Połącz się z nami

News USA

Praca z perspektywami? Położna to najszybciej rozwijający się zawód w USA

Opublikowano

dnia

Badanie przeprowadzone przez firmę Visme, specjalizującą się w tworzeniu interaktywnych prezentacji AI i infografik, przeanalizowało dane Biura Statystyki Pracy (BLS) dotyczące zatrudnienia w latach 2020–2024. Na ich podstawie obliczono procentową zmianę liczby zatrudnionych w różnych zawodach, identyfikując te, które rozwijały się najszybciej.

Dane wykazały, że pielęgniarstwo położnicze jest najszybciej rozwijającym się zawodem w USA, z imponującym wzrostem zatrudnienia o 260% w latach 2020–2024. Liczba miejsc pracy w tej dziedzinie wzrosła z 5000 w 2020 roku do 18 000 w 2024 roku.

Kim jest położna?

Zgodnie z informacjami Cleveland Clinic, położna to specjalistka ds. zdrowia, wyszkolona w zakresie opieki położniczej i ginekologicznej. Obejmuje to podstawową opiekę zdrowotną, opiekę prenatalną i poporodową, a także rutynowe badania ginekologiczne, w tym doradztwo antykoncepcyjne.

Zapotrzebowanie na położne w USA jest szczególnie wysokie. Według artykułu opublikowanego w 2023 roku w American Journal of Obstetrics & Gynecology, w USA na 1000 żywych urodzeń przypadają zaledwie 4 położne, podczas gdy w większości krajów o wysokich dochodach liczba ta wynosi od 30 do 70.

Korektorzy – nieoczekiwany wzrost zatrudnienia

Drugim najszybciej rozwijającym się zawodem okazali się korektorzy, których liczba wzrosła o 250%. Wydawałoby się, że rozwój sztucznej inteligencji i chatbotów zmniejszy zapotrzebowanie na korektorów, jednak dane pokazują coś zupełnie innego.

Mimo że AI jest wygodna, nadal popełnia błędy, które są łatwo zauważalne dla uważnych czytelników. To sprawia, że ludzie nadal są niezastąpieni w procesie redakcyjnym.

10 najszybciej rozwijających się zawodów (2020–2024):

  1. Pielęgniarki położne
  2. Korektorzy
  3. Producenci opon
  4. Menadżerowie nauk przyrodniczych
  5. Pracownicy procesów fotograficznych
  6. Pracownicy zajmujący się zbrojeniem żelaznym
  7. Tancerze i choreografowie
  8. Pracownicy na taśmie
  9. Kierowcy i ratownicy karetek pogotowia
  10. Operatorzy sprzętu do układania i konserwacji torów kolejowych

Największy spadek – wzornictwo

W przeciwieństwie do dynamicznie rozwijających się zawodów, branża wzornictwa odnotowała największy spadek – aż o 88%. Główną przyczyną tego zjawiska jest szybki rozwój nowoczesnych technologii, takich jak oprogramowanie do projektowania wspomaganego komputerowo (CAD) i drukarki 3D.

Dzięki nim architekci i projektanci mogą tworzyć modele 3D szybciej i taniej niż kiedykolwiek wcześniej.

Podobnie dramatyczny spadek – o 80% – odnotowano wśród asystentów ds. badań i statystyk.

10 najszybciej tracących na popularności zawodów:

  1. Pracownicy wzornictwa
  2. Badacze ankietowi
  3. Asystenci statystyczni
  4. Pracownicy kontroli zwierząt
  5. Inżynierowie rolni
  6. Graficy i rytownicy
  7. Inżynierowie górnictwa i geologii
  8. Pracownicy nadzoru parkingowego
  9. Telemarketerzy
  10. Doradcy rehabilitacyjni

Badanie przeprowadzone przez Visme pokazuje, że technologia wciąż przekształca rynek pracy. Z jednej strony sztuczna inteligencja i automatyzacja eliminują niektóre zawody, z drugiej – otwierają drzwi dla nowych profesji. Warto śledzić te zmiany, aby lepiej dostosować się do przyszłości rynku pracy.

 

Źródło: fox32
Foto: istock/Jelena Danilovic/Nimito/gorodenkoff/

 

News USA

Wynajem drożeje, ale w niektórych miastach USA wciąż można znaleźć tanie mieszkania

Opublikowano

dnia

Autor:

kupno domu

Ceny wynajmu mieszkań w Stanach Zjednoczonych nadal rosną na wielu rynkach, jednak w niektórych regionach kraju wciąż można znaleźć stosunkowo przystępne cenowo lokale – wynika z najnowszego raportu portalu Zillow.

Z analizy opublikowanej w czwartek wynika, że choć mieszkania z czynszem poniżej 1000 dolarów miesięcznie są rzadkością, najłatwiej znaleźć je w stanach Południa i Środkowego Zachodu. W trzynastu obszarach metropolitalnych ponad jedna trzecia lokali jest wynajmowana właśnie za taką kwotę lub mniej. To jednak zaledwie 13% spośród 100 największych metropolii analizowanych przez Zillow.

Mimo że jest to niewielka część rynku, stanowi to pozytywny sygnał dla Amerykanów wykluczonych z rynku nieruchomości z powodu rosnących kosztów życia i wysokich stóp procentowych.

Ceny domów co prawda ustabilizowały się po gwałtownych wzrostach z początku pandemii, ale koszty kredytów hipotecznych pozostają ponad dwukrotnie wyższe niż w 2019 roku. Jednocześnie czynsze za typowe mieszkanie wzrosły w tym samym okresie o prawie 40%, co zwiększa presję finansową zarówno na najemców, jak i właścicieli nieruchomości.

Według szacunków Zillow, najemcy musieliby odkładać 5% swoich dochodów przez niemal dziewięć lat, by uzbierać 10-procentowy wkład własny na zakup przeciętnego domu. To znaczny wzrost w porównaniu z sytuacją sprzed sześciu lat.

„Nie jest tajemnicą, że czynsze i ceny domów wzrosły znacznie szybciej niż dochody. Dla wielu osób oznacza to, że oszczędzanie na wkład własny wydaje się poza zasięgiem” – zaznacza Kara Ng, starsza ekonomistka Zillow.

Dlatego przeprowadzka do bardziej przystępnej cenowo lokalizacji może w dłuższej perspektywie pomóc w budowaniu stabilniejszej sytuacji finansowej.

Najwięcej tanich ofert wynajmu znajduje się w mieście Wichita w stanie Kansas, gdzie ponad połowa mieszkań (54%) kosztuje mniej niż 1000 dolarów miesięcznie. Na drugim miejscu uplasowało się McAllen w Teksasie (nieco ponad 50%), a dalej znalazły się: Little Rock w Arkansas (49%), Toledo w Ohio (46%) oraz Oklahoma City (42%).

wichita kansas

Wichita, Kansas

Obszary metropolitalne z największym odsetkiem mieszkań poniżej 1000 USD miesięcznie:

  1. Wichita, Kansas – 54%
  2. McAllen, Teksas – ponad 50%
  3. Little Rock, Arkansas – 49%
  4. Toledo, Ohio – 46%
  5. Oklahoma City, Oklahoma – 42%

Z kolei najmniej przystępnych cenowo rynków stanowią duże miasta nadmorskie i popularne kierunki migracji, takie jak Boston, Miami, Waszyngton, North Port (Floryda), Charleston (Karolina Południowa) oraz Cape Coral (Floryda).

W tych metropoliach mieszkania z czynszem poniżej 1000 dolarów stanowią mniej niż 1,8% ofert.

Źródło: foxbusiness
Foto: wikipedia, istock/AUNG MYO HTWE/
Czytaj dalej

News USA

Amerykanie latają – boom na prywatne odrzutowce jest rekordowy i nadal rośnie

Opublikowano

dnia

Autor:

Popyt na prywatne odrzutowce bije rekordy, a firma Honeywell przewiduje, że nadchodząca dekada będzie najlepszym okresem w historii lotnictwa biznesowego – mimo utrzymującej się niepewności gospodarczej i napięć geopolitycznych.

W opublikowanym niedawno 34. raporcie Global Business Aviation Outlook, koncern szacuje, że w ciągu najbliższych 10 lat na rynek trafi 8500 nowych odrzutowców biznesowych o łącznej wartości 283 miliardów dolarów. To najwyższa prognoza w historii badania, z oczekiwanym średnim rocznym tempem wzrostu na poziomie 3%.

Boom napędzany modernizacją i ulgami podatkowymi

Zdaniem Heatha Patricka, prezesa w Honeywell Aerospace Technologies, połączenie kilku czynników – w tym solidnego wzrostu gospodarczego, rosnącego popytu na współwłasność samolotów oraz postępu technologicznego w konstrukcji maszyn – stworzyło „rekordowy poziom zapotrzebowania w lotnictwie biznesowym”.

„Operatorzy zwiększają wykorzystanie floty, a producenci przyspieszają produkcję, by nadążyć za popytem. Spodziewamy się, że te rekordowe poziomy utrzymają się przez całą następną dekadę” – powiedział Patrick.

Według raportu, 20% globalnych operatorów ma obecnie co najmniej jeden nowy samolot w stałym zamówieniu – to wzrost z 17% rok wcześniej.

Jednym z kluczowych czynników wzrostu jest przywrócenie 100% premii amortyzacyjnej, wprowadzone ponownie na mocy ustawy One Big Beautiful Bill Act. Przepisy te pozwalają firmom natychmiast odpisać pełny koszt dużych inwestycji – takich jak zakup samolotu – już w roku ich wprowadzenia do użytku.

Branża zalana zamówieniami

Tia Minzoni, prezes teksańskiej firmy Stella Jets, przyznaje, że zmiana przepisów natychmiast wywołała falę nowych zamówień.

„Zostaliśmy dosłownie zalani klientami, którzy chcieli sfinalizować zakup przed końcem roku. To efekt powrotu ulg podatkowych, które wygasły po 2022 roku” – przekazała Minzoni.

Pierwotnie ulgi wprowadziła ustawa o obniżkach podatków i tworzeniu miejsc pracy z 2017 roku, umożliwiająca natychmiastowe odliczenie 100% kosztów kwalifikowanych aktywów – w tym samolotów biznesowych – oddanych do użytku po 27 września 2017 roku, a przed 1 stycznia 2023 roku.

stella-jet-odrzutowiec

Według Minzoni, w drugim i trzecim kwartale tego roku popyt na czartery wzrósł stabilnie, a trend ten ma się utrzymać. Widoczny jest wzrost zapotrzebowania na wszystkie rodzaje lotów.

Rynek może być jeszcze silniejszy, niż wskazują prognozy

Nie wszyscy jednak uważają, że prognozy Honeywell w pełni oddają skalę boomu. Sanford Michelman, założyciel firmy FlyHouse, ocenia, że rzeczywiste liczby mogą być jeszcze wyższe. „Bazując na danych, które gromadzimy z wielu segmentów rynku, widzimy jeszcze większy wzrost popytu na czartery, niż sugeruje raport Honeywell” – zaznacza Michelman.

Jak dodał, tylko w ostatnim miesiącu FlyHouse odnotowała ponad dwukrotny wzrost liczby rezerwacji w porównaniu z tym samym okresem rok wcześniej.

stella-jet-odrzutowiec

Perspektywy

Rosnący popyt, sprzyjające regulacje podatkowe i szybki rozwój technologiczny – od bardziej ekonomicznych silników po zaawansowaną awionikę – mogą sprawić, że lata 2025–2035 staną się złotą dekadą dla sektora lotnictwa biznesowego.

Mimo obaw o spowolnienie gospodarcze i rosnące napięcia geopolityczne, sektor prywatnych odrzutowców pozostaje jednym z niewielu segmentów rynku, w którym prognozy nie tylko nie słabną, ale rosną z roku na rok.

Źródło: foxbusiness
Foto: Stella Jet
Czytaj dalej

NEWS Florida

Kanadyjczycy coraz rzadziej przyjeżdżają na Florydę. Branża turystyczna i lokalne firmy odczuwają skutki

Opublikowano

dnia

Autor:

turysta w parku stanowym na florydzie

Floryda, od dekad ulubione miejsce zimowych wyjazdów Kanadyjczyków, notuje wyraźny spadek liczby gości z północy. Z danych Krajowego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomościami (National Association of Realtors) wynika, że coraz mniej Kanadyjczyków kupuje tu domy, a jednocześnie – jak podaje organizacja Visit St. Pete–Clearwater – liczba turystów z Kanady maleje.

Według najnowszych danych, wynajem wakacyjny spadł o ponad 30%, a liczba noclegów hotelowych – o ponad 20%. Turyści z Kanady, którzy jeszcze niedawno stanowili ok. 5% wszystkich odwiedzających powiat Pinellas, coraz częściej wybierają inne kierunki lub w ogóle rezygnują z podróży.

Mniej Kanadyjczyków, mniej klientów

Skutki tego spadku odczuwa wiele lokalnych biznesów, zwłaszcza tych, które przez lata bazowały na tzw. „snowbird” – Kanadyjczykach spędzających zimowe miesiące na Florydzie.

Angela Kraft, właścicielka salonu fryzjerskiego Blonde Envy w Pasadenie, mówi, że odczuła zmianę wyjątkowo mocno. Pracuje jako fryzjerka od 20 lat, z czego ostatnią dekadę na Florydzie, ale po ubiegłorocznych huraganach jej biznes stracił około 60% klientów. Wielu z nich przeprowadziło się, straciło domy lub pracę, a znaczna część Kanadyjczyków – jej stali klienci – po prostu nie wróciła.

Mniej zakupów nieruchomości

Z danych National Association of Realtors wynika, że choć Floryda nadal pozostaje najpopularniejszym miejscem zakupu nieruchomości przez Kanadyjczyków w USA, ich udział w rynku spada.

W 2023 roku aż 55% kanadyjskich nabywców domów w Stanach Zjednoczonych wybierało Florydę, natomiast w tym roku odsetek ten zmniejszył się o 7 punktów procentowych.

Mniej Kanadyjczyków na Florydzie to nie tylko problem dla branży turystycznej, ale i dla całych lokalnych społeczności, które przez lata korzystały z ich obecności – od hoteli i restauracji po małe zakłady usługowe. Dla wielu przedsiębiorców nadchodzący sezon zimowy może być jednym z najtrudniejszych od lat.

Źródło: baynews9
Foto: istock/krblokhin/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

kwiecień 2025
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu