Kościół
Świadek zamachu i świadek cudu
![](https://deon24.com/wp-content/uploads/2024/05/zamach1.jpg)
13 maja mijają 43 lata od zamachu na Jana Pawła II. W zbiorach Ośrodka Dokumentacji i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II w Rzymie znajduje się „niemy świadek” tych wydarzeń. To wykonany metodą słomkową, z ziaren pszenicy, gorczycy i kukurydzy obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Do Rzymu – jako dar dla Ojca Świętego – przywieźli go pielgrzymi z wielkopolskich Kościan, którzy byli świadkami zamachu na Papieża Polaka.
To wyjątkowy eksponat. – Był w tym bardzo ważnym i tragicznym momencie na placu św. Piotra, miał być też darem dla Papieża – mówi Izabela Górnicka z Ośrodka Dokumentacji i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II w Rzymie, działającego w strukturach Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II.
Na obrazie widnieją litery S.O.S znane marynarzom jako wzywanie pomocy. Na odwrocie napis: „Wspieraj Maryjo Ojca Świętego”. Będą one symboliczne w tej historii.
Oczekiwanie
13 maja 1981 roku był ciepłym dniem. Na placu św. Piotra czekali pielgrzymi z Kościan ubrani w tradycyjne stroje ludowe. Papamobile z Janem Pawłem II pojawiło się kilka minut po 17:00. Słyszalne były owacje i okrzyki pielgrzymów. Ojciec Święty błogosławił zebranych. Kiedy schylił się, aby objąć półtoraroczną dziewczynkę, wówczas 23-letni Mehmet Ali Ağca wyjął pistolet i oddał z bliskiej odległości strzały w Jana Pawła II.
– Padły dwa strzały, większość przebywających na placu wpadła w dezorientację, popłoch – przytacza historię tragicznego dnia Izabela Górnicka z Ośrodka Badań i Studium Pontyfikatu Jana Pawła II w Rzymie.
S.O.S. do nieba
Z relacji świadków zdarzenia wynika, że w pewnym momencie w niebo wzbiły się spłoszone gołębie. Wśród modlących się był także ojciec Kazimierz Przydatek (Radio Watykańskie) – to on stanął przed mikrofonem i zakomunikował, że Papież został ranny – mówi Izabela Górnicka.
Jedna z kul przeszła przez brzuch, ale ominęła aortę. Druga zraniła dłoń i ramię Papieża. Pielgrzymi modlili się, był płacz i łzy. Ojciec Święty trafił do kliniki Gemelli, gdzie lekarze operowali go przez 6 godzin. Ale wierni pozostali na placu.
– W pewnym momencie pielgrzymi z Kościan zwrócili uwagę na pusty tron, na którym miał zasiąść Papież. Postanowili umieścić na nim obraz Matki Boskiej. Napis S.O.S. – czyli wołanie o pomoc – był w tej sytuacji bardzo wymowny. Wokół polskich pielgrzymów gromadzą się pielgrzymi z całego świata krzycząc „Polacco! Polacco!”. – Wszystkim towarzyszyły silne emocje, płacz, wzruszenie i modlitwa – opowiada Górnicka.
Obraz jak ołtarz
Wieczorem, tego samego dnia wydarzyła się kolejna nietypowa sytuacja. Podmuch wiosennego wiatru zrzucił kościański obraz, a zebrani dostrzegli napis na jego odwrocie „Wspieraj Maryjo Ojca Świętego”. – Jedna z pielgrzymujących pomyślała wtedy, że to dobry znak. Po północy pielgrzymi usłyszeli, że zakończyła się operacja i stan Jana Pawła II jest stabilny, jest nadzieja na ocalenie.
Dopiero wówczas plac św. Piotra zaczął pustoszeć, a jednymi z ostatnich, którzy go opuścili byli właśnie pielgrzymi z Kościan – mówi Izabela Górnicka. – To była dla nich niedokończona pielgrzymka, bo już nie mieli ochoty zwiedzać Rzymu, czuli wielki smutek. To były lata 80. XX wieku, czasy PRL i zdobycie środków na taki wyjazd było nie lada wyzwaniem – dodaje.
Powrót świadków
Po dwóch latach pielgrzymi – po zbiórce pieniędzy – wrócili do Rzymu. – W Sali Klementyńskiej na Watykanie 20 listopada 1983 roku wręczyli Ojcu Świętemu album upamiętniający ową przerwaną audiencję. Padły wówczas słowa „byliśmy w czasie zamachu”, a Papież odpowiedział „Naprawdę musieliście się za mnie bardzo gorąco modlić, skoro po raz kolejny możemy się spotkać” – opowiada Górnicka.
Ta wzruszająca historia ma jeszcze jeden wątek. Do ramy obrazu, w dolnej części, dołączono tarczę z wymodelowanym ze słomki Białym Orłem w koronie. – Korona została doklejona dopiero po przekroczeniu polskiej granicy. Pielgrzymi obawiali się, że orzeł w koronie nie zostanie przepuszczony – mówi Górnicka.
Korona nie zachowała się w muzealnych zbiorach. Można jednak oglądać wykonany przez anonimowych artystów obraz z Kościan. Obraz, który był świadkiem tragicznych wydarzeń z 13 maja 1981 roku. Obraz, którego przesłanie okazało się być symboliczne, a nawet może uchodzić za element cudu.
Zamachowiec
13 maja 1981 roku na placu św. Piotra strzelał zbiegły z więzienia turecki terrorysta Mehmet Ali Ağca. Schwytany przez wiernych został oddany w ręce policji. Ağca urodził się nieopodal Malatyi w Turcji. Związany był z Ruchem Wyzwolenia Narodu Tureckiego (RWNT) – lewicową organizacją terrorystyczną, która miała powiązania z bułgarską i sowiecką bezpieką. Historycy wskazują, że po zamachu komunistyczne służby próbowały zacierać ślady. Zaangażowane w ten proceder były służby bułgarskie, wschodnioniemieckie i sowieckie.
Proces Mehmeta Alego Ağcy rozpoczął się w Rzymie 20 lipca 1981 roku. Został skazany na dożywocie. 27 grudnia 1983 roku Agcę odwiedził w więzieniu w Rzymie Jan Paweł II, wybaczając mu.
W czerwcu 2000 roku zamachowiec został ułaskawiony przez ówczesnego prezydenta Włoch Carlo Azeglio Ciampiego. Został przekazany Turcji, gdzie odbywał karę za zabójstwo dziennikarza.
KUL
Foto: Monika Stojowska / KUL
Kościół
Pary zmagające się z niepłodnością powinny poznać świętych: Annę i Joachima
![](https://deon24.com/wp-content/uploads/2024/07/sw_joachim_anna-768x432-1.jpg)
Wiele par dzisiaj zmaga się z bezdzietnością i niepłodnością. Jednym z pierwszych małżeństw, które doświadczyło tego problemu, są święci Anna i Joachim, znani jako dziadkowie Jezusa i rodzice Maryi. Ich święto przypada dzisiaj, 26 lipca. Możemy się zastanowić co nam mówią te postaci, proponuje Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Jak głosi historia, święci Anna i Joachim zmagali się z bezdzietnością przez dziesięciolecia, w czasach, gdy istniało niewiele środków na leczenie niepłodności, a brak dzieci był uważany za coś wstydliwego. Ich historia może zainspirować do refleksji współczesne pary, a ich wstawiennictwo może być źródłem pocieszenia i pomocy.
Uważa się, że Anna i Joachim zmagali się z niepłodnością przez dwie dekady przed poczęciem Maryi.
Chociaż ich historia nie została opowiedziana w Nowym Testamencie, dokumenty spoza kanonu biblijnego, takie jak „Protoewangelia Jakuba” zawierają pewne szczegóły na temat ich życia. Choć pisma te nie są uznawane za autorytatywne, pomogły ukształtować niektóre z opowieści i legendy przekazywane przez wieki o Joachimie, Annie i ich córce, Marii.
Joachim i Anna spędzali czas w samotności na modlitwie. „Protoewangelia Jakuba” szczegółowo opisuje modlitwy pary o dziecko. Jest w niej mowa o tym, że Joachim wyszedł na pustynię, aby się modlić i pościć, podczas gdy Anna pozostała w domu.
Joachim „nie przyszedł do swojej żony, lecz udał się na pustynię” – głosi ta historia. Tam pościł i modlił się przez 40 dni i nocy. Podczas jego nieobecności Anna opłakiwała ich bezdzietność i lamentowała nad nieobecnością Joachima, jakby był martwy. Następnie zwróciła się ku modlitwie.
Chociaż początkowo para postrzegała swoją niepłodność jako wielki smutek i wstyd, Bóg ostatecznie działał w ich cierpieniu i poprzez nie. Joachim powrócił z pustyni; Anna przebrała się z żałobnych ubrań w szaty ślubne. Ich historia została przemieniona dzięki łasce Boga.
Wiara i wytrwałość pary ostatecznie zaowocowały radością poczęcia i wychowania niepokalanej i bezgrzesznej kobiety, Maryi, która miała urodzić Zbawiciela świata.
Święta Anna jest obecnie znana jako patronka matek i osób zmagających się z niepłodnością, a ona i jej mąż są patronami dziadków i małżeństw.
Źródło: cna
Foto: catholic.org
Kościół
Rodziny z dziećmi uczestniczyły w Kongresie Eucharystycznym w Indianapolis
![](https://deon24.com/wp-content/uploads/2024/07/452332310_518572284171626_1306856556860774844_n-1.jpg)
X Narodowy Kongres Eucharystyczny zakończył się w niedzielę w Indianapolis wezwaniem uczestników do dzielenia się z innymi miłością i radością wiary katolickiej, której właśnie doświadczyli. Dla wielu rodziców, którzy przyprowadzili tu małe dzieci było to inspirujące wydarzenie. O jego znaczeniu dla rodzin mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Rodzina McKenzie – Brendan i Laura oraz ich ośmioro dzieci – wybrała się na kongres z Evansville w stanie Indiana, leżącym kilka godzin na południe od Indianapolis, na granicy z Kentucky.
Brendan powiedział, że w przypadku swoich starszych dzieci ma nadzieję, że zobaczenie dużej liczby księży i osób zakonnych obecnych na kongresie będzie czymś w rodzaju „normalizującego” doświadczenia, które pomoże pokazać jego dzieciom tego rodzaju powołania jako życiową drogę.
W przypadku młodszych dzieci Brendan docenił wysiłki organizatorów, aby nawiązać kontakt z maluchami i sprawić, że było to zabawne i niezapomniane przeżycie. Twierdzi, że muzycy i animatorzy „wykonali świetną robotę, nawiązując kontakt z dziećmi, podrywając je do tańczenia i śpiewania.”
Kongres obfitował w liczne możliwości adoracji eucharystycznej i uczestnictwa w Mszy św., a także w warsztaty, konferencje i zajęcia edukacyjne.
W sobotę wiele rodzin uczestniczyło w sesji poświęconej rodzinie, prowadzonej przez Damona i Melanie Owens, katolickich mówców z Filadelfii i rodziców ośmiorga dzieci. Owensowie powiedzieli, że na początku ich małżeństwa trudno było znaleźć inne rodziny podzielające ich wartości.
Damon i Melanie opowiadali o znaczeniu katolickich par z dziećmi poszukujących innych rodzin o podobnych poglądach, z którymi mogliby się zaprzyjaźnić.
Paolo i Jessica Laorden z Mishawaka w stanie Indiana, niedaleko South Bend, wzięli udział w tym przemówieniu wraz z pięciorgiem dzieci. Dynamika ich rodziny różni się od sytuacji wiekszości ich rówieśników – Jessica jest lekarzem rodzinnym, a Paolo jest tatą niepracującym, zajmującym się ich pięciorgiem dzieci w domu.
Wysłuchana konferencja, a także doświadczenie spotkania z wieloma innymi rodzinami na Kongresie uświadomiły im, że nie ma idealnej rodziny katolickiej. Natomiast ważnym zadaniem jest dzielić się tym, co mają, wspierać się nawzajem i znajdować wsparcie, polegać na innych ludziach, zamiast się podporządkowywać.
Traktując kongres jako „rodzinne wakacje”, Paolo stwierdził, że najważniejszym wydarzeniem była możliwość zabrania dzieci, aby każdego dnia mówiły Jezusowi w kaplicy adoracji „dzień dobry” i „dobranoc”.
Źródło: cna
Foto: YouTube
Polonia Amerykańska
Aktor Michał Koterski pójdzie z nami w Pieszej Polonijnej Pielgrzymce do Merrillville
![](https://deon24.com/wp-content/uploads/2024/07/451191029_397763183315639_850403953130088331_n.jpg)
Gościem specjalnym tegorocznej XXXVII Pieszej Polonijnej Pielgrzymki Maryjnej do Merrillville będzie Michał Koterski – polski aktor, satyryk i prezenter telewizyjny. Zapisy na pielgrzymkę trwają do 9 sierpnia.
Michał Koterski podzieli się z uczestnikami pielgrzymi niezwykłym, choć bolesnym świadectwem swojego życia, opowie o swoim nawróceniu i dzisiejszej relacji z Panem Bogiem. Będzie obecny podczas całej trasy pielgrzymki i usłyszeć będzie Go można zarówno w sobotę jak i niedzielę.
Michał Koterski zadebiutował na wielkim ekranie rolą Sylwusia, syna Adama Miauczyńskiego w filmie Marka Koterskiego Ajlawju (1999). W następnych latach zagrał tę postać jeszcze w dwóch filmach reżyserowanych przez swojego ojca: Dzień świra (2002) i Wszyscy jesteśmy Chrystusami (2006).
Wiosną 2023 r. premierę miała jego książka biograficzna pt. „Michał Koterski. To już moje ostatnie życie”, w której opisał m.in. walkę z uzależnieniem i nawrócenie do Boga.
Ks. bp Radosław Orchowicz, biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej będzie także gościem z Polski. Bp Orchowicz będzie przewodniczył Mszy św. na rozpoczęcie i zakończenie pielgrzymki, przejdzie także jej trasę.
XXXVII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville odbędzie się w dniach 10-11 sierpnia. Zapisy online dostępne są tutaj. W razie jakichkolwiek pytań można dzwonić do Pana Leszka Olechno, który jest odpowiedzialny za zapisy, pod numer tel.: (847) 293-3466.
W dniach od 28 lipca do 9 sierpnia będą także możliwe zapisy stacjonarne w dni powszednie w następujących miejscach:
- Księgarnia “Źródło” 5517 W. Belmont Ave. Chicago, IL
- Doma 5517 10144 S Roberts Road, Palos Hills
- Polamer 901 E Rand Rd, Mt Prospect
- Polamer 4747 N Harlem Ave, Harwood Heights
- Kościół Św. Alberta 8000 S Linder Ave. Burbank
![](https://deon24.com/wp-content/uploads/2024/07/449164800_387484244343533_6012562683452724373_n.jpg)
Ks. bp Radosław Orchowicz
W niedziele 28 lipca i 4 sierpnia zapisywać można się także w kościołach:
- Kościół św. Konstancji, 5843 W. Strong St. Chicago,
- Jezuicki Ośrodek Milenijny, 5835 W. Irving Park Rd. Chicago,
- Kościół św. Alberta, 8000 S Linder Ave Burbank,
- Kościół św. John Brebeuf, 8301 N Harlem Ave. Niles,
- Misja Miłosierdzia Bożego, 21W410 Sunset Ave. Lombard,
- Parafia św. Tomasza w Palatine, 1201 East Anderson Drive, Palatine,
- Ojcowie Salwatorianie, 5755 Pennsylvania St. Merrillville (również w tygodniu do 9 sierpnia)
Więcej informacji oraz regulamin uczestnictwa dostępne są na stronie internetowej.
Źródło: Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna, wikipedia
Foto: Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna
-
News Chicago1 tydzień temu
Znowu Polak zginął w Chicago. Bandyta zastrzelił Michała w dniu jego 25 urodzin
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
Emily Reng z Chicago została II Wicemiss Miss Polonia 2024!
-
News Chicago1 tydzień temu
Michał Ciskal marzył o zbudowaniu toru do wyścigów driftowych i sprowadzeniu brata do USA
-
News Chicago2 tygodnie temu
10 tornad i burze w Chicago. Uziemiły samoloty i pozbawiły prądu mieszkańców
-
News USA1 tydzień temu
Zanim targnął się na życie Donalda Trumpa, groził strzelaniną w swojej szkole
-
News USA2 tygodnie temu
Zamach na Donalda Trumpa. Były prezydent został ranny, są ofiary
-
Wybory Prezydenckie 20244 tygodnie temu
Pierwsza debata prezydencka pokazała, że Biden kiepsko sobie radzi
-
News Chicago5 dni temu
Migranci z południowej granicy zaleją Chicago przed Narodową Konwencją Demokratów?