News USA
Tragedia w Teksasie. Modelka potrącona przez pociąg podczas sesji zdjeciowej na torach

Mieszkanka Teksasu, która marzyła o karierze modelki zginęła potrącona przez pociąg, gdy fotograf robił jej zdjęcia na torach.
Do tragicznego wypadku doszło w samym sercu małego miasteczka Navasota, przez które codziennie przejeżdżają pociągi. Niedoszła modelka była w samym środku sesji zdjęciowej, gdy zaczął zbliżać się pociąg. Kobieta usuwając się z drogi nie zauważyła drugiej kolejki, która w tym samym czasie nadjeżdżała z przeciwległej strony.
Niektórzy twierdzą, że zawiniły buty na wysokich obcasach, który uniemożliwiły szybką ucieczkę z torów.
Modelka miała dopiero 19 lat is podziewała się dziecka.
Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com
Źródło: abc7chicago.com
Foto Twitter.com/Miya Shay
News USA
Tesla uruchamia usługę autonomicznych Robotaxi w Austin TX. Dogoni Waymo?

Po latach zapowiedzi Elon Musk, dyrektor generalny Tesli, realizuje jedną ze swoich najbardziej ambitnych wizji: autonomiczne taksówki Tesli wreszcie wyruszają na drogi. Już w niedzielę, 22 czerwca, wybrani użytkownicy będą mogli odbyć pierwsze przejazdy pojazdami Tesla Robotaxi Model Y w Austin w Teksasie.
Start w Austin – co wiemy o pilotażu?
Tesla przeniosła swoją główną siedzibę do Austin w 2021 roku i właśnie tam odbędzie się pierwszy publiczny test robotaksówek. W ramach pilotażu wybrana grupa użytkowników — głównie inwestorzy i entuzjaści marki — otrzyma dostęp do nowej aplikacji Robotaxi, umożliwiającej zamówienie przejazdu autonomicznym samochodem w obrębie wyznaczonego obszaru miasta (tzw. geofencing).
W niedzielę po Austin może poruszało się od 10 do nawet 20 autonomicznych pojazdów Model Y. Przejazdy były dostępne w godzinach od 6:00AM do północy, z wyjątkiem lotniska, które zostało wyłączone z obsługi.
Każde auto było wyposażone w fizycznego “Monitora Bezpieczeństwa Tesli” na przednim siedzeniu pasażera oraz nadzorowane zdalnie w czasie rzeczywistym.
Autonomiczna jazda: ambicje Muska a realne zagrożenia
Elon Musk po raz pierwszy zapowiedział robotaksówki już w styczniu, obiecując, że w czerwcu pojazdy będą jeździły bez wsparcia człowieka. Firma udostępniła nawet wideo prezentujące wnętrze i wygląd zewnętrzny nowego autonomicznego modelu.
Jednak wraz z premierą pojawiły się też pytania o bezpieczeństwo. Tesla pozostaje pod obserwacją Narodowej Administracji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA), która prowadzi śledztwo w sprawie kilku wypadków z udziałem funkcji „Full Self-Driving”.
Z kolei organizacja Dawn Project, zajmująca się bezpieczeństwem systemów komputerowych, ostrzegła, że technologia Tesli może stanowić zagrożenie m.in. dla dzieci.
W odpowiedzi Musk zapewnił, że firma jest „super paranoiczna w kwestii bezpieczeństwa”. Dodatkowo, lokalni ustawodawcy z Teksasu apelowali o opóźnienie startu pilotażu do 1 września, kiedy zacznie obowiązywać nowe prawo regulujące autonomiczne pojazdy. Tesla jednak nie planuje wstrzymywać testów.
Robotaxi jako kluczowy krok dla przyszłości Tesli
Usługa autonomicznych taksówek może okazać się przełomowa dla Tesli — nie tylko technologicznie, ale i finansowo. Po spadku sprzedaży o 9% i zyskach niższych o 71% w I kwartale 2025 roku, firma potrzebuje sukcesu.
