Połącz się z nami

News USA

24 ofiary potężnej lawiny błotnej. Ponad 170 zaginionych. Lokalna społeczność zdruzgotana [dźwięk]

Opublikowano

dnia

Do tragicznej w skutkach lawiny błotnej doszło w pobliżu miasteczka Oso, w rolniczej części stanu Waszyngton. Fala błota, która zeszła z okolicznych wzniesień w sobote 22 marca, pochłonęła kilkadziesiąt domostw. Jak do tej pory, żywioł pochłonał 24 ludzkie istnienia, a 176 osób jest uznane za zaginione.

Lawina pokryła grubą warstwą lepkiego błota ponad milę kwadratową terenu. Żywioł nie zatopił domów, lecz uderzył w nie z taką siłą, że rozpadły się na kawałki. W akcji ratunkowej uczestniczą nie tylko specjaliści i ratownicy, ale też ochotnicy, próbuący ratować swoich bliskich i sąsiadów. Akcja ratunkowa powoli zamienia się w akcję usuwania zniszczeń. „Nigdy nie tracę wiary i bardzo wielu tutejszych ludzi nigdy jej nie straci, ale rzeczywistość powoli dociera do nas” – powiedział John Pennington, kierownik ds. sytuacji wyjątkowych powiatu Snohomish – „Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy i nadal będziemy to robić. Niestety akcja ratunkowa znajduje się na delikatnym zakręcie”.

Relacja Emilii Sadaj
[soundcloud url=”https://soundcloud.com/radio-deon/lawina-b-otna” comments=”false” auto_play=”false” color=”ff7700″ width=”100%” height=”81″]

Akcję ratunkową utrudniały warunki terenowe i podnoszący się poziom wód. W poniedziałkowych wysiłkach uczestniczyli strażacy, policjanci i drużyny ochotników. Pomocą służyły specjalnie wyszkolone psy, samoloty i helikoptery oraz ciężki sprzęt do usuwania drzew, głazów i błota. Niestety, nikogo nie udało się odnaleźć. „Jest mi bardzo przykro, że dzisiaj nie natrafiliśmy na żadne ślady ocalałych” – powiedział przełożony strażaków, Travis Hots – „Większość z nas przeczuwa, że nikogo już nie znajdziemy. Jednak jestem człowiekiem wiary i wierzę w cuda”.

Prezydent Stanów Zjednoczonych, Barrack Obama, podpisał dokument umożliwiający udzielenie pomocy federalnej. Do akcji ratunkowej mają przyłączyć się żołnierze rezerwy. Gubernator stanu Waszyngton, Jay Inslee, wprowadził stan wyjątkowy. Mieszkańcom pozwolono na powrót do domów jednak dramat nadal trwa. Żywioł nie tylko zniszczył domy i samochody lecz także mocno nadszarpnął lokalną społeczność.

Michał Dziedzic
mdziedzic@radiodeon.com

Źródło: FoxNews.com
Foto: David Ashleydale

News USA

Jackpot Powerball urósł do 820 mln USD: Szansa by je zdobyć już 6 grudnia

Opublikowano

dnia

Autor:

W środę żaden uczestnik loterii Powerball nie trafił kompletu sześciu liczb, co spowodowało wzrost puli na najbliższe losowanie do 820 milionów dolarów. To 14. największy jackpot w historii amerykańskich loterii. Możesz go mieć 6 grudnia – jak najlepszy prezent od św. Mikołaja.

Wygrane drugiego stopnia w trzech stanach

Mimo braku głównego zwycięzcy sprzedano trzy losy, które trafiły pięć głównych numerów, ale bez liczby Powerball.

  • Kalifornia: jeden los kupiony w sklepie monopolowym w południowym Los Angeles jest wart 255 789 dolarów. Wynika to z zasady pari-mutuel, stosowanej w tym stanie, gdzie wysokość wygranej zależy od sprzedaży i liczby zwycięzców.

  • Kentucky: wygrana wynosi 2 miliony dolarów, ponieważ gracz wykupił opcję Power Play, zwiększającą wartość nagrody za dodatkowego dolara.

  • Floryda: los wart 1 milion dolarów.

Liczby wylosowane w środę

Wylosowane numery to: 1, 14, 20, 46, 51, a liczba Powerball: 26. Szacowana wartość puli wynosiła wówczas 779 milionów dolarów, co było ósmym największym w historii loterii.

Seria bez zwycięzców trwa

Ostatni raz komplet sześciu liczb trafił gracz 37 losowań temu. Statystyki nie pozostawiają złudzeń:

  • szansa na trafienie wszystkich pięciu liczb oraz Powerball wynosi 1 do 292,2 mln,
  • ogólne prawdopodobieństwo wygrania jakiejkolwiek nagrody to 1 do 24,9.

Powerball i Mega Millions: rekordowe pule

Powerball działa od 1992 roku i od tego czasu zanotował osiem większych jackpotów niż obecny. W drugiej dużej loterii, Mega Millions, odnotowano dziewięć jeszcze wyższych wygranych – gra ta istnieje od 1996 roku.

Co dalej?

Najbliższe losowanie odbędzie się w sobotę, a kolejne powiększenie puli jest możliwe, jeśli znów zabraknie zwycięzcy. Przy jackpotach przekraczających setki milionów dolarów loterie w USA tradycyjnie obserwują gwałtowny wzrost sprzedaży losów.

Źródło: mynewsla
Foto: Powerball, istock/Karetyna Fedash/
Czytaj dalej

News USA

UWAGA cukrzycy: Sensory glukozy FreeStyle Libre 3 są wadliwe. Zmarło już 7 osób

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek Food and Drug Administration (FDA) wydała pilne ostrzeżenie dotyczące poważnej usterki w urządzeniach do monitorowania poziomu glukozy – FreeStyle Libre 3 Sensor oraz FreeStyle Libre 3 Plus Sensor. Wadliwe działanie sprzętu mogło przyczynić się do siedmiu zgonów oraz 736 ciężkich urazów, jak wynika z danych przekazanych przez producenta, firmę Abbott.

Poważna usterka i natychmiastowe działania

Producent sprzętu medycznego Abbott tydzień wcześniej skierował do użytkowników i dystrybutorów komunikat z prośbą o natychmiastowe zaprzestanie używania wskazanych sensorów oraz ich utylizację. FDA określiła problem jako potencjalnie wysokiego ryzyka, podkreślając, że odczyty mogą być nieprawidłowe.

Na dzień 14 listopada 2025 roku Abbott zgłosił 736 ciężkich obrażeń oraz siedem zgonów powiązanych z tą usterką” – poinformowała FDA. Firma zaznaczyła, że 57 poważnych incydentów miało miejsce w USA, natomiast żaden z odnotowanych zgonów nie wystąpił na terenie kraju.

Nieprawidłowe odczyty mogą prowadzić do niebezpiecznych decyzji terapeutycznych

FDA oraz Abbott wyjaśniły, że urządzenia mogą generować fałszywie zaniżone wyniki poziomu glukozy. To szczególnie niebezpieczne dla osób z cukrzycą, które na podstawie takich danych podejmują decyzje o dawkowaniu insuliny lub spożyciu dodatkowych węglowodanów.

Jeżeli błędny odczyt utrzymuje się przez dłuższy czas, może dojść do niepotrzebnego przyjmowania dużej ilości węglowodanów, albo pomijania lub opóźniania dawki insuliny, co wiąże się z ryzykiem poważnych powikłań zdrowotnych, w tym zagrożenia życia.

Kogo dotyczy problem?

Wadliwe sensory to urządzenia przeznaczone do ciągłego, automatycznego monitorowania glukozy u osób w wieku od 4 lat wzwyż. Mogą wysyłać alarmy o zmianach poziomu cukru, dlatego ich precyzja ma kluczowe znaczenie.

Przedstawiciele firmy Abbott poinformowali, że zlokalizował i usunęli źródło błędu produkcyjnego, który dotyczył tylko jednej linii produkcyjnej spośród wielu. Usterka obejmuje około 3 miliony sensorów pochodzących z tej partii.

Wymiana urządzeń

Firma zapewnia, że pracuje nad produkcją nowych, wolnych od wad sensorów, tak aby móc realizować zamówienia i wymiany bez istotnych opóźnień. Abbott nie przewiduje poważnych zakłóceń w dostawach.

Użytkownicy mogą sprawdzić, czy ich sensor jest wadliwy, na stronie: www.FreeStyleCheck.com. Tam również można zgłosić wniosek o bezpłatną wymianę urządzenia. Producent podkreślił, że problem nie dotyczy żadnych innych sensorów, czytników ani aplikacji z rodziny Libre.

Źródło: foxbusiness
Foto: Abbot

Czytaj dalej

News USA

Autonomiczne auta Waymo znalazły się pod presją po incydencie z udziałem policji

Opublikowano

dnia

Autor:

waymo robotaxi

W weekend, w Stanach Zjednoczonych, szeroką uwagę mieszkańców zwróciło nagranie przedstawiające autonomiczny pojazd firmy Waymo, który przejechał zaledwie kilka stóp od mężczyzny leżącego na ziemi podczas interwencji policji. Incydent wywołał debatę na temat bezpieczeństwa samochodów bez kierowców, które zaczynają pojawiać się na ulicach coraz większej liczby miast.

Kontrowersyjne nagranie i reakcja firmy

Wideo pokazuje autonomiczny samochód przejeżdżający w pobliżu osoby zatrzymanej przez funkcjonariuszy. Choć nie doszło do potrącenia, internauci zwrócili uwagę, że pojazd znalazł się niebezpiecznie blisko człowieka znajdującego się na ziemi.

W oświadczeniu przekazanym mediom rzecznik Waymo podkreślił gotowość firmy do wyciągania wniosków z takich zdarzeń. „Gdy napotykamy nietypowe sytuacje, uczymy się z nich, stale poprawiając bezpieczeństwo na drogach i funkcjonując w dynamicznych miastach” – zadeklarował.

Inne incydenty budzące wątpliwości

W ostatnich miesiącach pojawiały się również doniesienia o przypadkach potrącenia psów, kotów oraz kolizjach z innymi pojazdami. Choć skala tych zdarzeń jest ograniczona, każda informacja o wypadku z udziałem autonomicznego samochodu wywołuje szeroką dyskusję publiczną.

Waymo: nasze pojazdy są bezpieczniejsze niż kierowcy

Firma przekonuje jednak, że jej technologia znacząco zmniejsza ryzyko poważnych wypadków. Według Waymo, w porównaniu z przeciętnym kierowcą pokonującym ten sam dystans w tych samych miastach, autonomiczne pojazdy odnotowują około 90% mniej zdarzeń skutkujących poważnymi obrażeniami lub śmiercią.

W innym oświadczeniu firma dodała również, że jej samochody uczestniczą w 11 razy mniejszej liczbie kolizji powodujących poważne obrażenia, gdy zestawić je z danymi dotyczącymi kierowców ludzkich.

Ekspansja Waymo do kolejnych miast

Autonomiczne pojazdy Waymo już teraz przewożą pasażerów w Atlancie, Austin, Los Angeles, Phoenix oraz w regionie San Francisco. W najbliższych tygodniach samochody bez kierowcy pojawią się także na ulicach Miami, Dallas, Houston, San Antonio oraz Orlando, co znacząco poszerzy obszar działania programu.

Źródło: scrippsnews
Foto: 9yz, YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2014
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu