News USA
Prezydent na granicy. Biskupi amerykańscy sprzeciwiają się jego polityce wobec imigrantów

W piątek amerykańscy biskupi katoliccy ogłosili swój sprzeciw wobec aktualnej polityki administracji Joe Bidena z nielegalną imigracją do Stanów Zjednoczonych. W niedzielę prezydent odwiedził granicę amerykańsko-meksykańską w celu spotkania się z lokalnymi urzędnikami i funkcjonariuszami organów ścigania. Trudną kwestię komentuje Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Biskup Mark Seitz z El Paso w Teksasie, przewodniczący Komitetu ds. Migracji Konferencji Biskupów Katolickich USA (USCCB), wydał oświadczenie w imieniu biskupów w piątek, 6 stycznia, dzień po tym, jak prezydent Joe Biden przedstawił nowe, surowsze przepisy imigracyjne.
Biskupi wezwali administrację do zmiany obecnej polityki stosowanej wobec imigrantów na rzecz humanitarnych rozwiązań, takich które uznają nadaną przez Boga godność.
Biden ogłosił w czwartek, że Stany Zjednoczone zintensyfikują egzekwowanie przepisów na granicy i zaczną zawracać Kubańczyków, Nikaraguańczyków i Haitańczyków, którzy próbują nielegalnie przekroczyć granicę amerykańsko-meksykańską.
Nowe przepisy pozwolą na przyjazd do USA do 30 000 osób każdego miesiąca z Kuby, Nikaragui i Haiti.
Migranci mogliby przyjechać na dwa lata i otrzymać zezwolenie na pracę, pod warunkiem, że mają uprawnionego sponsora i mogą przejść weryfikację i sprawdzenie przeszłości.
W październiku administracja Bidena wdrożyła podobny proces wobec imigrantów z Wenezueli, który doprowadził do dramatycznego spadku liczby osób przekraczających granicę z tego kraju.
W swoim oświadczeniu bp Seitz zadeklarował sprzeciw biskupów wobec nowych przepisów, argumentując, że osoby uciekające przed przemocą mają prawo do szukania schronienia w USA.
W niedzielę Biden odwiedził granicę amerykańsko-meksykańską, gdzie spotkał się z funkcjonariuszami służb granicznych w El Paso.
Spotkał się również z Centrum Usług dla Migrantów Hrabstwa El Paso oraz organizacjami non-profit i grupami religijnymi, które służą migrantom.
W roku podatkowym kończącym się 30 września na granicy zatrzymano ponad 2,38 miliona migrantów.
Po raz pierwszy liczba zatrzymanych osób przekroczyła 2 miliony.
Ogłaszając zmiany w polityce imigracyjnej swojej administracji, Biden zwrócił się do osób rozważających migrację do USA: „Nie wystarczy zjawić się na granicy. Zostań tam, gdzie jesteś i stamtąd aplikuj legalnie”.
Stwierdził, że zmiany nie naprawią całego systemu imigracyjnego, ale mogą pomóc w jego lepszym zarządzaniu.
Funkcjonariusze Homeland Security zaczną odmawiać azylu tym, którzy unikają procesu prawnego i nie ubiegają się najpierw o azyl w kraju, przez który podróżowali.
Migranci, którzy wrócili do Meksyku zgodnie z nowymi przepisami, nie będą mogli ubiegać się o azyl w USA przez pięć lat.
Administracja Bidena zakończyła politykę „pozostania w Meksyku” administracji Trumpa, która wymagała od osób ubiegających się o azyl pozostania w Meksyku do czasu rozpatrzenia ich roszczeń w sądzie amerykańskim.
Wielu z tych migrantów było zmuszonych czekać w niehigienicznych i niebezpiecznych obozach w pobliżu granicy.
W marcu 2020 roku administracja Trumpa wprowadziła ograniczenia imigracyjne znane jako tytuł 42 jako środek zdrowia publicznego w związku z pandemią COVID-19, który umożliwił natychmiastowe wydalanie osób próbujących przekroczyć granicę.
Administracja Bidena ogłosiła w czwartek, że użyje tytułu 42 w rozprawie z nielegalnymi imigrantami.
Z 2,2 miliona migrantów zatrzymanych na południowej granicy w 2022 roku milion zostało odprawionych przy użyciu tytułu 42.
W kwietniu 2022 r. Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (CDC) ogłosiło, że nie będzie już autoryzować tytułu 42. Sprawa utknęła obecnie w sądach po grudniowym orzeczeniu Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych zawieszającym nakaz sądu niższej instancji kończący politykę.
Po zatrzymaniu się w El Paso Biden uda się do Meksyku, aby spotkać się z prezydentem Meksyku Andresem Manuelem Lopezem Obradorem i premierem Kanady Justinem Trudeau.
Źródło: cna
Foto: YouTube
News USA
Katolicki bioetyk ostrzega: Sztuczna inteligencja może zagrozić człowieczeństwu

Wraz z dynamicznym rozwojem sztucznej inteligencji (AI) coraz częściej pojawiają się głosy ostrzegające przed jej potencjalnymi skutkami dla człowieka i kultury. Katolicki ekspert bioetyki, prof. Charles Camosy z Katolickiego Uniwersytetu Ameryki, apeluje o refleksję i roztropność, podkreślając, że „nie jest jeszcze za późno, aby włożyć dżina z powrotem do butelki” i ograniczyć możliwe zagrożenia związane z nową technologią. O jego ostrzeżeniach mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
„Nowa rewolucja przemysłowa”
„Znajdujemy się w obliczu podobnej zmiany, jaką była rewolucja przemysłowa. Ona również całkowicie przekształciła życie społeczne i sposób myślenia. Dziś pytanie brzmi: jak zareagujemy na sztuczną inteligencję?” – powiedział prof. Charles Camosy w rozmowie z Catherine Hadro z programu EWTN News In Depth.

Prof. Charles Camosy
AI a kryzys samotności
Profesor bioetyki zwrócił uwagę, że AI wpływa już na niemal każdy obszar życia. Coraz częściej zdarza się, że ludzie nie potrafią odróżnić rozmowy z człowiekiem od interakcji z chatbotem.
„To powinno budzić głęboki niepokój, ponieważ musimy zachować świadomość, że różnimy się zasadniczo od modeli językowych. Jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boga, z duszą, której nie jest w stanie odtworzyć żadna maszyna” – zaznaczył prof. Charles Camosy.
Kościół wobec sztucznej inteligencji
Kościół katolicki nie pozostaje obojętny wobec wyzwań technologicznych. Od kilku lat funkcjonują przy Watykanie grupy robocze zajmujące się sztuczną inteligencją, a ważnym dokumentem w tej dyskusji jest „Antiqua et Nova: Nota o relacji między sztuczną inteligencją a inteligencją ludzką”. Zdaniem prof. Camosy, można się spodziewać, że obecny papież przygotowuje kolejne opracowania na ten temat.
Transhumanizm i kolejne wyzwania
Debata o AI, jak podkreślił profesor, łączy się także z początkiem transhumanizmu – ruchu postulującego modyfikację ludzkiej biologii za pomocą technologii. „Stoimy w obliczu nowej rewolucji przemysłowej. I dobrze, że Kościół ma pasterza, który jest gotów prowadzić wiernych przez ten proces” – dodał.
Praca integralną częścią człowieczeństwa
Ekspert przestrzega również przed zbyt pochopnym wiarą w obietnice, że sztuczna inteligencja pozwoli całkowicie zrezygnować z pracy.
Apel o odpowiedzialny rozwój technologii
Na zakończenie wezwał do odpowiedzialnego kształtowania rozwoju technologii: „Nie jest jeszcze za późno, aby ograniczyć zagrożenia. Musimy tworzyć kulturę, w której sztuczna inteligencja służy człowiekowi, a nie odwrotnie”.
Papież Leon XIV o utracie człowieczeństwa
Również papież Leon XIV przestrzegał niedawno przed negatywnym wpływem AI na młodych ludzi, ostrzegając, że może ona przyczynić się do „utraty poczucia człowieczeństwa”. Przyjmując imię nawiązujące do Leona XIII – papieża, który musiał zmierzyć się z wyzwaniami rewolucji przemysłowej – obecny Ojciec Święty chce podkreślić analogię do przemian technologicznych, które także dziś wstrząsają kulturą i społeczeństwem.
Źródło: cna
Foto: St. Joseph’s Seminary&College, istock/Fotomek/demaerre/
News Chicago
Kardynał Blase Cupich świętował 50-lecie swojego kapłaństwa

Setki wiernych, duchownych i parafian zgromadziły się w sobotni wieczór w katedrze Najświętszego Imienia, aby uczcić Złoty Jubileusz kapłaństwa kardynała Blase Cupicha, arcybiskupa Chicago.
Pół wieku posługi
Pochodzący z Nebraski kardynał Blase Cupich przyjął święcenia kapłańskie 16 sierpnia 1975 roku. Służył jako biskup w Dakocie Południowej i w stanie Waszyngton, zanim w 2014 roku został mianowany arcybiskupem Chicago.
Dwa lata później papież Franciszek wyniósł go do godności kardynała – jako pierwszego hierarchę ze Stanów Zjednoczonych w swojej nominacji.
„Jestem przekonany, że w ciągu ostatniego półwiecza, po soborze, żyjemy w niezwykłych, historycznych czasach dla Kościoła. Nigdy nie bierzmy tego za pewnik”– powiedział kardynał Cupich podczas uroczystości.
Wspomnienia i symboliczne chwile
W rozmowie z ABC7 kardynał przyznał, że dzień ogłoszenia jego nominacji kardynalskiej zapamiętał szczególnie dobrze. „Ogłoszenie nastąpiło 9 października, czyli dzień po tym, jak Cubs zdobyli mistrzostwo. I tak to zapamiętałem bardzo wyraźnie, ponieważ byłem na stadionie Cubs poprzedniego wieczoru i to był, myślę, bardzo wzruszający moment”.
Msza pełna wdzięczności
Podczas sobotniej liturgii świątynię wypełniła modlitwa, śpiew i wdzięczność wiernych. Procesja przeszła chodnikiem przed katedrą, a w środku setki osób oddało hołd kapłanowi, który od ponad dekady kieruje archidiecezją.
Znaczenie dla Kościoła
Kardynał Blase Cupich od lat uchodzi za jeden z ważniejszych głosów w Kościele katolickim w USA. Uczestniczył w konklawe, które wybrało pierwszego papieża pochodzącego z Ameryki – moment, który sam hierarcha określił jako historyczny.
„Żyjemy w niezwykłych czasach dla Kościoła” – mówił kardynał. – „To wielki dar, za który wszyscy powinniśmy być wdzięczni”.
Źródło: abc7
Foto: YouTube, Archidiecezja Chicago
Kościół
100 dni Leona XIV: mniej Roberta, więcej Piotra

Wydaje się, że Papież Leon XIV zgadza się z tym, że Kościół potrzebuje mniej Roberta, a więcej Piotra – pisze ks. Raymond de Souza w National Catholic Register podsumowując pierwsze 100 dni pontyfikatu Leona XIV.
„Jego przemówienia były chrystocentryczne i misyjne, czyli dotyczyły samego rdzenia tożsamości katolickiej” – podkreśla ks. De Sousa. Dodaje przy tym, że Papież z łatwością posługuje się językami obcymi, w tym angielskim i hiszpańskim, czyli dwoma najczęściej używanymi przez katolików na świecie.
Jako przykład wielkiej życzliwości i sympatii, z jaką jest przyjmowany w przez wiernych ks. Souza daje Jubileusz Młodzieży w Rzymie, w którym uczestniczyło ponad milion osób z ok. 140 krajów świata.
W sprawach dotyczących kwestii międzynarodowych, na przykład Ukrainy i Gazy, słowa Papieża „odzwierciedlały globalny konsensus w tych kwestiach” – zaznacza ks. de Sousa. Jako przykład podaje izraelskie bombardowanie parafii katolickiej w Gazie, które „zostało potraktowane w sposób odpowiednio stanowczy, ale nie podsycający napięć”.
Publicysta zauważa, że od momentu objęcia urzędu Ojciec Święty służy Kościołowi jako ktoś kto stabilizuje sytuację.
„Taki styl pasterza ma ogromne znaczenie, ponieważ stanowi pewną formę, w której będą przyjmowane jego rządy i nauczanie” – zaznacza ks. Sousa i dodaje, że procedury papieskie pomagają katolikom zachować wierność urzędowi, nawet gdy podejmowane decyzje mogą nie być po ich myśli.
Ks. Paweł Rytel-Andrianik – Watykan
-
News Chicago4 tygodnie temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA3 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago3 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA4 tygodnie temu
Lech Wałęsa wygłosi serię wykładów w USA. Spotkaj się z legendą wolności
-
News USA3 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
Polonia Amerykańska1 tydzień temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach