News Chicago
W Chicago kradną samochody na potęgę. Część z nich trafia do ..Polski

Nowe dane uzyskane przez ABC7 I-Team ujawniają, że kradzieże samochodów w Chicago sięgnęły kolejnego rekordu. Eksperci ds. Kryminalistyki twierdzą, że boom można tylko częściowo wytłumaczyć filmami w mediach społecznościowych, pokazującymi, jak łatwo skraść niektóre modele aut. Od maja 2022 roku w Chicago skradziono ponad 20 000 samochodów.
Niedawny raport Rady ds. Sprawiedliwości w sprawach karnych wykazał, że kradzieże pojazdów silnikowych wzrosły o ponad 20% w 2022 r. w porównaniu z 2021 r. w Chicago i dziesiątkach innych dużych miast. Najnowsze dane wskazują na jeszcze większy, niedawny wzrost.
O coraz gorszych statystykach Wietrznego Miasta pod względem kradzieży aut pisaliśmy 9 marca.
W grudniu 2022 r., w rejonie Albany Park, kamery bezpieczeństwa zarejestrowały napad w którym złodzieje włamali się do warsztatu pełnego luksusowych pojazdów. Sześciu lub siedmiu mężczyzn wyważyło drzwi, a następnie złodzieje wybrali samochody z parkingu i przejechali nimi przez ogrodzenie.
Większość samochodów została odzyskana przez pracowników, którzy znaleźli je porzucone w różnych dzielnicach, poinformował Eddie Zipperstein, właściciel napadniętego Richard’s Body Shop.
Od tego czasu Zipperstein zainwestował w udoskonalenie systemów ochrony.
Mimo to, właśnie w tym tygodniu złodziejowi udało się przebić grubą metalową blokadę, dostać się na jego parking i uciec Kią. Ten samochód był w warsztacie do naprawy po innej kradzieży – warsztat naprawia samochody, które zostały skradzione w całym mieście.
Analiza danych I-Team oparta na danych policji w Chicago pokazuje, że kradzieże samochodów w mieście wzrosły o ponad 70% w ciągu ostatnich 12 miesięcy w porównaniu ze średnią roczną dla lat 2020-2022.
Od maja 2022 do maja 2023 roku w Chicago skradziono ponad 20 000 samochodów.
Eugene Roy, emerytowany szef detektywów CPD, nie jest zaskoczony tymi przestępstwami – są łatwym sposobem na zarobienie pieniędzy. Liczba kradzieży aut zaczęła rosnąć podczas pandemii, częściowo napędzana problemami z łańcuchem dostaw i ogólną wartością samochodów, w tym części takich jak katalizatory, na czarnym rynku.
Są także samochody, które są kradzione i używane przez handlarzy narkotyków i członków gangów, którzy potrzebują ich, czy to do sprzedaży narkotyków, czy angażowania się w akty przemocy lub inne przestępstwa, wg Roya.
Analiza danych pokazuje, że większość kradzieży ma miejsce w południowej i zachodniej części miasta, w tym w dzielnicach Austin, South Shore, Near West Side, Chatham i Roseland.
Kilka lat temu I-Team udał się do Polski, aby zgłosić serię skradzionych samochodów. Znaleźli setki samochodów stojących na parkingach dealerów w Warszawie z naklejkami dealerów z Chicago. Ten proceder wciąż istnieje, mówi Eugene Roy.
Niektórzy eksperci od przestępczości obwiniają o wzrost liczby kradzieży samochodów filmy w mediach społecznościowych, szczegółowo opisując, jak ukraść podatne na ataki modele Kia i Hyundai, ale badania z marca wykazały, że te samochody stanowiły tylko około 40% kradzieży w ciągu ostatniego roku.
Inne najpopularniejsze modele samochodów będące celem kradzieży w Chicago to Chevrolet, Dodge, Ford i Jeep.
Obsada i siła robocza policji również wpływają na liczbę skradzionych samochodów, które w istocie stanowią przestępstwo przeciwko mieniu, ponieważ przestępstwa z użyciem przemocy mają pierwszeństwo.
Wielu mieszkańców może o tym nie wiedzieć, ale polityka Chicago Police Department zabrania prowadzenia sprawy zwykłej kradzieży samochodu. Jeśli złodziej weźmie Twoje auto, może nim jeździć gdzie chce a właściciel zostanie obarczony np. mandatami za złe parkowanie zarejestrowane przez kamery.
Źródło: abc7
Foto: YouTube
News Chicago
Rada Edukacji Chicago odracza głosowanie nad kontrowersyjną poprawką budżetową

W czwartek Rada Edukacji Chicago niespodziewanie odroczyła głosowanie nad poprawką do budżetu, forsowaną przez Burmistrza Brandona Johnsona, co przedłuża niepewność dotyczącą źródeł finansowania nowego kontraktu nauczycielskiego oraz 175-milionowej płatności emerytalnej dla miasta. Opóźnienie oznacza, że koszt tej ostatniej nadal spoczywa na barkach miasta, które ma czas do końca miesiąca na rozwiązanie luki budżetowej lub zakończenie roku fiskalnego 2024 z deficytem.
Nieoczekiwane odroczenie głosowania
Na kilka minut przed rozpoczęciem posiedzenia Rada Edukacji Chicago wycofała z porządku obrad głosowanie nad poprawką budżetową. Głosowanie to miało utorować drogę do emisji lub ponownego wykorzystania 242 milionów dolarów długu oraz przeniesienia odpowiedzialności za zobowiązania emerytalne na Chicago Public Schools (CPS).
Przewodniczący rady, Sean Harden, uzasadnił odroczenie trwającymi negocjacjami kontraktowymi. „Jesteśmy niezwykle, niezwykle blisko zawarcia umowy związkowej nauczycieli” – powiedział Harden na początku posiedzenia, nie precyzując jednak, kiedy poprawka budżetowa trafi ponownie pod głosowanie.
Według źródeł bliskich negocjacjom, przewodnicząca Związku Nauczycieli Chicago (CTU) Stacy Davis Gates prowadziła intensywne działania na rzecz przyjęcia nowej czteroletniej umowy jeszcze przed czwartkowym posiedzeniem rady. Do zatwierdzenia poprawki potrzeba było 14 głosów.
Budżetowe napięcia i polityczna walka
Ostatnie tygodnie przyniosły intensywną debatę na temat finansów chicagowskich szkół publicznych CPS, czwartego co do wielkości okręgu szkolnego w USA. Anulowanie głosowania jest kolejnym zwrotem akcji w długotrwałej walce o kontrolę nad finansami między Burmistrzem Johnsonem a dyrektorem generalnym CPS Pedro Martinezem.
Martinez, który stracił stanowisko w trakcie tego procesu, sprzeciwił się naciskom Brandona Johnsona na restrukturyzację budżetu okręgu.
Jeśli Rada Edukacji Chicago nie zagłosuje nad poprawką w najbliższym czasie, Johnson będzie musiał ponownie szukać sposobu na sfinansowanie kontraktu nauczycieli, jednocześnie próbując załatać 175-milionową lukę budżetową.
Tuż po odroczeniu głosowania burmistrz wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że opóźnienie było spowodowane „znaczącym postępem” w negocjacjach i oczekiwaniem na decyzję Prezydenta Donalda Trumpa dotyczącą likwidacji Departamentu Edukacji USA.
Spór o fundusze emerytalne i dług CPS
Administracja Johnsona argumentowała, że system emerytalny dla pracowników CPS niebędących nauczycielami, znany jako Municipal Employees’ Annuity and Benefit Fund (MEABF), powinien zostać przejęty przez okręg, gdy ten przejdzie do systemu w pełni wybranej rady szkolnej w ciągu najbliższych dwóch lat.
Obecnie ponad 60% uczestników MEABF to pracownicy CPS.
Plan Johnsona zakłada pożyczkę w wysokości 242 milionów dolarów jako tymczasowe rozwiązanie finansowe, które pokryłoby zarówno płatności emerytalne, jak i koszty nowych kontraktów dla nauczycieli oraz dyrektorów szkół. Burmistrz liczy na to, że przyszłe przychody z podatku od nieruchomości i rosnące wpływy podatkowe pomogą w zrównoważeniu zadłużenia.

Pedro Martinez
Jednak zespół Martineza sprzeciwia się temu planowi, twierdząc, że CPS nie może stabilizować finansów, zaciągając nowe długi. Dodatkowe koszty emerytalne mogą wymusić cięcia budżetowe w roku szkolnym 2025-2026.
Na zlecenie Hardena sporządzono zewnętrzny raport finansowy, który wskazuje, że refinansowanie długu wymaga zatwierdzenia przez analityków prawnych i będzie długotrwałym procesem.
Kwestia nowego dyrektora generalnego CPS
Niepewność budżetowa nie jest jedyną kwestią sporną w szkołach publicznych CPS. Uchwała przyjęta jednogłośnie w czwartek, wprowadzona przez członka zarządu Che „Rhymefesta” Smitha, zmienia wymagania dotyczące przyszłego dyrektora generalnego CPS.

Posiedzenie Rady Edukacji Chicago 20 marca
Nowy lider Chicago Public Schools będzie musiał posiadać Illinois Professional Educator License z rekomendacją superintendenta.
Wymóg ten może wpłynąć na decyzję o wyborze nowego dyrektora, szczególnie biorąc pod uwagę spekulacje na temat potencjalnej roli Seana Hardena. Zapytany przez dziennikarzy, czy rozważyłby objęcie stanowiska, Harden stanowczo zaprzeczył.
Opóźnienie głosowania nad poprawką budżetową i brak porozumienia w sprawie finansowania CPS oznacza, że Chicago Public Schools nadal boryka się z poważnymi problemami finansowymi. Jeśli kompromis nie zostanie osiągnięty w najbliższym czasie, miasto może stanąć przed koniecznością cięć budżetowych, a nauczyciele i pracownicy szkół pozostaną w zawieszeniu.
Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube
News Chicago
Od niedzieli korzystamy w Chicago z nowej sieci autobusowej CTA: „Frequent Network”

Już w tą niedzielę, 23 marca, Chicago Transit Authority (CTA) uruchomi nową usługę autobusową „Frequent Network”, która zapewni przejazdy co 10 minut lub częściej. Nowa sieć docelowo obejmie 20 tras autobusowych, poprawiając komfort i niezawodność transportu publicznego.
Od 23 marca autobusy CTA będą kursować co 10 minut lub częściej w dni robocze od godziny 6.00AM do 9.00PM, oraz w weekendy od 9.00AM do 9.00PM, na trasach:
- J14 Jeffery Jump
- 34 South Michigan
- 47 47th Street
- 54 Cicero
- 60 Blue Island/26th
- 63 63rd Street
- 79 79th Street
- 95 95th Street
Przedstawiciele CTA przewidują, że nowa usługa zwiększy częstotliwość kursowania autobusów o co najmniej 25%. Według założeń programu, sieć zostanie rozszerzona o kolejne 12 tras i do końca 2025 roku aż 70% mieszkańców Chicago będzie mieszkać w odległości do pół mili od trasy objętej programem.
Burmistrz Chicago, Brandon Johnson, podkreślił znaczenie tej inwestycji: “Niezawodny i sprawiedliwy system transportu publicznego to klucz do budowania silnych społeczności. Dzięki ‘Frequent Network’ zwiększamy dostępność CTA, szczególnie dla tych, którzy najbardziej tego potrzebują.”
To największe usprawnienie połączeń autobusowych w Chicago od 2010 roku. Jak zaznacza pełniąca obowiązki prezesa CTA, Nora Leerhsen: “To transformacyjna inwestycja, która zapewni lepszy dostęp do transportu dla 2,3 miliona mieszkańców Chicago każdego dnia.”
Źródło: WBEZ
Foto: Chicago Transit Authority (CTA)
News Chicago
Nowa restauracja Moretti’s w Wheeling otwarta – wielki sukces od pierwszego dnia

Jeśli czwartkowy debiut restauracji Moretti’s w Wheeling miał być zapowiedzią jej przyszłości, to można wróżyć jej spektakularny sukces. Pierwsi goście pojawili się 15 minut przed oficjalnym otwarciem lokalu przy 365 W. Dundee Road, a w porze lunchu niemal wszystkie stoliki były już zajęte.
Nowy lokal Moretti’s powstało w kompleksie Wheeling Town Center, w miejscu, gdzie do grudnia 2023 roku działała restauracja City Works. Po jej zamknięciu właściciele Moretti’s podjęli decyzję o przejęciu i renowacji przestrzeni o powierzchni 8 400 stóp kwadratowych.
Ich plany zostały publicznie ogłoszone około dziewięć miesięcy temu i od tego czasu lokalna społeczność nie mogła doczekać się otwarcia.
Kompleks Wheeling Town Center jest kluczową częścią planu rewitalizacji centrum miejscowości, a władze gminy mocno wspierają rozwój nowych lokali gastronomicznych.
W ramach zachęty do przejęcia dawnej przestrzeni City Works, Moretti’s otrzymało dotację miejską w wysokości 225 000 dolarów na pokrycie kosztów remontu. Ponadto władze wsi zobowiązały się nie budować niczego na dwóch pobliskich działkach, aby restauracja pozostała dobrze widoczna dla przechodniów.
Prezydent miasteczka Wheeling, Pat Horcher, określił otwarcie Moretti’s jako „wielkie wydarzenie” dla społeczności. Restauracja już pierwszego dnia zdobyła serca klientów, a jej sukces wydaje się być tylko kwestią czasu.
Źródło: dailyherald
Foto: Moretti’s
-
News USA4 tygodnie temu
Rząd wprowadza obowiązkową rejestrację imigrantów pod groźbą kar
-
Najpiękniejsza Polka w USA3 tygodnie temu
Wybieramy Najpiękniejszą Polkę w Ameryce 2025: Isabel Cieśla
-
News USA4 tygodnie temu
Miliony Amerykanów otrzymają jednorazowe wypłaty i wyższe świadczenia Social Security
-
News USA4 tygodnie temu
Trump podpisuje rozporządzenie w sprawie przejrzystości cen w opiece zdrowotnej
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW5 dni temu
Polonia głosuje: Nasz kandydat do rady szkolnej w Lemont – Ernest Świerk
-
Najpiękniejsza Polka w USA4 tygodnie temu
Wybieramy Najpiękniejszą Polkę w Ameryce 2025: Natalia Jakimiuk
-
News USA3 tygodnie temu
Kłótnia w Białym Domu: Trump ostro potraktował Zełenskiego
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Bez naszych otwartych serc Joanna Dratwa nie pomoże dzieciom z Afryki