Połącz się z nami

News USA

Szczęście według Jezusa

Opublikowano

dnia

Wszyscy poszukujemy szczęścia. I ty też. Pragnienie szczęścia zawsze towarzyszyło życiu człowieka. W każdym z nas nie ma większego pragnienia od tego, ponieważ jest ono najgłębszą potrzebą ludzkiego serca. Zresztą, Bóg przecież stworzył nas po to, abyśmy byli szczęśliwi. A zatem gdzie szukać szczęścia i co robić, żeby być szczęśliwym?

Dusza potrzebuje radości tak jak płuca powietrza (św. Franciszek z Asyżu)

Już od starożytności filozofowie i myśliciele zajmowali się tym zagadnieniem. Epikur, filozof, w rozprawie List do Menoikeusa, która jest bardziej znana jako List o szczęściu, napisał, że “przyjemność” jest podstawą, początkiem i celem szczęśliwego życia. Mamy tu do czynienia ze stwierdzeniem, które jest sprzeczne z nauczaniem Jezusa. Natomiast Jean-Jacques Rousseau (1712-1778), francuski filozof, mawiał pół żartem, pół serio, że człowiek, aby w życiu być szczęśliwym, potrzebuje przynajmniej trzech rzeczy: konta w banku, zręcznego kucharza i dobrego trawienia. Inny filozof, Epiktet, twierdził, że szczęście nie polega na zdobywaniu radości i cieszeniu się, lecz na tym, aby nie pragnąć niczego, ponieważ jego istota tkwi w byciu wolnym. Tak samo i ta koncepcja szczęścia jest nie do zaakceptowania dla chrześcijańskiej wizji życia. A zatem czym jest szczęście? O co tak naprawdę tu chodzi? Jakie trzeba spełnić warunki, żeby je osiągnąć?

Powiedzmy od razu, że szczęście wcale nie polega na posiadaniu wszystkiego i natychmiast, jak, niestety, wielu ludzi dzisiaj sądzi. Przede wszystkim człowiek jest szczęśliwy, kiedy tchnie pogodą ducha, kiedy umie docenić i kochać siebie takim, jakim jest; kiedy potrafi właściwie ocenić i mądrze używać tego, co posiada; ale nade wszystko, kiedy żyje w harmonii i pokoju z samym sobą, z przyrodą, z innymi ludźmi i z Bogiem.

Szczęście, przyjemność, radość i błogosławieństwo są to słowa, których zwykle używamy w potocznym języku, może nie zwracając uwagi na to, czym one się różnią między sobą. To prawda, że szczęście i radość nie są całkowicie oddzielone od przyjemności, ale jest też prawdą, że przyjemność nie identyfikuje się z nimi. W życiu tak bywa, że to, co mi się podoba, nie zawsze czyni mnie szczęśliwym! A zatem radość i szczęście to nie to samo. Radość wypływa ze świadomości, że mimo wszystko ktoś (Bóg) nas kocha. A w takiej sytuacji możemy odczuwać jednocześnie i radość, i ból.

“Radość” jest uczuciem zadowolenia z życia o wiele bardziej intensywnym, stabilnym i trwałym w porównaniu z przyjemnością. Dotyka ona także i angażuje głębszy poziom ludzkiej egzystencji. Nasze uprzemysłowione społeczeństwo stwarza człowiekowi zdecydowanie więcej okazji do przeżywania przyjemności niż doświadczania radości.

Przyjemność ponadto jest uczuciem miłym, lecz przelotnym, związanym mniej więcej z częścią instynktywno-cielesną naszego bytu i naszej osoby (na przykład myślimy o przyjemności jedzenia, picia, zabawy, poczucia szacunku, miłości itd.). “Szczęście” natomiast jest uczuciem pełnego zadowolenia z życia, chociaż tylko częściowo możliwym do zrealizowania w tym życiu.

Błogosławieństwo zaś jest uczuciem totalnego i ostatecznego zadowolenia z życia, które można osiągnąć jedynie dzięki pełnej komunii z Bogiem. Każdy człowiek, który przychodzi na ten świat, szuka swojego spełnienia i kiedy go osiąga, to doświadcza czegoś, co normalnie nazywa “szczęściem”. Człowiek najpełniej realizuje się, kiedy kocha i jest kochany. Nic poza miłością nie jest w stanie uczynić człowieka szczęśliwym. Sekret szczęścia – powiedział Lew Tołstoj, wybitny rosyjski pisarz – nie polega na tym, aby robić to, co się chce, ale na tym, aby chcieć tego, co się robi.

Szczęście jest wynikiem zaangażowania i gorliwości ze strony człowieka. Bycie szczęśliwym kosztuje, a cenę tę trzeba zapłacić. Jest ona proporcjonalna do zdolności podejmowania ofiar i wyrzeczeń przez człowieka.

Istnieje wiele rzeczy na tym świecie, które dają nam poczucie szczęścia: wycieczka w góry, wakacje nad morzem, piękno kwiatu, spojrzenie dziecka, przebywanie z ukochaną osobą, towarzystwo przyjaciela, spełnienie własnego obowiązku, zrobienie dobrego uczynku itd. Wszyscy potrafimy bardzo dobrze wyczuć, kiedy mamy do czynienia ze stanem szczęścia i doskonale wiemy, że nie polega ono na zaspokajaniu powierzchownych potrzeb czy zdobywaniu rzeczy materialnych. Szczęście nie jest też kwestią pieniędzy. Sam pieniądz nigdy nie uszczęśliwił nikogo. Czasami można spotkać ludzi, którzy, choć posiadają wiele bogactw, nie są wcale szczęśliwi. Szczęśliwy zaś jest ten, kto kocha życie, szanuje przyrodę, żyje w harmonii ze sobą i z innymi, żyje uczciwie, mówi prawdę, potrafi zadowolić się tym, co posiada, troszczy się o biednego, wspiera tych, którzy są nieszczęśliwi. A zatem jeśli i ty szukasz szczęścia, nie ma lepszego sposobu na nie od tego: zacznij prowadzić prawdziwe życie duchowe.

Wszyscy szukamy i pragniemy szczęścia. W gruncie rzeczy wszyscy szukamy i pragniemy Boga. Św. Augustyn powiedział, że jedynie Bóg jest szczęściem, które potrafi uszczęśliwić. Człowiek może być szczęśliwym wtedy, kiedy zna i posiada Boga. Tylko Bóg może spełnić pragnienia ludzkiego serca: “Stworzyłeś nas bowiem dla siebie i niespokojne jest nasze serce, dopóki nie spocznie w Tobie” ( Wyznania, I, 1).

Źródło: http://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,225,szczescie-wedlug-jezusa.html

News USA

Nowe nagrania i wciąż brak odpowiedzi. Znamy timeline podejrzanego o masakrę na Brown University

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek śledczy opublikowali nowy zapis z kamer monitoringu oraz nieco wyraźniejsze zdjęcie mężczyzny podejrzewanego o dokonanie masakry na kampusie Brown University w Providence 13 grudnia 2025 roku. Choć materiałów jest coraz więcej, policja podkreśla, że wciąż nie zbliżyła się do identyfikacji sprawcy, który zastrzelił dwóch studentów i ranił dziewięciu kolejnych.

Godzinny zapis z kamer, ale twarz wciąż niewidoczna

Udostępnione materiały pokazują osobę ubraną na czarno, spacerującą w okolicy kilku ulic na kampusie przez około godzinę, począwszy od tuż po godz. 2 p.m. Nagrania obejmują m.in.:

  • przechodzenie kilkukrotnie przed tymi samymi budynkami,
  • nagłą zmianę kierunku biegu na widok nadchodzącego przechodnia,
  • dwie sekwencje zarejestrowane kilka minut po strzelaninie, na których widać podejrzanego oddalającego się z parkingu, a następnie idącego przy ulicy.

Wszystkie nagrania mają jeden wspólny problem: sprawca ma zasłoniętą twarz lub odwraca ją od kamery, co uniemożliwia dokładny opis poza stwierdzeniem, że jest „krępej budowy i ma ok. 5 stóp, 8 cali wzrostu”.

200 zgłoszeń, ale śledczy proszą o więcej

Komendant policji Providence, płk Oscar Perez, zaapelował o przejrzenie nagrań z prywatnych kamer w okolicy kampusu, podkreślając, że każdy – nawet najkrótszy kadr – może być decydujący.

Jednocześnie krytykę wywołał fakt, że mimo 1200 kamer wewnętrznych i zewnętrznych na terenie Brown University, nie istnieje żadne nagranie przedstawiające wyraźny obraz podejrzanego z wnętrza budynku inżynierii, gdzie doszło do strzelaniny.

Śledztwo pełne pytań, brak wskazania motywu

Prokurator Generalny Rhode Island, Peter Neronha, zaapelował o cierpliwość i przestrzegł przed spekulacjami o motywie. Wskazał, że dopiero po schwytaniu sprawcy możliwe będzie ustalenie, czy strzelanina miała podłoże polityczne, rasowe czy inne.

Campus w żałobie i napięciu

We wtorek odbyło się nabożeństwo dla społeczności Brown University, na którym zebrało się ok. 200 osób. W całym Providence odczuwalne jest napięcie – szkoły odwołały zajęcia pozalekcyjne, a do placówek skierowano dodatkowych funkcjonariuszy.

Rodzice obawiają się o bezpieczeństwo dzieci, a mieszkańcy obszaru wokół kampusu mówią o strachu „połączonym z determinacją, by nie pozwolić napastnikowi wygrać”.

Prezydent uniwersytetu Christina Paxson broniła decyzji o nieuruchamianiu systemu syren alarmowych. Według niej mogłoby to skłonić ludzi do wejścia do budynków, w tym tego, w którym przebywał napastnik.

Kim byli zabici studenci?

Tożsamość ofiar ujawniono we wtorek. Śmierć ponieśli:

  • Ella Cook, 19 lat – studentka drugiego roku, znana z aktywności w Brown College Republicans, pochodząca z Birmingham w Alabamie,
  • Mukhammad Aziz Umurzokov, 18 lat – student pierwszego roku z Brandermill w Wirginii, studiował biochemię i neurobiologię, wychował się w rodzinie imigrantów z Uzbekistanu.

Wśród rannych są m.in.:

Spencer Yang (18) – postrzelony w nogę, relacjonował chaotyczną ucieczkę z sali wykładowej
Jacob Spears (18) – postrzelony w brzuch, który zdołał uciec

Z siedmiu nadal hospitalizowanych studentów jeden nadal pozostaje w stanie krytycznym.

Społeczność czeka na odpowiedzi. Śledczy na kluczowy trop

Choć policja analizuje setki materiałów i przesłanek, nadal brakuje jednoznacznej identyfikacji sprawcy oraz jasnego motywu masakry. Mieszkańcy, studenci i rodziny ofiar żyją w stanie napięcia, oczekując na przełom, który pozwoli zatrzymać napastnika i rozpocząć proces gojenia ran po jednej z najtragiczniejszych strzelanin w historii Rhode Island.

Źródło: AP
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Sprawca masakry podczas obchodów Chanuki w Australii usłyszał 59 zarzutów

Opublikowano

dnia

Autor:

Naveed Akram, 24-letni mężczyzna podejrzany o przeprowadzenie krwawego zamachu terrorystycznego na zgromadzenie żydowskie 14 grudnia, został formalnie oskarżony po wybudzeniu ze śpiączki. Atak, przeprowadzony wspólnie z jego ojcem, 50-letnim Sajidem Akramem, jest najpoważniejszą masową strzelaniną w Australii od masakry w Port Arthur w 1996 roku oraz jednym z najbrutalniejszych ataków wymierzonych w społeczność żydowską od 7 października 2023 r.

Wybudzenie ze śpiączki i formalne oskarżenie

Naveed Akram został postrzelony przez policję w trakcie zdarzenia i trafił do szpitala, gdzie przez trzy dni pozostawał w śpiączce. Po odzyskaniu przytomności 17 grudnia, usłyszał 59 zarzutów, w tym:

  • dokonanie aktu terrorystycznego,
  • 15 zarzutów morderstwa,
  • 40 zarzutów usiłowania zabójstwa lub spowodowania ciężkich obrażeń,
  • użycie broni palnej z zamiarem spowodowania poważnych obrażeń,
  • publiczne prezentowanie symboli zakazanej organizacji terrorystycznej,
  • podłożenie ładunków wybuchowych w pobliżu budynku w celu wyrządzenia szkody.

Śledczy podkreślają, że działania sprawcy miały na celu „szerzenie religijnej motywacji, sianie strachu oraz spowodowanie masowych ofiar”.

15 ofiar śmiertelnych, dziesiątki rannych

Zamach miał miejsce podczas żydowskich obchodów Chanuki. Zginęło 15 osób w wieku od 10 do 87 lat, a wiele kolejnych zostało rannych. Część ofiar wciąż nie została oficjalnie zidentyfikowana.

W czasie wymiany ognia ranionych zostało również dwóch funkcjonariuszy — jeden pozostaje w stanie stabilnym, drugi w stanie krytycznym, lecz stabilnym. Łącznie 20 rannych pacjentów nadal przebywa w szpitalach w Sydney.

Ojciec sprawcy nie żyje

Sajid Akram, ojciec oskarżonego i współautor ataku, został zastrzelony przez funkcjonariuszy na miejscu zdarzenia.

Atak szybko uznany za akt terroru

Komisarz policji Nowej Południowej Walii, Mal Lanyon, już kilka godzin po tragedii zakwalifikował wydarzenie jako incydent terrorystyczny, a sprawę przejęła wspólna jednostka NSW Joint Counter Terrorism Team w ramach Operacji Arques.

Władze uważają, że strzelanina była inspirowana przez Państwo Islamskie, które jest rozproszoną i znacznie słabszą grupą od czasu interwencji wojskowej w Iraku i Syrii pod dowództwem USA w 2019 roku. Jednak jego komórki pozostają aktywne i zainspirowały szereg niezależnych ataków, w tym w krajach zachodnich.

Naveed Akram, który urodził się w Australii, zwrócił uwagę służb bezpieczeństwa w 2019 roku. Indyjska policja poinformowała we wtorek, że starszy podejrzany pochodził z południowego miasta Hajdarabad, wyemigrował do Australii w 1998 roku i posiadał indyjski paszport.

Sprawca pozostaje w szpitalu pod nadzorem policji

Naveed Akram nadal przebywa w szpitalu pod ścisłą ochroną. Przed sądem Bail Division Local Court 7 ma stanąć jeszcze dzisiaj w formie połączenia wideo.

Źródło: The Epoch Times, npr
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Prezydent Donald Trump wygłosi orędzie do narodu dzisiaj, o godzinie 9:00PM EST

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek Donald Trump ogłosił, że w środę wieczorem wygłosi orędzie do narodu transmitowane na żywo z Białego Domu. Wystąpienie zaplanowano na 9:00PM EST, a prezydent zapowiedział, że w swojej przemowie podsumuje dotychczasowe osiągnięcia administracji oraz przedstawi plany na kolejne trzy lata swojej kadencji.

Orędzie zapowiedziane w mediach społecznościowych

Prezydent poinformował o nadchodzącym wystąpieniu poprzez platformę Truth Social, pisząc:

„Moi współobywatele: jutro wieczorem o 9 P.M. EST wygłoszę ORĘDZIE DO NARODU, NA ŻYWO Z BIAŁEGO DOMU. To był świetny rok dla naszego kraju, a NAJLEPSZE DOPIERO PRZED NAMI!”.

Oświadczenie natychmiast wywołało falę komentarzy politycznych i medialnych, ponieważ prezydent rzadko korzysta z formuły wieczornego, transmitowanego na żywo orędzia.

Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt, potwierdziła, że Donald Trump zamierza omówić swoje najważniejsze osiągnięcia od objęcia urzędu w styczniu oraz nakreślić program na resztę kadencji.

Administracja Trumpa intensywnie wzmacnia przekaz skierowany do wyborców, przygotowując się do wymagającego roku wyborów środka kadencji. W ostatnich tygodniach prezydent oraz członkowie gabinetu odwiedzają kluczowe stany, akcentując sukcesy ekonomiczne i polityczne.

Intensywna aktywność prezydenta przed wyborami

W ubiegłym tygodniu prezydent przemawiał w Pensylwanii, gdzie zachwalał m.in. wskaźniki gospodarcze i programy wspierające przemysł. We wtorek jego zastępca, wiceprezydent JD Vance, również wystąpił w tym stanie, promując politykę administracji.

Wszyscy członkowie sztabu Donalda Trumpa podkreślają, że nadchodzące miesiące będą kluczowe dla utrzymania poparcia przed wyborami w 2026 roku.

Dotychczasowe orędzia związane z aktami przemocy

W bieżącym roku orędzia prezydenta do narodu były głównie reakcją na poważne zdarzenia kryminalne. Ostatnie zostało wygłoszone 26 listopada, po postrzeleniu dwóch członków Gwardii Narodowej w pobliżu Białego Domu. W chwili zdarzenia prezydent przebywał na Florydzie.

Biały Dom publikował również nagrane wystąpienia z Gabinetu Owalnego – m.in. 10 i 9 września, po zabójstwach odpowiednio komentatora Charlie’ego Kirka oraz ukraińskiej uchodźczyni Iryny Zarutskiej. Z kolei 4 marca Trump przemawiał przed połączonymi izbami Kongresu.

Rzadkość wystąpień na żywo z Gabinetu Owalnego

Choć tradycyjnie orędzia prezydentów wygłaszane z Białego Domu mają wysoką rangę, Donald Trump w swojej pierwszej kadencji skorzystał z tej formuły tylko trzykrotnie – i nigdy pod koniec roku kalendarzowego.

Wczorajsza zapowiedź sugeruje, że środowe wystąpienie może mieć szczególny charakter, zarówno polityczny, jak i komunikacyjny, wpisując się w strategię mobilizacji elektoratu.

Źródło: baynews9
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

styczeń 2014
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu