Połącz się z nami

News Chicago

Arcybiskup Blase Cupich usuwa ze stanowiska księdza homoseksualistę. „Modlę się o szybkie rozwiązanie tej sprawy”

Opublikowano

dnia

Arcybiskup Blase Cupich usunął ze stanowiska jednego z proboszczów podchicagowskich parafii za kontakty seksualne z innym mężczyzną.Archidiecezja w Chicago wydała komunikat, w którym informuje, iż 1 października ojciec Marco Mercado z parafii Shrine of Our Lady of Guadalupe w Des Plaines został odsunięty od służby duszpasterskiej.

Relacja Emilii Sadaj
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/ksiadz-usuniety” comments=”false” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

Powodem usunięcia ze stanowiska, jak podaje w swym komunikacie Archidiecezja, był fakt, iż ojciec Mercado utrzymywał „niewłaściwą relację” z innym mężczyzną.
Jego obowiązki przejął tymczasowo wielebny Adan Sandoval Duron, a Mercado musi opuścić parafię w Des Plaines.

O komentarz do sprawy poprosiliśmy ojca Marka Janowskiego, proboszcza parafii św. Władysława w Chicago. Twierdzi on, że homoseksualizm można ukrywać, dlatego kościół powinien bardzo uważnie prześwietlać kandydatów na kapłanów

[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/janowski-01-1″ comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

„Można ukrywać homoseksualizm. Zadanie i nauczka dla kościoła, która tu płynie to dokładny screening kandydatów, którzy wstępują do seminariów, czy zakonów. To nie może być tak, że przyjmujemy każdego. A jest taka pokusa w dobie braku powołań kapłańskich”

Ojciec Janowski przekonuje, że moralność i wiara są bardzo ściśle ze sobą połączone. Choć dzisiejsze czasy wskazują zupełnie inaczej

[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/janowski-88″ comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

„Żyjemy w takiej dobie, gdzie moralność jest w jakiś sposób separowana od wiary. Bardzo często twierdzi się, że wiara to jest jedna rzecz, a moralność to jest druga rzecz i w moją kwestię moralności kościół nie ma prawa wnikać. To jest nieprawda, to jest herezja i z tym trzeba walczyć. Moralność ma bardzo ścisły związek z wiarą. Twoja moralność świadczy o twojej wierze, a twoja wiara powinna determinować twoją moralność”.

Duchowny mówi o tym, że ksiądz powinien prowadzić przejrzyste i transparentne życie. Jego życie jest oddane innym.

[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/janowski-03″ comments=”true” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

„Kapłan jest zobowiązany do tego, aby być jasny i klarowny. Jeśli ślubuje celibat i czystość to po to, żeby być dla innych i prowadzić ich do Jezusa. Wydaje się , że tutaj ksiądz próbuje pokazać , że nie ma problemy bycia kapłanem a jednocześnie prowadzenia życia w aktywnym homoseksualizmie. Z tym kościół nie może się zgodzić.

Wydalony duchowny pochodzi z Meksyku, z miasta Morelia. W tym też kraju uczęszczał do seminarium. Do Stanów Zjednoczonych przyjechał, by wziąć udział w programie szkoleniowym dla mężczyzn z Ameryki Łacińskiej chcących zostać księżmi. Ukończył University of St. Mary of the Lake w Mundelein. W 1998 roku przyjął święcenia kapłańskie I został skierowany do pracy duszpasterskiej w parafii St. Anthony of Padua w południowo-zachodniej miejscowości Cicero. W 2010 roku został dyrektorem Biura ds. Duszpasterzy Z Ameryki Łacińskiej. Wielokrotnie reprezentował Kościół Katolicki w jego walce o reformę imigracyjną. Przez kilka ostatnich lat służył jako proboszcz parafii Shrine of Our Lady of Guadalupe w Des Plaines, w której świątyni co niedzielę modli się tysiące wiernych.
W wydanym w sobotę oświadczeniu Marco Mercado zaznaczył, iż jako istota ludzka nie jest doskonały, ale jako duchowny stwierdza, że jego priorytetem była zawsze praca ewangelizacyjna oraz walka na rzecz imigrantów i bezsilnych.
„Modlę się o szybkie rozwiązanie tej sprawy i proszę o wasze modlitwy. Jednocześnie chcę przeprosić wszystkich wiernych, dla których ten skandal okazał się trudnym doświadczeniem”.
Ksiądz Mercado cieszył się ogromnym szacunkiem i sympatią członków parafii.
„To nie będzie już to samo miejsce, ponieważ Ojciec Marco robił dla nas wszystko”– powiedział uczestniczący w mszach parafii Socorro Salcar – „Zanim on się tu pojawił, ten kościół był pusty, a teraz jest pełen ludzi. To dzięki ojcu Marco”– opowiadał wierny.
Arcybiskup Blase Cupich, jak podaje komunikat archidiecezji, łączy się w modlitiwe z członkami parafii w Des Plaines. Jednocześnie zaznacza, że ważnym zadaniem archidiecezji jest dopilnowanie, aby duszpasterze służący parafianom byli odpowiednimi do tej posługi.
Usunięcie Mercado nastąpiło dzień po głośnym oddaleniu przez Watykan księdza Krzysztofa Charamsę, który publicznie oświadczył, że jest gejem.

Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com

Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com

Źródło: chicagotribune.com, nbcchicago.com, abc7.com, inf. własna
Foto:  CNS/Paul Haring

News Chicago

Toni Preckwinkle nadal będzie rządzić Demokratami powiatu Cook

Opublikowano

dnia

Autor:

Toni Preckwinkle z łatwością wygrała kolejną dwuletnią kadencję na stanowisku przewodniczącej Partii Demokratycznej Powiatu Cook. Przy okazji zapowiedziała szereg zadań, jakie należy wykonać, aby zjednoczyć partię stojącą za prezydentem Demokratów, Joe Bidenem, przed konwencją krajową w Chicago.

W poniedziałek Toni Preckwinkle została jednogłośnie ponownie wybrana na przewodniczącą Partii Demokratycznej. Stanowisko to piastuje od 2018 r. Nie miała żadnych konkurentów – została wybrana przez 80 członków komisji.

Poniedziałkowe spotkanie było także swego rodzaju szeptaną kampanią na rzecz kandydatów chcących zastąpić zmarłą na początku tego miesiąca Sekretarz Powiatu Cook, Karen Yarbrough.

W krótkim przemówieniu dotyczącym swojego zwycięstwa Preckwinkle zachwalała, jak dobrze kandydaci wspierani przez Partię Demokratyczną spisali się w marcowych prawyborach, wygrywając 21 z 23 wyścigów, co stanowi najlepszy „stosunek zwycięstw” tej partii od co najmniej 25 lat, jak podsumowała.

Jednym z niewielu pokonanych kandydatów, którego popierała Preckwinkle, był Clayton Harris III, kandydujący na Prokuratora Stanowego Powiatu Cook, który minimalnie przegrał z emerytowaną sędziną, Eileen O’Neill Burke.

Toni Preckwinkle nawiązała także do przygotowań, jakie partia podejmie przed Narodową Konwencją Demokratów w Chicago w sierpniu i listopadowymi wyborami powszechnymi.

„Chcemy mieć pewność, że Joe Biden odniesie wielkie zwycięstwo w listopadzie, nie tylko w Illinois, ale dzięki pomocy wolontariuszy, w sąsiednich Wisconsin i Michigan”, powiedziała Preckwinkle, która jest również Przewodniczącą Zarządu Powiatu Cook.

W piątek Partia Demokratyczna ma ponownie zebrać się, aby wyznaczyć tymczasowego zastępcę Karen Yarbrough na okres do grudnia i wybrać osoby, które znajdą się na kartach do głosowania w wyborach powszechnych na resztę jej kadencji. Yarbrough pozostały ponad dwa lata do drugiej kadencji.

Toni Preckwinkle nie powiedziała, kogo popiera, ale powiedziała, że co najmniej trzech potencjalnych kandydatów ubiega się o stanowisko Sekretarza Powiatu Cook. Są to komisarze Donna Miller, Kevin Morrison i Radny Lamont Robinson

Sekretarz Powiatu Cook nadzoruje wybory na przedmieściach, a w jego biurze znajdują się także najważniejsze dokumenty sprzed ponad 100 lat, w tym akty urodzenia, zgonu i małżeństwa, a także akty własności ziemi.

Toni Preckwinkle od dawna jest aktywną postacią lokalnej polityki. Spędziła prawie 20 lat jako radna 4. Okręgu w południowej części Chicago, a następnie w 2010 r. została wybrana na Przewodniczącą Zarządu Powiatu Cook. Nadzoruje budżet o wartości około 9 miliardów dolarów, z którego finansowana jest sieć zabezpieczenia społecznego powiatu, sądy, więzienia i system opieki zdrowotnej.

Jest mentorką wielu osób, które awansowały na wyższe stanowiska, od Burmistrza Chicago, Brandona Johnsona, po odchodzącą Prokurator Stanową Powiatu Cook, Kim Foxx, i gubernator – porucznik stanu Illinois, Julianę Stratton.

 

Źródło: suntimes
Foto: YouTube, flickr/Charles-Edward-Miller
Czytaj dalej

News Chicago

Poszukiwany zabójca policjanta w Chicago może być niebezpieczny

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek wieczorem chicagowska policja opublikowała nagrania z monitoringu przedstawiające osobę poszukiwaną w związku z prowadzonym przez nią dochodzeniem w sprawie śmiertelnego postrzelenia funkcjonariusza Luisa Huesca, do którego doszło w weekend w Gage Park.

Policja prosi społeczność o pomoc w zidentyfikowaniu mężczyzny poszukiwanego w związku z niedzielnym atakiem pod adresem 3100 West 56th Street, gdzie Luis M. Huesca został wielokrotnie postrzelony, zanim skradziono mu samochód. O zabójstwie policjanta pisaliśmy wczoraj.

Filmy upublicznione w ramach alertu starają się zidentyfikować podejrzanego na podstawie nagrań z kamer, które przedstawiają go robiącego zakupy w dwóch sklepach ogólnospożywczych i idącego ciemną ulicą.

Policja ostrzega, że poszukiwanego należy „uznać za uzbrojonego i niebezpiecznego”.

Według źródła znającego śledztwo, detektywi uważają, że mężczyzna przebywał w okolicy w czasie strzelaniny, a potem przebrał się. Policja znalazła już wyrzuconą odzież i butelkę wody, które rzekomo kupił w pobliskim sklepie. Na filmach widać go ubranego w dwa różne stroje, a w jednym z nich kupuje butelkę wody.

Władze podały, że Luis M. Huesca wracał z pracy w policyjnym mundurze około 2:55AM w niedzielę, kiedy został zastrzelony zaledwie kilka przecznic od swojego mieszkania. Został zabrany do Centrum Medycznego Uniwersytetu w Chicago, gdzie stwierdzono zgon.

Podejrzany w dwóch różnych strojach

Chociaż miejski system wykrywania wystrzałów ShotSpotter zarejestrował tylko 4 strzały, źródła organów ścigania podają, że oddano ich około 30. SUV funkcjonariusza został skradziony, a później odnaleziony w pobliżu. Na miejscu zdarzenia nie znaleziono jego broni ani odznaki policyjnej.

Podczas konferencji prasowej przed szpitalem w niedzielę rano komendant policji, Larry Snelling, powiedział reporterom, że Huesca miał za dwa dni obchodzić swoje 31. urodziny.

Luis M. Huesca

Funkcjonariusz Luis , weteran policji z sześcioletnim stażem w departamencie policji w Chicago, był kolegą z akademii policyjnej funkcjonariusza Andresa Vasqueza-Lasso, który zginął na służbie 1 marca 2023 r., zaledwie kilka przecznic od miejsca, w którym Huesca został zastrzelony.

Rocio Lasso, matka Andresa Vasqueza-Lasso, powiedziała, że Luis Huesca był dla niej oparciem po tym, jak zginął jej własny syn. Huesca i Vásquez Lasso szybko zaprzyjaźnili się w akademii policyjnej, ukończyli ją w tej samej klasie i w 2018 roku razem wyszli na ulice.

W zeszłym roku Huesca pojawił się w filmie powstałym w hołdzie dla jego przyjaciela.

Źródło: suntimes
Foto: Chicago Police Department
Czytaj dalej

News Chicago

Sandra Kolalou winna zamordowania i rozczłonkowania zwłok Frances Walker

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek wieczorem ława przysięgłych uznała, że Sandra Kolalou, jest winna zamordowania 69-letniej właścicielki domu, której zwłoki znaleziono poćwiartowane w domu w Northwest Side. Do makabrycznej zbrodni doszło w październiku 2022 roku.

O rozpoczęciu procesu Sandry Kolalou pisaliśmy 16 kwietnia.

W poniedziałek po 9.30 PM, po około 7 i pół godzinach narad, ława przysięgłych uznała Kolalou za winną wszystkich stawianych jej zarzutów, które obejmowały morderstwo pierwszego stopnia, rozczłonkowanie ciała, zatajenie zabójstwa i kwalifikowaną kradzież tożsamości.

37-letnia Sandra Kolalou została aresztowana w październiku 2022 r. po tym, jak odciętą głowę, ręce i nogi 69-letniej Frances Walker odkryto wepchnięte do zamrażarki kuchennej w domu w dzielnicy Arcadia Terrace.

W rozmowie z reporterami w sądzie, po odczytaniu wyroku, rodzina Walker stwierdziła, że wyrok stanowi dla nich pewne zamknięcie sprawy.

„Wierzę, że sprawiedliwości stało się zadość i cieszę się, że społeczeństwo będzie choć trochę bezpieczniejsze bez tej osoby” – powiedział młodszy brat Frances Walker, Arnold Walker, zauważając, że Kolalou nie okazała wyrzutów sumienia.

Sandra Kolaou

Prawnicy Kolalou powiedzieli jednak, że ich klientka w dalszym ciągu utrzymuje, że jest niewinna, i że została wrobiona w morderstwo; planują złożyć apelację. W czasie rozprawy Sandra Kolalou zeznała, że ona i Frances Walker były bliskimi przyjaciółkami.

Jej prawnicy wygłosili mowy końcowe, w których wycelowali palcem w innych najemców, oraz męża Walker, Hristo Mantcheva, twierdząc, że tylko on byłby zdolny do popełnienia tej zbrodni.

Frances Walker

Sandra Kolalou pochodząca z High Point w Północnej Karolinie, przeprowadziła się do Chicago około 2012 roku.

Walker wynajęła Kolalou pokój w mieszkaniu na pierwszym piętrze w lipcu 2022 r. Dom został podzielony na kilka mieszkań, z dwoma lokatorami w suterenie i trzema kolejnymi na drugim piętrze. Kilku innych lokatorów skarżyło się, że wchodziła do ich pokoi bez pozwolenia. Walker zmieniła zamki w kilku drzwiach i umieściła na drzwiach Kolalou zawiadomienie o eksmisji.

Współlokatorzy wielokrotnie wzywali policję z powodu „zakłóceń” między Kolalou i Walker. Trzy razy w piątek 7 października i dwa razy w niedzielę 8 października, dzień przed rzekomym zabójstwem. 9 października 2022 r., w noc poprzedzającą odkrycie ciała Walker, co najmniej dwóch lokatorów stwierdziło, że słyszeli kłótnię Walker i Kolalou w piwnicy.

Jedna z lokatorek zeznała, że po kłótni zadzwoniła, żeby sprawdzić, co u Walker, ale kobieta powiedziała jej, że wszystko jest „w porządku”. Jednak następnego dnia najemców zaniepokoiła seria SMS-ów wysłanych z telefonu Walker, w tym wiadomość, że Kolalou będzie opiekowała się jej psem i że mają oddać jej klucze, jeśli się wyprowadzą.

Na miejsce przybyła policja i przesłuchała Kolalou, gdy ta próbowała dostać się do lawety z czarnym workiem na śmieci, aby odzyskać samochód, który zepsuł się dzień wcześniej w Foster Beach.

Po wyjściu Kolalou inni lokatorzy weszli do jej pokoju i rzekomo znaleźli ślady krwi, po czym wezwali policję do domu. Inni lokatorzy poszli za nią na plażę, gdzie wrzuciła czarny worek na śmieci do pojemnika na śmieci. Policja odzyskała później torbę i znalazła w niej inne worki na śmieci zawierające zakrwawione szmaty.

Kierowca lawety, Antonio Coria, zeznał, że Sandra Kolalou wskazała na niego nożem gdy spuszczał jej samochód z lawety, i powiedziałem mu: „Ty jesteś następny”. Próbowała zapłacić za holowanie kartą kredytową Walker. Policja znalazła przy jej kluczach mały składany nóż, a w torebce inne noże.

Wezwany przez obronę ekspert ds. DNA zeznał, że na niektórych plastikowych torebkach znaleziono DNA Sandry Kolalou, ale było też „nieznane” DNA. Obrona próbowała zdyskredytować zarówno dowody fizyczne, jak i zeznania świadków – zwłaszcza męża Frances Walker, który rzekomo przebywał w Bułgarii w czasie zabójstwa.

W zeszłym tygodniu Hristo Mantchev zeznał, że nie pamięta, jak poznał swoją żonę, ani że był opiekunem byłego męża Walker, ani że poznał lub rozpoznał Sandrę Kolalou. Zapytany przez obronę, czy zabił swoją żonę, odpowiedział: „Nie”.

 

Źródło: suntimes
Foto: YouTube, Police Department, Walker family
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

październik 2015
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
262728293031  

Popularne w tym miesiącu