Połącz się z nami

News Chicago

Przez tykający zegar wybuchła panika w szkole w Teksasie. 14-letni konstruktor żąda milionów dolarów odszkodowania

Opublikowano

dnia

Ahmed Mohamed własnoręcznie zbudował zegar za co wylądował na komisariacie policji i został pozbawiony praw ucznia w jeden z teksańskich szkół tylko dlatego, że nauczyciele podejrzewali, że to nie zegar a bomba. Rodzina domaga się 15 mln odszkodowania. A do Białego Domu chłopaka z Austin zaprasza sam Barack Obama.

Sławna próba pochwalenia się własnoręcznie zrobionym zegarem przyniosła chwilę upokorzenia Ahmedowi Mohamedowi, ale może też przyniesie fortunę pieniędzy. Chłopiec ma 14 lat i został we wrześniu gwiazdą medialną po tym jak aresztowano go w rodzinnym Austin w Teksasie za skonstruowany przez niego zegar.

Panika w szkole

Nauczyciel i dyrekcja szkoły wzięła cyfrowy wyświetlacz całego mechanizmu zegara za bombę. Wszczęto alarm i musiała interweniować policja, która skuła chłopaka kajdankami i przewiozła na komisariat na przesłuchanie. Ahmed mimo iż nie przeczytano mu jego praw (Miranda rights) został po pobraniu odcisków palców i zrobieniu zdjęć jak przestępcy zwolniony, ale teraz jego pochodzący z Sudanu ojciec wniósł sprawę do sądu.

Wysokie odszkodowanie

Rodzina Mohameda żąda od burmistrza i szefa miejscowej policji 15 mln dolarów odszkodowania za poniesione straty moralne, ciężki uraz psychiczny i utratę reputacji w środowisku. W razie nie spełnienia żądań Mohamedowie zasądzą o naruszenie praw obywatelskich szkołę, wszak ta nie chciała przeprosić chłopaka, a nawet zawiesiła go w prawach ucznia na trzy dni.

Prezydent Obama zaprasza do Białego Domu

Incydent stał się sławny po tym jak głos w obronie chłopca zajął prezydent Barack Obama, zapraszając go do Białego Domu i zachęcając do dalszej usilnej pracy. Jedna z fundacji zaproponowała mu nawet darmowe studia w Katarze. Wydaje się teraz że interes zrobią nie tylko producenci kostiumu „Clock Boy”, sprzedający tysiące sztuk przebrania podczas ostatniego Halloween, ale i sam Ahmed za godzinę i 25 minut spędzone na komisariacie szarpnie grubą kasę…

Foto: Flickr.com/ possan

News Chicago

Illinois mówi „dość”: Nowe ustawy mają chronić imigrantów przed nadużyciami ICE

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek ustawodawcy stanu Illinois przyjęli pakiet ustaw mających na celu zwiększenie ochrony imigrantów oraz ograniczenie sposobu działania federalnych służb imigracyjnych, takich jak ICE (Immigration and Customs Enforcement) i CBP (Customs and Border Protection). Nowe przepisy — które czekają jeszcze na podpis gubernatora J.B. Pritzkera — mają m.in. zakazać cywilnych aresztowań w sądach i ich pobliżu, chronić dane pacjentów w szpitalach, a także uregulować procedury dotyczące obecności agentów imigracyjnych w żłobkach, szkołach i na uczelniach publicznych.

Ochrona sądów przed aresztowaniami imigracyjnymi

Jedna z najważniejszych ustaw, nazwana „Access to Justice and Court Safety Act”, ma uniemożliwić funkcjonariuszom ICE dokonywanie aresztowań bez nakazu sądowego na terenie sądów stanowych, w ich pobliżu oraz w drodze do i z rozprawy.

Zgodnie z ustawą, każdy, kto świadomie naruszy ten zakaz, może zostać pociągnięty do odpowiedzialności cywilnej i zapłacić co najmniej 10 000 dolarów odszkodowania.

Ustawodawcy argumentują, że obecność agentów imigracyjnych w sądach ma „efekt mrożący” — zniechęca imigrantów, ofiary przemocy domowej czy świadków do udziału w postępowaniach sądowych w obawie przed aresztowaniem.

W ostatnich miesiącach w Illinois odnotowano kilkanaście przypadków aresztowań dokonanych przez ICE w sądach lub ich okolicach. W jednym z głośnych przypadków agenci federalni zatrzymali dwie osoby w sądzie ds. przemocy domowej w powiecie Cook, co wywołało oburzenie organizacji broniących praw imigrantów.

Biuro Obrońcy Powiatu Cook nazwało nowe przepisy „pilnie potrzebnymi”, by zagwarantować, że sądy pozostaną dostępne dla wszystkich, niezależnie od statusu imigracyjnego.

Szpitale i ochrona danych pacjentów

Druga ustawa, określana jako „Health Care Sanctuary and Privacy Act”, ma chronić pacjentów i personel medyczny przed ingerencją organów imigracyjnych.

Nowe przepisy nakładają na szpitale obowiązek:

  • opracowania jasnych procedur na wypadek pojawienia się funkcjonariuszy ICE,
  • wyznaczenia osoby kontaktowej, która będzie odpowiedzialna za komunikację z agentami,
  • oraz stworzenia wydzielonego miejsca dla funkcjonariuszy organów ścigania, jeśli ci pojawią się w placówce.

Szpitale będą musiały zgłosić te procedury do Departamentu Zdrowia Publicznego, a ich nieprzestrzeganie może skutkować karą finansową. Przepisy mają zapewnić, by pacjenci mogli korzystać z opieki zdrowotnej bez strachu przed deportacją.

Bezpieczne szkoły i uczelnie

Kolejne przepisy mają na celu ochronę uczniów i studentów przed nieuzasadnioną ingerencją służb imigracyjnych.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o szkolnictwie wyższym, wszystkie publiczne uczelnie i szkoły wyższe muszą do 1 stycznia 2026 roku opracować i wdrożyć procedury dotyczące:

  • weryfikacji i autoryzacji wniosków funkcjonariuszy o dostęp do kampusu,
  • zakazu udostępniania danych o statusie imigracyjnym studentów i pracowników,
  • oraz ochrony prawa do informowania o przysługujących im prawach konstytucyjnych.

Podobne regulacje obejmą również żłobki i przedszkola, które nie będą mogły udostępniać informacji o statusie imigracyjnym swoich podopiecznych bez nakazu sądowego.

St. Alphonsus Liguori' szkoła katolicka

Ustawa nakazuje placówkom odmowę wstępu agentom imigracyjnym, jeśli nie okażą ważnego dokumentu tożsamości i odpowiedniego nakazu. Wcześniej w tym roku, Illinois przyjęło także ustawę Safe Schools For All Act, zobowiązującą szkoły publiczne do opracowania zasad postępowania w przypadku wizyty funkcjonariuszy ICE na terenie szkoły.

Prawo do pozwu przeciwko nadużyciom

Jedna z uchwalonych ustaw daje obywatelom możliwość wytoczenia powództwa cywilnego przeciwko każdej osobie, która podczas egzekwowania przepisów imigracyjnych świadomie naruszy Konstytucję stanu Illinois lub Konstytucję USA.

To narzędzie ma umożliwić pociągnięcie do odpowiedzialności funkcjonariuszy, którzy dopuszczą się nadużyć lub nielegalnych zatrzymań.

ice

Kiedy nowe przepisy wejdą w życie?

Na razie nie wiadomo, kiedy Gubernator J.B. Pritzker podpisze ustawy, ale jego administracja wcześniej wielokrotnie deklarowała poparcie dla działań chroniących społeczności imigrantów.

Jeśli ustawy zostaną zatwierdzone, Illinois stanie się jednym z najbardziej przyjaznych imigrantom stanów w USA, oferując szeroką ochronę prawną w sądach, szpitalach, szkołach i innych instytucjach publicznych.

Źródło: blockclubchicago
Foto: St. Alphonsus Liguori’, ICE, istock
Czytaj dalej

News Chicago

Sąd federalny nakazuje poprawę warunków w ośrodku ICE w Broadview

Opublikowano

dnia

Autor:

W środę sędzia federalny Robert Gettleman nakazał administracji Donalda Trumpa natychmiastowe zajęcie się „niedopuszczalnymi” warunkami panującymi w ośrodku przesłuchań Immigration and Customs Enforcement (ICE) w Broadview. Decyzja zapadła po wysłuchaniu wielogodzinnych zeznań zatrzymanych, którzy skarżyli się na przeludnienie, brak pościeli, niewystarczające wyżywienie i ograniczony dostęp do wody.

