News USA
Agresja, brak szacunku, nieuczciwość. Wszystkiemu winien gen Antyspołecznego Zaburzenia Osobowości

Nie ma prostego wytłumaczenia dlaczego jedni ludzie popełniają przestępstwa, gdy inni tego nie czynią. Podobnie nie ma prostej odpowiedzi na pytanie, dlaczego niektórzy kończą w więzieniach podczas gdy inni nie. Równocześnie statystyki mówią dobitnie: w amerykańskim systemie karze się nieproporcjonalnie dużo ludzi biednych i kolorowych.
Relacja Sławka Sobczaka
Populacja skazanych wykazuje jednak pewne cechy wspólne i temu paradoksowi przyjrzeli się naukowcy. Jak się okazało winne jest, przynajmniej częściowo, nadreprezentowane w więzieniach ASPD – Antyspołeczne Zaburzenie Osobowości. W 100-osobowej grupie na ulicy jedna do trzech osób posiada w sobie gen ASPD. W zakładach penitencjarnych, aż 40 do nawet 70 skazańców ma tego typu zaburzenie. Przejawia się agresją, drażliwością, brakiem poszanowania reguł, brakiem szacunku do innych czy nieuczciwością.
Wraz z czynnikiem środowiskowym decyduje o naszym zachowaniu. Badania dwóch międzynarodowych zespołów naukowców potwierdziły kontrowersyjną diagnozę. W fińskim więzieniu przeprowadzono testy psychologiczne i genetyczne. Na 800 skazanców ASPD miało 570.
Sławomir Sobczak
redakcja@radiodeon.com
Foto: Flikr.com/Stefan Insam
News USA
Sieć At Home Group ogłasza upadłość. Większość długu zostanie umorzona

Sieć sklepów z wyposażeniem wnętrz At Home Group Inc. ogłosiła upadłość w ramach rozdziału 11 amerykańskiego kodeksu upadłościowego, składając stosowny wniosek w sądzie w Delaware. Celem tego kroku jest wdrożenie uzgodnionej wcześniej umowy restrukturyzacyjnej z wierzycielami, którzy przejmą kontrolę nad firmą.
Wśród głównych pożyczkodawców zaangażowanych w proces znajdują się Redwood Capital Management LLC, Farallon Capital Management LLC oraz Anchorage Capital Advisors LP.
Firma zawarła porozumienie z wierzycielami reprezentującymi ponad 95% zadłużenia, które obejmuje umorzenie znacznej części zobowiązań o łącznej wartości około 2 miliardów dolarów. Jednocześnie firma pozyska 200 milionów dolarów nowego kapitału, który ma zapewnić jej dalsze funkcjonowanie.
Zamknięcia sklepów i presja taryfowa
At Home planuje zamknięcie 26 sklepów do września 2025 roku. Wśród nich znajdują się placówki w Crestwood i Peorii w stanie Illinois.
Decyzja o restrukturyzacji oraz ogłoszeniu upadłości to skutek trudności finansowych, z jakimi firma zmaga się od kilku lat — w tym także w wyniku rosnących kosztów importu związanych z polityką taryfową administracji Prezydenta Donalda Trumpa.
Zmiany w łańcuchach dostaw i spadające przychody
At Home, które prowadzi ponad 250 sklepów w USA, oferuje klientom szeroką gamę produktów – od mebli ogrodowych, przez tekstylia, aż po artykuły dekoracyjne. W ostatnich latach firma była zmuszona do restrukturyzacji łańcuchów dostaw w odpowiedzi na rosnące cła na towary importowane z Chin.
Zarząd poinformował, że produkcja i zaopatrzenie zostały częściowo przeniesione do innych krajów, w tym Wietnamu, Indii, Turcji oraz Stanów Zjednoczonych, aby zminimalizować wpływ polityki handlowej na działalność operacyjną.
Mimo tych działań, spółka boryka się z malejącymi przychodami oraz presją ze strony zmieniających się preferencji konsumenckich. Jej obligacje handlowane są na niskich poziomach, co wskazuje na utratę zaufania inwestorów.
Nowe finansowanie i dalsze kroki
W ramach postępowania upadłościowego firma zabezpieczyła finansowanie typu debtor-in-possession (DIP) w wysokości 600 milionów dolarów. Pakiet ten obejmuje nową pożyczkę w wysokości 200 milionów oraz restrukturyzację istniejącego długu o wartości 400 milionów dolarów.
Pożyczkodawcy zgodzili się również na udostępnienie gotówki na bieżące potrzeby operacyjne spółki.
Warto przypomnieć, że At Home zostało przejęte w 2021 roku przez fundusz private equity Hellman & Friedman w ramach transakcji o wartości 2,8 miliarda dolarów. Zakup ten pozostawił firmę z długiem rzędu 2,4 miliarda dolarów — co, jak się dziś okazuje, okazało się trudnym do udźwignięcia obciążeniem.
Źródło: AP
Foto: At Home Group
News USA
Zdrowe jedzenie to drogie jedzenie. Wysokie ceny są barierą dla większości Amerykanów

Ponad 90 procent dorosłych Amerykanów ankietowanych przez Pew Research Center przyznało, że ceny zdrowej żywności znacząco wzrosły w ostatnich latach. W efekcie aż 69 procent badanych ma trudności z utrzymaniem zdrowej diety.
Badanie objęło ponad 5000 dorosłych z całego kraju i ujawniło, że problem dotyka przede wszystkim osoby o niższych dochodach. Jednak jak zaznacza Eileen Yam, dyrektor ds. badań społecznych i naukowych w Pew, wyższe zarobki nie chronią w pełni przed trudnościami — 54 procent osób z wyższymi dochodami również wskazało, że wzrost cen utrudnia im zdrowe odżywianie.
Co wpływa na wybory żywieniowe?
Choć cena jest istotnym czynnikiem, nie jest jedynym. Według badania Amerykanie przy podejmowaniu decyzji żywieniowych kierują się przede wszystkim smakiem, a dopiero potem kosztem, zdrowiem i wygodą.
Tylko 20 procent respondentów określiło swoją dietę jako bardzo zdrową. Ponad połowa — 59 procent — uważa, że ich sposób odżywiania jest „w pewnym stopniu zdrowy”, natomiast co piąta osoba przyznaje, że nie odżywia się zdrowo wcale.
Wpływ żywności ultraprzetworzonej i zmiany stylu życia
W raporcie wskazano także na rosnące spożycie żywności ultraprzetworzonej, ubogiej w składniki odżywcze i często zawierającej duże ilości cukru, tłuszczu oraz soli. Zmiany te prowadzą do wzrostu liczby chorób przewlekłych, w tym otyłości u dzieci, której poziom wzrósł o 270 procent od lat 70.
W odpowiedzi na rosnący kryzys zdrowotny, prezydencka komisja Make America Healthy Again zaprezentowała raport, wskazując jako główne przyczyny m.in. złą dietę, brak aktywności fizycznej, stres i nadmierną medykalizację.
Problemy z dostępnością i wygodą
Raport Pew Research pokazuje również, że dostęp do zdrowej żywności bywa ograniczony lokalnie — 13 procent badanych wskazało, że trudno im znaleźć zdrowe produkty w pobliżu miejsca zamieszkania. Blisko połowa badanych uznała wygodę w przygotowywaniu posiłków za istotny czynnik w decyzjach żywieniowych.
W grupie osób, które szczególnie cenią wygodę, aż 23 procent zamawia jedzenie na wynos lub z dostawą kilka razy w tygodniu. Mimo to, aż 87 procent uważa, że gotowanie w domu jest znacznie zdrowsze.
Rynek gotowych posiłków rośnie
Popularność zyskują usługi dostarczające gotowe lub półgotowe posiłki. Firmy takie jak Factor, HelloFresh, Green Chef czy Eat Clean oferują tygodniowe pakiety posiłków, których koszt waha się od 54 do 67 dolarów.
Wiele z nich udostępnia szczegółowe informacje o wartościach odżywczych, jednak niektóre dania zawierają ponad 800 mg sodu — ponad połowę zalecanej przez Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne dziennej normy (1500 mg).
Badania wskazują, że osoby częściej gotujące w domu są bardziej skłonne uznać swoją dietę za zdrową. Wśród tych, którzy codziennie spożywają domowe posiłki, 30 procent uważa swoją dietę za bardzo zdrową. Dla porównania, wśród osób rzadziej gotujących w domu odsetek ten wynosi jedynie 12 procent.
Edukacja i proste strategie
Około połowa ankietowanych twierdzi, że ma wystarczającą wiedzę na temat zdrowego odżywiania. Pozostali przyznają, że brakuje im pewności co do tego, co faktycznie jest zdrowe.
Preeti Soni, dietetyczka z City of Hope Orange County, podkreśla, że zdrowa dieta nie tylko wspiera zdrowie serca, ale też obniża ryzyko wielu chorób przewlekłych, w tym nowotworów. “Jednym z najlepszych narzędzi profilaktycznych jest zbilansowana dieta. Polecam dietę śródziemnomorską, bogatą w błonnik, pełne ziarna, warzywa, owoce i chude białka.”
Soni zachęca również do gotowania w partiach, wybierania mrożonych warzyw, kupowania hurtowo i przygotowywania prostych posiłków, jak np. owsianka z owocami, zupa z soczewicy, sałatki z tuńczykiem czy dania jednogarnkowe z warzywami i białkiem. “Zdrowe jedzenie nie musi być czasochłonne” — dodaje.
Pomoc dla potrzebujących
Jak wynika z danych Departamentu Rolnictwa USA, w 2025 roku ceny żywności wzrosną średnio o 2,9 procent. Dla wielu rodzin z niskimi lub stałymi dochodami to znaczące obciążenie.
W powiecie Westchester w stanie Nowy Jork, pomimo stosunkowo wysokiej mediany dochodów, aż jedna trzecia gospodarstw domowych zmaga się z niepewnością żywieniową. Feeding Westchester, największa organizacja charytatywna w regionie, dostarczyła w ubiegłym roku 23 miliony funtów żywności do 175 lokalnych banków.
Źródło: The Epoch Times
Foto: istock/Tero Vesalainen/Choreograph/Ridofranz/
News USA
Axiom Mission 4 ponownie przesunięta. Polak poleci na ISS nie wcześniej niż 22 czerwca

We wtorek zaktualizowano przewidywany termin startu czwartej prywatnej misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną. NASA, Axiom Space oraz SpaceX planują start Axiom Mission 4 (Ax-4) nie wcześniej niż w niedzielę, 22 czerwca. Przesunięcie terminu ma umożliwić dalszą ocenę stanu stacji po niedawnych pracach naprawczych w tylnym segmencie rosyjskiego modułu serwisowego Zvezda.
Międzynarodowa załoga
Dowódcą misji Ax-4 będzie dr Peggy Whitson, była astronautka NASA i obecna dyrektor ds. załogowych lotów kosmicznych w Axiom Space. To doświadczona astronautka, która spędziła w kosmosie łącznie ponad 665 dni. Na fotelu pilota zasiądzie Shubhanshu Shukla z Indyjskiej Organizacji Badań Kosmicznych (ISRO), który odbędzie swój pierwszy lot w przestrzeń kosmiczną.
W skład załogi wejdą także dwaj specjaliści misji:
- Sławosz Uznański-Wiśniewski – polski astronauta nominowany przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA),
- Tibor Kapu – astronauta z Węgier, również związany z ESA.
Będzie to jedna z najbardziej zróżnicowanych narodowo misji komercyjnych, z udziałem przedstawicieli Europy i Azji.
Rakieta Falcon 9 i statek Dragon
Załoga poleci na pokładzie statku SpaceX Dragon, wyniesionego przez rakietę Falcon 9 z legendarnego kompleksu startowego 39A w Centrum Kosmicznym im. Kennedy’ego na Florydzie – tego samego, z którego startowały misje Apollo i wahadłowce kosmiczne.
Opóźnienie misji pierwotnie planowanej na 11 czerwca spowodował wykryte usterki: niewielki wyciek ciekłego tlenu w systemie rakietowym Falcon 9, a także wycieki powietrza w tylnej części modułu serwisowego Zvezda należącego do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Misja Ax-4 to kolejny krok w rozwijaniu sektora komercyjnych lotów kosmicznych. Axiom Space planuje w przyszłości budowę własnej, prywatnej stacji kosmicznej, a współpraca z NASA i SpaceX stanowi istotny element tego długoterminowego planu.
Źródło: Axiom Space
Foto: Space X, POLSA
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Polonia ma wielkie serca: Pomagamy pani Ewie spod Jarosławia, cioci Moniki Doroty
-
News Chicago3 tygodnie temu
Sandra i John Kucala z Orland Park walczą o dom. Ich podatek wzrósł z 3 do 17 tys. USD
-
Zdrowie4 tygodnie temu
Uwaga na szczepionki przeciw Covid19: mogą powodować zapalenie mięśnia sercowego
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uwaga – oszustwo: Fałszywe SMS-y o mandatach drogowych krążą w Illinois
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
W sobotę Polacy w USA ponownie głosują na nowego prezydenta Polski
-
News USA4 tygodnie temu
Strzelanina w Waszyngtonie: Mieszkaniec Chicago zabił dwoje pracowników ambasady Izraela
-
News USA3 tygodnie temu
Republikanie oskarżają UE i rząd Tuska o ingerencję w wybory prezydenckie w Polsce
-
News Chicago4 tygodnie temu
Cztery okręgi szkolne z Illinois wśród najlepszych w USA według rankingu Niche