News Chicago
W przyszłym roku Peoples Gas wdroży zniżkowe stawki dla osób o niskich dochodach
Nowy system stawek zniżkowych został zatwierdzony w ramach decyzji, na mocy której organy regulacyjne obniżyły także podwyżkę stawek z 402 do około 301 mln dolarów, o którą wnioskowała Peoples Gas. Zmiana ma pomóc zapobiec częstym wyłączeniom mediów w dzielnicach Chicago o niższych dochodach.
16 listopada Komisja Handlu stanu Illinois ICC obniżyła o około 25% wnioskowaną przez Peoples Gas podwyżkę stawek na przyszły rok. O tej decyzji pisaliśmy 17 listopada.
Jednocześnie ICC nakazała spółce Peoples Gas i innym przedsiębiorstwom użyteczności publicznej wdrożenie systemu wielopoziomowych stawek zniżkowych – drugiego tego rodzaju systemu w kraju – do października 2024 r.
Obiecała przy tym powiększenie puli mieszkańców Chicago kwalifikujących się do pomocy w opłaceniu rachunków za ogrzewanie.
Zatwierdzone stawki Peoples Gas to wciąż rekordowy wzrost – który według szacunków organów nadzoru konsumenckiego wyniesie 6 dolarów w stosunku do średniego miesięcznego rachunku gospodarstwa domowego. Ale zmienione stawki zniżkowe zapewnią znacznie większą pomoc osobom, które jej najbardziej potrzebują.
Nowy edykt energetyczny ustanawia pięć poziomów zniżek dla gospodarstw domowych w stosunku do federalnych wytycznych dotyczących ubóstwa.
Wynoszą one od 5% zniżki dla klientów z dochodem gospodarstwa domowego do trzykrotności federalnego poziomu ubóstwa, aż do 83% zniżki dla osób poniżej połowy tego progu.
Każdy klient, który udokumentuje takie trudności finansowe, będzie mógł uzyskać przysługujące mu zniżki, w przeciwieństwie do istniejących teraz programów pomocy, które opierają się na finansowaniu rządowym. Zazwyczaj wyczerpuje się ono przed upływem końca roku, a pomoc otrzymuje jedynie 20% kwalifikujących się klientów.
Nowe rabaty będą dotyczyć całego rachunku klienta, a nie tylko stałych kosztów dostawy, jak nalegała Peoples Gas. W ten sposób klienci nie będą musieli wydawać więcej niż 3% swoich miesięcznych dochodów na rachunki za gaz.
Podobna struktura rabatów obowiązywała w ubiegłym roku w stanie Waszyngton.
Według analizy przeprowadzonej przez Illinois Public Interest Research Groupe, we wrześniu około 20% mieszkańców Englewood, o kodzie pocztowym 60621 otrzymało powiadomienia o odcięciu gazu, a około połowa została obciążona opłatami za zwłokę w płatnościach za rachunki.
Informacje na temat istniejących programów pomocy można znaleźć na stronie helpillinoisfamilies.com lub dzwoniąc pod numer (833) 711-0374.
Źródło: suntimes
Foto: YouTube, istock/Dobrila Vignjevic/
News Chicago
Illinois mówi „dość”: Nowe ustawy mają chronić imigrantów przed nadużyciami ICE
News Chicago
Sąd federalny nakazuje poprawę warunków w ośrodku ICE w Broadview
W środę sędzia federalny Robert Gettleman nakazał administracji Donalda Trumpa natychmiastowe zajęcie się „niedopuszczalnymi” warunkami panującymi w ośrodku przesłuchań Immigration and Customs Enforcement (ICE) w Broadview. Decyzja zapadła po wysłuchaniu wielogodzinnych zeznań zatrzymanych, którzy skarżyli się na przeludnienie, brak pościeli, niewystarczające wyżywienie i ograniczony dostęp do wody.
W środę sędzia okręgowy wydał tymczasowy nakaz sądowy, zobowiązując ICE i Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) do zapewnienia zatrzymanym czystej pościeli, środków higienicznych oraz co najmniej trzech pełnych posiłków dziennie.
„Sąd stwierdza, że powodowie i członkowie domniemanej grupy ponieśli, i prawdopodobnie nadal będą ponosić, nieodwracalną szkodę, jeśli nie zostanie im przyznane tymczasowe zadośćuczynienie” – napisał Gettleman w uzasadnieniu decyzji.
Nakaz został wydany w ramach pozwu złożonego przez MacArthur Justice Center i ACLU of Illinois w imieniu byłych zatrzymanych – Pablo Moreno Gonzaleza i Felipe Agustina Zamacony. Według skargi, funkcjonariusze ICE „odcięli zatrzymanych od świata zewnętrznego”, uniemożliwiając im poufne rozmowy z prawnikami.
O przesłuchaniach w tej sprawie informowaliśmy wczoraj.
Podstawowe wymogi: woda, prysznic i kontakt z obrońcą
Zgodnie z decyzją sędziego Gettlemana, nakaz – obowiązujący co najmniej do 19 listopada – zobowiązuje ICE do:
- umożliwienia zatrzymanym korzystania z prysznica co najmniej co drugi dzień,
- zapewnienia butelkowanej wody do każdego posiłku oraz na żądanie,
- utrzymania czystości pomieszczeń i toalet,
- zagwarantowania prywatnego i bezpłatnego kontaktu telefonicznego z prawnikiem.
„Domagamy się na tym etapie jedynie kilku podstawowych udogodnień, które powinny być oczywiste w państwie prawa” – podkreśliła Alexa Van Brunt, dyrektorka MacArthur Justice Center w Illinois i główna pełnomocniczka powodów.

„To już nie ośrodek przetwarzania, lecz więzienie”
Podczas wtorkowego posiedzenia dowodowego byli więźniowie Broadview opowiadali o dramatycznych warunkach panujących w ośrodku. Relacjonowali, że byli stłoczeni w przepełnionych celach, przez wiele dni pozbawieni możliwości kąpieli czy zmiany ubrań, a kontakt z rodzinami był praktycznie niemożliwy.
Niektórzy zeznali, że zostali oszukani lub zastraszeni, by podpisać dobrowolne formularze deportacyjne.
Sędzia Gettleman uznał przedstawione dowody za „mocne” i stwierdził, że Broadview przestało pełnić funkcję tymczasowego punktu przetwarzania zatrzymanych.
„Ten ośrodek stał się faktycznie więzieniem. Warunki są niepotrzebnie okrutne, a twierdzenia władz o zapewnianiu wody i miejsc do odpoczynku zostały wielokrotnie podważone. To po prostu niedopuszczalne” – ocenił sędzia.
Rosnący czas przetrzymywania i protesty
Według pozwu, na 4 czerwca mediana czasu przetrzymywania w Broadview wynosiła niemal 48 godzin – czterokrotnie więcej niż dopuszczalny limit 12 godzin. Do połowy miesiąca czas ten wzrósł do trzech dni. Autorzy pozwu podkreślają, że ośrodek nie ma infrastruktury ani zasobów, by utrzymywać ludzi tak długo.
W ostatnich miesiącach ośrodek w Broadview stał się miejscem częstych protestów przeciwko polityce imigracyjnej administracji Donalda Trumpa, szczególnie nasilonej w rejonie Chicago i okolicznych przedmieściach.
Stanowisko rządu
Asystentka prokuratora federalnego, Jana Brady, sprzeciwiła się nakazowi, twierdząc, że jego wprowadzenie mogłoby „sparaliżować egzekwowanie przepisów imigracyjnych w Illinois”. Zaprzeczyła, by w Broadview dochodziło do naruszeń praw konstytucyjnych, tłumacząc problemy „procesem uczenia się” personelu w obliczu rosnącej liczby zatrzymań.
Brady przyznała, że osobiste wizyty prawników zostały częściowo ograniczone, ponieważ spowalniały procedury i wydłużały czas pobytu zatrzymanych w ośrodku. Obwiniła także protestujących, których – jak twierdziła – obecność wymusza okresowe ograniczenia dostępu w celu „ochrony bezpieczeństwa zatrzymanych i funkcjonariuszy”.
Tymczasowy nakaz obowiązuje do 19 listopada, kiedy odbędzie się kolejne posiedzenie sądu dotyczące statusu sprawy. Do tego czasu ICE i DHS muszą wdrożyć wszystkie zalecone środki poprawiające warunki w Broadview.
Źródło: wttw
Foto: YouTube
News Chicago
Kampania „Daily Herald” i Fundacji Roberta R. McCormicka pomoże mieszkańcom przedmieść
-
News USA1 dzień temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News Chicago4 dni temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
Prawo imigracyjne2 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA2 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago2 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago1 tydzień temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News USA1 tydzień temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
-
News Chicago6 dni temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
