W środę sędzia okręgowy wydał tymczasowy nakaz sądowy, zobowiązując ICE i Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) do zapewnienia zatrzymanym czystej pościeli, środków higienicznych oraz co najmniej trzech pełnych posiłków dziennie.

„Sąd stwierdza, że powodowie i członkowie domniemanej grupy ponieśli, i prawdopodobnie nadal będą ponosić, nieodwracalną szkodę, jeśli nie zostanie im przyznane tymczasowe zadośćuczynienie” – napisał Gettleman w uzasadnieniu decyzji.

Nakaz został wydany w ramach pozwu złożonego przez MacArthur Justice Center i ACLU of Illinois w imieniu byłych zatrzymanych – Pablo Moreno Gonzaleza i Felipe Agustina Zamacony. Według skargi, funkcjonariusze ICE „odcięli zatrzymanych od świata zewnętrznego”, uniemożliwiając im poufne rozmowy z prawnikami.

O przesłuchaniach w tej sprawie informowaliśmy wczoraj.

Podstawowe wymogi: woda, prysznic i kontakt z obrońcą

Zgodnie z decyzją sędziego Gettlemana, nakaz – obowiązujący co najmniej do 19 listopada – zobowiązuje ICE do:

  • umożliwienia zatrzymanym korzystania z prysznica co najmniej co drugi dzień,
  • zapewnienia butelkowanej wody do każdego posiłku oraz na żądanie,
  • utrzymania czystości pomieszczeń i toalet,
  • zagwarantowania prywatnego i bezpłatnego kontaktu telefonicznego z prawnikiem.

„Domagamy się na tym etapie jedynie kilku podstawowych udogodnień, które powinny być oczywiste w państwie prawa” – podkreśliła Alexa Van Brunt, dyrektorka MacArthur Justice Center w Illinois i główna pełnomocniczka powodów.

broadview

„To już nie ośrodek przetwarzania, lecz więzienie”

Podczas wtorkowego posiedzenia dowodowego byli więźniowie Broadview opowiadali o dramatycznych warunkach panujących w ośrodku. Relacjonowali, że byli stłoczeni w przepełnionych celach, przez wiele dni pozbawieni możliwości kąpieli czy zmiany ubrań, a kontakt z rodzinami był praktycznie niemożliwy.

Niektórzy zeznali, że zostali oszukani lub zastraszeni, by podpisać dobrowolne formularze deportacyjne.

Sędzia Gettleman uznał przedstawione dowody za „mocne” i stwierdził, że Broadview przestało pełnić funkcję tymczasowego punktu przetwarzania zatrzymanych.

„Ten ośrodek stał się faktycznie więzieniem. Warunki są niepotrzebnie okrutne, a twierdzenia władz o zapewnianiu wody i miejsc do odpoczynku zostały wielokrotnie podważone. To po prostu niedopuszczalne” – ocenił sędzia.

Rosnący czas przetrzymywania i protesty

Według pozwu, na 4 czerwca mediana czasu przetrzymywania w Broadview wynosiła niemal 48 godzin – czterokrotnie więcej niż dopuszczalny limit 12 godzin. Do połowy miesiąca czas ten wzrósł do trzech dni. Autorzy pozwu podkreślają, że ośrodek nie ma infrastruktury ani zasobów, by utrzymywać ludzi tak długo.

W ostatnich miesiącach ośrodek w Broadview stał się miejscem częstych protestów przeciwko polityce imigracyjnej administracji Donalda Trumpa, szczególnie nasilonej w rejonie Chicago i okolicznych przedmieściach.

Stanowisko rządu

Asystentka prokuratora federalnego, Jana Brady, sprzeciwiła się nakazowi, twierdząc, że jego wprowadzenie mogłoby „sparaliżować egzekwowanie przepisów imigracyjnych w Illinois”. Zaprzeczyła, by w Broadview dochodziło do naruszeń praw konstytucyjnych, tłumacząc problemy „procesem uczenia się” personelu w obliczu rosnącej liczby zatrzymań.

Brady przyznała, że osobiste wizyty prawników zostały częściowo ograniczone, ponieważ spowalniały procedury i wydłużały czas pobytu zatrzymanych w ośrodku. Obwiniła także protestujących, których – jak twierdziła – obecność wymusza okresowe ograniczenia dostępu w celu „ochrony bezpieczeństwa zatrzymanych i funkcjonariuszy”.


Tymczasowy nakaz obowiązuje do 19 listopada, kiedy odbędzie się kolejne posiedzenie sądu dotyczące statusu sprawy. Do tego czasu ICE i DHS muszą wdrożyć wszystkie zalecone środki poprawiające warunki w Broadview.

Źródło: wttw
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Kampania „Daily Herald” i Fundacji Roberta R. McCormicka pomoże mieszkańcom przedmieść

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek ruszyła coroczna akcja „Sąsiedzi w potrzebie” (Neighbors in Need) – wspólna inicjatywa dziennika Daily Herald i Fundacji Roberta R. McCormicka. Celem kampanii jest wsparcie lokalnych organizacji charytatywnych pomagających mieszkańcom przedmieść Chicago zmagającym się z głodem, bezdomnością i brakiem dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej.

Wspólne działanie dla wspólnego dobra

Fundacja Roberta R. McCormicka została założona w 1955 roku przez wydawcę Chicago Tribune, generała Roberta R. McCormicka. Jej misją od początku jest wspieranie organizacji, które budują silne, prosperujące społeczności, dając wszystkim mieszkańcom równe szanse na sukces.

Fundacja, która zarządza również parkiem Cantigny w Wheaton, od lat inwestuje w rozwój lokalnych inicjatyw w rejonie Chicago. Jednym z filarów jej działalności jest właśnie partnerstwo z Daily Herald, w ramach którego co roku współorganizuje kampanię „Neighbors in Need”.

Każdy dolar ma znaczenie

W ramach tegorocznej edycji Fundacja McCormicka dopłaca 50 centów do każdego dolara przekazanego przez czytelników Daily Herald. To oznacza, że każda wpłata automatycznie zyskuje dodatkową wartość.

W zeszłym roku zebrano łączną kwotę ponad 32 285 dolarów. Środki te zostały podzielone pomiędzy pięć lokalnych organizacji charytatywnych – każda otrzymała dotację w wysokości 6456 dolarów.

Darowizny można przekazać przez stronę internetową: dailyherald.com/neighbors

Kto skorzysta z pomocy w tym roku

W 2025 roku środki zebrane w ramach kampanii Neighbors in Need trafią do pięciu organizacji charytatywnych, które na co dzień działają na rzecz mieszkańców przedmieść Chicago:

1. Woodfield Area Children’s Organization (WACO)

Założona w 1979 roku, WACO wspiera dzieci żyjące w ubóstwie na północno-zachodnich i zachodnich przedmieściach Chicago. Zapewnia im nie tylko podstawowe potrzeby – jak odzież czy artykuły szkolne – ale również wsparcie edukacyjne i emocjonalne.

2. West Suburban Community Pantry

Organizacja prowadzi spiżarnię stacjonarną oraz sklep internetowy, obsługując tygodniowo nawet 1000 rodzin. Poza pomocą żywnościową oferuje także doradztwo, wsparcie w uzyskaniu świadczeń i skierowania do programów zdrowotnych.

West Suburban Community Pantry

3. JOURNEYS | The Road Home

Działa na rzecz osób i rodzin z północnych oraz północno-zachodnich przedmieść, które doświadczają lub są zagrożone bezdomnością. Zapewnia schronienie, żywność, pomoc socjalną i wsparcie mieszkaniowe dla ponad 1000 osób rocznie.

4. Tri City Health Partnership (TCHP)

Organizacja z powiatu Kane oferuje bezpłatną, wysokiej jakości opiekę zdrowotną dla osób o niskich dochodach (do 250% federalnego poziomu ubóstwa). Prowadzi kompleksową pomoc medyczną i stomatologiczną – od badań profilaktycznych i szczepień, po leczenie chorób przewlekłych i doraźne zabiegi.

Tri City Health Partnership

5. Bridge Communities

Siedziba organizacji mieści się w Glen Ellyn. Bridge Communities zapewnia mieszkania przejściowe, doradztwo finansowe i kompleksową pomoc rodzinom bezdomnym w powiecie DuPage. Ich programy pomagają setkom rodzin co roku odbudować stabilność życiową.


Dołącz do akcji i pomóż swoim sąsiadom już dziś. Każda darowizna – niezależnie od jej wielkości – to krok w stronę silniejszej, bardziej wspierającej się społeczności.

Źródło: dailyherald
Foto: West Suburban Community Pantry, Tri City Health Partnership, istock/kuarmungadd/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

listopad 2015
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
30  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu