Kościół
Wojna światów i kultur zabarwiona ‘sosem’ religijnym. O. Łukasz Kleczka o tym, jaka powinna być odpowiedź chrześcijan
Zamach terrorystyczny w Manchesterze, gdzie zginęło wielu młodych odsłania po raz kolejny trudną rzeczywistość współistnienia kultur i ras. Papież Franciszek mówił nawet o trwającej III wojnie światowej. O tych wydarzeniach mówi na antenie Radia Deon o. Łukasz Kleczka, salwatorianin.
Europa zdystansowała się wobec religii. Niesie to za sobą szereg niebezpieczeństw.
„Papież Benedykt XVI w czasie swojej pierwszej Mszy św. jako papież w 2005 roku mówił o niebezpieczeństwie relatywizmu i liberalizmu. My ciągle nie wyciągaliśmy i nie wyciągamy wniosków z tego niebezpieczeństwa, które liberalizm i relatywizm wnoszą”.
Dzisiaj wiele mówimy o tolerancji, ale często dryfuje ona w kierunku obojętności, a nawet nowej ideologicznej formy anty-religii.
„Myślenie ludzi, patrzenie na ludzi, wartościowanie stało się bardzo miałkie, bardzo płytkie. My zaczęliśmy myśleć tylko o tym, co jest dla nas wygodne. Chrześcijaństwo powinno wracać do tego sposobu zdobywania nowych wyznawców, który nazywa się ‘nową ewangelizacją’, czyli podejściem z miłością”.
Każda religia ma w sobie ekspansyjność. Chce objąć cały świat. Europa stała się poligonem świętej wojny. Jak jednak wytłumaczyć towarzyszący temu fanatyzm, a nawet ‘barbarzyńskie zło’?
„Fanatyzm wszędzie, w każdej religii jest wielkim niebezpieczeństwem, wielkim zagrożeniem i trzeba na niego bardzo uważać. A z drugiej strony myślę sobie, że trzeba też realnie popatrzeć, że dzisiaj w świecie takich czy innych gier komputerowych, wojna dla wielu młodych ludzi jest jakąś formą zabawy”.
Fanatyzm jest faktem, ale też reakcja na niego musi być odpowiednia. Chrześcijanie nie powinni działać wbrew swoim przekonaniom i temu, jak nas uczy Ewangelia.
„Bardzo porusza mnie postawa papieża Franciszka, który właśnie w tej sytuacji, w jakiej jesteśmy w Europie i w świecie, on potrafi także umyć czy ucałować nogi muzułmanom. Jakby pokazać, że mimo wszystko to jest to ewangeliczne ‘zło dobrem zwyciężaj’, że mimo wszystko naszą chrześcijańską bronią powinna być miłość, zawsze, nawet jeśli jest za cenę krwi”.
Chrześcijaństwo chce być religią pokoju. Trzeba go jednak nie tylko głosić, ale i zaszczepiać i rozkrzewiać wokół nas. Musimy też uważać na nienawiść, bo i sami możemy nią żyć.
Paweł Kosiński SJ
pkosinski@radiodeon.com
Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała
Polonia Amerykańska
Tylko do jutra można się zapisać na rekolekcje i warsztaty dla osób, które straciły dziecko
W Chicago, w zacisznym klasztorze, w dniach od 13 do 15 grudnia, odbędą się rekolekcje połączone z warsztatami dla rodziców w żałobie, po każdej stracie dziecka począwszy od poronienia. Wszystkie osoby potrzebujące pomocy zaprasza Siostra Maksymiliana Kamińska.
Uczestnicy spotkań nie muszą być osobami wierzącymi i praktykującymi. Rekolekcje są miejscem dla każdego, a organizatorzy zapewniają pełną dyskrecję.
Zapraszamy, tutaj znajdziesz zrozumienie, uzdrowienie oraz współczucie.
Rekolekcje prowadzą: s. Maksymiliana Kamińska i ks. Krzysztof Świerczyński. Informacje i zapisy do 11 grudnia u s. Maksymiliany, nr tel. 773 656 7703.
Siostra Maksymiliana Kamińska należąca do zakonu Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla od 11 lat pracuje w Chicago, m.in. prowadząc poradnię Rachel skierowaną przede wszystkim do Polaków.
Poradnia ma trzy zadania. „Po pierwsze pomaga rodzicom po stracie dziecka z powodu poronienia lub śmierci okołoporodowej dziecka, ale również zgłaszają się do nas kobiety, które niestety musiały oddać swoje dzieci do adopcji i z tego powodu cierpią. Druga nasza działalność to pomoc kobietom, które są nakłaniane do aborcji albo są w tzw. niechcianej ciąży.
Staramy się im pomóc w każdym wymiarze: duchowym, psychologicznym i materialnym. Trzecia grupa osób, którym pomagamy, to są osoby, które dokonały aborcji w sposób bezpośredni lub pośredni i z tego powodu cierpią emocjonalnie i psychicznie” – mówiła siostra Maksymiliana w rozmowie dla polskifr.fr.
Źródło: informacja własna
Foto: istock/KatarzynaBialasiewicz/
News Chicago
Tysiące katolików weźmie udział w uroczystościach ku czci Matki Bożej z Guadalupe w Des Plaines
W tym tygodniu tysiące wiernych z całych Stanów Zjednoczonych zgromadzi się w Des Plaines na dorocznym święcie Matki Bożej z Guadalupe. Uroczystości odbędą się w środę i czwartek w Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe, mieszczącym się na terenie Maryville Academy przy 1170 North River Road.
Wydarzenie upamiętnia objawienia Matki Bożej w Mexico City w 1531 roku, które odegrały kluczową rolę w historii Kościoła katolickiego w Ameryce Łacińskiej. Sanktuarium w Des Plaines jest jednym z najważniejszych miejsc kultu Matki Bożej z Guadalupe poza Meksykiem.
Chociaż wierni już od kilku dni uczestniczą w procesjach, oficjalny program rozpocznie się w środę w południe modlitwami. Wieczorem o godzinie 8:00PM odprawiona zostanie msza inauguracyjna, a o 9:30PM uczestnicy zobaczą pokaz fajerwerków.
Jednym z centralnych punktów wydarzenia będzie tradycyjna serenada „Las Mañanitas”, która rozpocznie się o godzinie 11:00PM, a zaraz po niej o północy odbędzie się msza. W czwartek przez cały dzień odprawiane będą kolejne msze i modlitwy, a uroczystości zakończy msza wieczorna o godzinie 7:00PM.
Logistyka i bezpieczeństwo
Organizatorzy przygotowali rozbudowaną infrastrukturę, aby umożliwić uczestnikom sprawne dotarcie na miejsce. Parking przy sanktuarium będzie dostępny za 15 USD w wyznaczonych godzinach, a dodatkowe, bezpłatne miejsca postojowe zostały udostępnione w trzech lokalizacjach:
- Palwaukee Plaza, Prospect Heights
- Oakton Community College, Des Plaines
- Kościół św. Emilii, Mount Prospect
Bezpłatne autobusy wahadłowe będą kursować między parkingami a sanktuarium.
W celu zapewnienia bezpieczeństwa, policja będzie obecna w okolicy, kierując ruchem i chroniąc uczestników. Pastor sanktuarium, ks. Esequiel Sanchez, podkreślił, że status imigracyjny wiernych nie będzie przedmiotem uwagi.
„To czas nadziei i wiary” — powiedział ks. Sanchez podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, apelując o udział wszystkich, niezależnie od pochodzenia.
Ważne informacje dla uczestników
Aby zapewnić komfort i bezpieczeństwo podczas wydarzenia:
- Zabronione jest wnoszenie alkoholu, broni, dronów oraz zwierząt domowych.
- Nie będzie można rozdawać jedzenia, napojów ani materiałów religijnych.
- Z uwagi na niskie temperatury, organizatorzy apelują o ciepłe, warstwowe ubranie oraz przychodzenie w grupach, by uczestnicy mogli się nawzajem wspierać.
Źródło: dailyherald
Foto: YouTube, Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe
Kościół
Archidiecezja wojskowa buduje wspólnoty katolickie w bazach wojskowych
Regina Fontana rzuciła pracę i podążyła za powołaniem od Boga. Została misjonarką Team Saint Paul, inicjatywy Archidiecezji Wojskowej USA, która łączy katolicką wiarę z codziennym życiem żołnierzy. O tym jak wygląda działalność tej grupy mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Team Saint Paul jest nową inicjatywą arcybiskupa Timothy’ego Broglio, przewodniczącego Konferencji Episkopatu USA i Archidiecezji Wojskowej USA.
Młodzi misjonarze, tacy jak Regina Fontana, organizują studia biblijne, adoracje i inne wydarzenia duchowe, wspierając żołnierzy w ich duchowej podróży.
Fontana obecnie pracuje w Fort Campbell w stanie Kentucky. Jej dni zaczynają się od mszy i Godziny Świętej, a reszta czasu poświęcana jest na organizację wydarzeń dla żołnierzy. Jak sama mówi, modlitwa i bliskość z Jezusem to filary jej codziennej pracy.
Tworzenie wspólnoty w wojsku
Jednym z pierwszych projektów Fontany było wprowadzenie adoracji dwa razy w tygodniu, co szybko spotkało się z entuzjazmem żołnierzy. Od stycznia wprowadziła także studia biblijne, a w wolne weekendy organizuje mniej formalne aktywności, takie jak taniec liniowy czy wspólne nieszpory z siostrami dominikankami z Nashville.
Team Saint Paul zmienia również indywidualne życia. Fontana wspomina wyjazd na Narodowy Kongres Eucharystyczny, gdzie wielu żołnierzy miało wyjątkowe spotkania z Jezusem w Eucharystii.
Wyzwania i nadzieje
Regina Fontana przyznaje, że jednym z największych wyzwań jest dynamiczna natura życia wojskowego. „Ludzie przychodzą i odchodzą. Nawet jeśli ktoś staje się liderem duchowym, za dwa lata może go już tutaj nie być” — mówi. Mimo to wierzy, że praca Team Saint Paul zasiewa ziarna, które żołnierze zabiorą ze sobą w nowe miejsca.
Rozszerzanie misji
Obecnie Team Saint Paul działa w dwóch lokalizacjach: Fort Campbell w Kentucky i bazie lotniczej Travis w Kalifornii. Plany na przyszłość obejmują rozszerzenie programu na trzecią bazę wojskową. Organizatorzy mają nadzieję, że projekt pomoże jeszcze większej liczbie młodych dorosłych znaleźć drogę do głębszej wiary i wspólnoty.
Źródło: cna
Foto: Team Saint Paul
-
News Chicago3 tygodnie temu
Illinois inwestuje w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych. Nowa stacja w Joliet
-
News USA4 tygodnie temu
Travel Tuesday: Nowe święto łowców okazji na najlepsze wakacje. Bądźcie czujni 3 grudnia
-
News USA4 tygodnie temu
Dlaczego Amerykanie nie głosowali na Kamalę Harris? Wyniki sondażu
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Nazwijmy park w Morton Grove imieniem śp. Darka Borysiewicza. Podpisz petycję!
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Konkurs Najpiękniejsza Polka w USA: Poznajcie listę 33 uczestniczek!
-
News USA4 tygodnie temu
Musk poprowadzi Departament Efektywności Rządowej w gabinecie Trumpa
-
News Chicago5 dni temu
Pierwszy atak zimy w Chicago: Mroźne dni, silne wiatry. Jak przetrwać chłód?
-
News USA4 tygodnie temu
Katolicka grupa apeluje do Bidena o zamianę wyroków śmierci 40 skazańców