News USA
Warto zadbać o reputację

Reputacja przede wszystkim zależy od tego, jak nas widzą inni. Dobrą opinię buduje się powoli na solidnych fundamentach pokory, prawości, miłości i miłosierdzia. Dopiero na nich można wznosić resztę budynku.
Ostateczny kształt domu zawsze jest efektem wyborów podejmowanych w trakcie budowy – począwszy od projektu budynku aż po jego wykończenie. Cienkie ściany niedbale zbudowanego domu mogą się zawalić przy najsłabszym wietrze. Jeżeli natomiast materiały budowlane dobrano starannie, zwracając uwagę na ich wytrzymałość, jakość i trwałość, dom oprze się podmuchom nawet najsilniejszych wiatrów.
Rozważmy pewien przykład. Zanim John skończył osiemnaście lat, przylgnęła do niego bardzo zła opinia. Często kłamał, nie dotrzymywał bardzo ważnych obietnic, raz trafił nawet do aresztu za kradzież w sklepie. Wydawało mu się, że może mieć wszystko tylko dlatego, że miał bogatego ojca. Owszem, mieszkał w pięknym domu, nosił najmodniejsze ubrania, jeździł własnym samochodem i dysponował pokaźnym kieszonkowym. Nie miał jednak wszystkiego – brakowało mu szacunku ludzi.
Po ukończeniu nauki w szkole, a jeszcze przed rozpoczęciem studiów, John starał się o sezonową pracę w branży, w której planował karierę zawodową. Nie dostał jej właśnie ze względu na złą reputację. W tym samym czasie po raz pierwszy w życiu się zakochał. Dziewczyna jednak nie chciała się z nim umawiać, ponieważ słyszała o nim same złe rzeczy.
Na szczęście John w końcu zdał sobie sprawę, że pieniądze niewiele znaczą, jeżeli towarzyszy im zła reputacja, nie ma bowiem cenniejszej waluty niż ludzki szacunek. Postanowił zmienić swoje życie. Wiele lat musiało jednak upłynąć, zanim ludzie w pełni zaakceptowali “nowego” Johna.
Podkreślmy raz jeszcze: na dobrą opinię pracuje się każdego dnia. Od was i tylko od was zależy, czy podejmiecie właściwą decyzję. Przyjaciele, rodzice, współpracownicy, duchowni i nauczyciele mogą wam pomóc, ale niczego za was nie zrobią. Jeżeli choć przez chwilę zastanowicie się, jakie mogą być skutki określonych działań, i dopiero na tej podstawie podejmiecie decyzję, zyskacie szacunek, który zwiększy szanse na szczęśliwe, udane życie niezależnie od tego, czy jesteście biedni, czy bogaci.
Oczywiście, nie znaczy to, że unikniecie błędów. Każdy je popełnia. Ważne, aby się do nich przyznać i zrobić wszystko, by je naprawić. Dzięki temu będziecie się cieszyć nieposzlakowaną opinią.
Człowiek, który ma dobrą opinię, postępuje uczciwie i szanuje samego siebie. Naprawdę warto zadbać o reputację. Nie można jej kupić, ale można ją zbudować ciężką pracą.
Co chcielibyście móc powiedzieć o sobie? Co mają mówić o was inni? Wyobraźcie sobie dokładnie, jacy chcielibyście być. Czy chcielibyście mieć wewnętrzne przekonanie, że mówicie prawdę i postępujecie uczciwie? Czy chcielibyście, aby znajomi i przyjaciele wierzyli w szczerość waszych intencji? Jakim poziomem zaufania chcielibyście się cieszyć w codziennych relacjach z ludźmi? Czy chcielibyście być bardziej troskliwi i delikatni? Stwórzcie w umyśle żywy obraz cech charakteru, które waszym zdaniem byłyby dla was najkorzystniejsze.
A teraz uświadomcie sobie, że umysłowe wyobrażenia można przełożyć na postępowanie w realnym świecie – przecież to właśnie robicie od urodzenia. Aby zrealizować wizję siebie i swojego życia, czasami trzeba pozbyć się starych nawyków, które do niej nie pasują. Wypiszcie cechy, które waszym zdaniem powinien posiadać człowiek cieszący się dobrą opinią. Następnie zastanówcie się, co możecie zrobić, aby tak żyć.
Źródło: http://www.deon.pl/inteligentne-zycie/psychologia-na-co-dzien/art,668,warto-zadbac-o-reputacje.html
News USA
Trójokie stworzenie z ustami jak temperówka sprzed 500 mln lat odkryto w Kanadzie

Kanadyjscy paleontolodzy dokonali niezwykłego odkrycia w Górach Skalistych – skamieniałość nieznanego wcześniej morskiego drapieżnika o trzech oczach, przypominających pazury kończynach i pysku, który wyglądał jak… temperówka. Nazwano go Mosura fentoni, a jego istnienie rzuca nowe światło na złożoność życia sprzed ponad 500 milionów lat.
Nowe znalezisko pochodzi z legendarnych łupków Burgess – jednego z najbogatszych na świecie stanowisk skamieniałości z okresu kambryjskiego. Szczątki tej „ćmy morskiej” opisał zespół badaczy z Manitoba Museum i Royal Ontario Museum, a ich praca została opublikowana w czasopiśmie Royal Society Open Science.
Niezwykły wygląd pradawnego drapieżnika
Mosura fentoni mierzyła zaledwie kilka centymetrów długości, ale jej wygląd nie miał nic wspólnego z łagodnością. Paleontolodzy opisali ją jako „miniaturowego potwora” z:
- Trzema oczami osadzonymi na głowie,
- Pyskiem przypominającym temperówkę, wyłożonym zębami,
- Parą zakrzywionych, uzbrojonych w kolce „pazurów” wysuwających się z głowy,
- Klapkami po bokach ciała, umożliwiającymi pływanie niczym u współczesnych płaszczek.
„Wygląda jak podwodna wersja Edwarda Nożycorękiego” – żartuje główny autor badania, dr Joe Moysiuk, kurator paleontologii z Manitoba Museum.
O wiele bardziej złożona niż sądzono
Mosura należy do radiodontów – wymarłej grupy prymitywnych stawonogów, do której należał też słynny Anomalocaris. Ale Mosura wyróżnia się spośród nich nowym poziomem anatomicznej złożoności.
Zamiast prostego tułowia, jak u większości radiodontów, ciało Mosury miało aż 16 segmentów zewnętrznych, z których każdy był wyposażony w skrzela – podobnie jak u dzisiejszych stawonogów.
„To pierwszy raz, kiedy widzimy tak złożoną tylną część ciała u radiodonta” – mówi Moysiuk. – „Pokazuje to, że te stworzenia potrafiły specjalizować różne obszary swojego ciała do konkretnych funkcji – zupełnie jak ich współczesne odpowiedniki”.
Badacze odkryli także otwarty układ krążenia: prymitywne serce pompowało krew do dużych komór ciała, tzw. luków, co stanowi kolejny dowód na zaawansowaną budowę tego pradawnego drapieżnika.
Drapieżnik sprzed eksplozji kambryjskiej
Mosura fentoni prawdopodobnie poruszała się w wodach starożytnego oceanu, polując na mniejsze stworzenia i dzieląc środowisko z innymi radiodontami – w tym legendarnym Anomalocaris canadensis.
Dla badaczy najciekawsze może być jednak to, co Mosura mówi o historii życia na Ziemi.
„Eksplozja kambryjska to moment, gdy pojawiły się główne plany budowy ciała dzisiejszych zwierząt” – tłumaczy Stewart Edie z Smithsonian Institution. – „Ale Mosura pokazuje, że złożone formy życia istniały już przed eksplozją kambryjską. To znacznie rozszerza nasze rozumienie tempa ewolucji”.
Przypomnienie o niezwykłej przeszłości Ziemi
Odkrycie Mosury fentoni to nie tylko kolejny okaz do muzealnej gabloty. To kawałek w większej układance, która odsłania, jak zaskakująco bogate i różnorodne było życie u samych początków jego ewolucyjnej drogi.
„To przypomnienie, że nasza planeta była pełna dziwnych, cudownych stworzeń na długo przed tym, jak pojawił się człowiek – a wiele z nich wciąż czeka na odkrycie” – podsumowuje Moysiuk.
Ilustracje Mosury fentoni oraz zdjęcia skamieliny dostępne są na stronie Royal Ontario Museum.
Źródło: npr
Foto: Joseph Moysiuk and Jean-Bernard Caron, YouTube
News USA
Skazany za zabójstwo policjanta mieszkaniec Indiany został stracony po ponad 20 latach

We wtorek nad ranem w stanie Indiana wykonano karę śmierci na 45-letnim Benjaminie Ritchiem, skazanym za zabójstwo policjanta z Beech Grove w 2000 roku. Egzekucja została przeprowadzona przez wstrzyknięcie śmiertelnej substancji w więzieniu stanowym w Michigan City. To druga egzekucja w stanie w ciągu ostatnich 15 lat.
Benjamin Ritchie odsiadywał wyrok śmierci od 2002 roku za zastrzelenie funkcjonariusza Billa Toneya podczas pieszej ucieczki po kradzieży samochodu. Miał wówczas 20 lat i przebywał na zwolnieniu warunkowym za wcześniejsze włamanie.
Egzekucja, którą zapowiadaliśmy 16 kwietnia, rozpoczęła się tuż po północy, a Ritchie został uznany za zmarłego o godzinie 00:46 – poinformował Departament Więziennictwa Indiany (IDOC). W ostatnim posiłku zamówił dania z sieci Olive Garden, a przed śmiercią przekazał słowa miłości i pokoju rodzinie oraz bliskim.
Ostatnie godziny i kontrowersje
Podczas egzekucji obecnych było pięciu świadków, w tym jego adwokat Steve Schutte, który przyznał, że miał ograniczoną możliwość obserwacji całego procesu, w tym twarzy skazanego.
Egzekucję wykonano zaledwie kilka godzin po tym, jak Sąd Najwyższy USA odrzucił ostatnie odwołanie obrońców, kończąc tym samym wieloletnią batalię prawną. Przed więzieniem zebrały się dziesiątki osób – zarówno przeciwnicy kary śmierci, jak i zwolennicy, w tym bliscy zamordowanego funkcjonariusza.
Kontekst prawny i ograniczenia medialne
Egzekucja Benjamina Ritchiego była możliwa dzięki wznowieniu procedury wykonywania kar śmierci w Indianie, której dokonano w grudniu, po latach przerwy spowodowanej niedoborem substancji wykorzystywanych w zastrzykach.
Indiana jest jednym z dwóch stanów – obok Wyoming – które zakazują obecności mediów podczas egzekucji. Organizacje prasowe, w tym Associated Press, złożyły pozew przeciwko stanowi Indiana, jednak federalny sędzia uznał, że ograniczenia nie naruszają Pierwszej Poprawki Konstytucji USA.
W tym roku w ośmiu stanach zaplanowano dwanaście egzekucji. W tym samym tygodniu co stracono Ritchiego, wykonano również wyroki śmierci w Teksasie i Tennessee.
Rodzina ofiary: „Czas, aby zamknąć ten rozdział”
Zamordowany Bill Toney, 31-letni policjant, był ojcem dwójki dzieci i pierwszym funkcjonariuszem w historii departamentu policji Beech Grove, który zginął na służbie. “Czas, aby zamknąć ten rozdział mojej historii, naszej historii. Czas, abyśmy pamiętali o Billu, o jego życiu – nie tylko o śmierci” – powiedziała wdowa po nim, Dee Dee Horen, podczas niedawnego przesłuchania komisji ds. ułaskawień.

Benjamin Richie
Adwokaci: „To nie ten sam człowiek, co 25 lat temu”
Obrona Ritchiego bezskutecznie starała się o wstrzymanie egzekucji, argumentując, że był ofiarą poważnych zaburzeń neurologicznych spowodowanych m.in. alkoholowym zespołem płodowym (FASD) i ekspozycją na ołów w dzieciństwie. Zdiagnozowano u niego również chorobę afektywną dwubiegunową.
“To nie ta sama osoba, która popełniła tę zbrodnię – powiedział Schutte. – To bolesne, kosztowne i bezcelowe zakończenie historii, która mogła zostać naprawiona inaczej.”

Portret Billa Toneya
Żal i refleksja
Podczas przesłuchania w sprawie ułaskawienia Ritchie przyznał, że żałuje nie tylko samej zbrodni, ale i swojego zachowania podczas procesu. “Chciałbym cofnąć się do dnia w sądzie. Wtedy powinienem był milczeć i pozwolić tej kobiecie – żonie Toneya – powiedzieć wszystko, co miała do powiedzenia” – mówił.
W ostatnich dniach życia skazaniec spotykał się z rodziną i przyjaciółmi. “Zrujnowałem życie wielu ludziom. Bardzo mi przykro z powodu tamtej nocy. Ale tego, co się stało, nie da się cofnąć” – wyznał.
Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube, Indiana Department of Corrections
News USA
Amazon stoi przed pozwem zbiorowym za brak należnych zwrotów. Czy można dołączyć?

Amazon, jeden z największych gigantów e-commerce na świecie, mierzy się z pozwem zbiorowym, który zarzuca firmie systematyczne niewypłacanie zwrotów pieniędzy klientom za odesłane towary. Sprawa, która toczy się przed sądem federalnym, może mieć poważne konsekwencje dla tysięcy kupujących w Stanach Zjednoczonych.
Czego dotyczy pozew?
Pozew, złożony w 2023 roku w Sądzie Okręgowym USA dla Zachodniego Okręgu Waszyngtonu, oskarża firmę Amazon o nieprzestrzeganie własnej polityki zwrotów. Zgodnie z zarzutami, firma nie wypłacała środków klientom, mimo że ci prawidłowo zwrócili produkty w przewidzianym 30-dniowym terminie.
W skardze czytamy, że Amazon często przyznawał klientom wstępny zwrot środków, a następnie — bez ostrzeżenia — ponownie ich obciążał, nawet jeśli produkty zostały zwrócone zgodnie z wytycznymi. Klienci byli zmuszeni samodzielnie odkrywać nieprawidłowości, analizując swoje wyciągi bankowe i zestawienia transakcji kart kredytowych.
„Powodowie słusznie twierdzą, że Amazon ukradł pieniądze bezpośrednio z ich kont bankowych i nadal posiada je bezprawnie” – napisał sędzia Jamal N. Whitehead, odrzucając wniosek o oddalenie sprawy, złożony przez przedstawicieli Amazon pod koniec kwietnia 2024 roku.
Czy konsumenci mogą dołączyć do pozwu?
Na razie grupa poszkodowanych nie została jeszcze oficjalnie zatwierdzona przez sąd. Tzw. certyfikacja zbiorowa to konieczny krok, zanim konsumenci będą mogli zostać automatycznie włączeni do pozwu lub uzyskać możliwość dobrowolnego przystąpienia.
Jeśli sąd przyzna status pozwu zbiorowego, kwalifikować się mogą osoby, które:
- Zwróciły zakupiony przedmiot do Amazon na czas i w odpowiednim stanie,
- Zostały ponownie obciążone pomimo wcześniejszego zwrotu,
- Otrzymały obietnicę zwrotu pieniędzy, która nigdy nie została zrealizowana.
Potencjalne kwoty odszkodowań nie zostały jeszcze określone. W przypadku wygranej lub ugody, część funduszu zostanie przeznaczona na pokrycie honorariów prawników reprezentujących grupę konsumentów.
Jak wygląda polityka zwrotów Amazon?
Zgodnie z informacjami na stronie Amazon, zwroty są przyznawane po otrzymaniu przedmiotu przez firmę lub sprzedawcę zewnętrznego, o ile klient spełni warunki kwalifikacyjne. Przetworzenie zwrotu może potrwać do 30 dni, a zaksięgowanie środków na koncie może się dodatkowo opóźnić w zależności od banku.
Amazon zastrzega sobie również prawo do kontaktu z klientem w razie potrzeby uzupełnienia informacji dotyczących zwrotu.
Co dalej ze sprawą?
Zgodnie z najnowszą aktualizacją z 12 maja, powodowie zamierzają wkrótce złożyć wniosek o certyfikację zbiorową. Amazon zapowiedział jednak złożenie kolejnego wniosku o oddalenie pozwu. Oznacza to, że sprawa pozostaje w toku i będzie się rozwijać w nadchodzących miesiącach.
Gdzie śledzić postępy sprawy?
Osoby zainteresowane szczegółami mogą śledzić akta postępowania sądowego, wyszukując numer sprawy 2:23-cv-01702 w publicznych rejestrach sądowych.
Źródło: nbc
Foto: istock/tigerstrawberry/Teamjackson/Daria Nipot/
-
News Chicago3 tygodnie temu
Wypadek w Chatham IL, w którym zginęły 4 dziewczynki, spowodowała kobieta, pracująca wcześniej dla ISP
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temu
Czy legalny status imigrantów zostanie odwołany? Zmiany w prawie wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Refluks czy choroba refluksowa? Dr n. med. Marzena Konopko radzi jak dbać o przełyk
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temu
Kogo dotyczy obowiązkowa rejestracja w Urzędzie Imigracyjnym? Czy powinniśmy ją robić?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność
-
News Chicago3 tygodnie temu
Społeczność Hinsdale jest pogrążona w żałobie po tragicznej śmierci Bretta i Melissy Lane
-
News Chicago3 tygodnie temu
W piątkowym wypadku w La Grange zginęła para z Hinsdale, rodzice pięciorga dzieci
-
News USA3 tygodnie temu
Prezydent Donald Trump poważnie bierze się za miasta-sanktuaria