Połącz się z nami

audycje

Zabawy dla małych i dużych. Zjednoczenie Polskie Rzymsko-Katolickie świętuje po raz trzeci

Opublikowano

dnia

W miejscowości Glenwood na południu Chicago odbył się trzeci doroczny piknik Zjednoczenia Polskiego Rzymsko-katolickiego w Ameryce; najstarszej polonijnej organizacji bratniej pomocy. Na miejscu bawiły się przede wszystkim dzieci i młodzież dla których przygotowano sportowe atrakcje. W przyszłym roku organizatorzy zapowiadają jeszcze większą imprezę.

Relacja Rafała Muskała

Na zabawie obecni licznie byli członkowie organizacji w tym także grupa tancerzy z zespołów Wesoły Lud, czy Polonia. Dyrektor zespołu Polonia Anna Krysiński tak mówiła o atmosferze jaka panowała w Glenwood:

„Wydaje mi się, że jest rewelacyjnie z tego względu, że dopisała nam pogoda. Nie jest za gorąco, nie jest za zimno. Przyjeżdża coraz więcej samochodów”.

Galeria zdjęć

O wielkiej radości wśród najmłodszych i młodzieży także mówiła Agnieszka Bastrzyk, dyrektor marketingu.

„Jest bardzo fajnie. Pogodę mamy świetną. Dzieci się fantastycznie bawią. Jest ciuchcia dla dzieci, malowanie buzi, domek do skakania. Zaraz będzie clown. Wszyscy się bardzo dobrze bawią”.

Malowanie buzi popularne było nie tylko wśród najmłodszych, ale również tych starszych. Prezes Zjednoczenia, Joseph Drobot Jr. kazał sobie pomalować swoją twarz w kształcie tygrysa. Słuchaczom Radia Deon tłumaczył dlaczego:

„Jestem z Detroit i jestem wielkim fanem drużyny footballowej Detroit Tigers. Dlaczego moja twarz pomalowana jest na kształt tygrysa. Bardzo jestem z tego dumny i mam wiele radości z wszystkimi dziećmi, które tu są”.

W Glenwood pojawili się nie tylko stali członkowie Zjednoczenia, ale też ci wszyscy, którzy usłyszeli o pikniku dzięki mediom, czy akcji promocyjnej. O organizacji imprezy mówiła Misia Jamiński – wiceprezes Zjednoczenia Polskiego Rzymsko-Katolickiego w Ameryce:

„Staramy się zebrać tu wszystkich– nie tylko członków, ale i też osoby, które być może w przyszłości dołączą do naszej organizacji. Naprawdę tu jest piękna atmosfera. Zapraszam wszystkich do Glenwood Illinois, to jest piękne miejsce”.

Organizatorzy już planują imprezę w przyszłym roku na której mają nadzieję pojawi się jeszcze więcej rodzin z dziećmi. Zaprasza Agnieszka Bastrzyk:

„Zapraszamy bardzo serdecznie na piknik, który odbędzie się w 2018 roku. Będzie to ostatnia niedziela czerwca. Oczywiście więcej informacji podany, jak tylko będzie to potwierdzone i wiadome”

Zjednoczenie jest najstarszą polonijną organizacją bratniej pomocy w Stanach Zjednoczonych. W przyszłym roku będzie obchodzić 145 lecie swojego istnienia. Piknik zorganizowały okręgi siódmy, ósmy i dziewiąty.

Więcej informacji na temat ubezpieczeń na życie, kont emerytalnych i innych usług jakie świadczy Zjednoczenie Polskie Rzymsko-Katolickie w Ameryce pod numerem telefonu 773-782-2632

Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała

audycje

Wystawa „Generał Kukliński. Polska samotna misja” w Muzeum Polskim w Ameryce. Zaprasza Filip Frąckowiak

Opublikowano

dnia

„Generał Kukliński. Polska samotna misja” to tytuł wystawy, którą będzie można zwiedzić w Chicago 15 grudnia w Muzeum Polskim w Ameryce. Ekspozycja przedstawia życiorys Ryszarda Kuklińskiego, a także prezentuje sowieckie, amerykańskie i peerelowskie dokumenty, które były zbierane przez ponad dwadzieścia lat.

Filip Frąckowiak, dyrektor Izby Pamięci płk. Kuklińskiego w Warszawie, mówi, że dzięki wystawie Polacy mieszkający poza granicami swojej ojczyzny mogą bliżej poznać postać płk. Kuklińskiego. Zachęca więc do jej zobaczenia

Jak mówi Filip Frąckowiak, wystawa „Generał Kukliński. Polska samotna misja” będzie podróżować po Stanach Zjednoczonych przez kilka tygodni. Oprócz podziwiania eksponatów, będzie można wziąć udział także w wykładach dotyczących postaci Ryszarda Kuklińskiego

Więcej informacji na temat wystawy można znaleźć na stronach internetowych www.polshmuseuminamerica.com lub www.generalkuklinski.com

Marta Kędzior
redakcja@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała, www.polshmuseuminamerica.com

Czytaj dalej

audycje

Sukces pierwszego Rodzinnego Kongresu Modlitewnego w Chicago. Tysiące uczestników

Opublikowano

dnia

Uroczysta msza święta w chicagowskiej archikatedrze pw. Najświętszego Imienia Jezus zakończyła dwutygodniowy pierwszy Rodzinny Kongres Modlitewny “Przyjdź i rozbudź wiarę”. Podczas nabożeństwa życzenia wiernym złożył osobiście kardynał Blase Cupich.

Relacja Andrzeja Baraniaka

22 kwietnia, w katedrze matce wszystkich kościołów w aglomeracji Chicago spotkali się uczniowie polonijnych szkół, rodzice i pedagodzy. Mszę odprawił ks. Przemysław Wójcik w asyście o. Łukasza Buksy i ks. Ryszarda Fedka, opiekuna Polonii z ramienia archidiecezji. Punktem kulminacyjnym nabożeństwa było rozdanie nagród w konkursie plastycznym pt. “Jezus mówi do ciebie w modlitwie”, zorganizowanym w ramach kongresu. Pierwsze miejsce zajęła Julianna Mulica ze szkoły im. św. Błażeja. W sumie spośród 140 prac wyłonionych zostało 12, które trafią do kalendarza ewangelizacyjnego dla polskich szkół na terenie Chicago.

Galeria zdjęć

Rodzinny Kongres Modlitewny trwał dwa tygodnie, podczas których w licznych spotkaniach w siedmiu parafiach polonijnych archidiecezji Chicago wzięło udział 3 i pół tysiąca osób, mówiła Marta Stępniak odpowiedzialna w archidiecezji za współpracę z Polonią, która wraz z ks. Markiem Smółką organizowała kongres.

O znaczeniu kongresu mówił franciszkanin, o. Łukasz Buksa z Krakowa, który przewodniczył modlitewnym spotkaniom.

“Był to wyjątkowy czas, kiedy mieliśmy możliwość otwierania swego serca i budzenia w sobie świadomości, jak Bóg jest blisko każdego z nas, jak Bóg nas kocha, jak Bóg wychodzi nam ciągle naprzeciw, jak Bóg ofiaruje nam siebie. Przepiękny czas spotkań z Kościołem dzieci, młodych, dorosłych, rodzin, katechetów i sióstr zakonnych. Wszystko po to, żeby się przebudzić i odkryć obecność Boga, który daje nam siłę, żeby żyć jeszcze piękniej, godniej, szczęśliwiej i treściwiej”.

Inicjatorem Rodzinnego Kongresu Modlitewnego był ks. Marek Smółka, który chciał, aby rekolekcje dla kilkuset uczniów przygotowujących się do sakramentu bierzmowania, które rok temu poprowadził o. Łukasz Buksa, miały swoją kontynuację. I tak zrodził się pomysł na kongres.

Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Andrzej Baraniak/NEWSRP

Czytaj dalej

audycje

Wielki sukces Królowej Związku Podhalan w Ameryce Północnej. „Ten bal jest tym wszystkim, co naprawdę kocham”

Opublikowano

dnia

Dom Podhalan pękał w szwach, parkingi były wypchane po brzegi, a przed wejściem ustawiała się kolejka. Tak wyglądał Bal Królowej Związku Podhalan w Ameryce Północnej, Karoliny Nowobilskiej, w którym wzięło udział ponad 700 gości.

Relacja Andrzeja Baraniaka

 Podczas sobotniej imprezy sam prezes Związku Józef Cikowski przecierał oczy ze zdumienia twierdząc, że przynajmniej od dwudziestu lat Dom Podhalan nie przyjął pod swoją strzechę za jednym razem takiego tłumu ludzi. Wielkim sukcesem najprawdopodobniej okaże się również wynik zbiórki charytatywnej. Jeszcze przed balem, królowa Karolina Nowobilska cieszyła się, że uzbierała już 30 tysięcy dolarów. Liczyna to, że końcowa kwota sięgnie 50 tysięcy. Wszystko będzie wiadomo po podliczeniu wszystkich kosztów. Uzbierane w ramach balu fundusze tegoroczna królowa ma zamiar w całości przeznaczyć na rzecz potrzebujących dzieci w Polsce oraz w Illinois.

Galeria zdjęć

Karolina Nowobilska w swojej nowej roli odnajduje się znakomicie.

“Pół roku jestem królową i powiem szczerze, ja to bardzo lubię. To mi taką radość daje być między ludźmi, rozmawiać, pośmiać się, zaśpiewać, to jest naprawdę takie niesamowite. Ten bal jest wszystkim tym, co naprawdę kocham (…) Cieszę się bardzo, że mogę tutaj być, a dzieki ofiarności licznej grupy ludzi uzbierać pieniążki na pomoc dla chorych dzieci tam pod Tatrami i tutaj nad jeziorem Michigan (…) Znalazłam już organizacje i fundacje, które będę chciała wesprzeć” – mówiła Karolina Nowobilska.

Za szczodrość sponsorów wdzięczni są również rodzice królowej, którzy są dumni z bardzo odpowiedzialnej i konsekwentnej córki, dla której nie ma rzeczy niemożliwych, jak mówi tata Karoliny, Stanisław Nowobilski.

Dla królowej to bardzo intensywny rok. Lada moment zostanie absolwentką szkoły średniej i zamierza rozpocząć studia biomedyczne. Imprezę rozpoczął występ zespołu Ślebodni, którego członkiem królowa jest od wielu lat. Gratulacje Karolinie Nowobilskiej składali przedstawiciele Związku Podhalan w Ameryce Północnej z Józefem Cikowskim na czele, konsul generalny Piotr Janicki, kapelani Jacek Palica i Wacław Lech, wiceprezes Kongresu Polonii Amerykańskiej Bogdan Strumiński i prezes Koła 42 Białka Tatrzańska Marian Łukaszczyk.

Emocjonalnym momentem spotkania było wykonanie przez królową piosenki dedykowanej jej rodzicom. Serca gości zdobyła również mała Gabrysia Mulica, która wyrecytowała wiersz o bohaterce wieczoru.

Dopełnieniem części artystycznej była pełna góralskiego humoru sztuka teatralna, do której scenariusz napisała mama królowej, Maria Nowobilska.

Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com

Źródło: inf. Własna
Foto: Andrzej Baraniak/NEWSRP

Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

czerwiec 2017
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Popularne w tym miesiącu