Połącz się z nami

Ciekawostki

“Mamusiu, ja chcę, żebyś słuchała mnie oczami” Jak pomóc dzieciom w czasie kryzysu

Opublikowano

dnia

Kiedyś usłyszałam taką wypowiedź matki: Dziecko opowiadało o czymś, co wydawało się mało ważne, a ja byłam zajęta przygotowywaniem obiadu i nie patrzyłam na syna. W pewnym momencie powiedział do mnie: “Mamusiu, ale ja chcę, żebyś słuchała mnie oczami”.

Od tego, w jakim środowisku wzrasta młody człowiek, czego w czasie dojrzewania doświadcza, z jakimi ludźmi się spotka i jakie postawy i wartości będą oni prezentować wobec niego, może zależeć kształt jego dorosłego życia i sposób jego odniesień do samego siebie. Wszystkie zmiany zachodzące u dorastających  dzieci związane z dojrzewaniem fizycznym, psychicznym, społecznym i duchowym są niezmiernie trudne i nowe, budzą wiele pytań, wywołują lęk, niepewność, potrzebę rozmowy, rozwiania wątpliwości oraz przekonania, że młody człowiek jest osobą wartościową i kochaną. Bardzo ważny jest sposób komunikowania się z nastolatkiem, żeby pomóc mu przejść ten trudny okres.

Znajdź czas

Nastolatek – już nie dziecko, ale jeszcze nie dorosły – pragnie być traktowany poważnie. Stąd dorośli, rozmawiając z młodym człowiekiem, powinni wczuć się w jego przeżycia, punkt widzenia, sposób myślenia i pozwolić mu swobodnie wyrazić swoje myśli. Dla właściwego komunikowania się ważne jest, żeby w trakcie rozmowy utrzymywać z rozmówcą kontakt wzrokowy, nie uciekać wzrokiem.  Jeśli nawet wydaje się nam, że temat jest mało ważny, to sam fakt, że nasz nastolatek chce pogadać, jest istotny. Lepiej odłożyć swoje zajęcia na później i poświęcić swoją uwagę dziecku. Jeśli nie można przerwać wykonywanej czynności, to można powiedzieć: “Bardzo chętnie z tobą porozmawiam, jak skończę, bo robię coś bardzo pilnego” i ustalić wspólnie termin, a może nawet miejsce rozmowy.  Jeśli już rozmawiamy z naszym nastoletnim dzieckiem, to uważnie go słuchajmy, unikajmy moralizatorstwa, wypowiedzi typu: “Ja w twoim wieku”, porównywania dziecka z innymi osobami, np. rodzeństwem, kolegami mającymi lepsze wyniki w nauce: “Inni to mogli się nauczyć i dostać lepszą ocenę od ciebie, a ty?”, lub przyrównywania jego postępowania do drugiego rodzica, np.: “Jesteś taki pyskaty jak twój ojciec”.

Nazywaj emocje

Warto w rozmowie pytać nastolatka o jego spostrzeżenia, opinie, punkt widzenia. Wtedy łatwiej zrozumiemy jego sposób myślenia i możemy od razu skorygować błędy. Pamiętajmy, że osądy nastolatków są “czarno-białe”. Można w rozmowie krótko streścić stanowisko dziecka, a potem zaproponować: “Spróbuj to zobaczyć w ten sposób, bo mnie się wydaje, że…”. W rozmowie należy bacznie przyglądać się emocjom rozmówcy, pytać o to, co przeżywa. Niejednokrotnie dorastający młodzi ludzie mają problem ze zdefiniowaniem swojego stanu emocjonalnego, nie rozumieją i nie potrafią nazwać tego, co się w nich dzieje. Warto pomóc zrozumieć kłębiące się w ich wnętrzu emocje. Można powiedzieć: “Widzę, że cię to poruszyło” albo zapytać: “Czemu się złościsz? Dlaczego jesteś dziś smutny? Co cię tak ucieszyło?”. Rodzice często skarżą się na ambiwalentne emocje nastolatków, którzy są niecierpliwi, łatwo wybuchają, bywają płaczliwi lub wręcz z nieuzasadnionego powodu wesołkowaci, obrażają się nie wiadomo dlaczego.

Nie zniechęcaj się

Rodzice pytają: “Jak dotrzeć do nastoletniego dziecka?”. Przede wszystkim pamiętać o dostarczaniu argumentów i nie wydawać bezwzględnych zakazów i nakazów. Jeśli chcemy wydać zakaz, to należy podać przyczynę.

 

Jeśli chcemy, by nastolatek zrobił coś w określony sposób, należy wytłumaczyć, dlaczego, a nie skwitować stwierdzeniem: “Bo tak”.  Nie można wprowadzać nastolatka w poczucie winy, mówiąc: “To ja się tak poświęcam dla ciebie, a ty co?”. Jeśli chcemy skrytykować jakieś zachowanie czy działanie nastolatka, należy pamiętać, że krytykujemy i oceniamy czyn, a nie osobę nastolatka. Mówimy: “Nie podoba mi się sposób, w jaki zwracasz się do mnie”, a nie mówimy: “To ja haruję dla ciebie, a ty tak mi się odwdzięczasz i wrzeszczysz na mnie!”. Nie stosujemy uogólnień, mówimy: “Nie podoba mi się, że zwlekasz z odrabianiem lekcji do późnego wieczora”, a nie mówimy: “Ty w ogóle nie potrafisz sobie zorganizować czasu”.  Jeśli pragniemy mieć dobre kontakty z nastolatkami, to nie należy zrażać się niepowodzeniami, lecz ciągle podejmować na nowo naukę słuchania i mówienia sercem i oczami. Najważniejsze w komunikacji z dorastającym dzieckiem są: postawa miłości i akceptacja jego osoby, próba zrozumienia oraz cierpliwa obecność dorosłego. Miłość i wyrozumiałość rodziców (ale nie pobłażliwość) pozwoli nastolatkom na wyciszenie skrajnych emocji, tendencji do negowania wszystkich i wszystkiego oraz uczenia się bardziej zrównoważonych reakcji. Sami rodzice i nauczyciele przez swój osobisty przykład są najlepszymi wzorcami zachowań dla dorastających młodych ludzi.

Źródło: deon.pl
Foto: shutterstock.com

 

NEWS Florida

Robotyczne psy z głowami miliarderów stały się hitem targów Art Basel w Miami

Opublikowano

dnia

Autor:

Podczas tegorocznych targów Art Basel w Miami, mających miejsce w dniach od 5 do 7 grudnia, ogromne poruszenie wywołała nietypowa instalacja artystyczna autorstwa Beeple Studios. Robotyczne psy z woskowymi głowami znanych postaci świata biznesu i sztuki „produkują” sztukę, pozostawiając na podłodze cyfrowe obrazy. Praca nosi tytuł „Regular Animals” i w ciągu kilku dni stała się hitem w mediach społecznościowych.

Kontrowersyjna instalacja Beeple’a

Autorem projektu jest Mike Winkelmann, znany szerzej jako Beeple – jeden z najbardziej rozpoznawalnych artystów ery cyfrowej. Jego instalacja przedstawia cieliste roboty-psy, wyposażone w realistyczne, woskowe głowy postaci takich jak Jeff Bezos, Elon Musk, Mark Zuckerberg, Andy Warhol, Pablo Picasso, a także samego Winkelmanna.

Poruszające się po ogrodzonej przestrzeni maszyny chodzą, siadają, zderzają się ze sobą, a co jakiś czas na ich grzbietach pojawia się migający napis „poop mode”. Wtedy urządzenia „wydalają” cyfrowy obraz, który pozostaje na podłodze jako efekt artystycznego aktu.

“Te obrazy są sposobem, w jaki one reinterpretują świat” — tłumaczył Beeple w rozmowie opublikowanej na TikToku. “Coraz częściej to technolodzy i ludzie kontrolujący algorytmy decydują o tym, co widzimy i jak postrzegamy rzeczywistość.”

Zero 10 i przyszłość sztuki cyfrowej

Instalacja prezentowana jest w przestrzeni Zero 10 – sekcji targów poświęconej sztuce ery cyfrowej. Dyrektor artystyczny Art Basel, Vincenzo de Bellis, zaznaczył, że celem inicjatywy jest stworzenie dialogu między nowymi mediami a tradycyjnymi formami sztuki oraz budowanie trwałego ekosystemu dla artystów, galerii i kolekcjonerów.

Beeple przemawia na Art Basel Miami Beach 2025

Geniusz czy koszmar?

Reakcje publiczności były skrajne. W mediach społecznościowych pojawiały się komentarze określające instalację jako jednocześnie genialną i przerażającą. Niektórzy internauci żartowali, że po jej obejrzeniu „nie planują spać w nocy”, inni pytali wprost, czy to jeszcze sztuka, czy już sztuczna inteligencja wymykająca się spod kontroli.

Kurator strefy Zero 10, Eli Scheinman, podkreślił, że praca doskonale oddaje ideę projektu: “„Regular Animals” zadaje trudne pytania o nowe technologie i ich wpływ na społeczeństwo, zmuszając odbiorców do zatrzymania się i refleksji.”

Sztuka, blockchain i ograniczony czas życia

Według informacji przekazanych przez autora instalacji, roboty zostały zaprojektowane tak, aby przestały działać po trzech latach. Ich główną funkcją jest wykonywanie zdjęć i zapisywanie ich w technologii blockchain, co nadaje pracy dodatkowy wymiar kolekcjonerski.

Przedstawiciele targów Art Basel potwierdzili, że wszystkie edycje robotów z serii „Regular Animals” zostały wyprzedane, a cena jednego egzemplarza wynosiła 100 000 dolarów.

Beeple – ikona ery NFT

Mike Winkelmann – Beeple zdobył światową sławę w 2021 r., gdy jego praca NFT „Everydays: The First 5000 Days” została sprzedana w domu aukcyjnym Christie’s za ponad 69 milionów dolarów, czyniąc go jednym z najdrożej wycenianych żyjących artystów.

Tegoroczne Art Basel Miami Beach, odbywające się w dniach 5–7 grudnia, zgromadziło 283 galerie z 43 krajów i – jak co roku – przyciągnęło najzamożniejszych kolekcjonerów świata. Instalacja z „psami-miliarderami” tylko potwierdziła, że granice pomiędzy sztuką, technologią i prowokacją przesuwają się coraz dalej.

Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, Jennifer 8. Lee
Czytaj dalej

News USA

Ikoniczny dom epoki modernizmu z Hollywood Hills po raz pierwszy na rynku

Opublikowano

dnia

Autor:

Końcem listopada na rynek nieruchomości trafił po raz pierwszy legendarny Stahl House – jeden z najsłynniejszych domów w historii amerykańskiej architektury znajdujący się w Los Angeles, w dzielnicy Hollywood Hills. Cena ofertowa wynosi 25 milionów dolarów, co odzwierciedla zarówno wyjątkową wartość historyczną obiektu, jak i jego kultowy status w światowej kulturze wizualnej.

Dom, który zdefiniował epokę

Znany również jako Case Study House No. 22, budynek ma powierzchnię 2,200 stóp kwadratowych, obejmuje 2 sypialnie i 2.5 łazienki. Został zaprojektowany w 1959 roku przez wybitnego architekta modernizmu Pierre’a Koeniga na zamówienie małżeństwa Bucka i Carlotty Stahl. Od momentu ukończenia w 1960 roku nieprzerwanie pozostawał w rękach tej samej rodziny.

Według biura nieruchomości The Agency Beverly Hills dom miał „niezrównany wpływ na architekturę, kulturę wizualną oraz globalne postrzeganie Los Angeles”.

Julius Shulman, Case Study House #22,

Fotografia, która uczyniła go nieśmiertelnym

Światową sławę Stahl House zawdzięcza w dużej mierze ikonicznej fotografii autorstwa Juliusa Shulmana z 1960 roku, przedstawiającej dwie kobiety siedzące w narożniku przeszklonego salonu, wysoko nad nocnym pejzażem miasta.

Zdjęcie to zostało później uznane przez Time Magazine za jedno z najbardziej wpływowych w dwustuletniej historii magazynu.

Wizytówka architektury połowy XX wieku

Dom wyróżnia się konstrukcją ze stali i szkła, kamiennym kominkiem, basenem oraz panoramicznym widokiem szerokości 270 stopni na Los Angeles. Działka została kupiona w 1954 roku za zaledwie $13,500, a koszt budowy domu w 1960 roku wyniósł $37,500.

Zabytek znany z kina

Stahl House jest wpisany na listę National Register of Historic Places oraz posiada status City of Los Angeles Historic-Cultural Monument. Obiekt objęty jest także programem Mills Act, zapewniającym ochronę i ulgi podatkowe dla zabytkowych nieruchomości.

Na przestrzeni lat Stahl House pojawiał się w licznych filmach i produkcjach telewizyjnych, m.in. w pilocie serialu Columbo, filmach Galaxy Quest i Nurse Betty. Przez ostatnie 17 lat obiekt był regularnie udostępniany do zwiedzania.

Sprzedaż Stahl House zamyka ważny rozdział w historii jednego z najbardziej rozpoznawalnych domów XX wieku, a jednocześnie otwiera nowy etap dla przyszłego właściciela, który przejmie opiekę nad ikoną światowego modernizmu.

Źródło: scrippsnews
Foto: mbtrama
Czytaj dalej

Ciekawostki

Nowy architekt zajmie się „najdoskonalszą salą balową, jaką kiedykolwiek zbudowano”

Opublikowano

dnia

Autor:

Donald Trump zatrudnił w tym tygodniu nową firmę architektoniczną do prac nad projektowaną salą balową w Białym Domu. Mimo to dotychczasowy główny architekt — z którym prezydent miał rozbieżności dotyczące projektu — pozostanie przy inwestycji w roli konsultanta.

Nowy zespół i zmiana koncepcji

Do projektu dołącza renomowana waszyngtońska pracownia Shalom Baranes Associates, znana z wieloletniego wpływu na architekturę stolicy USA. Rzecznik Białego Domu Davis Ingle podkreślił, że zmiana jest naturalnym etapem przechodzenia projektu do nowej fazy:

„Shalom to wybitny architekt, którego prace kształtowały architektoniczną tożsamość naszego kraju przez dekady. Jego doświadczenie będzie ogromnym atutem.”

Ingle dodał również, że nowa sala balowa będzie „najwspanialszym dodatkiem do Białego Domu od czasu powstania Gabinetu Owalnego”.

Dotychczasowe spory i udział obecnego architekta

Obecny architekt projektu, James McCrery, pozostanie w składzie zespołu, lecz w ograniczonej — konsultacyjnej — roli. McCrery i prezydent Trump wielokrotnie się ścierali, zwłaszcza w kwestii wielkości przyszłej sali oraz jej harmonizacji z główną strukturą Białego Domu.

Proces planistyczny i nadzór federalny

Jak zapowiedział Will Scharf, przewodniczący National Capital Planning Commission (NCPC), plany budowy sali balowej trafią do komisji jeszcze w tym miesiącu. NCPC będzie opiniować projekt w „normalnym, rozważnym tempie”. Scharf zaznaczył jednak, że komisja nie ma kompetencji w zakresie prac przygotowawczych czy wyburzeń związanych z inwestycją.

Kongres reaguje: projekt ustawy „No Palaces Act”

W dniu posiedzenia NCPC Senator Richard Blumenthal (Demokrata, Connecticut) przedstawił projekt ustawy obligujący Biały Dom do uzyskania zgody NCPC oraz Kongresu przed rozpoczęciem jakichkolwiek wyburzeń lub prywatnie finansowanych rozbudów.

Blumenthal argumentował:

Ustawa „No Palaces Act” ma „zapobiec temu, aby przyszli prezydenci lekkomyślnie niszczyli historyczne obiekty, takie jak wschodnie skrzydło Białego Domu”.

Komentarz Prezydenta Trumpa

Donald Trump zapewnił, że prace przebiegają dobrze, choć przyznał, że pierwsza dama Melania Trump nie jest zachwycona hałasem towarzyszącym budowie:

„Moja żona nie jest zachwycona. Słyszy młoty hydrauliczne cały dzień i całą noc. Mówi: ‘Kochanie, czy możesz je wyłączyć?’ A ja odpowiadam: ‘Przepraszam, kochanie, to postęp.’”

Mimo tego prezydent zapowiedział, że powstająca sala będzie „najdoskonalszą salą balową, jaką kiedykolwiek zbudowano”.

Źródło: cbs
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

czerwiec 2015
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu