Kościół
Prawdy i mity o siostrach zakonnych. Co trzeba wiedzieć

Dlaczego warto rzucić wszystko i iść do zakonu? Z mitami i stereotypami na temat życia zakonnego rozprawia się siostra Ewa, która jeszcze całkiem niedawno ewangelizowała na Woodstocku.
Historia mojego powołania jest opowieścią o bardzo intymnym spotkaniu z Bogiem, którego zaproszenie do życia zakonnego przyjęłam. Kiedy się dostaje taką propozycję od kogoś kogo się kocha, to chce się zrobić dla Niego wszystko. Odpowiedź na takie wezwanie nie jest jednak łatwa, kiedy w głowie ma się całe mnóstwo stereotypów.
Bo jednak kapłan, zakonnik, to ma jakieś zadanie w życiu… ale taka zakonnica? Moja decyzja o wstąpieniu była więc raczej czymś w rodzaju szaleństwa i powiedzenia: “Panie Jezu, skoro chcesz, to spróbuję, ale ja tego nie widzę” Wiele rzeczy mnie zaskoczyło po wstąpieniu. Po kolei upadały różne mity. Dziś nie wyobrażam sobie, żebym miała znaleźć się gdziekolwiek indziej.
Radość życia
Moja wizja życia w zakonie kojarzyła się z jakimś poświęceniem. Może dlatego, że zakonnice, które wcześniej znałam, były raczej zgorzkniałe. Myślałam, że wraz z przekroczeniem progu klasztoru, będę musiała wyzbyć się większości przyjemności i radości, by oddać się modlitwie i atmosferze umiarkowanego spokoju. Tymczasem tyle śmiechu ile przeżyłam z Siostrami z moich wspólnot, to myślę, że przez całe życie nie zakosztowałam!
Często u nas mawiamy, że “życie zakonne to nieustanne świętowanie” i zdecydowanie się pod tym podpisuję. Zawsze znajdzie się jakaś okazja, żeby się ucieszyć tym, że Jezus jest między nami, że wszystkie jesteśmy obdarowane Jego miłością i że życie jest po prostu piękne. Nie bez przyczyny PapieżFranciszek pisał na rozpoczęcie roku życia konsekrowanego o radości, to ona jest bowiem owocem, po którym od razu widać, czy nasze wspólnoty prawdziwie żyją Ewangelią i bliskością Jezusa.
Siostrzana miłość
To co budziło moje zniechęcenie do życia zakonnego, to wizja mieszkania z samymi babami. Ja zawsze lubiłam męskie towarzystwo, miałam wielu przyjaciół mężczyzn i nie wyobrażałam sobie jak można funkcjonować na co dzień obracając się tylko wśród kobiet. Okazało się jednak, że Pan Bóg rzeczywiście daje specjalną łaskę wspólnocie, którą sam gromadzi.
Nie tylko nie przeszkadzało mi bycie w żeńskim towarzystwie, ale wręcz żałowałam, że tak mało czasu wśród codziennych obowiązków możemy przeznaczyć na bycie razem, rozmowy, dzielenie się tym co ważne. Mogę bez zawahania powiedzieć, że moje Siostry są dla mnie jak najlepsza rodzina, która wesprze, pomoże, czasem napomni i pozwoli wzrastać. Wśród nich czuję, że prawdziwie jestem w domu.
Różnorodność talentów i osobowości
Najtrudniej było mi pokonać w sobie przekonanie, że do zakonu idą kobiety, które nie potrafiły ułożyć sobie życia. Sama byłam po kilku niedanych związkach i wyobrażałam sobie, że jeśli zostanę zakonnicą, to będzie tylko znaczyło, że nie nadaję się na żonę i po prostu nikt mnie nie chciał. Z jednej strony musiałam zmierzyć się z własnym niskim poczuciem wartości, ale z drugiej strony, zaczęłam patrzeć na Siostry i widzieć, że to kobiety z krwi i kości – utalentowane, dzielne, przebojowe, pracowite, kreatywne.
Każda z nich byłaby doskonałą żoną i matką! Odkrywałam powoli, że to wcale nie ta motywacja. Wybierając życie zakonne nie wybieram jakiejś gorszej wersji życia, ale właśnie to co jego kwintesencją – bycia w całości dla Boga, który ukochał mnie najbardziej na świecie.
Po stokroć więcej
Wybierając życie zakonne może się wydawać, że trzeba z wielu rzeczy zrezygnować. Oczywiście trzeba – nikt nie zastąpi mi kochającego męża i dzieci. Tylko jak spojrzy się szerzej, to okazuje się, że rodzina wcale nie jest celem samym w sobie, a tylko środkiem do świętości (często patrząc na moje koleżanki przekonuję się, że o wiele bardziej wymagającym!).
Jeśli więc prawdziwie zmierzam do celu, to Pan Bóg na tej drodze będzie mi błogosławił, a na tej szczególnej drodze błogosławi szczególnie. Na każdym kroku doświadczam, że prawdziwe są słowa Jezusa: “Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci i pól z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól”. Szczególnie tych domów i sióstr, to mam na pęczki 😉
Szkoła rozeznawania większego dobra
Na koniec jeden z bardzo utartych obrazów – współczesne niewolnictwo, nazywane dla niepoznaki posłuszeństwem zakonnym. Dla wielu wydaje się to nie do przejścia – ubóstwo się przeżyje, wiele mi do szczęścia nie potrzeba; czystość nie łatwa, ale jakoś idzie wytrzymać; tylko z tym posłuszeństwem straszny problem… jak tu się podporządkować, jak człowiek chciałby być wolny i o sobie decydować!
Tylko że zupełnie nie o to w posłuszeństwie chodzi. Kiedy patrzę na Jezusa i to jak do końca zaufał Ojcu w Jego plan, to widzę czym jest posłuszeństwo z miłości. To po prostu chęć pójścia za tym co chciałaby najbardziej ukochana osoba… a posłuszeństwo zakonne, to zbiorowa wersja tego – chcemy wspólnie rozeznawać wolę Boga i ją realizować, a do tego potrzebne są przełożone. Niekiedy oczywiście trzeba schować swoje poglądy i zrobić inaczej niż by się zdecydowało samemu, ale w tym jest niesamowite piękno oddawania życia dla czegoś większego niż “moja” wizja świata.
Źródło: deon.pl
Foto: CNS photo/Massimilia no Migliorato, Catholic Press Photo
News Chicago
Matka Boża z Guadalupe przybywa do Chicago – wyjątkowa pielgrzymka zaczyna się 27 sierpnia

Archidiecezja Chicago przygotowuje się na niezwykłe wydarzenie – przyjęcie Matki Pielgrzymującej – Matki Bożej z Guadalupe. To będzie pierwszy przystanek w Stanach Zjednoczonych w ramach międzynarodowej podróży, a Chicago stanie się miejscem modlitwy, kultury i duchowej odnowy.
Gdzie i kiedy odbędzie się wydarzenie?
Centralnym miejscem spotkań będzie Sanktuarium Matki Bożej z Guadalupe przy 1170 N. River Road w Des Plaines. W planach są także uroczystości w kilku kluczowych parafiach archidiecezji.
- 27 sierpnia, godz. 7:00PM – Msza Święta Otwarcia w kaplicy św. Józefa w sanktuarium.
- 1–14 października – parafia św. Galla, 5511 S. Sawyer Ave., Chicago.
- 15–28 października – parafia Matki Ameryk, 3047 W. Cermak Road, Chicago.
Wszystkie wydarzenia są bezpłatne i otwarte dla wszystkich wiernych. Szczegóły oraz rejestracja dostępne są na stronie solg.org.
Co będzie można zobaczyć?
Wystawa to połączenie sztuki, historii i duchowości. Obejmuje:
- dwie cyfrowe reprodukcje oryginalnego wizerunku Matki Bożej z Guadalupe,
- wizerunek św. Juana Diego,
- hiperrealistyczną, naturalnej wielkości rzeźbę Matki Bożej – dzieło meksykańskiego artysty Jorge Ismaela Rodrígueza.
Wszystkie elementy zostały poświęcone w bazylice Matki Bożej z Guadalupe w Meksyku przez jej rektora, ks. prałata Efraína Hernándeza Díaza.
W programie znajdą się także:
- opowieść o objawieniach w Tepeyac,
- oryginalna muzyka i narracja,
- chwile modlitwy i refleksji przy wyjątkowych wizualizacjach.

Posąg Matki Bożej z Guadelupe
„Chcemy zjednoczyć narody i odnowić wiarę”
„To doświadczenie czci obudzi w nas odnowione poczucie pobożności i zbuduje więzi między naszymi narodami” – powiedział ks. prałat Hernández Díaz.
Inicjatywa jest możliwa dzięki wsparciu głównego darczyńcy – Víctora Gonzáleza dr. Simi, założyciela Farmacias Similares de México, oraz wizji twórcy projektu Martína Achirica Ramosa.
Źródło: dailyherald
Foto: solg.org
News Chicago
Historyczna chwila: Leon XIV przyjął radnego i niezwykły prezent z Wietrznego Miasta

W środę Papież Leon XIV, pierwszy papież urodzony w Ameryce, po raz pierwszy spotkał się z przedstawicielem władz Chicago. Podczas wizyty w Watykanie Radny Bill Conway nie tylko rozmawiał z Ojcem Świętym, ale także wręczył mu wyjątkowy prezent od chicagowskiego przedsiębiorcy.
Proklamacja z Chicago w rękach papieża
Radny wręczył papieżowi oficjalną proklamację Rady Miasta Chicago, upamiętniającą fakt, że jest on pierwszym papieżem urodzonym w Ameryce. Leon XIV wyraził swoją wdzięczność. Bill Conway opowiada, że rozmowa z papieżem była swobodna i naturalna:
„Kiedy spotykasz się z nim sam na sam, czujesz się, jakbyś rozmawiał z ojcem Bobem z South Side. Ma chicagowski akcent, tak jak my” – powiedział z uśmiechem.
Radny Conway poprosił papieża o modlitwę za Chicago. Ojciec Święty przyjął prośbę i obiecał modlitwę.
Prezent z Chicago: papieski stół do ping-ponga
Radny Conway udał się do Rzymu na zaproszenie chicagowskiego przedsiębiorcy Roberta Blackwella, właściciela firmy Killerspin, producenta stołów do ping-ponga. To właśnie Blackwell przygotował dla papieża niezwykły podarunek – spersonalizowany stół do tenisa stołowego wraz z zestawem rakietek i piłeczek.
Dlaczego akurat tenis stołowy? Ojciec Święty znany jest z zamiłowania do gry na świeżym powietrzu, a Blackwell chciał ofiarować mu coś, co sprzyja łączeniu ludzi – idei bliskiej jego firmie.
„Chciałem pokazać papieżowi, że nasza misja to budowanie relacji i pomaganie ludziom, aby byli bliżej siebie” – wyjaśnił Blackwell.
Killerspin i misja społeczna: wsparcie osób z autyzmem
Firma Killerspin to nie tylko producent sprzętu sportowego. Jej misją jest również zwiększanie świadomości na temat autyzmu i realna pomoc osobom dotkniętym tym zaburzeniem. Blackwell zatrudnia w dziale sprzedaży osoby z diagnozą autyzmu, dając im szansę na aktywność zawodową.
„Aż 85% osób z autyzmem nigdy nie znajduje zatrudnienia” – podkreśla przedsiębiorca. – „Dlatego mówimy klientom: jeśli chcesz coś od nas kupić, zrób to przez jednego z naszych agentów. W ten sposób zmieniamy życie ludzi”.
Firma traktująca sport jako sposób na budowanie więzi i poprawę jakości życia ma swoje biuro w Chicago.
Źródło: nbc
Foto: Robert Blackwell
Kościół
Zmarł abp Józef Kowalczyk, były nuncjusz apostolski w Polsce

W nocy 20 sierpnia zmarł arcybiskup Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce w latach 1989-2010, arcybiskup gnieźnieński Prymas Polski w latach 2010-2014. Był bliskim współpracownikiem św. Jana Pawła II, negocjował i podpisał w 1993 r. umowę konkordatową między Stolicą Apostolską i Rzeczpospolitą Polską.
Abp Józef Kowalczyk przez 21 lat pełnił funkcję nuncjusza apostolskiego w Polsce, mianowany na tę funkcję przez Jana Pawła II. W tym czasie uczestniczył w doprowadzeniu do podpisania konkordatu pomiędzy Stolicą Apostolską a Rzeczpospolitą Polską, przywrócenia Ordynariatu Wojska Polskiego, przygotował całościową reorganizację kościelnych struktur administracyjnych w Polsce, która dokonała się bullą Jana Pawła II Totus Tuus Poloniae populus, pracował przy powołaniu kolejnych diecezji.
Święcenia kapłańskie w Olsztynie
Abp senior Józef Kowalczyk urodził się 28 sierpnia 1938 r. w Jadownikach Mokrych k. Tarnowa. Egzamin maturalny zdał w 1955 r. w Liceum Ogólnokształcącym w Radłowie. 1 września 1956 r. rozpoczął studia i formację w Wyższym Seminarium Duchownym Hosianum w Olsztynie.
Święcenia kapłańskie przyjął 14 stycznia 1962 r. w konkatedrze św. Jakuba w Olsztynie z rąk bp. Józefa Drzazgi. Tego samego roku otrzymał nominację na wikariusza parafii pw. Świętej Trójcy w Kwidzynie.
W październiku 1963 r. podjął studia na Wydziale Prawa Kanonicznego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Lublinie, a 24 lutego 1965 r. wyjechał do Rzymu, aby podjąć studia na Wydziale Prawa Kanonicznego Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego.
Studia rzymskie
W tym czasie ukończył także kurs kanonicznej praktyki administracyjnej przy Kongregacji Soboru (dzisiaj Dykasterii ds. Duchowieństwa), podjął współpracę z Sekretariatem Generalnym Synodu Biskupów w Rzymie oraz uczęszczał do studium przy Tajnym Archiwum Watykańskim, które ukończył z dyplomem archiwisty.
W 1968 r. uzyskał tytuł doktora prawa kanonicznego na podstawie rozprawy „Nadzwyczajny szafarz bierzmowania. Studium porównawcze między dyscypliną Kościoła łacińskiego i Kościołów wschodnich”.

Abp Józef Kowalczyk podczas spotkania noworocznego z Prezydentem RP (2007)
W tym samym roku rozpoczął trzyletnie Studium w Rocie Rzymskiej, ukończone w 1971 r. tytułem adwokata Roty Rzymskiej. 19 grudnia 1969 r., z rekomendacji kard. Stefana Wyszyńskiego, podjął pracę w Kongregacji ds. Dyscypliny Sakramentów.
W tym czasie współdziałał w organizowaniu Sekretariatu Synodu Biskupów, kierowanego przez bp. Władysława Rubina, wspierał sekcję rzymską Ogólnopolskiego Komitetu Beatyfikacji Ojca Maksymiliana Kolbe, został członkiem Zespołu Stolicy Apostolskiej ds. Stałych Kontaktów roboczych z przedstawicielami rządu PRL.
Praca w Sekretariacie Stanu
W 1978 r. na polecenie papieża Jana Pawła II ks. Józef Kowalczyk został przeniesiony z Kongregacji ds. Dyscypliny Sakramentów i Kultu Bożego do Sekretariatu Stanu i otrzymał misję utworzenia Sekcji Polskiej. Tego samego roku został mianowany przewodniczącym Komisji ds. Publikacji pism Karola Wojtyły sprzed powołania go na Biskupa Rzymu. Funkcję tę pełnił do 2000 r.
W 1981 r. brał czynny udział w ustanowieniu Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II i opracowaniu jej statutu. Jako kierownik Sekcji Polskiej Sekretariatu Stanu brał udział w licznych zagranicznych pielgrzymkach papieża Jana Pawła II.
Nuncjusz apostolski
17 lipca 1989 r. zostały wznowione stosunki dyplomatyczne między Stolicą Apostolską i Polską, a 26 sierpnia 1989 r. bullą Jana Pawła II został mianowany nuncjuszem apostolskim w Polsce i podniesiony do godności arcybiskupa tytularnego Heraklei. Święcenia biskupie przyjął 20 października 1989 r. w bazylice św. Piotra z rąk papieża Jana Pawła II. Jako zawołanie biskupie przyjął słowa Fiat voluntas Tua.
26 listopada 1989 r., uroczystą Mszą św. w warszawskiej katedrze św. Jana Chrzciciela abp Kowalczyk rozpoczął misję Nuncjusza Apostolskiego wobec Kościoła katolickiego w Polsce. W czasie jej trwania doprowadził m.in. do przywrócenia ordynariatu polowego Wojska Polskiego w 1991 r. oraz przygotował całościową reorganizację kościelnych struktur administracyjnych w Polsce, która dokonała się bullą Jana Pawła II Totus Tuus Poloniae populus z dnia 25 marca 1992 r.
Kolejne dopełnienie reformy strukturalnej Kościoła w Polsce miało miejsce w 2004 r. i polegało na ustanowieniu dwóch nowych diecezji: bydgoskiej i świdnickiej oraz jednej nowej metropolii – łódzkiej. Zakończenie tej reformy miało miejsce 18 grudnia 2009 r., gdy tytuł Prymasa Polski powrócił do arcybiskupa gnieźnieńskiego.
Negocjował tekst umowy konkordatowej i 28 lipca 1993 r. podpisał konkordat między Stolicą Apostolską i Rzeczpospolitą Polską.
Abp Kowalczyk był inicjatorem budowy w rodzinnej miejscowości Jadowniki Mokre Ośrodka Opiekuńczo-Rehabilitacyjnego dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej oraz Izby Pamięci Pontyfikatu Jana Pawła II przy tym ośrodku.
Prymas Polski
8 maja 2010 r. została ogłoszona decyzja papieża Benedykta XVI o mianowaniu go arcybiskupem metropolitą gnieźnieńskim Prymasem Polski. Ingres do katedry gnieźnieńskiej odbył 26 czerwca 2010. Urząd ten pełnił do maja 2014 r.

Abp Józef Kowalczyk na otwarciu wystawy „Polska około roku 1000. Gniezno pierwszą stolicą Polski” w Senacie Rzeczypospolitej Polskiej (2013)
Przed przejściem w stan spoczynku w maju 2014 r., do czasu objęcia stolicy gnieźnieńskiej przez abp. Wojciecha Polaka (7 czerwca 2014), pełnił funkcję Administratora Apostolskiego Archidiecezji Gnieźnieńskiej.
W czasie posługi arcybiskupiej i prymasowskiej w archidiecezji gnieźnieńskiej abp Józef Kowalczyk patronował nowożytnym międzyreligijnym i międzynarodowym Zjazdom Gnieźnieńskim zainicjowanym w Gnieźnie przez jego poprzednika abp. Henryka Muszyńskiego.
Patronował również innym inicjatywom międzyreligijnym i ekumenicznym jak Dni Judaizmu czy polsko-niemiecka pielgrzymka szlakiem Ottona III. W czasie jego posługi ogłoszono w archidiecezji gnieźnieńskiej Rok Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego oraz zorganizowano cykliczną modlitwę w intencji beatyfikacji kard. Wyszyńskiego.
Z inicjatywy abp. Kowalczyka do katedry gnieźnieńskiej sprowadzono relikwie św. Jana Pawła II, które uroczyście umieszczono w kaplicy św. Stanisława, w bliskości relikwii św. Wojciecha.
Podczas arcybiskupiej posługi prymasa Kowalczyka przygotowano również dwie nekropolie: w kościele pw. św. Piotra w Gnieźnie dla biskupów pomocniczych gnieźnieńskich oraz w podziemiach katedry gnieźnieńskiej dla arcybiskupów gnieźnieńskich Prymasów Polski. W tej ostatniej spoczywają m.in. abp Ignacy Krasicki oraz kard. Edmund Dalbor, pierwszy prymas Polski odrodzonej po zaborach.
B. Kruszyk – archidiecezja gnieźnieńska
Foto: Archidiecezja Gnieźnieńska, Piotr Drabik, GFDL, Senat RP, YouTube
-
News USA4 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago4 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA4 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
NEWS Florida3 tygodnie temu
Floryda dokonała egzekucji Edwarda Zakrzewskiego osiągając rekord 9 osób straconych
-
News USA3 tygodnie temu
Kamala Harris rezygnuje z ubiegania się o urząd gubernatora Kalifornii
-
Galeria4 tygodnie temu
Legia Warsaw Summer Camp 2025 z Wisłoka Chicago Soccer Academy, 21-25 lipca, Bensenville