Połącz się z nami

audycje

Z miłości do medycyny, sportu i Podhala. XXIV Posiady Dr. Orawca

Opublikowano

dnia

W pięknej rezydencji w Northbrook odbyła się 24. edycja posiadów góralskich, które co roku organizuje dr Bronisław Orawiec, chicagowski kardiolog, sportowiec, społecznik i promotor kultury podhalańskiej.

Relacja Andrzeja Baraniaka

Z tej okazji dom państwa Orawców wypełnił się gośćmi. Oprócz licznego grona przyjaciół gospodarza, działaczy Związku Podhalan na czele z prezesem Józefem Cikowskim, na góralską imprezę, prosto z Polski przyjechał architekt i muzyk, Jan Karpiel-Bułecka. Byli też konsul generalny RP w Chicago Piotr Janicki, wydawca miesięcznika “Podhalanin”, Henryk Janik, właściciel “Polameru” oraz stacji radiowej i telewizyjnej, Walter Kotaba oraz muzyk Andrzej Krzeptowski-Bohac, ktory wraz Janem Karpiel-Bułecką uraczył uczestników posiad muzycznymi popisami.

Galeria zdjęć

Z tradycji corocznych góralskich posiad dumny jest sam ich autor.

“Jest kilka rzeczy, z których mam prawo być dumny, m. in. z promowania kultury podhalańskiej. Z satysfakcją muszę powiedzieć, że były to już 24-te góralskie posiady dr. Orawca, które tym razem odbyły się tutaj na terenie metropolii chicagowskiej. Jak każde, te posiady mają swoją pewną historię” – opowiadał dr Bronisław Orawiec.

Taką formą promocji góralszczyzny zaintrygowany był gość honorowy imprezy, konsul generalny Piotr Janicki.

“Gdy pytałem wczoraj o tę imprezę w Domu Podhalan, to wszyscy o niej wiedzieli (…) To bardzo dobrze, to świadczy o jedności tej społeczności, o tym jak jest ze sobą zżyta. Atmosfera jest znakomita, goście dopisali i bawią się wyśmienicie”.

Posiadami zachwyony był wieloletni przyjaciel gospodarza, prof. Marek Rudnicki, znany ze swego zangażowania w kampanię walki z rakiem piersi.

“Życzyłbym, żeby takich spotkań miało wiele innych środowisk. Uczestniczę w kolejnym spośród tych 24-ech. Byłem na kilku ale to, co dziś widzę tutaj w Chicago absolutnie przerosło w ogóle wyobrażenia nasze, jak to jest. Ja nie wiem czy w Zakopanem można zrobić większe spotkanie folklorystyczne niż tutaj. Muszę powiedzieć, że dr Orawiec zrobił to na najwyższym możliwym poziomie i jestem osobiście uhonorowany, że mogę być na nim i reprezentować tych wszystkich, którym nie dane było tutaj przyjść. Ja znam doktora Bronka, mojego przyjaciela od 1966 roku. Razem bylismy na studiach. Nasze losy potem zetknęły się tu w Chicago. Rzeczy, które dr Orawiec zrobił, osiągnął zasługują na pochwałę i uznanie i również na naśladownictwo. Mam nadzieję, że znajdą się ludzie, którzy są w stanie tak wykorzystywać możliwości, skąd pochodzą dla konsolidacji środowiska” – powiedział prof. Rudnicki.

Podczas imrezy goście składali gospodarzowi życzenia z okazji 70-tych urodzin.

Dr Bronisław Orawiec związany jest ze szpitalem Resurrection Medical Center. Od lat organizuje liczne środowiskowe akcje bezpłatnych badań i szczepień. Stara się również promować zdrowy styl życia organizując zawody sportowe.

“Klub sportowy Bronek, który został założony w 1992 roku akurat w tym roku obchodzi już 25-lecie istnienia. Udało mi się zorganizować 101 imprez sportowych zarówno na terenie metropolii Chicago jak i poza granicami kraju. Do tej pory zorganizowałem 21 Światowych Mistrzostw Lekarzy Polonijnych w Narciarstwie Alpejskim. Na te zawody przybywają lekarze praktycznie z całego świata” – opowiadał dr Orawiec.

Polską i amerykańską historię posiadów dr. Bronisława Orawca można prześledzić czytając trzy pięknie wydane pamiętniki, ale jeszcze lepiej uczestniczyć w nich osobiście. A już za rok złoty jubileusz.

Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Andrzej Baraniak?NEWSRP

audycje

Wystawa „Generał Kukliński. Polska samotna misja” w Muzeum Polskim w Ameryce. Zaprasza Filip Frąckowiak

Opublikowano

dnia

„Generał Kukliński. Polska samotna misja” to tytuł wystawy, którą będzie można zwiedzić w Chicago 15 grudnia w Muzeum Polskim w Ameryce. Ekspozycja przedstawia życiorys Ryszarda Kuklińskiego, a także prezentuje sowieckie, amerykańskie i peerelowskie dokumenty, które były zbierane przez ponad dwadzieścia lat.

Filip Frąckowiak, dyrektor Izby Pamięci płk. Kuklińskiego w Warszawie, mówi, że dzięki wystawie Polacy mieszkający poza granicami swojej ojczyzny mogą bliżej poznać postać płk. Kuklińskiego. Zachęca więc do jej zobaczenia

Jak mówi Filip Frąckowiak, wystawa „Generał Kukliński. Polska samotna misja” będzie podróżować po Stanach Zjednoczonych przez kilka tygodni. Oprócz podziwiania eksponatów, będzie można wziąć udział także w wykładach dotyczących postaci Ryszarda Kuklińskiego

Więcej informacji na temat wystawy można znaleźć na stronach internetowych www.polshmuseuminamerica.com lub www.generalkuklinski.com

Marta Kędzior
redakcja@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała, www.polshmuseuminamerica.com

Czytaj dalej

audycje

Sukces pierwszego Rodzinnego Kongresu Modlitewnego w Chicago. Tysiące uczestników

Opublikowano

dnia

Uroczysta msza święta w chicagowskiej archikatedrze pw. Najświętszego Imienia Jezus zakończyła dwutygodniowy pierwszy Rodzinny Kongres Modlitewny “Przyjdź i rozbudź wiarę”. Podczas nabożeństwa życzenia wiernym złożył osobiście kardynał Blase Cupich.

Relacja Andrzeja Baraniaka

22 kwietnia, w katedrze matce wszystkich kościołów w aglomeracji Chicago spotkali się uczniowie polonijnych szkół, rodzice i pedagodzy. Mszę odprawił ks. Przemysław Wójcik w asyście o. Łukasza Buksy i ks. Ryszarda Fedka, opiekuna Polonii z ramienia archidiecezji. Punktem kulminacyjnym nabożeństwa było rozdanie nagród w konkursie plastycznym pt. “Jezus mówi do ciebie w modlitwie”, zorganizowanym w ramach kongresu. Pierwsze miejsce zajęła Julianna Mulica ze szkoły im. św. Błażeja. W sumie spośród 140 prac wyłonionych zostało 12, które trafią do kalendarza ewangelizacyjnego dla polskich szkół na terenie Chicago.

Galeria zdjęć

Rodzinny Kongres Modlitewny trwał dwa tygodnie, podczas których w licznych spotkaniach w siedmiu parafiach polonijnych archidiecezji Chicago wzięło udział 3 i pół tysiąca osób, mówiła Marta Stępniak odpowiedzialna w archidiecezji za współpracę z Polonią, która wraz z ks. Markiem Smółką organizowała kongres.

O znaczeniu kongresu mówił franciszkanin, o. Łukasz Buksa z Krakowa, który przewodniczył modlitewnym spotkaniom.

“Był to wyjątkowy czas, kiedy mieliśmy możliwość otwierania swego serca i budzenia w sobie świadomości, jak Bóg jest blisko każdego z nas, jak Bóg nas kocha, jak Bóg wychodzi nam ciągle naprzeciw, jak Bóg ofiaruje nam siebie. Przepiękny czas spotkań z Kościołem dzieci, młodych, dorosłych, rodzin, katechetów i sióstr zakonnych. Wszystko po to, żeby się przebudzić i odkryć obecność Boga, który daje nam siłę, żeby żyć jeszcze piękniej, godniej, szczęśliwiej i treściwiej”.

Inicjatorem Rodzinnego Kongresu Modlitewnego był ks. Marek Smółka, który chciał, aby rekolekcje dla kilkuset uczniów przygotowujących się do sakramentu bierzmowania, które rok temu poprowadził o. Łukasz Buksa, miały swoją kontynuację. I tak zrodził się pomysł na kongres.

Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Andrzej Baraniak/NEWSRP

Czytaj dalej

audycje

Wielki sukces Królowej Związku Podhalan w Ameryce Północnej. „Ten bal jest tym wszystkim, co naprawdę kocham”

Opublikowano

dnia

Dom Podhalan pękał w szwach, parkingi były wypchane po brzegi, a przed wejściem ustawiała się kolejka. Tak wyglądał Bal Królowej Związku Podhalan w Ameryce Północnej, Karoliny Nowobilskiej, w którym wzięło udział ponad 700 gości.

Relacja Andrzeja Baraniaka

 Podczas sobotniej imprezy sam prezes Związku Józef Cikowski przecierał oczy ze zdumienia twierdząc, że przynajmniej od dwudziestu lat Dom Podhalan nie przyjął pod swoją strzechę za jednym razem takiego tłumu ludzi. Wielkim sukcesem najprawdopodobniej okaże się również wynik zbiórki charytatywnej. Jeszcze przed balem, królowa Karolina Nowobilska cieszyła się, że uzbierała już 30 tysięcy dolarów. Liczyna to, że końcowa kwota sięgnie 50 tysięcy. Wszystko będzie wiadomo po podliczeniu wszystkich kosztów. Uzbierane w ramach balu fundusze tegoroczna królowa ma zamiar w całości przeznaczyć na rzecz potrzebujących dzieci w Polsce oraz w Illinois.

Galeria zdjęć

Karolina Nowobilska w swojej nowej roli odnajduje się znakomicie.

“Pół roku jestem królową i powiem szczerze, ja to bardzo lubię. To mi taką radość daje być między ludźmi, rozmawiać, pośmiać się, zaśpiewać, to jest naprawdę takie niesamowite. Ten bal jest wszystkim tym, co naprawdę kocham (…) Cieszę się bardzo, że mogę tutaj być, a dzieki ofiarności licznej grupy ludzi uzbierać pieniążki na pomoc dla chorych dzieci tam pod Tatrami i tutaj nad jeziorem Michigan (…) Znalazłam już organizacje i fundacje, które będę chciała wesprzeć” – mówiła Karolina Nowobilska.

Za szczodrość sponsorów wdzięczni są również rodzice królowej, którzy są dumni z bardzo odpowiedzialnej i konsekwentnej córki, dla której nie ma rzeczy niemożliwych, jak mówi tata Karoliny, Stanisław Nowobilski.

Dla królowej to bardzo intensywny rok. Lada moment zostanie absolwentką szkoły średniej i zamierza rozpocząć studia biomedyczne. Imprezę rozpoczął występ zespołu Ślebodni, którego członkiem królowa jest od wielu lat. Gratulacje Karolinie Nowobilskiej składali przedstawiciele Związku Podhalan w Ameryce Północnej z Józefem Cikowskim na czele, konsul generalny Piotr Janicki, kapelani Jacek Palica i Wacław Lech, wiceprezes Kongresu Polonii Amerykańskiej Bogdan Strumiński i prezes Koła 42 Białka Tatrzańska Marian Łukaszczyk.

Emocjonalnym momentem spotkania było wykonanie przez królową piosenki dedykowanej jej rodzicom. Serca gości zdobyła również mała Gabrysia Mulica, która wyrecytowała wiersz o bohaterce wieczoru.

Dopełnieniem części artystycznej była pełna góralskiego humoru sztuka teatralna, do której scenariusz napisała mama królowej, Maria Nowobilska.

Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com

Źródło: inf. Własna
Foto: Andrzej Baraniak/NEWSRP

Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

lipiec 2017
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Popularne w tym miesiącu