Połącz się z nami

News USA

Bajkoterapia

Opublikowano

dnia

Bajkoterapia to czytanie lub opowiadanie dzieciom takich bajek, które sprawiają, że dziecko odnajduje w nich siebie, swoje kłopoty i sposoby ich rozwiązania.

Metoda jest niezwykle prosta. Właściwie sprowadza się do opowiadania dzieciom bajek. Tyle że są to historie o nich samych albo podobnych do nich dzieciach. Opowiadają o typowych dla nich kłopotach, zmartwieniach. Ich bohaterowie czasem wpadają w tarapaty, często miewają problemy, ale zawsze potrafią sobie z nimi poradzić.

Jakie są bajki?

Bajkoterapia przypomina trochę worek św. Mikołaja, z którego wyczarowywane są prezenty adekwatne dla każdego. Psycholog powie, że to jedna z metod wykorzystywanych w terapii dziecka. Pedagog – że to metoda diagnostyczna pokazująca mu, jak pracować z podopiecznym. Dla rodzica będzie to podpowiedź, jak rozmawiać z pociechą, a dla dziecka – bardziej lub mniej ciekawa opowieść o dziecku takim jak ono, które ma podobne kłopoty lub zmartwienia i które zawsze, ale to zawsze, umie sobie z nimi poradzić. W bajkoterapii stosowane są trzy typy bajek: relaksacyjne, psychoedukacyjne i terapeutyczne. W pierwszym przypadku nazwa mówi sama za siebie, w drugim chodzi o to, żeby czytelnik na podstawie przeżyć bajkowego bohatera mógł się nauczyć czegoś nowego o sobie, swoich możliwościach. Bajki terapeutyczne to takie, w których bohater rozwiązuje nurtujący go problem, a czytelnik, jeśli aktualnie podobny przeżywa, ma szansę rozprawić się z nim w podobny sposób. Traktują przede wszystkim o dziecięcych lękach i niepokojach.

Czytać czy opowiadać?

Nikt nie wymyślił jeszcze lepszej metody na komunikowanie się z drugim człowiekiem niż słowo. Oczywiście słowo mówione. W tym kontekście bajka opowiadana jest o wiele lepsza niż czytana, a czytana lepsza niż dana do posłuchania. Oczywiście każdy z tych sposobów podawania bajek ma swoje wady i zalety. Audiobooki są praktyczne: tanie, zajmują mało miejsca na półce. Świetnie sprawdzają się podróży. I choć trudno na ich podstawie prowadzić dyskusję, doskonale sprawdzą się w roli utrwalacza wiedzy. Są takie teksty, których dziecko mogłoby słuchać nieustannie, i właśnie w ich w przypadku, po “przegadaniu” problemu, audiobooki sprawdzają się wyśmienicie. Ale zanim to nastąpi, zanim problem zostanie odkryty, nazwany, przeanalizowany (zawsze w wyniku swobodnej wymiany myśli), zanim dziecko znajdzie sposób na jego rozwiązanie (nigdy w sposób narzucony), lepiej jest bajki czytać, a najlepiej, zdaniem ekspertów, opowiadać. To powinny być proste historie, niemal z życia wzięte: o dziecku i jego problemach. Ideałem jest takie snucie historii, by dziecko w dowolnym momencie mogło przejąć rolę opowiadacza i wycofać się z niej, kiedy tego zechce. Trzeba tylko uważać, żeby nie przedobrzyć. Pamiętać, o kim, po co i dla kogo się opowiada: nie moralizować, a raczej podpowiadać możliwe rozwiązania.

Ci, którzy wolą bardziej czytać niż opowiadać, bez trudu znajdą pozycje odpowiadające im tematyką i treścią. Warto przy tym pamiętać o dwóch sprawach. Należy chronić dzieci przed ilustracjami w tych książeczkach, bez względu na ich walory estetyczne. Jeżeli dziecko ma się utożsamiać z bohaterem opowiadania, łatwiej mu to przyjdzie, jeśli samo go sobie wyobrazi. Po drugie, warto przyjąć zasadę, że tekst, choć istotny, pełni funkcję drugorzędną w kontekście zamierzonego celu, którym jest zachęcenie do rozmowy o kłopocie, znalezienie jego rozwiązań. Czytanie dla przyjemności czytania w przypadku typowej bajkoterapii raczej się nie sprawdza. Teksty są raczej schematyczne i bardziej niż artyzmu należy szukać w nich użyteczności.

