Połącz się z nami

News Chicago

Zbiórka GoFundMe ma wesprzeć rodzinę tragicznie zmarłej nauczycielki i artystki Barbary Niedorezo

Opublikowano

dnia

Zbiórka GoFundMe, założona przez Helenę Sołtys ma na celu wsparcie rodziny Barbary Niedorezo, polskiej nauczycielki i artystki, której 30-letni wkład w polonijną edukację w Chicago jest nie do przecenienia. Polka zginęła tragicznie na Wyspach Azorskich, darowizny pomogą pokryć koszty transportu jej prochów i pochówku.

„Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o tragicznej śmierci pani Barbary „Basi” Niedorezo. Odeszła Kochająca Córka, Mama, Babcia i Siostra. Odeszła Koleżanka i Wspaniały Wychowawca dzieci i młodzieży od ponad trzech dekad związany z polonijną edukacją.

Przygodę z polską szkołą zaczęła w Polskiej Szkole im. Trójcy Świętej i kontynuowała ją w Polskiej Katolickiej Szkole im. Świętego Ferdynanda, a następnie wraz z mężem Stefanem w Polskiej Szkole im. Kazimierza Pułaskiego.

Z poczuciem wielkiej wrażliwości i odpowiedzialności wspierała wspólnie ze zmarłym trzy lata temu mężem polonijne szkoły i Zrzeszenie Nauczycieli Polskich w Ameryce, uczestnicząc w pracach jury wielu konkursów plastycznych.

Ostatnim z nich był jubileuszowy konkurs Szkoły im. Trójcy Świętej zatytułowany „Piękna nasza Polska cała”.

Państwo Niedorezo prowadzili zajęcia plastyczne dla dzieci i młodzieży w Polskiej Szkole im. Kazimierza Pułaskiego oraz pracowni ARTORIUM. Spotkania z panią Basią i panem Stefanem stanowiły zawsze azyl serdeczności, humoru i bezgranicznej życzliwości.

Odejście pana Stefana, a obecnie pani Barbary jest wielkim i nieoczekiwanym ciosem dla ich synów.

Maciej i Jakub odziedziczyli po rodzicach talenty artystyczne, po Ojcu, znanym Polonii artyście rzeźbiarzu i Matce, artystce malarce, absolwentach Akademii Sztuk Pięknych Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Dłonie młodszego syna odnawiały m.in. wizerunek Bazyliki św. Jacka.

Starszy syn specjalizuje się we wzornictwie przemysłowym, tworzeniu modeli koncepcyjnych, modelowaniu 3D, renderowaniu 2D oraz w dwuwymiarowym, a także trójwymiarowym projektowaniu i wizualizacji. Posiada umiejętności ręcznej realizacji koncepcji, od szkicowania po prototypowania we wszystkich materiałach.

W obliczu śmierci pani Basi okażmy solidarność z Jej synami. Tragiczne wydarzenie i pożegnanie Zmarłej odbyło się w domu pogrzebowym na Wyspach Azorskich. Otwórzmy serca by wspomóc synów w pokryciu kosztów transportu prochów i pochówku zmarłej Matki.

W osobie pani Barbary straciliśmy bezpowrotnie wychowawcę przyszłych artystów plastyków.

Wczuwając się w cierpienie synów po stracie ukochanej Mamy dziękujemy za każde ofiarowane finansowe wsparcie.”

Uroczystości żałobne Barbary Niedorezo odbyły się we wtorek 20 grudnia.

Zbiórkę można wesprzeć tutaj.

 

Źródło: GoFundMe
Foto: GoFundMe

News Chicago

Poszukiwany zabójca policjanta w Chicago może być niebezpieczny

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek wieczorem chicagowska policja opublikowała nagrania z monitoringu przedstawiające osobę poszukiwaną w związku z prowadzonym przez nią dochodzeniem w sprawie śmiertelnego postrzelenia funkcjonariusza Luisa Huesca, do którego doszło w weekend w Gage Park.

Policja prosi społeczność o pomoc w zidentyfikowaniu mężczyzny poszukiwanego w związku z niedzielnym atakiem pod adresem 3100 West 56th Street, gdzie Luis M. Huesca został wielokrotnie postrzelony, zanim skradziono mu samochód. O zabójstwie policjanta pisaliśmy wczoraj.

Filmy upublicznione w ramach alertu starają się zidentyfikować podejrzanego na podstawie nagrań z kamer, które przedstawiają go robiącego zakupy w dwóch sklepach ogólnospożywczych i idącego ciemną ulicą.

Policja ostrzega, że poszukiwanego należy „uznać za uzbrojonego i niebezpiecznego”.

Według źródła znającego śledztwo, detektywi uważają, że mężczyzna przebywał w okolicy w czasie strzelaniny, a potem przebrał się. Policja znalazła już wyrzuconą odzież i butelkę wody, które rzekomo kupił w pobliskim sklepie. Na filmach widać go ubranego w dwa różne stroje, a w jednym z nich kupuje butelkę wody.

Władze podały, że Luis M. Huesca wracał z pracy w policyjnym mundurze około 2:55AM w niedzielę, kiedy został zastrzelony zaledwie kilka przecznic od swojego mieszkania. Został zabrany do Centrum Medycznego Uniwersytetu w Chicago, gdzie stwierdzono zgon.

Podejrzany w dwóch różnych strojach

Chociaż miejski system wykrywania wystrzałów ShotSpotter zarejestrował tylko 4 strzały, źródła organów ścigania podają, że oddano ich około 30. SUV funkcjonariusza został skradziony, a później odnaleziony w pobliżu. Na miejscu zdarzenia nie znaleziono jego broni ani odznaki policyjnej.

Podczas konferencji prasowej przed szpitalem w niedzielę rano komendant policji, Larry Snelling, powiedział reporterom, że Huesca miał za dwa dni obchodzić swoje 31. urodziny.

Luis M. Huesca

Funkcjonariusz Luis , weteran policji z sześcioletnim stażem w departamencie policji w Chicago, był kolegą z akademii policyjnej funkcjonariusza Andresa Vasqueza-Lasso, który zginął na służbie 1 marca 2023 r., zaledwie kilka przecznic od miejsca, w którym Huesca został zastrzelony.

Rocio Lasso, matka Andresa Vasqueza-Lasso, powiedziała, że Luis Huesca był dla niej oparciem po tym, jak zginął jej własny syn. Huesca i Vásquez Lasso szybko zaprzyjaźnili się w akademii policyjnej, ukończyli ją w tej samej klasie i w 2018 roku razem wyszli na ulice.

W zeszłym roku Huesca pojawił się w filmie powstałym w hołdzie dla jego przyjaciela.

Źródło: suntimes
Foto: Chicago Police Department
Czytaj dalej

News Chicago

Sandra Kolalou winna zamordowania i rozczłonkowania zwłok Frances Walker

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek wieczorem ława przysięgłych uznała, że Sandra Kolalou, jest winna zamordowania 69-letniej właścicielki domu, której zwłoki znaleziono poćwiartowane w domu w Northwest Side. Do makabrycznej zbrodni doszło w październiku 2022 roku.

O rozpoczęciu procesu Sandry Kolalou pisaliśmy 16 kwietnia.

W poniedziałek po 9.30 PM, po około 7 i pół godzinach narad, ława przysięgłych uznała Kolalou za winną wszystkich stawianych jej zarzutów, które obejmowały morderstwo pierwszego stopnia, rozczłonkowanie ciała, zatajenie zabójstwa i kwalifikowaną kradzież tożsamości.

37-letnia Sandra Kolalou została aresztowana w październiku 2022 r. po tym, jak odciętą głowę, ręce i nogi 69-letniej Frances Walker odkryto wepchnięte do zamrażarki kuchennej w domu w dzielnicy Arcadia Terrace.

W rozmowie z reporterami w sądzie, po odczytaniu wyroku, rodzina Walker stwierdziła, że wyrok stanowi dla nich pewne zamknięcie sprawy.

„Wierzę, że sprawiedliwości stało się zadość i cieszę się, że społeczeństwo będzie choć trochę bezpieczniejsze bez tej osoby” – powiedział młodszy brat Frances Walker, Arnold Walker, zauważając, że Kolalou nie okazała wyrzutów sumienia.

Sandra Kolaou

Prawnicy Kolalou powiedzieli jednak, że ich klientka w dalszym ciągu utrzymuje, że jest niewinna, i że została wrobiona w morderstwo; planują złożyć apelację. W czasie rozprawy Sandra Kolalou zeznała, że ona i Frances Walker były bliskimi przyjaciółkami.

Jej prawnicy wygłosili mowy końcowe, w których wycelowali palcem w innych najemców, oraz męża Walker, Hristo Mantcheva, twierdząc, że tylko on byłby zdolny do popełnienia tej zbrodni.

Frances Walker

Sandra Kolalou pochodząca z High Point w Północnej Karolinie, przeprowadziła się do Chicago około 2012 roku.

Walker wynajęła Kolalou pokój w mieszkaniu na pierwszym piętrze w lipcu 2022 r. Dom został podzielony na kilka mieszkań, z dwoma lokatorami w suterenie i trzema kolejnymi na drugim piętrze. Kilku innych lokatorów skarżyło się, że wchodziła do ich pokoi bez pozwolenia. Walker zmieniła zamki w kilku drzwiach i umieściła na drzwiach Kolalou zawiadomienie o eksmisji.

Współlokatorzy wielokrotnie wzywali policję z powodu „zakłóceń” między Kolalou i Walker. Trzy razy w piątek 7 października i dwa razy w niedzielę 8 października, dzień przed rzekomym zabójstwem. 9 października 2022 r., w noc poprzedzającą odkrycie ciała Walker, co najmniej dwóch lokatorów stwierdziło, że słyszeli kłótnię Walker i Kolalou w piwnicy.

Jedna z lokatorek zeznała, że po kłótni zadzwoniła, żeby sprawdzić, co u Walker, ale kobieta powiedziała jej, że wszystko jest „w porządku”. Jednak następnego dnia najemców zaniepokoiła seria SMS-ów wysłanych z telefonu Walker, w tym wiadomość, że Kolalou będzie opiekowała się jej psem i że mają oddać jej klucze, jeśli się wyprowadzą.

Na miejsce przybyła policja i przesłuchała Kolalou, gdy ta próbowała dostać się do lawety z czarnym workiem na śmieci, aby odzyskać samochód, który zepsuł się dzień wcześniej w Foster Beach.

Po wyjściu Kolalou inni lokatorzy weszli do jej pokoju i rzekomo znaleźli ślady krwi, po czym wezwali policję do domu. Inni lokatorzy poszli za nią na plażę, gdzie wrzuciła czarny worek na śmieci do pojemnika na śmieci. Policja odzyskała później torbę i znalazła w niej inne worki na śmieci zawierające zakrwawione szmaty.

Kierowca lawety, Antonio Coria, zeznał, że Sandra Kolalou wskazała na niego nożem gdy spuszczał jej samochód z lawety, i powiedziałem mu: „Ty jesteś następny”. Próbowała zapłacić za holowanie kartą kredytową Walker. Policja znalazła przy jej kluczach mały składany nóż, a w torebce inne noże.

Wezwany przez obronę ekspert ds. DNA zeznał, że na niektórych plastikowych torebkach znaleziono DNA Sandry Kolalou, ale było też „nieznane” DNA. Obrona próbowała zdyskredytować zarówno dowody fizyczne, jak i zeznania świadków – zwłaszcza męża Frances Walker, który rzekomo przebywał w Bułgarii w czasie zabójstwa.

W zeszłym tygodniu Hristo Mantchev zeznał, że nie pamięta, jak poznał swoją żonę, ani że był opiekunem byłego męża Walker, ani że poznał lub rozpoznał Sandrę Kolalou. Zapytany przez obronę, czy zabił swoją żonę, odpowiedział: „Nie”.

 

Źródło: suntimes
Foto: YouTube, Police Department, Walker family
Czytaj dalej

News Chicago

Uwaga uczniowie: jeśli lubicie swoich nauczycieli, dajcie im szansę na darmową pizzę

Opublikowano

dnia

Autor:

Pizzeria Lou Malinati’s daje uczniom możliwość nominowania swoich nauczycieli do wygrania rocznej darmowej pizzy z okazji Teacher Appreciation Week w przyszłym miesiącu. Termin nadsyłania propozycji ulubionych profesorów to 3 maja.

Nominowani nauczyciele z Chicago, Indianapolis, Milwaukee i Phoenix zostaną zawężeni do 80 finalistów i ostatecznie 10 zwycięzców, którzy otrzymają bezpłatną średnią pizzę tygodniowo przez rok, oraz pakiet cateringowy o wartości 250 dolarów dla ich szkoły.

70 nauczycieli, którym przyznano wyróżnienia, otrzyma kartę podarunkową o wartości 100 dolarów do wykorzystania w pizzerii.

Nominujący nauczycieli uczniowie proszeni są o napisanie maksymalnie 100 słów wyjaśniających, dlaczego ich nauczyciel zasługuje na rok darmowej pizzy. Zespół marketingowy Lou Malnati oceni następnie zgłoszenia pod kątem oryginalności i „jasnego uzasadnienia” nominacji. Można także nagrać krótki film video z uzasadnieniem swojego wyboru.

Nominacje można przesyłać do 3 maja, kiedy to zwycięzcy zostaną wybrani przed Teacher Appreciation Week, który rozpoczyna się 6 maja.

Lou Malnati’s uważana jest za najstarszą markę pizzy w Chicago.

Lou Malnati zaczynał w latach 40-tych XX wieku, pracując w pierwszej pizzerii serwującej deep dish pizzę w Chicago. Swoją wiedzę na temat pizzy zabrał do Lincolnwood, na północne przedmieścia Chicago, gdzie 17 marca 1971 roku wraz z żoną Jean otworzyli pierwszą pizzerię Lou Malnati’s.

Po sukcesie w Lincolnwood, Lou zdecydował się otworzyć kolejną pizzerię na północno-zachodnich przedmieściach obok lotniska O’Hare, w Elk Grove Village. W 1978 roku Lou Malnati zmarł przedwcześnie na raka. Rodzinny biznes prowadzą teraz jego synowie; Marc Rick.

Według restauracji, każda pizza Lou Malnati’s jest wykonywana ręcznie od podstaw przy użyciu najlepszych i najświeższych składników.

 

Źródło: suntimes
Foto: Lou Malinati’s
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

grudzień 2022
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031  

Popularne w tym miesiącu