NEWS Florida
Zaplanuj rodzinny obiad w smacznej restauracji w Tampa Bay. Podajemy te najlepsze. Sprawdź nas

Ostatnie dwa lata nie były łatwe dla właścicieli restauracji. Ale pomimo niepewnej sytuacji i zaostrzonych przepisów w czasie pandemii w Tampa Bay powstały nowe, interesujące lokale. Przeczytaj które z nich są naprawdę warte odwiedzenia.
Zestawienie najlepszych nowych restauracji w Tampa Bay skupia się przede wszystkim na lokalach, które zostały otwarte w 2020 i 2021 roku. Można więc je nazwać prawdziwie historycznym sukcesem w czasach pandemii. Listę otwarły dwie najlepsze restauracje w opinii krytyków kulinarnych, Wild Child i Koya, o których pisaliśmy tutaj. Gdzie jeszcze się wybrać w poszukiwaniu pysznego jedzenia i niezwykłej atmosfery?
Mając na uwadze bezpieczeństwo, podajemy szczegółowe informacje na temat miejsc siedzących na zewnątrz i opcji na wynos dla każdej z wymienionych restauracji. Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom zalecają używanie maseczek w pomieszczeniach miejsc publicznych i w obszarach o wysokim poziomie transmisji społeczności, chociaż maseczki nie są obecnie wymagane w restauracjach na Florydzie.
Oto trzy następne restauracje z listy Top Ten:
3. Sea Worthy Fish + Bar
Hope Montgomery i Jason Ruhe otworzyli swoją inspirowaną wybrzeżem restaurację w Tierra Verde na kilka tygodni przed ogłoszeniem zamknięcia w stanie. Ale pomimo przejściowych trudności, przetrwali.
Menu zawiera lokalne i regionalne przysmaki z morza, serwowane w przytulnej jadalni o tematyce morskiej. Możesz liczyć na rotacyjny wybór specjalności dnia. Jednego wieczoru może to być talerz żeberek inspirowanych koreańskim grillem innym razem świeże ceviche.
Domowy makaron – w niektóre wieczory bucatini, a w inne cavatelli – jest często podawany z smażonymi przegrzebkami w kremowym sosie carbonara. Inne wyróżniające się produkty to cały smażony połów dnia, podawany na ryżu kokosowym i orzeźwiająca sałatka z zielonej papai.
Jeśli możesz, spróbuj usiąść na zewnętrznym tarasie na piętrze, z widokiem na Zatokę Meksykańską. Jeśli trafisz na idealny moment, złapiesz zarówno zachód słońca jak i posiłek, którego szybko nie zapomnisz.
W lokalu są dostępne miejsca na zewnątrz i zamówienia na wynos.
Najlepsze dania: Scallop carbonara, cały smażony połów dnia.
1110 Pinellas Bayway S, Tierra Verde, 727-623-0468.
4. Lingr
Lingr może być najbardziej ambitnym gastronomicznym projektem w Tampa Bay w 2021 r., ciekawą i kreatywną koncepcją, w której szefem kuchni jest Jeffrey Jew.
Lingr jest restauracją inspirowaną kuchnią nordycką z wpływami azjatyckimi. To hołd dla pochodzenia szefa kuchni i właściciela, którego matka jest Norweżką, a ojciec Chińczykiem.
Wbrew pozorom Lingr nie jest tak naprawdę restauracją typu fusion. Niektóre dania są bardziej skandynawskie, podczas gdy inne mają więcej chińskich wpływów. Ale geniusz polega na tym, że składniki charakterystyczne dla obu kuchni — anyż, koper, kardamon, imbir — doskonale ze sobą współpracują.
Potrawy godne polecenia to puszyste bułeczki z Sami, zwieńczone serem brunost i oliwą chili; makaron mapo ho fun, w ognistym sosie z syczuańskim pieprzem; i ćwiartki korzennego ciasta z pasternakiem przełożone słodkim kremem mandarynkowym.
Dostępne są miejsca na zewnątrz.
Najlepsze dania: Hamachi crudo, pieczywo lapońskie, mapo ho fun.