Namaluj świat

Czasem z dzieckiem o problemie nie da się porozmawiać, bo jest za małe albo zwyczajnie nie ma na to ochoty. Wtedy pomaga rysowanie. Dziecko zachęcone do zrobienia ilustracji do bajki narysuje dokładnie to, co jest dla niego istotne. Nawet jeśli z dużej ilości pętli i linii różnej grubości nie wyniknie żaden konkretny kształt, ważniejsze jest to, co dziecko opowiada w swojej pracy, a zwykle ma do powiedzenia sporo. W końcu rysowanie to jeden z najlepszych wyzwalaczy dziecięcej ekspresji. Tak naprawdę nawet te omówione i wielokrotnie przeczytane bajki dziecko powinno narysować. Głównie po to, by je jeszcze raz, po swojemu, odkryć i przeanalizować. Warto mu w tym towarzyszyć w roli życzliwego obserwatora; nigdy – uczestnika zabawy. Natomiast jak najbardziej wskazana jest zabawa w teatr. Odgrywanie ról, tak typowe dla dzieci w wieku przedszkolnym, może być świetnym dopełnieniem lektury i wskazówką do dalszej pracy.

Źródło: http://www.deon.pl/inteligentne-zycie/wychowanie-dziecka/art,597,bajkoterapia.html

News USA

Rozmowa Prezydenta RP z Prezydentem USA

Opublikowano

dnia

Autor:

Dzisiaj odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna Prezydenta RP Karola Nawrockiego z Prezydentem Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem.

Na początku Prezydenci złożyli sobie życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. W dalszej części rozmowy Karol Nawrocki i Donald Trump podjęli temat stanu relacji transatlantyckich, oraz bezpieczeństwa w regionie w związku z toczącą się wojną na Ukrainie wywołaną przez Federację Rosyjską – w szczególności dyskutowano o postępach uzgodnień pokojowych.

Rozmawiano także o udziale Polski w pracach grupy G20, polsko–amerykańskiej współpracy gospodarczej i sprawach energetyki. Rozmowa odbyła się w ciepłej i serdecznej atmosferze.

 

KPRP
Czytaj dalej

News USA

Świąteczne bombardowanie w Nigerii: Trump ogłosił atak na ISIS

Opublikowano

dnia

Autor:

25 grudnia Prezydent Donald Trump ogłosił przeprowadzenie „potężnego i śmiertelnego uderzenia” wymierzonego w struktury organizacji ISIS działające w północno-zachodniej Nigerii. Jak podkreślił, była to odpowiedź na eskalację brutalnych ataków na chrześcijan w tym regionie.

„Ostrzegaliśmy ich – tej nocy zapłacili cenę”

W oświadczeniu opublikowanym na Truth Social Donald Trump napisał, że celem były grupy terrorystyczne, które „od wielu lat, a nawet stuleci, dokonują brutalnych mordów na niewinnych chrześcijanach”. Prezydent dodał, że terroryści zignorowali wcześniejsze ostrzeżenia.

„Wcześniej ostrzegałem tych terrorystów, że jeśli nie przestaną dokonywać rzezi chrześcijan, zapłacą za to. I tej nocy zapłacili” – napisał.

Trump podkreślił, że Departament Wojny przeprowadził „liczne perfekcyjne uderzenia”, a Stany Zjednoczone „nie pozwolą, by radykalny islamistyczny terroryzm prosperował”. Zakończył słowami:

“Niech Bóg błogosławi naszą armię i Wesołych Świąt dla wszystkich – również dla martwych terrorystów, których będzie jeszcze więcej, jeśli masakry chrześcijan się nie zakończą”.

Nigeria w centrum międzynarodowej presji

Już 5 listopada Donald Trump publicznie zwracał uwagę na dramatyczną sytuację chrześcijan w Nigerii, sygnalizując, że USA mogą rozważyć działania militarne. Administracja w ostatnich miesiącach przyjęła szereg sankcji, m.in. wizowych, wobec Nigeryjczyków zaangażowanych w „masowe zabójstwa i przemoc” wymierzoną w chrześcijan.

Stany Zjednoczone ponownie rozważają także uznanie Nigerii za tzw. Kraj Budzący Szczególną Troskę (CPC) w ramach ustawy o wolności religijnej, co umożliwia nakładanie sankcji. Taki status został nadany Nigerii po raz pierwszy w 2020 r., choć później został cofnięty.

Nigeria zaprzecza prześladowaniom chrześcijan

Władze Nigerii konsekwentnie odrzucają oskarżenia o systematyczne prześladowania chrześcijan, podkreślając, że organizacje takie jak Boko Haram i ISIS działają przeciwko osobom „bez względu na wyznanie”. Jednocześnie rząd miał – jak potwierdził Pentagon – zaakceptować amerykańskie uderzenia.

„Departament Wojny współpracował z rządem Nigerii przy realizacji tych ataków. Zostały one zatwierdzone przez rząd Nigerii” – podał rzecznik.

Rosnąca przemoc w regionie

Nigeria – najludniejszy kraj Afryki, liczący ok. 214 mln mieszkańców – od lat zmaga się z eskalacją przemocy na tle religijnym i etnicznym. Według Pew Research ok. 56% mieszkańców to muzułmanie, a 43% chrześcijanie. To również jedno z zaledwie siedmiu państw na świecie z „bardzo wysokim” poziomem społecznych napięć religijnych.

Raporty USCIRF (U.S. Commission on International Religious Freedom) wskazują na szczególnie dramatyczną sytuację w rejonie Middle Belt, gdzie uzbrojone grupy dokonują pacyfikacji chrześcijańskich wiosek, palenia kościołów i porwań, próbując „islamizować region i eliminować chrześcijan”.

Organizacje praw człowieka poinformowały, że w pierwszej połowie 2025 r. liczba ataków na chrześcijan gwałtownie wzrosła, co ponownie uruchomiło naciski, aby Waszyngton przywrócił Nigerii status CPC.

Co dalej?

Amerykańskie uderzenia w ISIS w Nigerii mogą oznaczać nowy etap współpracy wojskowej między oboma państwami – choć nigeryjski rząd oficjalnie odrzuca tezę o prześladowaniach religijnych, przyjmuje natomiast pomoc w zwalczaniu ugrupowań terrorystycznych.

Administracja Trumpa zapowiada, że kolejne działania militarne są możliwe, jeśli przemoc wobec chrześcijan nie ustanie.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, The White House
Czytaj dalej

News USA

Zmiany w Social Security: Ograniczone wizyty w biurach, świadczenia będą maleć

Opublikowano

dnia

Autor:

Administracja Ubezpieczeń Społecznych (Social Security Administration – SSA) planuje radykalnie zmniejszyć liczbę wizyt w swoich biurach terenowych – nawet o 50% w roku fiskalnym 2026. Jednocześnie najnowsze analizy ostrzegają, że jeśli Kongres nie podejmie działań, świadczenia Social Security zostaną obniżone o około 23% już w ciągu najbliższych ośmiu lat.

To połączenie decyzji administracyjnych i zbliżającej się niewypłacalności funduszu emerytalnego budzi ogromny niepokój zarówno wśród ekspertów, jak i milionów Amerykanów polegających na Social Security jako podstawowym źródle utrzymania.

Social Security na krawędzi. Dlaczego grożą mu cięcia?

Program Social Security został utworzony w czasach Prezydenta Franklina D. Roosevelta, aby chronić seniorów przed ubóstwem. Finansowany jest z podatków od wynagrodzeń, które odprowadzają pracownicy i pracodawcy.

Przez dziesięciolecia system był stabilny, a nadwyżki z funduszu powierniczego (trust fund) pozwalały uzupełniać niedobory. Jednak:

  • od 2010 roku wydatki przekraczają wpływy,
  • od około 2019 roku również odsetki od zgromadzonych środków nie pokrywają różnicy,
  • według obecnych prognoz fundusz wyczerpie się w 2033 roku.

Po wyczerpaniu rezerw SSA będzie mogła wypłacać świadczenia jedynie ze składek bieżących, co oznacza automatyczną redukcję wypłat o około 23% – chyba że Kongres podejmie reformy.

Przyczyny kryzysu: dłuższe życie, mniej pracowników, więcej emerytów

W ciągu 90 lat od uruchomienia programu:

  • przeciętna długość życia znacząco wzrosła,
  • pokolenie powojennego wyżu demograficznego masowo przechodzi na emeryturę,
  • liczba pracujących przypadających na jednego emeryta spada,
  • a rosnące koszty medyczne wydłużają okres pobierania świadczeń.

W efekcie Social Security zużywa swoje rezerwy szybciej, niż pierwotnie zakładano.

Możliwe scenariusze reform

Eksperci wskazują kilka rozwiązań, ale każde z nich ma polityczne ograniczenia:

  1. Podniesienie podatku od wynagrodzeń – skuteczne, ale trudne do zaakceptowania przez wyborców w czasach inflacji.
  2. Podniesienie limitu dochodów objętych składką – obciążyłoby najbogatszych.
  3. Zmiana formuły świadczeń dla przyszłych emerytów – obecni seniorzy byliby chronieni, ale młodsze pokolenia otrzymałyby mniej.
  4. Kombinacja powyższych działań – najbardziej realistyczna politycznie.
  5. Prywatyzacja części systemu – ma niewielkie poparcie z powodu ryzyka rynkowego.

Social Security Administration

Biura SSA również pod presją. Administracja tnie kontakty bezpośrednie

Równolegle Social Security SSA planuje ograniczyć liczbę wizyt w swoich placówkach z 31,6 mln do 15 mln rocznie. Uzasadnieniem jest cyfryzacja i przenoszenie usług online, ale:

  • w 2025 roku zwolniono ponad 7 000 pracowników,
  • wiele biur – zwłaszcza w rejonach wiejskich – zostało zamkniętych,
  • tysiące seniorów i osób niepełnosprawnych ma problemy z weryfikacją tożsamości online,
  • związki zawodowe ostrzegają przed systemowym zmniejszaniem dostępu do usług.

„SSA chce zastąpić doświadczonych pracowników sztuczną inteligencją i internetem” – alarmuje Jessica LaPointe z AFGE, reprezentującej 30 tys. pracowników.

Według krytyków, ograniczenia są szczególnie groźne teraz – gdy zbliża się potencjalny kryzys wypłat, a miliony osób będą potrzebować pomocy w wyjaśnianiu swoich spraw.

Dlaczego to dotyczy każdego?

Jeśli Kongres nie podejmie działań:

  • ponad 70 milionów Amerykanów otrzyma obniżone świadczenia,
  • seniorzy o niskich dochodach mogą stracić środki na czynsz, żywność i leki,
  • młodsze pokolenia zapłacą wyższą cenę za opóźnienie reform,
  • presja na pomoc socjalną i opiekę zdrowotną gwałtownie wzrośnie.

Social Security to największy i najpopularniejszy program społeczny w USA. Jak wskazuje sondaż AP-NORC, 2/3 Amerykanów uważa, że rząd wydaje na niego zbyt mało.


Kryzys może nadejść szybciej, niż przewidywano, zwłaszcza jeśli sytuacja gospodarcza pogorszy się lub napływ pracowników płacących składki spadnie.

Źródło: fox32
Foto: Social Security, istock/Michael Vi/shurkin_son/Andrii Iemelyanenko/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

grudzień 2013
P W Ś C P S N
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
23242526272829
3031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu