Połącz się z nami

News Chicago

Piknik Jezuitów. Tysiące osób w Casa Italia. Uroczystość Bożego Ciała w Stone Park pod Chicago

Opublikowano

dnia

Blisko 2 tysiące wiernych wzięło udział w nabożeństwie Bożego Ciała z procesją do czterech ołtarzy, które rozpoczęło doroczny piknik ojców jezuitów w ośrodku Casa Italia w Stone Park. Homilię wygłosił o. Jakub Kołacz, przełożony krakowskiej prowincji ojców jezuitów.

Relacja Andrzeja Baraniaka

Ojciec prowincjał mówił między innymi o znaczeniu słów Pana Jezusa o tym, że jest chlebem, który zstąpił z nieba. „Tak naprawdę dla nas, którzy wierzymy w Pana Jezusa i dla apostołów, którzy w niego uwierzyli, to zaproszenie na kolejny etap życia duchowego, to było też zaproszeniem do tego, żeby sobie uświadomili wszyscy ci, którzy byli blisko Niego, że bez Boga, bez Pana Jezusa rzeczywiście nie można żyć. Nie da się żyć tak, jak nie da się żyć bez chleba, bez wody, bez tego co się je i bez tego co się pije(…). To dla apostołów było wyzwaniem, żeby stali się nie tylko świadkami tego, co Pan Jezus zrobił, ale żeby też sami głęboko uwierzyli w to co mówił. Nawet wtedy, kiedy mówił o rzeczach tak niezwykle trudnych i niepojętych jak to, że on staje się dla nas chlebem żywym, który zstąpił z nieba”.

Galeria zdjęć

Po procesji, w której monstrancję z Najświętszym Sakramentem nieśli ojcowie: prowincjał Jakub Kołacz, jego zastępca, o. Jarosław Paszyński, superior i dyrektor JOM o. Tomasz Oleniacz, dyrektor Radia Deon o. Paweł Kosiński oraz o. Paweł Witon wierni wysłuchali hymnu harcerskiego w wykonaniu bardzo licznej grupy druhen i druhów uczestniczących w uroczystościach.

Harcerskie mundurki były bardzo widoczne na pikniku, również w kuchni, gdzie między innymi smażyli pyszne placki ziemniaczane. Młodzieży sekundowali rodzice, których grupa wystąpiła w żółtych trykotach z napisem ”Hasło-Masło”. Z informacji udzielonej przez członka grupy Józefa Gładysza wynika, że dwa lata temu stworzyli grupę wsparcia dla harcerskiej młodzieży i wspólnie starają się pomagać harcerzom, szczególnie członkom zespołów tanecznych „Lechici” i „Orlęta” w gromadzeniu środków finansowych na działalność podstawową.

Punktem kulminacyjnym niedzielnego pikniku był mecz siatkówki rozegrany pomiędzy reprezentacją ojców jezuitów, a drużyną polonijnych nauczycieli. Mecz zelektryzował uczestników pikniku. Nauczyciele do ostatniego momentu nie byli pewni składu. „Skład się cały czas rozszerza. Przybywa zawodników. Nie wiemy jeszcze, kogo w pierwszej szóstce wystawimy” – powiedziała trenerka pedagogów Helena Sołtys zapowiadając walkę do ostatniej piłki. Zgodnie z zapowiedzią pani trener nauczyciele okazali się na tyle skuteczni, że po dwóch zaciętych setach zeszli z boiska w glorii zwycięzców. Gratulacje złożył im. ojciec superior Tomasz Oleniacz, który nie tylko znakomicie radził sobie na boisku, ale także w roli spikera zawodów.

Dla prowincjała, ojca Jakuba Kołacza niedzielna celebracja Bożego Ciała w Casa Italia była jedną z bardziej radosnych w życiu. „Muszę powiedzieć, że jest to jedna z bardziej radosnych celebracji Bożego Ciała, jakie udało mi się przeżyć nie licząc tych celebracji Bożego Ciała, które kiedyś w Chicago tutaj przeżywałem. Rzeczywiście duże wrażenie ze względu na ludzi, którzy tutaj przyszli, ze względu na wspólną modlitwę, którą mieliśmy okazję rozpocząć tę celebrację, no i też przede wszystkim ze względu na zabawę, która tej modlitwie towarzyszy, bo zaraz po mszy świętej ją rozpoczęliśmy i trwa do teraz”.

Na terenie ośrodka rozłożyły się liczne biznesy polonijne. Justyna Kośka z Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej powiedziała, że Unia od lat wspiera tego typu polonijne imprezy.

Obok loterii, w której do wygrania były liczne nagrody z kwotą 500 dolarów ufundowaną przez właścicieli delikatesów „Montrose Food Mart and Deli” uczestnicy pikniku oklaskiwali występy tanecznego zespołu harcerskiego „Lechici”, pokazy judo, walk wręcz, szermierki oraz wielu innych.

Podsumowując piknik o. superior Tomasz Oleniacz nie krył radości z udanej niedzieli. „Dobra zabawa, miła atmosfera, dużo dzieci. Myślę, że każdy, kto przyszedł miał okazję do tego, żeby się pobawić. No i przede wszystkim nasz mecz z nauczycielami. Przegrany, co prawda przez jezuitów, ale było dużo dobrej zabawy. Mecz stał na wysokim poziomie z długimi wymianami piłek”.

Z pewnością plenerowa impreza zapisze się również sukcesem finansowym na rzecz JOM.

Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodeon.com

Źródło: Inf. własna
Zdjęcia: Andrzej Baraniak

News Chicago

W Illinois wciąż brakuje nauczycieli. Głównym powodem są zarobki

Opublikowano

dnia

Autor:

Z najnowszego corocznego badania urzędników szkolnych Stowarzyszenia Regionalnych Kuratorów Szkół stanu Illinois, które przeprowadza je od 2017 r, wynika, że Illinois w dalszym ciągu cierpi z powodu niedoboru nauczycieli i innych pracowników oświaty.

Tegoroczne badanie wykazało, że ponad 90% szkół, które udzieliły odpowiedzi na ankiety, zgłosiło „poważny” lub „bardzo poważny” problem niedoboru nauczycieli.

Odsetek ten niewiele się zmienił na przestrzeni ostatnich kilku lat, choć we wcześniejszych badaniach zadano to pytanie w nieco inny sposób. Na przykład w 2021 r. 88% placówek biorących w nim udział stwierdziło, że ma „problem” z niedoborami nauczycieli, a odsetek ten nie zmienił się od 2019 r.

Odpowiedzi udzielane przez władze szkolne na to pytanie odzwierciedlają ich szerokie postrzeganie tego, co dzieje się na rynku pracy – poczucie, czy uczelnie i uniwersytety kształcą wystarczającą liczbę przyszłych nauczycieli; ich zdolność do zatrudniania wykwalifikowanych kandydatów na wolne stanowiska; oraz czy pula kandydatów, spośród których wybierają, jest większa czy mniejsza niż w przeszłości.

Z raportu wynika, że respondenci ankiety zgłosili obsadzenie w tym roku łącznie 3694 stanowisk nauczycieli przy zastosowaniu „środków alternatywnych”, takich jak zatrudnienie na zastępstwo lub emerytowanych nauczycieli, łączenie klas i zwiększanie liczebności klas, a także inne krótkoterminowe środki zaradcze.

Ogólnie jednak w raporcie stwierdzono, że podaż nauczycieli nie nadąża za popytem i że nie przybywa do zawodu wystarczającej liczby nowych nauczycieli, aby zastąpić tych, którzy odchodzą.

Badanie wykazało również, że niedobory nauczycieli nie rozkładają się równomiernie w całym stanie. Najbardziej dotkliwe są w dzielnicach miejskich i bardziej wiejskich częściach stanu.

Specjalizacją, w której najbardziej występowały braki, było pedagogika specjalna oraz edukacja zawodowo-techniczna. Zgłoszono także niedobory w kluczowym personelu pomocniczym, w tym psychologach szkolnych, logopedach i pielęgniarkach.

Na pytanie o przyczyny niedoborów nauczycieli 54% dyrektorów szkół, którzy udzielili odpowiedzi, jako przyczynę niedoborów nauczycieli podało wypalenie zawodowe spowodowane warunkami pracy. Kolejne 49% wskazało dostępność lepszych wynagrodzeń w innych zawodach.

Ustalenia te wskazują na to, że podstawowym wyzwaniem stojącym przed zawodem nauczyciela – są koszty i korzyści kontynuowania kariery.

Kiedy studenci porównują koszt zdobycia dyplomu uczelni z wynagrodzeniem, jakie zarobią po ukończeniu studiów i świadczeniami emerytalnymi, na jakie mogą liczyć, pomysł kontynuowania studiów nauczycielskich staje się mniej atrakcyjny, zwłaszcza w porównaniu z innymi opcjami kariery.

Raport kończy się kilkoma zaleceniami dotyczącymi długoterminowych sposobów rozwiązania problemu niedoborów nauczycieli.

Obejmują one dalsze zwiększanie finansowania szkół publicznych, tworzenie nowych sposobów, w jaki personel pomocniczy szkoły może zostać nauczycielem w klasie oraz skupianie wsparcia administracyjnego i zasobów finansowych na obszarach, w których występują najcięższe niedobory.

 

Źródło: dailyherald
Foto: istock/Halfpoint/shironosov/gorodenkoff/
Czytaj dalej

News Chicago

Nożownik z Rockford zażywał narkotyki zanim zaczął mordować

Opublikowano

dnia

Autor:

22-letni mężczyzna został oskarżony o morderstwo, w związku z atakami z użyciem noża, których dokonał w środę w Rockford. W wyniku dramatycznego ciągu zdarzeń zginęły cztery osoby a siedem kolejnych zostało rannych. Aresztowany powiedział śledczym, że popadł w paranoję po paleniu marihuany „z nieznanym narkotykiem”, co robił w towarzystwie przyjaciela – jednej z ofiar.

Oskarżony Christian I. Soto z Rockford został oskarżony o morderstwo, usiłowanie morderstwa i wtargnięcie do domu w związku z atakiem. W czwartek odbyła się sądowa odprawa w sprawie jego zarzutów.

O dramatycznym ciągu zdarzeń w Rocford informowaliśmy wczoraj.

Śmiertelne ofiary ataku nożownika to: 63-letnia matka Romona Schupbach i jej dorosły syn 23-letni Jakub Schupbach, 49-letni listonosz Jay Larson i 15-letnia Jenna Newcomb.

Według informacji przekazanych przez szefową policji w Rockford, Carlę Redd, Christian I. Soto i Jacob Schupbach dorastali razem. Według zeznań mordercy przed atakiem obaj palili marihuanę w domu Jacoba Schupbacha.

Soto powiedział, że jego zdaniem substancje dostarczone mu przez Jacoba zawierały nieznany narkotyk, po zażyciu którego popadł w paranoję. Aresztowany powiedział, że wziął nóż z kuchni i zaczął dźgać na śmierć swojego przyjaciela i jego matkę.

Jay Larson pracował w poczcie od 25 lat i został zaatakowany gdy wykonywał swoją pracę. Według zeznań matki zamordowanej nastolatki, Jenna Newcomb zginęła, ratując swoją siostrę i przyjaciółkę. Jedna z rannych siedmiu kolejnych ofiar nadal pozostaje w stanie krytycznym.

W związku ze zdarzeniem prezydent Joe Biden i pierwsza dama Jill Biden przekazali swoje wyrazy współczucia bliskim ofiar i podziękowali za „bohaterskie działania lokalnych organów ścigania, które stawiły czoła podejrzanemu i zapobiegły utracie życia kolejnych niewinnych osób”.

Carla Redd przekazała, że Soto działał sam i że policja nie zna motywów jego ataków. Powiedziała też, że od pierwszego wezwania pod numer 911 do aresztowania mordercy minęło mniej niż 20 minut.

Z akt sądowych i więziennych wynika, że Christian I. Soto pojawił się w sądzie w czwartek po południu i pozostaje przetrzymywany bez możliwości wpłacenia kaucji. Jego następna rozprawa odbędzie się we wtorek, kiedy sędzia zadecyduje, czy pozostanie on w więzieniu do czasu rozprawy.

Od lewej: Jenna Newcomb., Jay Larson, Romona Shupbach i Jacob Shupbach

Miasto Rockford, zamieszkiwane przez około 150 000 ludzi, znajduje się około 90 mil na północny zachód od Chicago. Jego gospodarka została zdziesiątkowana przez przemiany przemysłowe w latach 80-tych XX wieku i obecnie w dużej mierze bazuje na produkcji i opiece zdrowotnej.

Do środowych morderstw doszło zaledwie kilka dni po tym, jak w niedzielę nastoletni pracownik został dźgnięty nożem i zabity w Walmarcie w Rockford. Podejrzany o to zabójstwo został aresztowany.

W czwartek po południu lokalni przywódcy religijni zorganizowali czuwanie w intencji wszystkich ofiar.

 

Źródło: suntimes
Foto:  YouTube, Więzienie Powiatu Winnebago

 

 

Czytaj dalej

News Chicago

Byli pracownicy zamkniętego Signature Room dostali 1,5 mln świadczeń

Opublikowano

dnia

Autor:

Po 6 miesiącach od nagłego zamknięcia kultowego Signature Room w dawnym John Hancock Center w Chicago, sędzia federalny nakazał operatorowi restauracji zapłacić 1,52 miliona dolarów zaległych wynagrodzeń i świadczeń prawie 140 pracownikom lokalu. Wysokość kwoty dla każdej z osób zależy od jej konkretnego wynagrodzenia i nabytych świadczeń.

28 września 2023 roku kilku pracowników przyszło do pracy na swoje zmiany i znalazło na drzwiach informację, że restauracja jest zamknięta na stałe. Inni mieli nieprzyjemną pobudkę, mailami od właścicieli Ricka Romana i Nicka Pyknisa dotyczącymi zakończenia działalności.

O zamknięciu Signature Room informowaliśmy tutaj. Restauracja odwiedzana przez słynnych gości, działała w Chicago od 30 lat na 95. i 96. piętrze wieżowca przy 875 N. Michigan Ave.

W październiku 2023 r. związek branży hotelarsko-gastronomicznej Unite Here Local 1 złożył skargę do sądu federalnego przeciwko operatorowi Infusion Management Group, twierdząc, że naruszono ustawę o dostosowaniu i powiadamianiu o przekwalifikowaniu pracowników (ustawa WARN).

Zgodnie z ustawą WARN pracodawca musi powiadomić pisemnie z 60-dniowym wyprzedzeniem o każdym zamknięciu zakładu lub zwolnieniu grupowym, albo zamiast tego, zapewnić pracownikom wynagrodzenie i inne świadczenia przez 60 dni po zamknięciu zakładu.

28 marca sędzia federalny przyznał prawie 140 pracownikom należne im wyrównanie.

Kilku z nich stwierdziło, że od czasu zamknięcia mają trudności ze znalezieniem pracy. W grudniu byli pracownicy Signature Room zorganizowali pikietę przed biurem firmy PGIM, która jest właścicielem wynajmowanej przez restaurację powierzchni. Domagali się zatrudnienia u nowego najemcy lokalizacji.

Przedstawili również petycję podpisaną przez 1000 osób, które stwierdziły, że nie będą klientami tej lokalizacji, dopóki byłym pracownikom Signature Room nie zostanie zaoferowana praca. O proteście pisaliśmy 20 grudnia.

Źródło: suntimes
Foto: Unite Here Local 1
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

czerwiec 2017
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Popularne w tym miesiącu