News Chicago
Z całego świata – prosto na boisko. Prawie tysiąc osób zostało obywatelami USA w Chicago
To była wyjątkowa chwila — i wyjątkowe miejsce. W czwartek, na stadionie baseballowym Wrigley Field w Chicago, 977 osób z 109 krajów stało się obywatelami Stanów Zjednoczonych. Ceremonia nadania obywatelstwa odbyła się w jednym z najbardziej amerykańskich miejsc, jakie można sobie wyobrazić: na murawie stadionu, gdzie zwykle rozgrywa się mecze baseballowe.
Uroczystość rozpoczęła się punktualnie o 11:00AM. Na trybunach, obok rodziny i przyjaciół nowych obywateli, pojawili się także politycy — w tym Senator Dick Durbin i Kongresman Mike Quigley, którzy pogratulowali uczestnikom i podkreślili wagę tego wydarzenia.
Symboliczny krok ku nowemu życiu
Dla niemal tysiąca osób przysięga wierności nowemu krajowi to nie tylko formalność, ale moment przełomowy — często kończący lata oczekiwania, pracy i nadziei.
“To spełnienie marzenia — mówiła jedna z uczestniczek, trzymając w ręku amerykańską flagę.” — Dziś naprawdę czuję, że jestem częścią tego kraju.
Obywatelstwo w nowych miejscach
To nie pierwsza nietypowa lokalizacja ceremonii w Chicago. W czerwcu tego roku ponad 20 osób otrzymało obywatelstwo na lotnisku Midway — była to pierwsza tego typu uroczystość w historii miasta.
Urząd ds. Obywatelstwa i Imigracji coraz częściej organizuje zaprzysiężenia poza murami urzędów – w miejscach publicznych, które symbolizują amerykańską kulturę i gościnność. “Chcemy, by ci, którzy wybierają Amerykę jako swój dom, czuli się od razu częścią naszej wspólnoty” — powiedział jeden z przedstawicieli urzędu.
Amerykański sen – z paszportem w dłoni
Baseball, flaga, przysięga, wzruszenie – tak wyglądała czwartkowa ceremonia, która dla setek osób z całego świata oznaczała początek nowego rozdziału. W świecie, gdzie coraz częściej mówi się o migracji w kontekście problemów, to wydarzenie przypomina o jej pozytywnej sile.
Nowi obywatele mogą teraz głosować, podróżować z amerykańskim paszportem i uczestniczyć w życiu kraju, który oficjalnie stał się ich domem.
Źródło: abc7
Foto: YouTUbe
News Chicago
Nowe wątpliwości wokół aresztowania ICE we Franklin Park, które zakończyło się śmiercią imigranta
Poważne pytania pojawiają się w związku ze śmiertelnym incydentem z udziałem agentów federalnych, do którego doszło prawie dwa tygodnie temu we Franklin Park na zachodnich przedmieściach Chicago. Nowo ujawnione nagrania z kamer policyjnych podważają oficjalną wersję wydarzeń przedstawianą przez Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) i służby imigracyjne ICE.
Strzały podczas próby zatrzymania imigranta
Do zdarzenia doszło 12 września, podczas rutynowej operacji imigracyjnej prowadzonej przez agentów U.S. Immigration and Customs Enforcement (ICE). Celem zatrzymania był 38-letni Silvero Villegas-Gonzalez, nielegalny imigrant bez poważnej przeszłości kryminalnej, z jedynie drobnymi wykroczeniami drogowymi.
Według pierwszych komunikatów federalnych, mężczyzna miał odmówić zatrzymania się, wjechać w agenta ICE, przeciągnąć go na znacznej odległości i poważnie ranić, co zmusiło funkcjonariusza do użycia broni palnej „w obronie własnej”.
Nagrania z kamer ciała pokazują inny obraz
We wtorek dziennikarze opublikowali nagrania z policyjnych kamer ciała, które znacząco różnią się od relacji władz federalnych. Na materiale widać, że agent ICE, który oddał śmiertelny strzał, miał jedynie otarcia kolana i kilka powierzchownych ran. Sam funkcjonariusz powiedział policjantowi z Franklin Park, który przybył na miejsce:
„Mam skaleczenie… uraz lewego kolana i kilka ran szarpanych, łokieć… Nic poważnego.”
Na nagraniu agent spaceruje i rozmawia ze służbami lokalnymi, wyglądając na przytomnego i zdolnego do poruszania się o własnych siłach. To stoi w sprzeczności z wcześniejszymi oświadczeniami DHS, które określały jego obrażenia jako „poważne” i twierdziły, że agent działał w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia.
Świadkowie potwierdzają, że strzały padły, gdy samochód ruszył
Zeznania świadków częściowo pokrywają się z wersją ICE, że kierowca próbował odjechać. Jeden z kierowców, który był na miejscu, powiedział policji: „Zatrzymali go, odcięli mu drogę. Wysiedli z samochodu, próbowali go złapać, ale cofnął… Nie wiem, czy wcześniej do niego strzelili.”
Radiowe komunikaty policyjne z godziny 8:30 rano mówią o oddaniu strzałów w rejonie skrzyżowania Grand Avenue i Elder Lane oraz o wypadku samochodowym z udziałem ICE.
Kontrowersje wokół śledztwa
Policja z Franklin Park nie uczestniczyła w samej operacji imigracyjnej, lecz została wezwana dopiero po strzelaninie. Lokalne władze przekazały nadzór nad dochodzeniem służbom stanowym i federalnym, co budzi pytania o niezależność i przejrzystość śledztwa.
Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego DHS w najnowszym oświadczeniu podkreśla, że agent ICE „działał zgodnie z prawem, aby chronić społeczeństwo i organy ścigania”.
Jednak publikacja nagrań pokazujących, że obrażenia funkcjonariusza były znacznie mniej poważne, niż twierdzono, zwiększa presję opinii publicznej i lokalnych społeczności, które domagają się pełnego wyjaśnienia okoliczności śmierci Villegas-Gonzaleza.
Silvero Villegas-Gonzalez
Rosnące napięcie wokół operacji ICE
Śmierć 38-latka wzbudziła emocje wśród mieszkańców Franklin Park, którzy w ostatni piątek zorganizowali spontaniczne spotkanie, domagając się transparentnego dochodzenia i ujawnienia pełnych nagrań z akcji.
Sprawa może stać się kolejnym punktem zapalnym w debacie na temat sposobu przeprowadzania operacji imigracyjnych oraz użycia siły przez agentów federalnych.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, Lily Riviera
News Chicago
Dutch Bros wkracza do Illinois. Pierwsza kawiarnia marki powstaje w Urbanie
Popularna sieć kawiarni typu drive-thru Dutch Bros, znana z kawy, matchy i kolorowych napojów energetycznych, otworzy swoją pierwszą lokalizację w Illinois. Znak z charakterystycznym logo i napisem „Cieszymy się, że wkrótce Was zobaczymy zobaczymy” umieszczono przy placu budowy na rogu ulic Green i Lincoln w Urbanie.
To właśnie tam powstanie pierwsza kawiarnia Dutch Bros w stanie. Marka, która wywodzi się z Oregonu, ma już setki punktów na zachodzie USA i w ostatnich latach konsekwentnie poszerza swoją obecność w nowych regionach.
Dobra wiadomość dla studentów, gorsza dla Chicago
Na nowym punkcie szczególnie zyskają studenci University of Illinois Urbana-Champaign, którzy będą mogli sięgnąć po kultowe napoje sieci niemal tuż za rogiem. Mniej szczęśliwi są natomiast kawosze z Chicago – aby spróbować oferty Dutch Bros, będą musieli jechać ponad dwie godziny.
Początek większej ekspansji?
Otwarcie pierwszej lokalizacji w Illinois rodzi pytanie, czy Dutch Bros planuje szerszą ekspansję na Środkowy Zachód, a może nawet do samego Chicago. Fani marki w sieci nie kryją nadziei, że Urbana to dopiero początek.
Źródło: secretchicago
Foto: Dutch Bros
News Chicago
Samica czarnego nosorożca z Lincoln Park Zoo spodziewa się trzeciego cielęcia
Lincoln Park Zoo w Chicago uczciło tegoroczny Światowy Dzień Nosorożca, który wypadł we wtorek, wyjątkowym ogłoszeniem – 20-letnia samica czarnego nosorożca wschodniego, Kapuki, jest w ciąży i spodziewa się swojego trzeciego cielęcia.
Nowy potomek wiosną 2026 roku
Kapuki urodziła już dwa młode: Kinga w 2013 roku oraz Romeo w 2019 roku. Ojcem nadchodzącego cielęcia jest 22-letni samiec Utenzi, który dołączył do kolekcji Lincoln Park Zoo w 2022 roku. Według opiekunów, poród prawdopodobnie nastąpi wczesną wiosną 2026 roku w pawilonie Regenstein African Journey.
Ważny krok w ochronie krytycznie zagrożonego gatunku
Czarny nosorożec wschodni (Diceros bicornis michaeli) jest jednym z najbardziej zagrożonych wyginięciem podgatunków nosorożca na świecie. W latach 90. XX wieku jego populacja spadła do zaledwie około 2 000 osobników na skutek kłusownictwa i utraty siedlisk.
Samice rodzą tylko jedno cielę co kilka lat, dlatego odbudowa populacji jest procesem powolnym i trudnym. Dzięki międzynarodowym programom ochronnym liczebność czarnego nosorożca wschodniego wzrosła jednak do ponad 5 000 osobników na całym świecie.
„Każde narodziny są ogromnym krokiem w ochronie tego krytycznie zagrożonego gatunku. Jesteśmy dumni, że Lincoln Park Zoo może odegrać swoją rolę w odbudowie populacji nosorożców” – powiedziała Cassy Kutilek, kuratorka opieki nad zwierzętami w LP Zoo.
Jak wesprzeć ochronę nosorożców
Miłośnicy dzikiej przyrody mogą śledzić rozwój ciąży Kapuki oraz przyszłe narodziny za pośrednictwem oficjalnej strony Lincoln Park Zoo. Zoo zachęca również do wspierania działań ochronnych poprzez symboliczne adopcje zwierząt, które pomagają finansować opiekę nad nosorożcami i innymi zagrożonymi gatunkami.
Źródło: secretchicago
Foto: Lincoln Park Zoo
-
News Chicago5 dni temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago1 tydzień temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
News USA4 tygodnie temu
Administracja Trumpa grozi odcięciem funduszy za „ideologię gender” w szkołach
-
News USA2 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News Chicago4 tygodnie temu
Molly Borowski z Chicago uciekała przed policją z prędkością 109 mil na godzinę
-
News USA4 tygodnie temu
Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni
-
News USA3 tygodnie temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News USA4 tygodnie temu
Strzelanina w Minneapolis: Dlaczego Robin Westman otworzył/a ogień do dzieci?