Wybory Prezydenckie 2024
Melania Trump: Pierwsze oświadczenie po zwycięstwie Donalda Trumpa
6 listopada była Pierwsza Dama Melania Trump przerwała milczenie, wydając swoje pierwsze oświadczenie po zwycięstwie swojego męża, prezydenta-elekta Donalda Trumpa, który pokonał wiceprezydent Kamalę Harris w wyścigu prezydenckim. W latach 2017–2021 pełniła rolę Pierwszej Damy i choć w tej kampanii rzadko pojawiała się publicznie, jej słowa mają symboliczne znaczenie.
„Większość Amerykanów powierzyła nam tę ważną odpowiedzialność. Będziemy chronić serce naszej republiki — wolność” — napisała Melania Trump na platformach społecznościowych. Podkreśliła znaczenie jedności i apelowała o wzajemne zobowiązanie się obywateli, aby wspólnie dążyć do „dobrobytu gospodarczego, bezpieczeństwa i indywidualnej wolności”.
Dodała również: „Amerykańska energia, umiejętności i inicjatywa połączą nasze najlepsze umysły, aby pchnąć nasz naród naprzód na zawsze”.
Melania Trump, 54-letnia była modelka ze Słowenii, ograniczyła swoją obecność na szlaku kampanii. W jednym z niewielu publicznych wystąpień w październiku zwróciła się do tłumu w Madison Square Garden, mówiąc: „Nowy Jork i Ameryka potrzebują swojej magii z powrotem”.
Wezwała Amerykanów do wspólnego działania: „Ruszajmy razem ze wspólną wizją, która opiera się na amerykańskiej wielkości. Wykorzystajmy ten moment i stwórzmy kraj na jutro, przyszłość, na którą zasługujemy”.
Podczas wydarzenia kampanijnego zapowiedziała również swojego męża jako „naszego następnego dowódcę naczelnego”. Po ogłoszeniu zwycięstwa, w wyborczą noc, Melania Trump pojawiła się na scenie obok męża, ich syna Barrona oraz innych członków rodziny i zwolenników, w tym golfisty Brysona DeChambeau.
Były prezydent, dziękując bliskim i współpracownikom, zwrócił szczególną uwagę na Melanię: „Wykonała świetną robotę. Pracuje bardzo ciężko, aby pomagać ludziom. Więc po prostu chcę jej podziękować”.
Powrót do Białego Domu z nowym zespołem
Zwycięstwo Donalda Trumpa oznacza, że będzie on dopiero drugim prezydentem w historii USA, który powróci do Białego Domu po pierwotnej porażce w staraniach o reelekcję. Przed nim tego wyczynu dokonał jedynie Grover Cleveland w 1892 roku.
Podczas swojej pierwszej kadencji Pierwszej Damy Melania Trump skupiła się na kampanii społecznej Be Best, której celem było promowanie zdrowia psychicznego i fizycznego dzieci oraz walka z cyberprzemocą.
W 2021 roku podsumowała swoje działania: „Przez ostatnie dwa lata Be Best odegrało ważną rolę w szerzeniu świadomości, podkreślaniu udanych programów i aktów dobroci oraz zachęcaniu do współpracy sektora publicznego i prywatnego”.
W styczniu 2025 roku Trumpowi będzie towarzyszyć nowa para wiceprezydencka. JD Vance, wybrany na wiceprezydenta, dołączył do kampanii latem 2024 roku wraz z żoną Ushą Vance, prawniczką. W czasie pierwszej kadencji Donalda Trumpa, wiceprezydentem był Mike Pence, a jego żona, Karen Pence, pełniła funkcję drugiej damy.
Melania Trump, mimo rzadkich wystąpień, ponownie przygotowuje się do pełnienia roli Pierwszej Damy, co budzi oczekiwania dotyczące tego, jak jej działalność społeczna będzie wyglądać podczas nadchodzącej kadencji męża.
Źródło: Epoch Times
Foto: YouTube, Donald J. Trump
News USA
Echa zwycięstwa Trumpa w polskim Sejmie: PiS skanduje na cześć prezydenta-elekta
Wybór Donalda Trumpa na Prezydenta Stanów Zjednoczonych wywołał falę emocji w polskiej polityce. W środowy poranek członkowie opozycyjnego Prawa i Sprawiedliwości (PiS) spontanicznie skandowali jego nazwisko w polskim parlamencie, wyrażając entuzjazm z powodu triumfu Republikanina. Jeden z posłów PiS został uwieczniony w czapce z hasłem „Make America Great Again”, symbolem kampanii Trumpa.
Jeszcze przed wyborami, Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS, wzywał rząd premiera Donalda Tuska do złożenia dymisji w przypadku wygranej Donalda Trumpa.
Przypomniał krytyczne wypowiedzi Tuska na temat Trumpa, nazywającego go „prorosyjskim”, i ostrzegał, że wygrana Republikanina postawi Polskę w trudnej sytuacji dyplomatycznej. „Rząd Tuska sprzymierzył się z Kamalą Harris, co może zaszkodzić relacjom z USA” – mówił Błaszczak na antenie Polsatu.
