News USA
Byłeś przez kogoś odrzucony?
Niektórzy z nas są wyjątkowo wrażliwi na najmniejszy gest odrzucenia. Z tego powodu znajdują go często w wypowiedziach i reakcjach innych, nawet jeśli go tam w zasadzie nie ma. Dochodzą wtedy do głosu rezydujące w nas wspomnienia podobnych chwil, gdy czuliśmy się niechciani.
Każde takie doświadczenie z przeszłości sprawia, że stajemy się nieco bardziej wrażliwi na ich odpowiedniki dzisiaj. Ból zamierzchłych zranień pozostaje bowiem z nami i od czasu do czasu nas nęka.
Elizabeth Skoglund* opisuje ten mechanizm w następujący sposób: “Czy odrzucenie jest uzasadnione, czy nie, wielkie lub nieznaczne, pozostaje zawsze bolesnym doświadczeniem, którego chcielibyśmy w przyszłości uniknąć. Jakże jednak często sięgamy pamięcią do naszych przeżyć z odległych czasów, doznanej niesprawiedliwości i odrzucenia, tym te wspomnienia stają się faktycznie żywsze niż same zdarzenia. Główny problem z uczuciami tego rodzaju jest taki, że potrafią pozostawać, gnieździć się, gryźć aż zdobędą moc, by nas całkiem wyzuć z sił i zniszczyć nasze życie”.
Judy, młoda kobieta, wyglądała jakby żyła w ciągłym lęku przed odrzuceniem. Kiedy wchodziła do pokoju, jej oczy zdawały się wołać: “Przyjmij mnie; powiedz, że jestem w porządku”. Była zgłodniała akceptacji i nad wyraz czuła na każdy wzrok lub uwagę, które choćby odrobinę trąciły nutą dezaprobaty. Była przekonana, że ludzie nie chcą jej w swym towarzystwie. Potrafiła wyczytać odrzucenie w obojętnych, a nawet pozytywnych rozmowach. Była w tym wyjątkowo dobra, ponieważ spodziewała się, że będzie na pewno odrzucona. Niestety, nawet gdy inni byli przyjacielsko nastawieni i w pełni ją aprobowali, była wobec nich podejrzliwa. Swoje obawy wyraziła wprost: “Jeśli im zaufam, kto zaręczy, że czegoś przeciwko mnie nie knują? Odrzucą mnie z pewnością, skoro tylko się odwrócę, a ponieważ im zaufałam, będzie to tym bardziej bolesne!”. Lęk przed odrzuceniem był dla Judy obezwładniający. Kiedy więc miała okazję z kimś się związać, czuła zniechęcenie, ponieważ przeczuwała, że to z pewnością źle się skończy.
Doświadczenia z dzieciństwa
Niektórzy ludzie, obawiający się odrzucenia, pochodzą z domów, gdzie okazywano im brak akceptacji lub traktowano jako niepożądany ciężar, gdy byli dziećmi. Poczucie odrzucenia zrodzone w dzieciństwie pochodzi z poniżających uwag, jakie pod ich adresem kierowano, oraz z braku fizycznej lub słownej afirmacji. Jeśli czułeś się odrzucony jako dziecko, jako dorosły będziesz bardziej czuły na zranienia i zniechęcenie.
Ted wzrastał w rodzinie, gdzie wszyscy skoncentrowani byli na pracy, nie okazywali emocjonalnej więzi ani fizycznej czułości. Rodzice Teda zajęci byli własnymi problemami i bardzo mało interesowali się nim oraz jego osiągnięciami w szkole. W młodzieńczym wieku Ted zaczął zastanawiać się, dlaczego rodzina nie była dla niego bliska i dlaczego nikt nie przejawiał nim zbytniego zainteresowania. Rodzice nie byli wcale skąpi ani surowi. Byli raczej dobrze wychowani i kulturalni, lecz w swych reakcjach całkiem emocjonalnie sterylni. Ted mówił:
“Nigdy nie mogłem zrozumieć dystansu, jaki między nami panował. Byliśmy ze sobą jako rodzina, ale czuło się, że jesteśmy od siebie oddaleni wiele mil. W końcu zacząłem się zastanawiać, czy to przypadkiem nie moja wina. Czułem się dla nich ciężarem, mimo że zawsze mnie utrzymywali materialnie. Nigdy też nie słyszałem, aby mówili, że jestem dla nich ciężarem, natomiast tak to odczuwałem. Z powodu tych doświadczeń z dzieciństwa, zawsze byłem skrajnie ostrożny, gdy miałem się do kogoś zbliżyć. Być może coś się dzieje ze mną niedobrego, a ja nie potrafię tego dostrzec. Bywa, że wyobrażam sobie lub śnię o tym, jak inni mną pomiatają. W znajomościach z kobietami jestem zawsze bardzo ostrożny, by się zbytnio nie zaangażować. Boję się, że będą się do mnie odnosić tak jak moi rodzice – nie zauważać mnie. Dla mnie bowiem poczucie bycia niezauważonym boli tak samo mocno jak słowa: “Jesteś wstrętny. Nic w tobie dobrego. Nie chcę cię ani nie lubię”. Ojciec i matka nigdy mi tego nie mówili wprost, ale ich zachowanie sprawiało, że czułem, jakby to powiedzieli.
Gdy spotykam kobietę, która jest dla mnie interesująca, zaczynam myśleć: “Czy ona faktycznie mnie polubi i zechce?”. Raczej oczekiwałbym kobiety, która pierwsza okaże mi zainteresowanie i będzie mnie zdobywać. To byłoby pewniejsze. Ja nie chcę okazywać jej zainteresowania, ponieważ jeśliby mnie odrzuciła, czułbym, że utraciłem część samego siebie. Odrzucenie przywołuje wszystkie moje młodzieńcze uczucia, których doświadczałem w domu. Chciałbym przestać być tak przezorny.”
Strach przed odrzuceniem może też pochodzić z relacji, które jako dziecko utrzymywaliśmy z rodzeństwem, z kolegą ze szkoły lub może być owocem konfliktów z rówieśnikami.
Taką sytuację przedstawił Lloyd Ogilvie**: “U niektórych ludzi zaczyna się od gorzkiej podejrzliwości, że rodzice otaczali względami nie mnie, a raczej brata lub siostrę. Inni, których nie dotyczyło napięte współzawodnictwo z rodzeństwem, też mogli nie zaznać w domu ani potwierdzenia własnej wartości, ani afirmacji własnej osoby.
Wielu odczuwa odrzucenie, gdy nie potrafią «mierzyć się» z innymi pod względem sprawności fizycznej. Bycie ostatnim zawodnikiem w drużynie, wybranym na końcu lub w ogóle nie wybieranym do zespołu, też jest bolesne. Przypomnij sobie te wypadki, gdy nie znajdowałeś akceptacji «w» gronie dzieci z sąsiedztwa lub w szkole. Przypominam sobie moje pierwsze zakochanie i ból odkrycia, że moja «miłość» nawet nie wie, że ja istnieję.
Kto mógłby zapomnieć o swych pragnieniach popularności? Może i tobie przydarzyło się na szkolnej zabawie stać pod ścianą w niecierpliwym oczekiwaniu lub umierać z niepewności, czy uda ci się pójść z kimś na studniówkę?
Wszystkie te lęki wzmacniane jeszcze były strachem przed niepowodzeniem w nauce i poczuciem odrzucenia, gdy stopnie nie stawiały cię w gronie najlepszych. Naciski ze strony rodziców lub współzawodnictwo z rówieśnikami mogły sprawić, że słabsze oceny jawiły się jak świadectwo odrzucenia na całe życie”.
Ile wiesz o sobie?
Czy jesteś świadom własnego poczucia odrzucenia? Jak ono jest głębokie? Pomyśl przez chwilę nad tym, odpowiadając na pytania:
-Kiedy byłeś przez kogoś odrzucony?
-Opisz uczucia związane z odrzuceniem.
-W jaki sposób doświadczenie to naznaczyło twe życie?
-Czy w pewien sposób nie odrzucasz sam siebie?
Czy ostatnie pytanie nie wprawiło cię w zakłopotanie? Jeśli w twym życiu odrzucenie zdarzało się często, twój lęk, że może się ono znowu powtórzyć, sprawia, że zachowujesz się w sposób, który je przyśpiesza. Stąd wielu ludzi posiada tak mało entuzjazmu w stosunku do siebie, że stają się swymi najgorszymi wrogami. Wprowadzają samego siebie w zły nastrój, poniżają się, oskarżają się, a rzadko podają w wątpliwość zasadność swych oskarżeń. Ponieważ samych siebie nie lubią, projektują negatywny obraz samego siebie na innych. Funkcjonują w ramach fałszywych przekonań typu: “Ponieważ ja nie lubię siebie, nikt inny również nie może mnie lubić”. Nie dają szansy nadziei że ktoś w ogóle może akceptować ich osobę.
Ludzie, którzy pozostają w takim stanie, są często określani przez innych jako nadwrażliwi, ostrożni lub usilnie zabiegający o akceptację. Z pewnością tak jak i ja, spotykałeś takich ludzi. Od czasu do czasu również my sami mogliśmy tak się zachowywać.
Błędne koło
Zastanów się, do jakiego stopnia lęk przed odrzuceniem wpływa na twe ustosunkowanie się do codziennych spraw.
Mary była szczególnie wrażliwa na swym punkcie. Będąc dzieckiem doświadczała w domu pewnych form odrzucenia swej osoby, a także kilkakrotnie przeżyła je w związkach z mężczyznami. W trakcie naszej rozmowy tak opisywała rozmiar swych uczuć:
“Niczego w sobie nie lubię. Jestem przewrażliwiona. Gdy umawiałam się z panem na wizytę, zastanawiałam się nawet, czy zaakceptuje mnie pan jako pacjentkę. Kiedy więc przybyłam na spotkanie dziś rano, a pan spóźnił się trzy minuty, wszystkie dawne uczucia odrzucenia wypłynęły na powierzchnię. To nie z pana winy, lecz z powodu mej własnej nadwrażliwości. Odczuwam to samo, gdy ktoś proponuje zmianę planu, który wcześniej ustaliliśmy lub gdy ktoś nie zgadza się z moim punktem widzenia lub z tym, czego chcę. Za każdym razem, gdy ktoś nie podąża dokładnie moim trybem myślenia, czuję się na powrót odrzucona. Wtedy jestem bardzo zła wewnętrznie.
Gdy jestem blisko z mężczyzną i zależy mi na nim, staję się jeszcze bardziej wrażliwa na najmniejsze oznaki odrzucenia. Kiedy natomiast czuję się odrzucona, z jakichś powodów narzucam się i zbyt mocno domagam się miłości i akceptacji. Takie zachowanie w rezultacie przegania go jak najdalej ode mnie! Wtedy czuję się okropnie. Wiem też, że sama spowodowałam to nowe odrzucenie. Nie wiem jednak, co z tym robić!”
To nie tylko jedyny sposób, w jaki reaguję na me lęki przed odrzuceniem. Bywa, że czuję się całkiem onieśmielona w obecności mężczyzny, więc raczej się wycofuję. Boję się odsłonić me prawdziwe oblicze i zostać odrzucona. Ale moje usuwanie się na bok również prowadzi do odrzucenia, ponieważ w jego oczach jestem jak bubel. Nie mogę dać po sobie znać, że go kocham i żebrzę o chwilę uwagi i akceptacji. W takim wypadku nigdy nie zdołam się przebić. Staję się więc ogłupiała ze złości! Czasem myślę, że to błędne koło. Nie wiem jednak, jak się z niego uwolnić!
Mary ma rację. To jest błędne koło. Na dodatek dzieje się tak bardzo często. Ludzie żyjący w nieustannym strachu przed odrzuceniem, przejawiają przesadne potrzeby akceptacji ze strony innych, myślą jednak i zachowują się przy tym w sposób, który uniemożliwia im zyskanie afirmacji. Są albo zbyt nieśmiali, powściągliwi i zamknięci w sobie, że nikt nie może się do nich zbliżyć, albo tak wymagający, że wszyscy ich unikają. W obu wypadkach czują się odrzuceni, ponieważ zauważają, że ludzie nie odpowiadają właściwie ani na ich bierność, ani na ich inicjatywę.
Uczucia związane z odrzuceniem rodzą gniew, a nawet wściekłość, które jednak zwykle nie są bezpośrednio wyrażone, gdyż wydaje się, że bez wątpienia prowadziłyby do kolejnych odrzuceń. W ten sposób lęk wzrasta, sprawiając, że osoba zaczyna potrzebować więcej akceptacji i więcej potwierdzenia, a w rezultacie jeszcze bardziej się wycofuje lub narzuca. Błędne koło kręci się więc i kręci. Oznacza to, że te same mechanizmy, które stworzyliśmy w celu obrony samego siebie przed odrzuceniem, intensyfikują strach i odrzucenie. Wraz z upływem czasu, liczne odrzucenia prowadzą od zniechęcenia do depresji.
Dlatego właśnie zapraszam ludzi przeżywających depresję do sięgnięcia pamięcią wstecz oraz do zidentyfikowania tych doświadczeń, które wywoływały poczucie odrzucenia. Należą do nich doświadczenia straty, i jeśli odpowiednio ich nie przeżyliśmy, w dalszym ciągu wywierają wpływ na nasze życie w formie lęku albo depresji.
*Elizabeth Skoglund – Growing Through Rejection
**4 Lloyd John Oglvie, Facing the Future Without Fear
Więcej w książce: Jak przezwyciężyć zniechęcenie, odrzucenie i chandrę – H. Norman Wright
News USA
Uniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
Uniwersytet Kolorado zgodził się wypłacić ponad 10,3 mln USD w ramach ugody obejmującej odszkodowania, zwrot czesnego oraz koszty prawne. Proces wytoczono po tym, jak szkoła medyczna uczelni wymagała od pracowników i studentów przyjęcia szczepienia przeciw COVID-19, odmawiając jednocześnie udzielenia im zwolnień z powodów religijnych. O zakończeniu sporu prawnego mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Ugoda zakończyła trwający blisko pięć lat spór prawny prowadzony przez Thomas More Society – organizację prawniczą reprezentującą powodów. Jak przypomniano, osoby składające pozew były pozbawione możliwości odmowy szczepienia z przyczyn religijnych, mimo że zgłaszały taką potrzebę w oparciu o swoje przekonania.
Sąd: naruszono prawa wynikające z Pierwszej Poprawki
W 2024 r. Sąd Apelacyjny dla 10. okręgu jednoznacznie orzekł, że uniwersytet naruszył „wyraźnie ustanowione prawa konstytucyjne” powodów, w tym prawo do wolności religijnej wynikające z Pierwszej Poprawki.
Religijni przeciwnicy szczepień, zarówno w tej sprawie, jak i w innych podobnych procesach, przywoływali m.in. sprzeciw wobec stosowania linii komórkowych pochodzenia płodowego w procesie rozwoju części szczepionek.
Reakcje prawników i powodów: „To zwycięstwo wolności religijnej”
Prawnicy Thomas More Society podkreślili, że powodowie byli zmuszeni stawić czoła „irracjonalnemu nakazowi”, który nie dopuszczał żadnych wyjątków dla osób kierujących się szczerymi przekonaniami religijnymi.
Michael McHale, jeden z mecenasów reprezentujących grupę, zaznaczył, że sprawa pokazuje, iż „mimo prób wielu, nasze konstytucyjne prawo do wolności religijnej wciąż obowiązuje”.
Z kolei Peter Breen, szef działu procesowego organizacji, wskazał, że osoby objęte pozwem poniosły „wysokie osobiste koszty”, broniąc swojej wolności: „Ponieważ mieli odwagę powiedzieć ‘nie’, gdy deptano ich prawa religijne, ludzie wierzący w całym kraju korzystają dziś z silniejszych gwarancji prawnych.”

Kolejne wygrane w sprawach o odmowę zwolnień religijnych
Sprawa z Kolorado nie jest odosobniona. W ostatnich latach religijni przeciwnicy obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19 odnoszą kolejne zwycięstwa w sądach:
- 2022: NorthShore University HealthSystem zgodził się zapłacić 10,3 mln USD ponad 500 pracownikom, którym odmówiono zwolnień religijnych.
- 2024: katolicka pracownica w Michigan otrzymała 12,7 mln USD po tym, jak zwolniono ją za odmowę szczepienia bez przyznania wyjątku.
- 2025: federalny sąd apelacyjny przywrócił sprawę katolickiej pracownicy zwolnionej przez Federal Reserve Bank of New York za odmowę szczepienia.
Źródło: cna
Foto: wikiwand, Flickr /Tim Reckmann
News USA
Rząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
Administracja Prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła we wtorek natychmiastowe zawieszenie przetwarzania wszystkich wniosków imigracyjnych pochodzących z 19 państw, powołując się na względy bezpieczeństwa narodowego i ochrony publicznej. Decyzja obejmuje m.in. Afganistan, Somalię, Iran, Libię, Jemen, Sudan, Erytreę, Haiti, Birmę, Wenezuelę i kilka krajów afrykańskich.
Zawieszenie po ataku w pobliżu Białego Domu
Nowa polityka została ogłoszona zaledwie tydzień po tym, jak obywatel Afganistanu został aresztowany za zastrzelenie żołnierki i ranienie żołnierza Gwardii Narodowej niedaleko Białego Domu. Sprawa, szeroko komentowana na arenie politycznej, została wskazana w memorandum jako przykład „niedostatecznego systemu kontroli imigracyjnej”.
Co obejmuje wstrzymanie?
Według dokumentu:
- zamrożono rozpatrywanie wszystkich wniosków o zieloną kartę i obywatelstwo osób pochodzących z wymienionych państw,
- wstrzymano wszystkie wnioski o azyl (Form I-589) bez względu na kraj pochodzenia,
- zamrożono wszystkie toczące się postępowania imigracyjne w przypadku osób z tych 19 krajów,
- nakazano ponowną weryfikację już zatwierdzonych wniosków imigracyjnych dla osób, które przybyły do USA po 20 stycznia 2021 r.
Ponowna kontrola obejmie możliwość dodatkowego przesłuchania, re-interview oraz analizę wszystkich czynników związanych z bezpieczeństwem narodowym.
„Musimy zapobiec zagrożeniom, zanim przekroczą nasze granice”
W memorandum stwierdzono:
„Ostatnio widzieliśmy, do czego prowadzi brak odpowiedniego screeningu i nadmierny pośpiech w procesach imigracyjnych. USCIS musi priorytetowo traktować bezpieczeństwo Amerykanów.”
W czerwcu administracja wprowadziła już częściowy zakaz wjazdu obejmujący część tych samych państw. Nowa decyzja znacząco rozszerza ten zakres.

Sarah Beckstrom
Ostrzejsza polityka wobec azylu
W rozmowie z dziennikarzami na pokładzie Air Force One Prezydent Donald Trump powiedział, że zawieszenie decyzji azylowych może być bezterminowe, szczególnie wobec „państw trzeciego świata”.
Trump stwierdził: „Nie chcemy tych ludzi. Mamy wystarczająco dużo problemów. To często kraje bardzo przestępcze, a my nie potrzebujemy, by ich ludzie przyjeżdżali tu i mówili nam, co mamy robić.”
Krytyka systemu vettingu
Tom Homan, koordynator ds. granic, ocenił niedawne procesy weryfikacyjne wobec Afgańczyków jako: „Największą porażkę bezpieczeństwa narodowego w historii kraju.” Jego słowa wpisują się w argumentację administracji, że system imigracyjny wymaga pełnej rewizji.

Rahmanullah Lakanwal
Co dalej?
Nowe przepisy:
- natychmiast zatrzymują większość postępowań,
- mogą zablokować tysiące wniosków o obywatelstwo i zielone karty,
- wprowadzają nieograniczoną czasowo „pauzę” na decyzje azylowe,
- zapowiadają gruntowną przebudowę procesów kontrolnych.
Organizacje imigracyjne i prawnicy przewidują masowe odwołania i skargi sądowe. Administracja Trumpa zapowiada jednak, że bezpieczeństwo narodowe i „ochrona Amerykanów” pozostaną absolutnym priorytetem.
Źródło: The Epoch Time
Foto: D.C. National Guard, YouTube, The White House
News USA
Rozmowy USA i Rosji o zakończeniu wojny „konstruktywne, ale przed nami ogrom pracy”
W Moskwie odbyła się kluczowa runda rozmów między przedstawicielami administracji Donalda Trumpa a rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, dotycząca zakończenia niemal czteroletniej wojny w Ukrainie. Spotkanie, które rozpoczęło się we wtorek późnym wieczorem, trwało ponad pięć godzin i – jak poinformował doradca Putina Jurij Uszakow – miało charakter „konstruktywny, użyteczny i treściwy”.
W rozmowach uczestniczyli wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff oraz zięć Donalda Trumpa Jared Kushner. Obie strony zgodziły się nie ujawniać szczegółów negocjacji, jednak Jurij Uszakow poinformował, że omówiono ramy amerykańskiej propozycji, a nie jej konkretne brzmienie.
„Bliżej pokoju? Na pewno nie dalej”
Zapytany, czy rozmowy przybliżyły strony do końca wojny, Uszakow odpowiedział: „Na pewno nie dalej. Ale przed nami mnóstwo pracy – i w Waszyngtonie, i w Moskwie. Kontakty będą kontynuowane.” Doradca Putina zaznaczył przy tym, że nie osiągnięto kompromisu w sprawie terytoriów, które Kreml uważa za warunek konieczny jakiegokolwiek porozumienia:
„Bez rozwiązania kwestii terytorialnych Kreml nie widzi możliwości zakończenia kryzysu.”
Zasygnalizował również, że część amerykańskich propozycji była „do przyjęcia”, inne spotkały się z „krytyką, a nawet negatywną reakcją”.
Plan pokojowy Trumpa – kontrowersyjny fundament rozmów
Negocjacje odbywają się na tle kontrowersyjnego planu pokojowego Donalda Trumpa, który wyciekł do mediów w listopadzie. Pierwotna wersja propozycji – według doniesień – nakładała na Ukrainę m.in.:
- oddanie całego Donbasu Rosji,
- rezygnację z aspiracji do NATO,
- przerzucenie znacznego ciężaru odbudowy na Europę, bez wcześniejszych konsultacji z europejskimi rządami.
Amerykańscy i ukraińscy negocjatorzy informują, że ramy planu ewoluują – pierwsza wersja miała zostać zrewidowana, a dokument został następnie podzielony na kilka nowych propozycji. Jednak nie ujawniono, które z punktów uległy zmianie.
Putin obarcza Europę winą za brak postępu. „Są po stronie wojny”
Na dzień przed rozmowami w Moskwie Władimir Putin oskarżył europejskich sojuszników Ukrainy o sabotowanie amerykańskich wysiłków pokojowych, mówiąc: „Europa nie ma agendy pokojowej. Jest po stronie wojny.”
Dodał, że europejskie rządy dodają do planów pokojowych „całkowicie nieakceptowalne dla Rosji warunki”, blokując proces i przerzucając winę na Moskwę.
Jednocześnie Putin ponowił twierdzenie, że Rosja nie zamierza atakować Europy – choć wiele państw europejskich wielokrotnie ostrzegało przed takim scenariuszem: „Jeśli Europa zacznie wojnę z nami, jesteśmy gotowi od razu. Nie może być co do tego wątpliwości”, zaznaczył.

Zniszczenia w rejonie Charkowa
Europa naciska, by nie być marginalizowana
Europejskie rządy, które od 2022 r. wydały miliardy dolarów na wsparcie Ukrainy i odbudowę własnych zdolności obronnych, chcą mieć decydujący wpływ na architekturę ewentualnego pokoju. Coraz głośniej wyrażają obawę, że jeśli Rosja osiągnie swoje cele w Ukrainie, będzie mogła:
- podważać stabilność regionu,
- zagrozić kolejnym państwom,
- eskalować działania hybrydowe, które już obserwują (drony, incydenty lotnicze, sabotaż).
Wcześniejsze rozmowy USA–Ukraina: ostrożny optymizm
Rozmowy w Moskwie odbyły się kilka dni po spotkaniu amerykańskich i ukraińskich negocjatorów na Florydzie. Sekretarz stanu Marco Rubio określił je jako „ostrożnie optymistyczne”.
Prezydent Wołodymyr Zełenski, przebywający w Irlandii, powiedział, że czeka na „szybki raport” od delegacji USA, aby zdecydować o dalszych krokach: „Jesteśmy gotowi na spotkanie z prezydentem Trumpem, jeśli dzisiejsze sygnały pokażą rzetelne podejście naszych partnerów.”
Zełenski podkreślił, że „Ukraina potrzebuje wyników, nie rozmów”, ponieważ „ludzie giną każdego dnia”.
Sytuacja na froncie: Rosja ogłasza zdobycie Pokrowska, Ukraina zaprzecza
W tle dyplomatycznych rozmów Rosja ogłosiła zajęcie strategicznego Pokrowska w obwodzie donieckim. Ukraina temu stanowczo zaprzecza, określając komunikat Kremla jako propagandę i informując o trwających walkach, oraz tworzeniu alternatywnych tras logistycznych dla ukraińskich sił.
Co dalej?
Negocjacje nabierają tempa, jednak kluczowe rozbieżności – zwłaszcza dotyczące terytorium i bezpieczeństwa przyszłej Ukrainy – pozostają nierozwiązane.
W najbliższych tygodniach oczekiwane są kolejne rundy rozmów, zarówno między USA a Rosją, jak i między USA a Ukrainą. Nie wyklucza się ewentualnego szczytu Trump–Putin, jeśli postęp negocjacji będzie wystarczający.
Źródło: chicagotribune
Foto: Narodowa Policja Ukrainy, YouTube
-
News USA4 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA3 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago3 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News Chicago1 tydzień temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
News USA8 godzin temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw










