Ciekawostki
Incydent w liniach United rozsławił Knee Defender. Urządzenie rozchwytywane jest przez wszystkich

Knee Defender to niewielkie urządzenie, które zapobiega w samolocie przez rozłożeniem siedziska pasażerowi siedzącemu z przodu. Po incydencie, który miało miejsce podczas lotu do Denver sprzedaż „Ochraniacza kolan” znacznie wzrosła.
Niewielkie urządzenie, które zapobiega pasażerowi z przodu do komfortowego wylegiwania się w samolocie kosztuje 22 dolary. Zostało wynalezione 11 lat temu przez Irę Goldmana, który nie mógł już znieść dyskomfortu w czasie lotu.
Relacja Rafała Muskały
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/knee-defender” comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]
Goldman, który ma ponad 1.90 metra wzrostu skonstruował urządzenie, które po ponad 11 latach jest wręcz pożądane. Po niedawnym incydencie, które miało miejsce w trakcie lotu do Denver strona internetowa sprzedająca „Knee Defender” zawiesiła się, ze względu na ogromną liczbę kupujących.
Urządzenie nie jest zabronione przez Federalną Agencję Lotnictwa, jednak większość linii lotniczych zabrania wnoszenia go na pokład. Mimo tego zakazu 48-letni pasażer linii United wniósł go na pokład lotu nr 1462 i zablokował siedzącą przed nim pasażerkę. Po ostrej wymianie zdań i oblaniu wodą dbającego o swoją przestrzeń pasażera maszyna linii United musiała awaryjnie lądować na lotnisku w Chicago.
Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com
Źródło: money.cnn.com, slate.com
Foto: businessinsider.com
News Chicago
Naperville: tu żyje się najlepiej rodzinom a dzieci mają najlepszy dostęp do szkół w USA

Już siódmy rok z rzędu Naperville zostało uznane za najlepsze miasto do założenia rodziny i miasto z najlepszymi szkołami publicznymi w kraju. Niche, wiodąca platforma internetowa łącząca studentów i rodziny z uczelniami i szkołami, opublikowała w tym tygodniu listy najlepszych miejsc do życia w Ameryce w 2023 roku.
Firma tworzy te rankingi od dziewięciu lat na podstawie analiz 228 dużych miast oraz 17 932 miasteczek i przedmieść, co pomaga użytkownikom znaleźć nowe miejsce, które mogą nazwać domem.
W ciągu siedmiu z tych dziewięciu lat Naperville zostało uznane za najlepsze miasto do założenia rodziny (Best City to Raise a Family) i nr 1 na liście miast z najlepszymi szkołami publicznymi (Cities with the Best Public Schools), według statystyk dostarczonych przez Alicię Stetzer, dyrektor ds. komunikacji w Niche.
Jedynymi chwilami, kiedy Naperville było niżej na liście najlepszych miejsc do założenia rodziny, był rok 2016, kiedy miasteczko zajęło piąte miejsce i 2015, kiedy było trzecie. W kategorii najlepszych szkół publicznych zajęło drugie miejsce w 2016 roku i 22 miejsce w 2015 roku.
Ogólnie w 2023 roku Naperville zajęło 4. miejsce w kategorii najlepszego miasta do życia w Ameryce (Best City to Live in America), spadając z 3. miejsca, które zajmowało w 2020, 2021 i 2022 roku. Miasteczko zajęło drugie miejsce w rankingu w 2017 i 2018 roku.
Trzy miasta, które znalazły się na szczycie listy, to Cambridge w stanie Massachusetts; Arlington, Wirginia; i The Woodlands w Teksasie.
Aby stworzyć ranking, Niche zbiera dane z takich źródeł, jak US Census, FBI, Bureau of Labor Statistics i Centers for Disease Control and Prevention, a następnie łączy te informacje z opiniami mieszkańców.
Firma bierze również pod uwagę inne czynniki, w tym przystępność cenową, lokalny rynek mieszkaniowy, różnorodność sąsiedztwa, lokalne szkoły publiczne i możliwość poruszania się pieszo.
W rankingach Niche Naperville uzyskało ocenę A+ za swoje szkoły publiczne, zdrowie i kondycję oraz to, że miasto jest dobrym miejscem dla rodzin. Koszty życia w mieście oceniono na C, a pogodę na C+.
Podsumowując, według Niche, Naperville jest jednym z najlepszych miejsc do życia w Illinois. Większość mieszkańców posiada tu swoje domy. Oferuje liczne restauracje, kawiarnie i parki a mieszkańcy mają zazwyczaj umiarkowane poglądy polityczne.
Naperville zajęło również 3. miejsce na liście miast najlepszych do kupienia domu w Ameryce (Best Cities to Buy a House).
Źródło: chicagotribune
Foto: istock/ EAGiven
News Chicago
Już niedługo wielkie małpy Zoo w Brookfield zobaczymy przez ogromną szklaną ścianę

Zoo w Brookfield rozpoczyna ogromny projekt rozbudowy, który obejmuje rozszerzenie siedlisk naczelnych i budowę Centrum Ochrony Goryli z nowoczesnym miejscem edukacyjnym dla odwiedzających. Prace potrwają dwa lata.
Obecne siedlisko Tropic World, w którym żyją naczelne i małpy człekokształtne, zostanie powiększone o cztery nowe tereny zewnętrzne, poinformowało zoo w poniedziałek w komunikacie prasowym.
Nowa przestrzeń obejmie prawie 2 akry i będzie zawierała siedliska zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz dla dwóch oddziałów goryli: jednostki rodzinnej i grupy składającej się z dorosłych i dorastających samców. Dodatkowo zostaną zbudowane inne obszary zewnętrzne dla orangutanów i kilku gatunków małp południowoamerykańskich.
Wśród najbardziej wyróżniających się elementów nowego projektu jest wielka szklana ściana, która pozwoli odwiedzającym wyraźnie zobaczyć prawie każdy ruch naczelnych. W nowych siedliskach pojawią się m.in. konstrukcje wspinaczkowe, trawy i winorośle.
Projekt obejmuje również budowę Centrum Ochrony Goryli, w którym znajdzie się najnowocześniejsza przestrzeń do nauki dla społeczeństwa oraz siedziba King Conservation Leadership Academy Towarzystwa Zoologicznego, która oferuje programy naukowe dla uczniów szkół średnich – informuje ogród zoologiczny.
Ogrodzenie zostało już zamontowane na placu budowy, a ekipy rozpoczynają przygotowania do prac.
Jeśli odwiedzisz zoo w trakcie budowy, nadal będziesz mógł zobaczyć zwierzęta w Tropic World. Projekt potrwa prawdopodobnie dwa lata, a cały kompleks ma zostać ukończony w 2025 roku.
Oficjalna ceremonia wmurowania kamienia węgielnego odbędzie się jesienią.
Źródło: nbc
Foto: Brookfield Zoo
News USA
Janusz Różański o wyczynie Łukasza Czepieli: lądowaniu na szczycie 56 piętrowego wieżowca

Pochodzący z Rzeszowa Łukasz Czepiela, pilot akrobacyjny, wylądował na szczycie wieżowca w Dubaju, na lądowisku dla helikopterów o średnicy 88 stóp. Janusz Różański – inżynier, lotniarz i pilot szybowcowy, mówi w Radiu Deon Chicago o tym wyjątkowym wyczynie.
14 marca 2023 r. Łukasz Czepiela, mający na swoim koncie 12 000 wylatanych godzin, jako pierwszy na świecie dokonał tak trudnego manewru. Polski pilot akrobacyjny wylądował na tzw. helipadzie, znajdującym się na szczycie słynnego, 56 piętrowego, hotelu Burdż Al Arab w Dubaju.
Wydarzenie, do którego Czepiela przygotowywał się przez 2 lata odbyło się w ramach Red Bull Air Race.
Budynek Burdż Al Arab ma wysokość całkowitą ponad 1 000 stóp a samo lądowisko otaczają gigantyczne, betonowe łuki. Ograniczają one możliwość lądowania, pozwalając podejść do helipadu, znajdującego się na wysokości około 700 stóp, tylko ze ściśle określonych kierunków.
Lądowisko ma średnicę około 88 stóp.
„Dla samolotu jest to bardzo krótki dystans” mówi Janusz Różański. „Typowo taki samolot potrzebuje około 150 metrów (492 stóp), żeby wylądować, tak że jest to mniej więcej jedna piąta dystansu na którym zwykle ląduje”.
Żeby udało się lądowanie w tak ekstremalnych warunkach samolot został specjalnie przygotowany, odchudzony, żeby ważyć jak najmniej, tłumaczy Janusz Różański. Część elementów maszyny została usunięta i dokonano wielu przeróbek. Sam samolot ważył 936 funtów.
„Odchudzane było wszystko, łącznie z pilotem” mówi Gość Radia Deon Chicago.
Podwozie maszyny Carbon Cab, z silnikiem o mocy 180KM, zrobiono z tytanu, zastosowano dużo cieńsze i lżejsze opony, wykonane specjalnie na potrzeby tego lotu.
W tych pracach uczestniczył Mike Patey, amerykański konstruktor lotniczy mający na swoim koncie 14 oryginalnych projektów, takich jak przerobiona polska Wilga, którą nazwał Draco.
Był on także obecny na platformie w czasie lądowania Czepieli, gdzie precyzyjnie mierzył prędkość samolotu.
W wyzwanie Red Bull Air Race było zaangażowanych ponad 50 osób związanych z lotnictwem, a niektórzy z nich są znani na całym świecie. Całe wydarzenie zostało przygotowane bardzo szczegółowo i profesjonalnie, podkreśla Janusz Różański.
Łukasz Czepiela ćwiczył manewr na ziemi i wykonał około 650 prób w ciągu 2 lat przed ostateczną próbą lądowania na wieżowcu.
Oczywiście warunki do ćwiczeń na ziemi były dużo bardziej przewidywalne i bezpieczne. Natomiast jeśli chodzi o helipad na wieżowcu znajdującym się na wyspie, trzeba było wziąć także pod uwagę nieprzewidywalne wiatry tam występujące.
Żeby zrobić to bezpiecznie i nie uderzyć ogonem o krawędź lądowiska, trzeba było usiąść dotykając kołami 22 stopy od brzegu. Oznacza to, że na wyhamowanie z prędkości około 30 mph do zera zostawało ledwie 65 stóp.
Przed próbą lądowania zamknięto i oczyszczono okoliczne plaże a w wodzie byli nurkowie przygotowani do ewentualnej akcji ratowniczej, gdyby jednak samolot wpadł do morza.
Sam wyczyn Łukasza na pewno wymagał dużej odwagi i przede wszystkim, najwyższej koncentracji, uważa Janusz Różański.
Słynny budynek Burdż Al Arab o sylwetce żagla powstał w 1999 roku. Hotel stoi na wyspie, wysuniętej w morze. Na jego helipadzie grały już gwiazdy zawodowego tenisa i golfa, kręcono kółka bolidem Formuły 1 i rozegrano pojedynek bokserski.
Ale lądowanie samolotu było pierwszym takim wydarzeniem w historii tego budynku i w historii awiacji w ogóle.
Źródło: informacja własna, Red Bull
Foto: YouTube, Red Bull
-
Prawo imigracyjne1 tydzień temu
Nieudokumentowani imigranci wracają do swoich krajów. Jak się starać o obywatelstwo USA?
-
News USA4 tygodnie temu
Spotkanie Prezydentów Polski i USA z Polakami
-
News USA4 tygodnie temu
Prezydenci Polski i USA o bezpieczeństwie i współpracy
-
News USA4 tygodnie temu
Wypowiedź Prezydenta podczas polsko-amerykańskich rozmów plenarnych
-
News USA4 tygodnie temu
Banknot 2-dolarowy może być wart 4500 dolarów. Sprawdź czy go masz?
-
News USA4 tygodnie temu
Wielka tragedia polskiej rodziny w New Jersey. Ojciec zabił dwoje dzieci, żonę i siebie
-
Zaplanuj finanse3 tygodnie temu
Jak zaoszczędzić na podatkach? Ruchy finansowe, które warto rozważyć jeszcze w tym sezonie podatkowym
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
O. Marek Janowski przypomina o potrzebach innych. Trwa nasza akcja pomocy misji w Zambii