W obliczu wyniku wyborów premier Donald Tusk, pomimo wcześniejszej krytyki, złożył gratulacje prezydentowi-elektowi Trumpowi, podkreślając chęć współpracy dla dobra obu krajów. To znaczący zwrot w tonie rządu, który wcześniej podchodził sceptycznie do powrotu Trumpa, sugerując jego potencjalne zagrożenie dla jedności NATO i wsparcia Ukrainy.
PiS przypomina poprzednią kadencję Trumpa
Posłowie PiS chętnie wracali myślami do lat 2017–2021, kiedy Donald Trump utrzymywał bliskie stosunki z ówczesnym polskim rządem i prezydentem Andrzejem Dudą.
Duda, który pozostaje na stanowisku do przyszłego roku, jeszcze przed potwierdzeniem wyników, napisał na platformie X: “Congratulations, Mr President Donald Trump. You made it happen!”. To wyraźny kontrast w porównaniu do sytuacji z 2020 roku, gdy Duda długo zwlekał z gratulacjami dla Joe Bidena.
Przesłanie ambasadora USA
W oświadczeniu wydanym w środę ambasador USA w Polsce, Mark Brzeziński, zapewnił, że relacje polsko-amerykańskie pozostaną solidne. „Prezydent Trump jest przyjacielem Polski i Polaków” – podkreślił Brzeziński na antenie TVN.
Zapewnił, że bez względu na polityczne preferencje, współpraca między krajami będzie kontynuowana, a znaczenie Polski dla bezpieczeństwa Europy pozostaje niezaprzeczalne.
Źródło: NFP
Foto: YouTube, platformaX
News Chicago
Wybory w Chicago – podsumowanie Chicago Board of Election Commissioners
Komisja wyborcza miasta Chicago informuje, ze frekwencja wyborcza we wtorkowych wyborach wyniosła 63.29 %. Zarejestrowanych zostało 1,498,873 z czego 948,643 (włącznie z głosami wczesnego głosowania i głosów korespondencyjnych) wyborców oddało swoje głosy.
Są to nieoficjalne dane z dnia wyborów 5 listopada z godziny 9:50 wieczorem. Będziemy na bieżąco Państwa informować o danych ogłaszanych przez Komisję Wyborczą Miasta Chicago.
Porównując wyniki z poprzednich wyborów prezydenckich 4 lata temu, w 2020 roku frekwencja wynosiła 73.28%. Zarejestrowanych zostało 1,584,293 wyborców a głosowało 1,160,993. 8 lat temu w 2016 r., frekwencja wynosiła 71.04%. Zarejestrowanych zostało 1,570,529 a głosy oddało 1,115,664 wyborców.
Z niecierpliwością czekamy na dane ilu wyborców zagłosowało na kartach do głosowania po polsku. Poinformujemy Państwa o tych danych w najbliższych dniach.
Na terenie miasta Chicago wyborcy głosowali w 1,291 obwodach wyborczych do których zostali przydzielenia jak również mieli możliwość głosowania w jednej z 52 placówek wczesnego głosowania.
Do niektórych obwodów wyborczych zgodnie z prawem Komisja przydzieliła dwujęzycznych członków komisji wyborczych oraz oferowała papierowe karty do głosowania w języku hiszpańskim (w 563 komisjach), polskim (w 105 komisjach), chińskim (w 62 komisjach), hindi (w 36 komisjach), tagalskim (w 11 komisjach), koreańskim (w 7 komisjach).
Ogólnie wtorkowe wybory przebiegły spokojnie, nie zanotowaliśmy żadnych większych incydentów. Przeważnie były to pytania od wyborców dotyczące ich lokalu wyborczego i kilka niewielkich skarg.
Na terenie miasta Chicago, w komisjach wyborczych zasiadło ponad 8,000 członków komisji, ponad 2,000 studentów high-school, ponad 1,200 koordynatorów odpowiedzialnych za urządzenia do głosowania oraz 400 śledczych, którzy przez cały dzień pilnowali porządku na terenie miasta Chicago.
Na stronie internetowej Komisji Wyborczej chicagoelections.gov pod linkiem “Wyniki Wyborów” można sprawdzić, dokładne wyniki wyborów w Chicago.
Oficjalne wyniki wyborów zostaną ogłoszone 2 tygodnie po wyborach.
W dalszym ciągu liczone są karty od wyborców, którzy głosowali korespondencyjnie oraz tzw. karty warunkowe „provisional ballots”, które nie zostały policzone we wczorajszych wyborach.
Bardzo dziękuję wszystkim pracownikom komisji wyborczych pomagającym wyborcom polskojęzycznym za ich pracę i zaangażowanie.
Dziękuję wszystkim polonijnym mediom, organizacją polonijnym, polskim szkołom i wszystkim z Państwa, którzy przyczynili się do naszej akcji aby nagłośnić i informować naszych rodaków o głosowaniu na karcie do głosowania po polsku.
A przede wszystkim bardzo chcę podziękować wszystkim polskim wyborcom, którzy oddali swoje głosy w wyborach.
Chcielibyśmy również aby wyborcy podzielili się z nami swoją opinia, uwagami, sugestiami z wyborów 5 listopada pisząc do nas na adres email: polishvote@chicagoelections.gov lub dzwoniąc na numer 312-269-5702.
Z poważaniem,
Monika Myśliwiec-Gałuszka
Polski Koordynator w Komisji Wyborczej Miasta Chicago
69 West Washington St, Suite 600
Chicago, IL 60602
Phone: 312-269-5702
Email: polishvote@chicagoelections.gov
News USA
Wiceprezydent Kamala Harris odniosła porażkę, ale zapowiada dalszą walkę
W środę wiceprezydent Kamala Harris formalnie przyznała się do przegranej w wyborach w 2024 r. W wygłoszonym na Uniwersytecie Howarda w Waszyngtonie przemówieniu wezwała swoich zwolenników, aby nie rozpaczali nad jej porażką z prezydentem elektem Donaldem Trumpem i „nigdy nie rezygnowali z walki o naszą demokrację”.
Hillary Clinton była w podobnej sytuacji w 2016 roku. Obie kobiety, które miały szansę stać się pierwszymi prezydentkami USA, doświadczyły porażki w walce z tym samym republikańskim rywalem, Donaldem Trumpem. Choć 8 lat temu Clinton nie przemówiła do swoich zwolenników do następnego dnia, Kamala Harris zdecydowała się na wystąpienie w środę, kilka godzin po ogłoszeniu wyników.
Mimo to, w dniu wyborów jej zwolennicy zostali pozostawieni bez oczekiwanego wsparcia, co wywołało liczne słowa krytyki. W mediach społecznościowych pojawiły się głosy oburzenia, że Harris nie pojawiła się na swoim wieczorze wyborczym na Uniwersytecie Howarda, gdzie czekali jej rozczarowani sympatycy.
„Kamala Harris miała około 10 000 osób na swoim przyjęciu wyborczym i nawet się nie pojawiła” – pisał jeden z użytkowników platformy X, podkreślając, że decyzja o braku jej obecności mogła być symbolem jej izolacji od bazy wyborczej. Z kolei inny komentator ocenił, że takie działania mogą sugerować, iż Harris wcale nie rozumie znaczenia zaangażowania osobistego w kampanii, które jest kluczowe w polityce.
Pomimo krytyki, Kamala Harris nie ukrywała swojego rozczarowania. W swoim przemówieniu, wygłoszonym w środę, nie tylko przyznała się do porażki, ale także podkreśliła, jak ważne jest poszanowanie demokratycznych zasad i kontynuowanie walki o wartości, które stanowią fundament amerykańskiej demokracji.
„Wynik tych wyborów nie jest tym, czego chcieliśmy, o co walczyliśmy, na co głosowaliśmy. Ale posłuchajcie mnie, gdy mówię… światło obietnicy Ameryki zawsze będzie świecić jasno, dopóki się nie poddamy i dopóki będziemy walczyć” – mówiła Harris do tłumu, który mimo rozczarowania, usłyszał jej zapewnienia dotyczące dalszej walki.
Kamala Harris , przemawiając ze swojego alma mater, Uniwersytetu Howarda, który odegrał kluczową rolę w jej rozwoju osobistym i zawodowym, mówiła o walce, która trwa „w kabinie wyborczej, w sądach, na placach publicznych”, ale także o codziennym szacunku do innych ludzi. „Czasami walka trwa chwilę. To nie znaczy, że nie wygramy” – podkreśliła, nawołując młodsze pokolenie do kontynuowania dążenia do zmiany.
Przemówienie Kamali Harris było pełne optymizmu i przekonania o sile zaangażowania społecznego, nawet w obliczu przegranej. Wiceprezydent wzywała wszystkich do działania, przypominając o sile współpracy i wierze w lepszą przyszłość, której nie można porzucić, nawet jeśli rezultaty wydają się chwilowo przygnębiające.
Po zakończeniu przemówienia, wiceprezydent skontaktowała się z Donaldem Trumpem, aby formalnie uznać jego zwycięstwo i zapowiedziała gotowość do współpracy przy zapewnieniu pokojowego przekazania władzy, co spotkało się z oklaskami zebranych.
Prezydent Joe Biden również wyraził swoje wsparcie dla Kamali Harris, doceniając jej wysiłki w przeprowadzeniu historycznej kampanii. Choć decyzja prezydenta o nieubieganiu się o reelekcję i poparciu Harris była kontrowersyjna, to mimo porażki Biden uznał ją za „najlepszą decyzję, jaką podjął”.
Źródło: npr, foxbusiness
Foto: YouTube
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Tragiczna wiadomość z Polski: Nie żyje Agnieszka Szafrański
-
News USA2 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago2 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago2 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA1 tydzień temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News Chicago2 tygodnie temu
Będziemy jeździć wolniej o 5 mph po ulicach Chicago? Burmistrz Johnson jest za
-
News USA7 dni temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago2 tygodnie temu
Chicago po raz 10-ty liderem w rankingu najbardziej „szczurzych” miast w USA. Fuj