News USA
Powrót do przeszłości – poszukajmy przodków
Tworzenie drzewa genealogicznego to wspaniałe zajęcie dla całej rodziny. Odkrywanie nieznanych historii rodu wciąga dorosłych i dzieci, a efekty wspólnej pracy mogą być zaskakujące.
Każdy człowiek ma naturalną potrzebę przynależności do szeroko pojętej rodziny. Pragnie znać swoje korzenie. Dzięki temu, że wie, skąd pochodzi, wie także, kim jest i gdzie znajduje się jego miejsce na ziemi. Zebraną wiedzę przechowujemy dla kolejnych pokoleń, spłacając w ten sposób dług naszym rodzicom, dziadom i pradziadom.
Pierwsze gałęzie
Odtwarzanie drzew genealogicznych to zajęcie żmudne, ale bardzo ciekawe. Dowiadujemy się, czym zajmowali się nasi przodkowie, poznajemy miejsca związane z historią rodziny, wreszcie odkrywamy krewnych, o których istnieniu nikt z bliskiej rodziny nie wiedział.
Genealogia (z greckiego: wiedza o rodzinie) ma niezwykłą wartość dla wszystkich członków rodziny, dlatego tak istotne jest to, by tworzyć ją razem. Spędzanie w ten sposób czasu integruje bliskich, zbliża do siebie pokolenia, w niewidzialny sposób zacierając między nimi granice.
Na początek narysujcie w rodzinnym gronie najprostsze drzewo genealogiczne waszej rodziny. Obok zapiszcie informacje, jakie posiadacie o każdej osobie: daty urodzenia, chrztu, ślubu itp. Zbierając potrzebne dane, zorientujecie się, na jakim etapie zatrzymuje się wasza wiedza dotycząca rodu. Od tego miejsca będziecie ją odtąd uzupełniać.
Powrót do przeszłości
Dziadkowie z radością powrócą do przeszłości, szczególnie jeśli będą mieli okazję opowiedzieć wspomnienia najmłodszym. Niech przywołają poprzednie pokolenia, przeglądając z wnukami fotografie. Niech przytoczą historie rodzinne zasłyszane w dzieciństwie, które stworzą odpowiednią atmosferę i rozbudują pierwsze gałęzie rodzinnego drzewa.
Rodzice mogą zacząć od przeglądania znajdującej się w domu dokumentacji, a dzieci od odnalezienia i fotografowania pamiątek. Kiedy każdy wykona swoje zadanie, warto podzielić się wynikami pracy, a potem robić to regularnie. Nie zrażajcie się trudnościami, jakie napotkacie na drodze tworzenia własnej genealogii. Pomagajcie sobie wzajemnie i podsuwajcie kolejne pomysły. Razem wybierzcie się na cmentarz w poszukiwaniu grobów krewnych, rozmawiajcie z ludźmi, którzy od dawna znają waszą rodzinę. Pojedźcie w miejsca, skąd pochodzą wasi przodkowie, sprawdźcie księgi parafialne i bazy danych w Internecie, a natraficie na więcej śladów przeszłości.
Zjazd pokoleń
Jeśli genealogiczne poszukiwania was wciągną, stworzycie być może opasłą księgę, bogatą w pamiątkowe zdjęcia i informacje o przodkach. Jeżeli zatrzymacie się na etapie wizerunku drzewa, na którym umieścicie żyjących członków rodziny oraz ich kilku przodków, z czasem wasze dzieło mogą kontynuować dzieci. „Wartość i siłę rodziny odkrywa się powoli, dojrzewając latami do tej wiedzy” – napisał Jerzy Stuhr w swojej książce Stuhrowie. Historie rodzinne.
Znakomitym pomysłem na podzielenie się aktualną wiedzą i na jej poszerzenie jest zorganizowanie spotkania lub zjazdu rodzinnego. W ten sposób genealogia wyjdzie poza krąg bliskiej rodziny, a w dalszych poszukiwaniach pomogą wam krewni.
Internetowe drzewo genealogiczne
Możecie je z powodzeniem tworzyć we współpracy z dziećmi, które często radzą sobie z obsługą komputera lepiej niż dorośli. Warto zajrzeć na strony internetowe poświęcone tworzeniu drzew genealogicznych, np.:
- www.moikrewni.pl
- www.drzewo-genealogiczne.pl
- www.myheritage.pl
- www.bliscy.pl
- www.zrodzina.pl
Odkrywamy przeszłość
W tworzenie genealogii angażuje się cała nasza rodzina. Okazało się, że to zajęcie, które niesamowicie wciąga. Z rosnącą ciekawością śledzimy historię naszych pradziadów. Odkrywamy coraz starsze dzieje rodu. Dowiadujemy się o istnieniu kuzynów, których dotąd nie znaliśmy.
Marek z Łodzi
Zaczęliśmy z mężem budować nasze drzewo genealogiczne, wychodząc naprzeciw potrzebom dzieci, które zainteresowały się historią rodziny. Razem odkrywamy przeszłość. Córka i syn chętnie pomagają, zagłębiając się w dane dostępne w Internecie.
Joanna z Karpacza
Jak i gdzie szukać informacji o przodkach?
Najważniejsze źródła to: zachowane w domu pamiątki: zdjęcia, dokumenty (akty chrztu, małżeństwa, świadectwa szkolne), wycinki z gazet, zapiski rodzinne, akty parafialne, herbarze, nekrologi, relacje najstarszych członków rodziny, lokalne archiwa: urzędy stanu cywilnego, oddziały archiwum akt dawnych, archiwa diecezjalne, dane zgromadzone w Internecie, Warszawskie Towarzystwo Genealogiczne (www.wtg.org.pl).
News USA
Sąd Najwyższy USA odrzuca rozpatrzenie szeregu kontrowersyjnych spraw
W poniedziałek Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odmówił rozpatrzenia szeregu kluczowych spraw, co pozostawiło w mocy decyzje sądów niższej instancji. Sprawy dotyczyły takich kwestii jak prawo do aborcji, finansowanie szkół prywatnych, prawa pracownicze w branży przewozowej, czy oskarżenia o oszustwa wyborcze. Sąd odmówił też wsparcia dla Elona Muska i jego firmy Twitter (obecnie X), w związku z nakazem ujawnienia prywatnej korespondencji Donalda Trumpa.
Aborcje w Teksasie: Sąd podtrzymuje ograniczenia
Najwyższy Sąd USA utrzymał w mocy decyzję Sądu Apelacyjnego Piątego Okręgu, który orzekł, że szpitale w Teksasie nie mogą być zmuszane do przeprowadzania aborcji w sytuacjach awaryjnych, jeśli narusza to stanowe przepisy aborcyjne.
Teksas posiada jedno z najsurowszych praw antyaborcyjnych w kraju, zakazując nawet procedur ratujących życie, które mogłyby zapobiec poważnym komplikacjom zdrowotnym, takim jak posocznica czy niewydolność narządów.
Sąd Najwyższy nie wydał żadnych komentarzy ani sprzeciwów w tej sprawie, co może sugerować, że sąd będzie musiał rozwiązać podobny konflikt prawny w innych stanach, takich jak Idaho, gdzie prawo również chroni życie matki, ale nie zawsze uwzględnia jej zdrowie.
Finansowanie szkół prywatnych w Michigan
Sędziowie odmówili także rozpatrzenia sprawy dotyczącej poprawki do konstytucji stanu Michigan, która zabrania wykorzystywania funduszy publicznych na wsparcie szkół prywatnych. Grupa rodziców zakwestionowała to prawo, argumentując, że niesłusznie dyskryminuje szkoły parafialne, ale Sąd Najwyższy stanął po stronie sądów niższej instancji, które nie dopatrzyły się naruszenia konstytucji.
Kierowcy Ubera i Lyfta zmuszeni do arbitrażu
W sprawie dotyczącej kierowców Ubera i Lyfta, Sąd Najwyższy pozwolił utrzymać w mocy umowy, które zmuszają pracowników do rozwiązywania sporów poprzez arbitraż, a nie w sądach. Prokuratorzy w Kalifornii mogą jednak nadal prowadzić odrębne postępowania przeciwko tym firmom w imieniu kierowców, co oznacza, że sprawy pracownicze nie zostały całkowicie zamknięte.
Sprawy wyborcze z 2020 roku: Obserwatorzy wyborów przegrywają
W jedynej sprawie związanej z wyborami z 2020 roku, sędziowie odmówili rozpatrzenia apelacji obserwatorów wyborczych z Michigan, którzy twierdzili, że byli świadkami nieprawidłowości w maszynach do głosowania.
Dominion Voting Systems oskarżyło obserwatorów o zniesławienie i uzyskało sądowy zakaz kontynuowania przez nich kampanii oskarżeń. Obserwatorzy wyborów odwołali się od tej decyzji, ale ich sprawa została ostatecznie odrzucona.
Guantanamo: Sędzia nie ustąpił mimo wątpliwości
W sprawie dotyczącej więźnia z Guantanamo, Sąd Najwyższy odmówił rozważenia wniosku o wyłączenie sędziego Gregory’ego Katsasa z rozpatrywania apelacji więźnia, którego wcześniej oskarżał. Sędzia Katsas, obecnie członek Sądu Apelacyjnego dla Dystryktu Kolumbii, został skrytykowany za potencjalny konflikt interesów, ale pozostał na stanowisku, a Sąd Najwyższy nie uznał tego za wystarczający powód do interwencji.
Elon Musk i Twitter: Nakaz w sprawie Trumpa pozostaje w mocy
W kolejnej głośnej sprawie, Sąd Najwyższy odmówił wsparcia dla Elona Muska i jego firmy Twitter (obecnie X), w związku z nakazem ujawnienia prywatnej korespondencji Donalda Trumpa.
Specjalny doradca Jack Smith wydał nakaz obejmujący komunikację Trumpa w okresie wyborczym 2020 roku, a Musk próbował kwestionować jego zgodność z Pierwszą Poprawką oraz prawem wykonawczym. Sąd pozostawił nakaz w mocy, co oznacza, że Twitter musi ujawnić tę korespondencję, nie informując przy tym Trumpa.
Chociaż Sąd Najwyższy nie zajął się żadną z tych spraw szczegółowo, ich decyzje pozostawiają otwarte drzwi do dalszych apelacji lub powrotu niektórych kwestii w przyszłości. Sąd najwyższej instancji nie uznał także tych orzeczeń za wiążące precedensy, co oznacza, że spory mogą wrócić, jeśli pojawią się nowe argumenty prawne lub dowody.
Źródło: npr
Foto: YouTube, wikimedia, istock/Sundry Photography/YayaErnst
News USA
Nobel dla Amerykanów: Odkrycie mikroRNA to przełom w genetyce i walce z chorobami
W poniedziałek ogłoszono, że Nagroda Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny trafi do dwóch amerykańskich naukowców, Victora Ambrosa i Gary’ego Ruvkuna, za odkrycie mikroRNA – małych fragmentów materiału genetycznego, które umożliwiają kontrolowanie procesów zachodzących w komórkach. Ich odkrycie otwiera nowe możliwości w wykrywaniu i leczeniu chorób, w tym raka.
Victor Ambros i Gary Ruvkun zrewolucjonizowali zrozumienie mechanizmów genetycznych, ujawniając nową zasadę regulacji genów. „Ich praca jest fundamentalna dla rozwoju i funkcjonowania organizmów”, podkreślił zespół przyznający nagrodę w Sztokholmie.
Nagrodzeni naukowcy początkowo badali, jak geny kontrolują czas rozwoju komórek u robaków będących modelami badawczymi. Ostatecznie odkryli, że mikroRNA, mimo że nie koduje białek, pełni kluczową rolę w regulacji genów. MikroRNA działa na poziomie komórkowym, włączając i wyłączając konkretne geny, co pozwala organizmom funkcjonować i ewoluować przez miliony lat.
Odkrycie to zaskoczyło świat nauki. Eric Miska, genetyk z Uniwersytetu Cambridge, stwierdził, że było to „całkowite zaskoczenie”, które wywróciło dotychczasowe rozumienie działania genów. „Okazało się, że istnieje cała nowa klasa genów odpowiedzialnych za produkcję mikroRNA, która wcześniej była pomijana” – dodał Miska.
Znaczenie mikroRNA
MikroRNA to potężne narzędzie w badaniach nad chorobami, szczególnie rakiem.
Dr Claire Fletcher, wykładowczyni onkologii molekularnej w Imperial College London, podkreśliła, że mikroRNA może kontrolować działanie zmutowanych genów odpowiedzialnych za rozwój nowotworów. „MikroRNA może zatrzymać aktywność zmutowanego genu, co pozwala skuteczniej walczyć z rakiem” – wyjaśniła Fletcher.
Badania nad mikroRNA mają również potencjał w leczeniu innych chorób, w tym zakaźnych i neurologicznych. Eric Miska zwrócił uwagę na trwające prace nad jego rolą w leczeniu zapalenia wątroby oraz nad tym, jak mikroRNA może pomóc w zwalczaniu schorzeń neurologicznych.
Przyszłość leczenia
Chociaż mikroRNA otwiera drzwi do nowych sposobów leczenia, na zatwierdzenie czekają jeszcze konkretne terapie oparte na tej technologii. Fletcher przewiduje, że w ciągu najbliższych 5–10 lat mikroRNA może odegrać kluczową rolę w leczeniu raka skóry i innych nowotworów.
„Obecnie większość terapii ukierunkowana jest na białka w komórkach. MikroRNA otwiera nowy sposób kontrolowania genów i projektowania leków” – stwierdziła dr Claire Fletcher.
Reakcje Laureatów
Zarówno Victor Ambros, jak i Gary Ruvkun byli zaskoczeni, gdy dowiedzieli się o przyznaniu im Nagrody Nobla. Ruvkun opowiadał o nietypowej pobudce, kiedy telefon zadzwonił o 4:30 rano, a jego żona rozpoznała szwedzki akcent, zwiastujący wielką wiadomość.
„Nagroda Nobla to coś mitycznego. Zmienia życie, to skok kwantowy” – stwierdził Ruvkun, podkreślając wagę tego wyróżnienia.
Ambros, profesor nauk przyrodniczych na University of Massachusetts Medical School, przyznał, że nie spodziewał się Nobla, sądząc, że temat RNA został już wyróżniony w 2006 roku. „To dowód na to, jak ważne jest finansowanie nauk podstawowych i jakie niespodziewane odkrycia mogą z tego wyniknąć” – oświadczył.
Nagroda Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny obejmuje nagrodę pieniężną w wysokości 11 milionów koron szwedzkich (1 milion dolarów). Ogłoszenia laureatów kontynuowane będą przez cały tydzień, z nagrodami z fizyki, chemii, literatury oraz pokojową Nagrodą Nobla.
Źródło: ap
Foto: YouTube, wikimedia, Nobel Prize
News USA
Rekordowy rok dla najbogatszych w USA. Na szczycie rankingu Forbes 400 ponownie Elon Musk
Według rankingu Forbes 400, w ciągu ostatnich 12 miesięcy łączny majątek 400 najbogatszych Amerykanów wzrósł o prawie 1 bilion dolarów, a suma aktywów osób z listy wyniosła imponujące 5,4 biliona dolarów – najwyższą w historii. Podniósł się również do rekordowych 3,3 miliarda dolarów próg wejścia na listę, co jest znacznym skokiem w porównaniu z 2,9 miliarda dolarów w roku poprzednim.
Zjawisko koncentracji bogactwa jest widoczne jak nigdy wcześniej. Najbardziej zamożne osoby z listy – elitarna grupa 25 miliarderów, w tym kilkunastu z majątkiem powyżej 100 miliardów dolarów – odpowiada za 500 miliardów dolarów zysków, co stanowi prawie połowę łącznej wartości netto listy.
Ta „top 25” ma teraz wspólnie ponad 2,5 biliona dolarów, co stanowi niemal połowę całkowitego majątku wszystkich członków Forbes 400.
Na szczycie listy po raz trzeci z rzędu znalazł się Elon Musk, którego majątek szacowany jest na 244 miliardy dolarów. Mimo że jego majątek zmniejszył się o 7 miliardów dolarów z powodu spadku wartości akcji Tesli, Musk pozostaje wyraźnym liderem.
Jeff Bezos, założyciel Amazon, zajmuje drugie miejsce z majątkiem szacowanym na 197 miliardów dolarów. Mark Zuckerberg awansował na trzecią pozycję z majątkiem wartym 181 miliardów dolarów, co zawdzięcza ogromnemu wzrostowi wartości akcji Meta – spółki macierzystej Facebooka.
Kobiety na liście: Coraz większy udział
Alice Walton, córka współzałożyciela Walmartu, po raz dziewiąty w ciągu ostatnich dziesięciu lat została uznana za najbogatszą kobietę w Stanach Zjednoczonych. Dzięki wzrostowi akcji Walmartu o 41% w ciągu ostatniego roku jej majątek wynosi 89,2 miliarda dolarów, co daje jej 15. miejsce na liście ogólnej.
Alice Walton jest jedną z 67 kobiet na liście Forbes 400, co stanowi wzrost w porównaniu do 60 kobietami w poprzednim roku.
Majątek kobiet na liście Forbes 400 wzrósł do 839 miliardów dolarów w porównaniu z 621 miliardami dolarów w roku 2023.
Wśród nich wyróżnia się Diane Hendricks (21,9 miliarda dolarów), która pozostaje najbogatszą kobietą, która dorobiła się majątku sama. Jest ona jedną z rekordowych 13 kobiet, które zbudowały swój majątek od podstaw, zamiast go odziedziczyć. W sumie 67% kobiet z listy to osoby, które same zapracowały na swój sukces, choć każda z nich przeszła unikalną drogę do fortuny.
Nowi i powracający na liście Forbes 400
Pomimo rekordowych progów wejścia, 23 nowych miliarderów dołączyło w tym roku do listy. Wśród nich znajdują się takie nazwiska jak Todd Graves (9,5 miliarda dolarów), twórca sieci fast foodów Raising Cane, Peter Cancro (5,6 miliarda dolarów), właściciel Jersey Mike’s Subs, oraz Jayshree Ullal (4,4 miliarda dolarów), CEO Arista Networks.
Znalazł się na niej również Leonid Radvinsky (3,8 miliarda dolarów), właściciel OnlyFans, oraz Alex Karp (3,6 miliarda dolarów), współzałożyciel firmy Palantir.
Do listy powróciło także 11 miliarderów, którzy opuścili ją w poprzednich latach, w tym Donald Trump (4,3 miliarda dolarów). Były prezydent wykorzystał zmienne ceny akcji swojej spółki Trump Media & Technology Group, aby ponownie znaleźć się w gronie najbogatszych.
Znani miliarderzy poza listą Forbes 400
Nie wszyscy miliarderzy byli jednak wystarczająco zamożni, aby trafić na tegoroczną listę. Po raz pierwszy w historii więcej amerykańskich miliarderów znalazło się poza listą Forbes 400 niż na niej – aż 415 osób.
Wśród tych, którzy nie zdołali przekroczyć progu, są znane postaci, takie jak Arnold Schwarzenegger (1 miliard dolarów), Jerry Seinfeld (1,1 miliarda dolarów), Taylor Swift (1,3 miliarda dolarów), czy Oprah Winfrey (3 miliardy dolarów).
Najmłodsi i najstarsi na liście Forbes 400
Najmłodszym miliarderem na liście jest Lukas Walton najbogatszy człowiek w Illinois, 38-letni dziedzic Walmartu, którego majątek wynosi 33,9 miliarda dolarów. Pisaliśmy o nim tutaj.
Josh Kushner, potentat na rynku nieruchomości i kapitalista wysokiego ryzyka, również znalazł się w zestawieniu, mając 39 lat i majątek szacowany na 3,8 miliarda dolarów.
Średni wiek członków Forbes 400 to 70 lat, a najstarszą osobą na liście jest David Murdock, 101-letni właściciel Dole Food Company.
Nowe Standardy Bogactwa
Rok 2024 zapisze się w historii jako czas największych fortun w Ameryce. Wzrost wartości majątku i zmieniający się krajobraz amerykańskich miliarderów pokazują, że próg bogactwa, który kiedyś wydawał się nieosiągalny, teraz jest tylko początkiem drogi do elitarnego klubu Forbes 400.
Mimo że majątek najbogatszych Amerykanów gwałtownie rośnie, ich hojność nie idzie w parze z tym wzrostem. Forbes ponownie przeanalizował całożyciowe datki charytatywne członków listy. Jedna trzecia osób przekazała mniej niż 1% swojego majątku, co daje im najniższą ocenę filantropii. Zaledwie 10 osób – czyli 2,5% z listy – przekazało więcej niż 20% swojego majątku na cele charytatywne.
Aby uzyskać więcej informacji na temat sposobu obliczania majątku przez Forbes 400, wejdź tutaj. Pełna lista z 2024 r. znajduje się tutaj.
Źródło: Forbes
Foto: Walton Foundation, wikimedia/ Stephen Ironside/ RaisingCanesMedia/Maryland GovPics/Prime Minister’s Office
-
News Chicago3 tygodnie temu
Rodzina z Joliet opłakuje śmierć 2-letniego synka zadźganego przez 6-letniego brata
-
News Chicago2 tygodnie temu
Bezpośrednim pociągiem Amtrak z Chicago do Miami pojedziemy już 10 listopada
-
News Chicago2 dni temu
Ambitny cel Illinois: Milion pojazdów elektrycznych do 2030 roku. Czy to realne?
-
Galeria4 tygodnie temu
Gala 10-lecia Wisłoki Chicago. 7 września, Allegra Banquets. Fot. Stelmach Lens
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
87. Parada Pułaskiego w Nowym Jorku – 6 października 2024
-
Ciekawostki3 tygodnie temu
Dzisiaj Tomasz Sobania staje na starcie biegu przez Amerykę
-
News USA22 godziny temu
UWAGA: Zagrożenie dla zdrowia publicznego. Jaja Milo’s Poultry Farms mogą zawierać salmonellę
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temu
Nowy program imigracyjny Bidena. Czy powinniśmy składać petycję?