Analityk Dan Ives z Wedbush uważa, że wdrożenie robotaksówek w 25 miastach USA w ciągu roku może pomóc Tesli podwoić swoją obecną wycenę i osiągnąć kapitalizację rynkową na poziomie 2 bilionów dolarów do 2026 roku.
„Złota era autonomii Tesli oficjalnie rozpoczyna się w niedzielę w Austin” — napisał Ives w raporcie.
Tesla vs Waymo – kto wygra wyścig o autonomię?
Chociaż Tesla prezentuje swoje rozwiązanie jako przełomowe, musi gonić konkurencję. Waymo, firma należąca do Alphabet (Google), prowadzi już komercyjne usługi robotaxi w Phoenix, San Francisco, Los Angeles i Austin, realizując 250 000 przejazdów tygodniowo.
Źródło: cbs
Foto; YouTube, Tesla
News USA
Pilot małego samolotu zginął w Karolinie Północnej bo próbował uniknąć żółwia

Pilot lekkiego samolotu, który rozbił się na początku czerwca w pobliżu lotniska Sugar Valley w Mocksville (Karolina Północna), próbował uniknąć zderzenia z żółwiem na pasie startowym – wynika ze wstępnego raportu Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB).
Do wypadku doszło 3 czerwca. Samolot typu Universal Stinson 108 rozbił się w zalesionym terenie około 255 stóp (78 metrów) od pasa startowego. W katastrofie zginął pilot oraz jeden z pasażerów, a drugi pasażer odniósł poważne obrażenia.
Zgodnie z raportem Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB), operator łączności z lotniska, obserwując pas startowy z biura, zauważył żółwia i ostrzegł pilota. Samolot wylądował mniej więcej 1400 stóp (427 metrów) od początku długiego na 2424-stopy pasa.
Pilot, próbując ominąć zwierzę, podniósł prawe koło główne. Operator lotniska usłyszał, jak maszyna zwiększa ciąg silnika, jednak chwilę później zniknęła mu z pola widzenia.
Świadkiem zdarzenia był także mężczyzna koszący trawę na końcu pasa startowego. Potwierdził on, że samolot uniósł prawe koło w górę, po czym jego skrzydła zaczęły się kołysać. Chwilę później maszyna ponownie oderwała się od ziemi. Po utracie wzroku z samolotem mężczyzna usłyszał huk i zauważył dym unoszący się znad drzew.
Wrak maszyny odnaleziono w silnie zalesionym terenie. Samolot uderzył w drzewa i stanął w płomieniach. Mimo poważnych uszkodzeń, większa część konstrukcji pozostała w jednym kawałku, choć lewe skrzydło zostało złożone pod kadłubem, a prawe wygięło się w stronę ogona. Części materiału z maszyny znaleziono także w pobliskim strumieniu.
Wstępny raport NTSB zawiera jedynie ustalenia oparte na faktach zebranych bezpośrednio po wypadku. Przyczyna katastrofy zostanie określona w końcowym raporcie, którego opracowanie może potrwać od roku do dwóch lat.
Źródło: npr
Foto: Aviation Safety Network
News USA
USA zaatakowały Iran bombowcem B-2. Prezydent Donald Trump wzywa teraz do pokoju!

Stany Zjednoczone rozpoczęły operację wojskową przeciwko Iranowi, przeprowadzając naloty na trzy lokalizacje związane z irańskim programem jądrowym.
Jak poinformował prezydent Donald Trump, amerykańskie bombowce uderzyły w dwa kluczowe ośrodki wzbogacania uranu – w Fordo oraz Natanz – a także w obiekt w pobliżu Isfahanu, gdzie według władz USA Iran miał przechowywać wysoko wzbogacony uran. Trump zapewnił, że wszystkie maszyny bezpiecznie opuściły irańską przestrzeń powietrzną i wracają do baz w Missouri 470 mil na południe od Chicago. Blisko Kansas City.
Trump wzywa do pokoju
Trump podkreślił, że wszystkie amerykańskie samoloty opuściły przestrzeń powietrzną Iranu i wracają bezpiecznie do baz. W swoim wpisie na Truth Social pogratulował wojsku i wezwał do zakończenia działań wojennych: „Teraz jest czas na pokój!”.
„Bezwarunkowa kapitulacja” — Trump stawia warunki
Podczas powrotu bombowców do USA, Donald Trump przebywał już w Białym Domu. Nie rozmawiał z mediami, ale symbolicznie wskazał na amerykańską flagę i uniósł zaciśniętą pięść. W mediach społecznościowych stwierdził, że Iran musi zgodzić się na zakończenie wojny, a jeden z bombardowanych ośrodków – Fordo – „już nie istnieje”.
Choć nie potwierdzono udziału Izraela w tych działaniach, izraelskie źródła rządowe twierdzą, że operacja została uzgodniona ze stroną amerykańską. Irańskie media państwowe przyznały, że doszło do uderzeń na wspomniane obiekty, ale zaznaczają, że nie zawierały one materiałów radioaktywnych.
Specyfikacja bombowców B-2 Spirit
Amerykańskie bombowce stealth B-2 kosztują około 2,1 miliarda dolarów za sztukę, co czyni je najdroższymi samolotami wojskowymi, jakie kiedykolwiek zbudowano.
Wyprodukowany przez firmę Northrop Grumman bombowiec, wyposażony w zaawansowaną technologię niewykrywalności, wszedł do produkcji pod koniec lat 80., jednak program został ograniczony po upadku Związku Radzieckiego. Ostatecznie powstały jedynie 21 egzemplarze.
Zasięg bombowca wynosi ponad 6000 mil morskich (ponad 11 000 km) bez tankowania, co pozwala na przeprowadzanie globalnych ataków z baz w kontynentalnych Stanach Zjednoczonych. Dzięki tankowaniu w powietrzu B-2 może dosięgnąć praktycznie każdego celu na świecie, co potwierdzają misje prowadzone m.in. z Missouri do Afganistanu i Libii, a teraz Iranu.
Bombowce B-2 Spirit stacjonują w Whiteman Air Force Base w stanie Missouri, około 8 godzin jazdy samochodem na południe od Chicago. Whiteman AFB to jedyna baza sił powietrznych, w której na stałe rozmieszczono te zaawansowane bombowce strategiczne o technologii stealth. Baza ta jest siedzibą 509th Bomb Wing, jednostki odpowiedzialnej za operacje B-2, w tym globalne misje uderzeniowe i strategiczne odstraszanie.
Źródło: The Epoch Times, Fox News, The Jerusalem Post
Foto: Wikipedia By USAF – www.af.mil, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=5215015, By USAF – US Air Force, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=116142, By U.S. Air Force / Master Sgt. Val Gempis – This image has been extracted from another file, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1657612
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Polonia ma wielkie serca: Pomagamy pani Ewie spod Jarosławia, cioci Moniki Doroty
-
News Chicago4 tygodnie temu
Sandra i John Kucala z Orland Park walczą o dom. Ich podatek wzrósł z 3 do 17 tys. USD
-
News Chicago4 tygodnie temu
Uwaga – oszustwo: Fałszywe SMS-y o mandatach drogowych krążą w Illinois
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
W sobotę Polacy w USA ponownie głosują na nowego prezydenta Polski
-
News USA4 tygodnie temu
Republikanie oskarżają UE i rząd Tuska o ingerencję w wybory prezydenckie w Polsce
-
News USA3 tygodnie temu
Karol Nawrocki będzie Prezydentem RP. Wygrał z Trzaskowskim różnicą 369 tysięcy głosów
-
News USA4 tygodnie temu
Elon Musk odchodzi z Białego Domu po ponad 114 dniach pracy
-
News Chicago3 tygodnie temu
Rusza sprzedaż biletów na wielką uroczystość ku czci papieża Leona XIV w Chicago