400 Szósta Sw. S, Petersburg. 727-471-6120. lingrrestaurant.com.
5. Willa’s
Kiedy Willa’s została otwarta w marcu, pierwotnie była to idealna restauracja w sąsiedztwie. Bistro, choć niezupełnie swobodne ani tanie, jest mile widzianym dodatkiem do obecnego krajobrazu gastronomicznego Tampy, gdzie wszystko wydaje się coraz bardziej dzielić na dwa obozy: ekskluzywne i wykwintne lub fast-casual i grab-and-go.
Willa’s zajmuje przestrzeń pomiędzy tymi obozami, z przystępnym menu nowo amerykańskich potraw, klasycznych koktajli i przyjazną atmosferą. Idealna na przekąskę lub drinka.
Kuchnia jest kierowana przez Gabriela Lopeza, a podstawą menu jest kurczak pieczony z rożna, ptaki hodowane przez Amiszów, pieczone do chrupkości i niewiarygodnie aromatycznego smaku, podawane z ostrą salsą verde.
Idealny obiad można tutaj zacząć od miski oliwek Castelvetrano z chili, cienkich jak papier plasterków jambon de Paris i jednego lub dwóch aperitifów. Następnie mądrze byłoby wtedy przejść do kremowej sałatki z tahini, kawałka ubitej ricotty i tostów z orzechami laskowymi. Potem kilka kawałków soczystego pieczonego kurczaka i ziemniaki pieczone w smalcu lub chrupiący sznycel wieprzowy smażony w panko, podawany na stercie cytrusów.
Jeśli zostanie miejsce na deser, warto spróbować ciasta marchewkowego lub aksamitnej czekolady de creme.
Dostępne miejsca na zewnątrz i zamówienia na wynos.
Najlepsze dania: pieczony kurczak, sznycel wieprzowy, tahini sałatka Cezar.
1700 W Fig St., Tampa. 813-519-4552. willastampa.com.
Źródło: tampabay
Foto: You Tube, pixabay/Engin_Akyurt
News USA
Christopher Gray miał niezwykłe ostatnie życzenie: Zostać szkieletem

Christopher Gray był człowiekiem, który żył zafascynowany przeszłością i tym, co po niej pozostaje. Przez 25 lat pisał dla The New York Times, prowadząc kolumnę Streetscapes, w której opisywał historię starych budynków. Zanim umarł przekazał rodzinie swoje wyjątkowe życzenie – zostać szkieletem.
Jego córka, Olivia Konrath, wspomina, pasję ojca do starych budynków: „Teraz, gdy odszedł, naprawdę to rozumiem i doceniam. Nie pisał tylko o architekturze – pisał o czasie, pamięci, o tym, co zostaje po ludziach i miejscach” – mówi Olivia.
Pragnienie, by stać się szkieletem
Christopher Gray przez całe życie był otwarty na nietypowe pomysły – także w kwestii własnej śmierci. Pewnego dnia, siedząc przy stole w kuchni, oznajmił rodzinie swoją decyzję:
„Chciałem wam tylko powiedzieć, że podjąłem decyzję. Kiedy umrę, chcę zostać szkieletem” – wspomina Olivia słowa ojca.
Dla niej rozmowy o śmierci nigdy nie były tematem tabu. Już od dzieciństwa ojciec wielokrotnie dzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego, co stanie się z jego ciałem po śmierci. „To było coś zupełnie normalnego. Jego decyzja nie była dla mnie szokiem” – mówi.
Miesiąc przed śmiercią Christopher wysłał rodzinie e-mail, w którym sprecyzował swoje ostatnie życzenie: chciał, aby jego kości zostały zachowane, a szkielet trafił do jego byłej szkoły i kościoła św. Pawła. Nikt nie spodziewał się, że tak szybko trzeba będzie to życzenie spełnić.
Spełnienie ostatniej woli
Christopher trafił do szpitala nagle i już z niego nie wyszedł. Po jego śmierci Olivia nie tylko musiała poradzić sobie ze stratą, ale także zmierzyć się z wyzwaniem realizacji jego nietypowego życzenia.
„Płakaliśmy i śmialiśmy się jednocześnie. Mój tata wciągnął nas w jeszcze jedną podróż” – mówi Olivia.
Rodzina zaczęła szukać sposobu na przekształcenie jego ciała w szkielet. Lekarze nie wiedzieli, jak im pomóc. Taksydermista odmówił. Program donacji kości na uniwersytecie nie przewidywał zwrotu szczątków.
Aż w końcu wpadli na pomysł. Okazało się, że Smithsonian Institution w Waszyngtonie współpracuje z programem donacji zwłok Uniwersytetu Tennessee. Rodzina szybko nawiązała kontakt, a w ciągu 48 godzin wszystko zostało ustalone. Christopher Gray miał naprawdę zostać szkieletem.
Teraz jednak pojawiło się kolejne wyzwanie – jak przetransportować jego szczątki do szkoły w New Hampshire?
Ostatnia podróż Christophera
Olivia postanowiła osobiście przewieźć szkielet ojca do jego szkoły. W podróż zabrała swoją ciotkę Erin, zawodową fotografkę, aby uwiecznić ten niezwykły moment.
Podróż liczyła 400 mil, a zdjęcia z niej stały się internetową sensacją. Kadry ukazujące Christophera w różnych miejscach były jednocześnie surrealistyczne, zabawne i wzruszające.
Ich wyprawa trwała dziesięć dni i stała się inspiracją do stworzenia filmu dokumentalnego pt. Mój martwy tata.
Reakcje i przesłanie
Historia Christophera Graya budzi różne emocje. Niektórzy początkowo czują się zszokowani lub zażenowani, inni uznają ją za niezwykle inspirującą.
„Najpierw pojawia się uczucie zdziwienia, nawet lekkiego niepokoju, ale potem ludzie zaczynają to akceptować. A młodsze pokolenie uważa to po prostu za niesamowite” – mówi Erin.
To jednak nie jest opowieść o śmierci, lecz o życiu. O człowieku, który nawet po śmierci potrafił jednoczyć ludzi, rozśmieszać ich i przypominać, że warto być sobą. „Mój tata naprawdę zrozumiał sens życia. Myślę, że byłby z nas bardzo dumny” – podsumowuje Olivia.
Źródło: fox32
Foto: YouTube
News USA
Lot United Airlines do Chin zawrócił ponieważ pilot ..zapomniał paszportu

Lot United Airlines 198, zmierzający z Los Angeles do Szanghaju, musiał wykonać niespodziewany zwrot do USA po tym, jak jeden z pilotów zapomniał paszportu. Boeing 787-9 wrócił na międzynarodowe lotnisko w San Francisco, gdzie wymieniono załogę.
Według oświadczenia linii lotniczych: „Lot United 198 z Los Angeles do Szanghaju wylądował na międzynarodowym lotnisku w San Francisco, ponieważ pilot nie miał paszportu na pokładzie”.
Przedstawiciele United Airlines dodali, że natychmiast zorganizowały nową załogę, aby pasażerowie mogli dotrzeć do celu jeszcze tego samego wieczoru. Podróżnym przyznano bony na posiłki oraz rekompensatę, choć szczegóły dotyczące wysokości odszkodowania nie zostały ujawnione.
Decyzja o zawróceniu samolotu spotkała się z ostrą krytyką. Jeden z pasażerów, użytkownik X @ParamSinghKalra, wyraził swoje niezadowolenie: „UA198 przekierowany do SFO, ponieważ pilot zapomniał paszportu? Teraz utknąłem na ponad 6 godzin. Zupełnie nie do przyjęcia” – napisał, domagając się rekompensaty od linii lotniczej.
Na pokładzie znajdowało się 257 pasażerów i 13 członków załogi. Według serwisu FlightAware samolot wystartował z Los Angeles (LAX) o 1:54PM czasu PDT, a wylądował w San Francisco (SFO) o 5:52PM czasu CST.
Czy można było tego uniknąć?
Chociaż błąd pilota wydaje się błahy, skutkował on znacznym opóźnieniem i frustracją pasażerów. Wydarzenie to rodzi pytania o procedury kontroli przed lotem i to, czy linie lotnicze mogły wcześniej wykryć brak dokumentów.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock/Laser1987/
News USA
Waymo wkracza do Waszyngtonu. Autonomiczne taksówki już na ulicach, ale bez pasażerów

We wtorek przedstawiciele firmy Waymo, pioniera w branży autonomicznych taksówek, ogłosili rozszerzenie swojej działalności na Waszyngton, D.C.. Stolica USA dołącza do rosnącej listy miast, w których firma testuje swoje robotaxi, jednak pasażerowie będą musieli poczekać do przyszłego roku, zanim będą mogli skorzystać z przejazdów bez kierowcy.
Na razie tylko testy – z kierowcą bezpieczeństwa
Chociaż pojazdy Waymo już poruszają się po ulicach Waszyngtonu, na razie nie będą przyjmować pasażerów. Samochody będą mapować miasto i zbierać dane, a za kierownicą pozostanie kierowca bezpieczeństwa, gotowy przejąć kontrolę w razie potrzeby. To środek ostrożności wynikający z obowiązujących w Dystrykcie Kolumbii przepisów.
Waymo testuje swoje pojazdy w Waszyngtonie już od początku roku, po krótkim okresie próbnym przeprowadzonym w 2024 r. Firma jest jednak przekonana, że w 2025 r. uda się uzyskać zgodę na całkowicie autonomiczne przejazdy.
Waszyngton i Miami kolejnymi miastami Waymo
Jeśli plany firmy się powiodą, Waszyngton i Miami dołączą w przyszłym roku do listy miast, w których robotaxi Waymo już przewożą pasażerów. Obecnie usługa działa w Phoenix, Los Angeles, San Francisco i Austin – o czym informowaliśmy 4 marca – a także rozwija współpracę z Uberem w Atlancie.
Waymo nie jest jedyną firmą rozwijającą technologię autonomicznych taksówek – na rynku liczą się również Amazon i Tesla, które zapowiadają uruchomienie własnych flot. Lyft również ogłosił, że wkrótce wprowadzi robotaxi w Atlancie i Dallas.
Od eksperymentu Google do milionów przejazdów
Waymo, które rozpoczęło działalność jako tajny projekt Google w 2009 roku, od lat wyznacza kierunek dla branży pojazdów autonomicznych. Od 2016 r. funkcjonuje jako oddzielna spółka należąca do Alphabet Inc..
Rozwój firmy jest imponujący – do końca 2024 r. Waymo wykonało ponad 4 miliony bezzałogowych kursów, a obecnie realizuje około 200 000 płatnych przejazdów tygodniowo.
Dzięki temu firma stało się liderem w dziedzinie autonomicznego transportu – i choć konkurencja rośnie, to właśnie ono jako pierwsze może uczynić robotaxi codziennością na ulicach amerykańskich miast.
Źródło: scrippsnews
Foto: waymo
-
News USA1 tydzień temu
Administracja Trumpa kończy finansowanie mieszkań nielegalnym imigrantom
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Polonia głosuje: Nasz kandydat do rady szkolnej w Lemont – Ernest Świerk
-
Polonia Amerykańska4 dni temu
“Mężczyzna Idealny”: Komediowy poradnik dla panów Teatru Scena Polonia w ten weekend
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Fotograf z Chicago wygrał sprawę o prawa autorskie z bokserem, Arturem Szpilką
-
Kościół5 dni temu
“Misterium Męki Pańskiej” zobaczymy w ten weekend w Lombard i Milwaukee
-
News USA1 tydzień temu
Gangi Ameryki Łacińskiej przejmują wpływy w USA wykorzystując miasta sanktuaria
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Uwaga na śmiertelny radon w domach! Krzysztof Kaczor bada jego poziom
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Bez naszych otwartych serc Joanna Dratwa nie pomoże dzieciom z Afryki