także Kościoła i całego świata.

„Wind from Heaven” to opowieść o osobistym życiu Jana Pawła II, który związany był nie tylko z posługą kapłańską, ale również literaturą. Już od szkolnych lat pisał wiersze i stawał na deskach teatru. Pisał również dramaty występując pod różnymi pseudonimami. Na łamach książki można przeczytać między innymi o relacji papieża Polaka z prezydentem Ronaldem Reaganem i o tym, jak obydwaj byli ludźmi teatru i słowa.

Książka wydana została w języku angielskim i jest dostępna do kupienia na portalu Amazon pod poniższym linkiem. Słowo wstępne napisał kardynał Stanisław Dziwisz.

Link do zakupu książki

O książce swoje opinie zamieścili między innymi Michael Reagan (syn Prezydenta Reagana). dr Paul Kengor, Austin Ruse, John O’Sullivan i inni wybitni recenzenci.

Monika Jabłońska jest prawnikiem, pisarką, oraz właścicielką biznesu. Pomaga także dożywiać dzieci na całym świecie w ramach programu Nurture the World. Na co dzień mieszka w Waszyngtonie.

Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Facebook.com/ Monika Jablonska

News USA

Tradycyjne wartości odchodzą. Dla Amerykanów coraz większe znaczenie zyskują pieniądze

Opublikowano

dnia

Autor:

Nowa ankieta przeprowadzona wśród mieszkańców USA sugeruje, że niektóre wartości, takie jak religijność i posiadanie dzieci, straciły na znaczeniu w ciągu ostatnich 25 lat. W tym samym okresie, w opinii ludzi, wzrosło jedynie znaczenie pieniędzy.

Zapytani o pewne wartości i czy uważają je za „bardzo ważne”, 39% ankietowanych odpowiedziało, że „religia” jest dla nich bardzo ważna. Natomiast 25 lat wcześniej, w 1998 roku, 62% respondentów na to samo pytanie stwierdziło, że religia jest dla nich bardzo ważna.

Ankieta, opublikowana 27 marca, została przeprowadzona na początku tego miesiąca przez National Opinion Research Center (NORC) na Uniwersytecie w Chicago i sfinansowana przez Wall Street Journal.

Wiara była jednym z kilku wskaźników bardziej tradycyjnych wartości, które według badania są mniej ważne dla Amerykanów niż 25 lat temu. Badanie z 2023 r. wykazało, że wartości te są mniej ważne także w porównaniu z 2019 rokiem, kiedy przeprowadzono ostatnie badanie.

Wśród ustaleń ankiety stwierdzono, że:

  • Tylko 30% respondentów z 2023 r. stwierdziło, że posiadanie dzieci jest dla nich bardzo ważne, w porównaniu z 59% w 1998 r. i 43% w 2019 r.
  • W innym znaczącym spadku, 38% w 2023 r. stwierdziło, że „patriotyzm” jest bardzo ważny, w porównaniu z 70% w 1998 r. i 61% w 2019 r.
  • Tylko 43% stwierdziło, że małżeństwo jest bardzo ważne (tego pytania nie było w ankietach z 2019 i 1998 roku).
  • Jedyną wartością, która zyskała na znaczeniu w opinii respondentów w latach 1998-2023, były pieniądze, których udział w tym okresie wzrósł z 31% do 43%.

Poza pieniędzmi wszystkie grupy wiekowe, w tym seniorzy, przywiązywały do tych priorytetów i wartości znacznie mniejszą wagę niż wtedy, gdy ankieterzy pytali o nie w 1998 i 2019 r.

Jednak szczególnie młodsi Amerykanie przywiązują niewielką wagę do tych wartości, z których wiele było kluczowych dla życia ich rodziców, donosi Wall Street Journal.

W ankiecie z 2023 r. tylko 19% respondentów stwierdziło, że uczestniczy w nabożeństwach raz w tygodniu lub częściej. Około 31% młodszych respondentów stwierdziło, że religia jest dla nich bardzo ważna, w porównaniu z 55% wśród seniorów — podał dziennik.

Jeśli chodzi o różnice związane z poglądami politycznymi, to 53% Republikanów i 27% Demokratów stwierdziło, że religia jest dla nich „bardzo ważna”, a 38% Republikanów i 26% Demokratów stwierdziło, że posiadanie dzieci jest dla nich bardzo ważne.

Bill McInturff, ankieter, który pracował nad poprzednim badaniem WSJ, uważa, że te różnice są tak dramatyczne, że malują nowy i zaskakujący portret zmieniającej się Ameryki. Przypuszcza też, że mogą być żniwem amerykańskiego podziału politycznego, pandemii COVID i najniższego poziomu zaufania gospodarczego wśród Amerykanów od dziesięcioleci.

78% ankietowanych osób nie było przekonanych, że ich dzieciom będzie się żyło lepiej niż im samym.

Tylko 27% ankietowanych stwierdziło, że „zaangażowanie społeczne” jest dla nich bardzo ważne. To dramatyczny spadek w porównaniu z 2019 r., kiedy twierdziło tak 62% respondentów. W 1998 roku 47% oceniło je jako bardzo ważne.

„Ciężka praca” jest dziś mniej ważna niż kiedyś: 67% stwierdziło, że jest bardzo ważna, w porównaniu z 89% w 2019 r. i 83% w 1998 r.

Ankieterzy zadali również respondentom kilka pytań dotyczących bieżących problemów, które nie pojawiały się w poprzednich ankietach. Na przykład respondentów poproszono o opinie na temat sportowców transpłciowych.

56% respondentów stwierdziło, że sportowcy transpłciowi powinni grać w drużynach pasujących do ich płci biologicznej, 17% stwierdziło, że powinni mieć możliwość gry w drużynach sportowych pasujących do ich tożsamości płciowej, a 25% nie było pewnych.

W badaniu Journal-NORC, które przeprowadzono w dniach 1–13 marca, wzięło udział 1019 osób. Margines błędu wynosił plus minus 4,1 punktu procentowego. Pełne wyniki sondażu WSJ z 2023 r. można znaleźć tutaj. Wyniki sondaży NBC/Wall Street Journal przeprowadzonych w 2019 i 1998 roku można znaleźć tutaj.

 

Źródło: cna
Foto: istock/eternalcreativeeopleImages/ Aquir/ Dmytro Varavin/ monkeybusinessimages
Czytaj dalej

Kościół

Niewytłumaczalne rozmnożenie hostii w Connecticut. Czy to był cud eucharystyczny?

Opublikowano

dnia

Autor:

Lokalna stacja telewizyjna z Connecticut poinformowała, że Archidiecezja Hartford prowadzi dochodzenie w sprawie możliwego cudu eucharystycznego, który mógł mieć miejsce podczas celebracji Mszy św. w kościele katolickim św. Tomasza w Thomaston. W niewyjaśniony sposób pojawiła się hostia, której brakowało by udzielić Komunii.

5 marca na zakończenie Mszy św. ks. Joseph Crowley ogłosił, że szafarz Eucharystii był świadkiem czegoś niewytłumaczalnego, kiedy rozdawał Komunię. Jednemu z szafarzy zabrakło hostii i nagle w puszce pojawiło się więcej hostii.

WFSB Eyewitness News poinformowało w piątek, że Archidiecezja Hartford bada możliwy cud.

Zatwierdzona przez Watykan wystawa „Eucharystyczne cuda świata”, zawierająca dokumenty potwierdzające 152 takie cuda, odwiedziła ponad 3000 kościołów podczas swojej międzynarodowej trasy.

Jak donosi Magis Center, w XXI wieku Kościół katolicki uznał do tej pory cztery cuda eucharystyczne.

W 2013 roku w kościele w Legnicy, w Polsce, konsekrowaną hostię, która spadła na podłogę, włożono do wody, aby się rozpuściła. Zamiast tego pokryła czerwonymi plamami. Wg przeprowadzonych badań znaleziono w niej fragmenty zawierające fragmentaryczne części mięśnia poprzecznie prążkowanego, przypominający mięsień sercowy.

W 2006 roku konsekrowana hostia w parafii w diecezji Chilpancingo-Chilapa w Meksyku wydawała się krwawić. Późniejsze testy wykazały obecność krwi, hemoglobiny i DNA pochodzenia ludzkiego.

W 2001 roku świadkowie donieśli, że widzieli twarz Jezusa na konsekrowanej hostii w Chirattakonam w Indiach.

A w 2008 roku w kościele w Sokółce w Polsce ksiądz upuścił konsekrowaną hostię, która potem wydawała się krwawić. Późniejsze testy wykazały, że fragment jest identyczny z tkanką mięśnia sercowego (serca) osoby bliskiej śmierci. Ponadto struktura włókien mięśniowych i struktura chleba były ze sobą splecione w sposób niemożliwy do wytworzenia przez człowieka.

 

Źródło: cna
Foto: YouTube, istock/Maura Galliano
Czytaj dalej

Kościół

Akcja pomocy dla jezuickiej misji w Zambii: Datki przyjmujemy do Świąt Wielkanocnych

Opublikowano

dnia

Autor:

Do Świąt Wielkanocnych potrwa nasza akcja pomocy misji Jezuitów w Zambii, którzy od 1904 roku pracują na rzecz skrajnie ubogich społeczności. W tym biednym kraju to Jezuici utworzyli szkoły, szpitale i radio. Zajmują się edukacją dzieci i uczą tubylców jak uprawiać ziemię. Ty też możesz mieć udział w tym dziele pomocy – przekaż darowiznę w Wielkim Poście.

Życie w Zambii wymaga podejmowania wielu wyzwań. Pierwszą misję w okręgu Chikuni założyli dwaj Jezuici. Parafia jest położona ok. 21 mil na wschód od miasta Monze. Ojciec Józef Moreau SJ pokazał tubylcom pług i nauczył ich rolnictwa.

45 szkół tu działających założył polski Jezuita, który także wykształcił kadrę nauczycieli a szkoły założone przez niego działały przez wiele lat.

Gdy Ojciec Andrzej Leśniara SJ przyjechał do Chikuni w 1994 r., w parafii było trzech Jezuitów, którzy prowadzili 21 stacji misyjnych, które obejmują obszar prawie 4 000 mil kwadratowych.

Chodzenie jest tu najbardziej dostępnym środkiem transportu dla większości populacji. Przy tak dużym obszarze niemożliwe jest pełne uczestnictwo społeczności lokalnej w szerszym życiu społecznym.

Misjonarze nie byli w stanie dotrzeć do każdej ze swoich stacji nich częściej niż raz na dwa miesiące. Wtedy misjonarz, Ojciec Tadeusz Świderski wpadł na pomysł założenia radia.

Programy radiowe wspierają edukację dzieci od 1 do 7 klasy. Uczniowie zbierają się w 18 centrach i uczą z pomocą mentorów. Co roku w zajęciach uczestniczy około 1600 dzieci.

Dzieci w parafii Chikuni są często niedożywione. Wiele rodzin jest zmuszonych do życia za mniej niż dolara dziennie. W ogródkach przy szkole mają studnie głębinowe, sadzą rośliny i uczą się także, np. dlaczego warto sadzić drzewa, opowiadał w studiu Radia Deon misjonarz i Jezuita, Ojciec Andrzej Leśniara.

Dzieciństwo w Zambii jest bardzo trudne. Dzieci od najmłodszych lat zmuszone są do pracy.

Woda jest tutaj problemem, trzeba wiercić studnie na głębokość 170-200 stóp, by się do niej dostać. Ludzie żyją uzależnieni od plonów. Jeśli nie pada, nie mają co jeść, panuje bieda i głód.

Działalność parafii Chikuni to niedzielne wyjazdy ze Mszą św. i sakramentami do placówek w buszu. Jest to także pomoc chorym. Miesięczny dochód mieszkańca Zambii to około 100 dolarów.

Polscy misjonarze założyli tu także szpitale, prowadzone przez siostry zakonne. Dzięki temu zmalała śmiertelność wśród dzieci. Innych szpitali niż misyjne Zambia nie posiada.

Nasza zbiórka dla jezuickiej misji i parafii Chikuni będzie trwała do Świąt Wielkanocnych.

Czeki i przelewy przyjmujemy przez cały okres Wielkiego Postu. Telefon redakcyjny związany ze zbiórką będzie cały czas czynny.

Czeki można wysyłać pocztą. Proszę wpisać – „Radio Deon” – dopisek – radioton

Radio Deon
Jezuicki Ośrodek Milenijny
5835 W Irving Park Rd
Chicago, Il 60634

Można wysyłać Zelle na numer 773 – 742 – 7362 lub można do nas dzwonić do redakcji na numer 773 283 2425.

 

Foto: parafia Chikuni, istock/Riccardo Lennart Niels Mayer
Czytaj dalej
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Kalendarz 2021

październik 2017
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Popularne w tym miesiącu