Połącz się z nami

News Chicago

Krewny podejrzanego o zamordowanie policjanta miał pistolet Luisa Huesca

Opublikowano

dnia

Krewny mężczyzny podejrzanego o zabicie funkcjonariusza policji Chicago, Luisa Huesca, został aresztowany po tym, jak znaleziono u niego broń policjanta. Domniemany morderca, Xavier Tate, jest wciąż poszukiwany a za informacje na jego temat czeka nagroda 100 tys. dolarów.

Funkcjonariusze regionalnej grupy zadaniowej Great Lakes przybyli w piątek do domu pod adresem 10800 South Hale Street, aby porozmawiać z mieszkającą tam kobietą w ramach śledztwa prowadzonego w związku z zabójstwem Luisa Huesca.

Z policyjnego raportu wynika, że ​​20-letni Caschaus Tate zatrzymał ich w drzwiach, mówiąc, że jego dziewczyna jest naga sypialni.

Następnie Tate poszedł do sypialni, wyszedł tylnymi drzwiami i widziano go, jak wyrzucał pistolet Glock kal. 9 mm przez płot – czytamy w raporcie. Mężczyzna, który nie miał pozwolenia na broń, został aresztowany i oskarżony o jej nielegalne posiadanie.

Nie podano żadnych innych szczegółów na temat broni. Broń i odznaka Luisa Huesca zaginęła, gdy 21 kwietnia przy 3100 przy West 56th Street odkryto jego ciało. O jej znalezieniu poinformował reporterów komendant policji Chicago, Larry Snelling, w poniedziałek, podczas uroczystości pogrzebowych policjanta.

Caschaus Tate przebywał na warunkowym zwolnieniu zaledwie od siedmiu dni w związku z toczącą się sprawą dotyczącą włamania, gdy został aresztowany. Mężczyzna został oskarżony o włamanie do sklepu spożywczego w Richton Oark i przebywanie w pojeździe, którego nie był właścicielem, w dniu 19 kwietnia.

Został wezwany i zwolniony z komisariatu policji. Z akt sądowych wynika, że ​​stawił się zgodnie z planem rankiem 26 kwietnia, zaledwie kilka godzin przed wizytą policji w jego domu.

Poszukiwany Xavier Tate

22-letni Xavier Tate jest wciąż poszukiwany na podstawie nakazu aresztowania o morderstwo pierwszego stopnia w związku ze śmiercią Luisa Huesca.

Podobnie jak Caschaus, Xavier Tate przebywał na zwolnieniu przedprocesowym, kiedy prawdopodobnie zabił Luisa Huescę. Z akt sądowych wynika, że ​​policja w Olympia Fields aresztowała Xaviera Tate’a 6 marca po tym, jak wszedł do czyjegoś domu bez pozwolenia.

Został także wezwany a następnie zwolniony z komisariatu policji. Jednak w przeciwieństwie do Caschausa, Xavier nie pojawił się na rozprawie wyznaczonej na zeszłą środę, trzy dni po śmierci Huesca.

Luis M. Huesca

Funkcjonariusz został zaatakowany, gdy jechał z pracy do swojego domu znajdującego się zaledwie kilka przecznic od miejsca strzelaniny. Kiedy został wielokrotnie postrzelony, nadal miał na sobie mundur. Jego SUV został skradziony, a później odnaleziony w pobliżu. O zabójstwie pisaliśmy 22 kwietnia.

 

Źródło: suntimes, cwbchicago
Foto: Chicago Police Department

News Chicago

Michael Madigan za kratkami. Polityk zaczął odbywać wyrok 7,5 roku w federalnym więzieniu

Opublikowano

dnia

Autor:

Były przewodniczący Izby Reprezentantów stanu Illinois, Michael Madigan, w poniedziałek zgłosił się do federalnego więzienia w Morgantown w Zachodniej Wirginii, aby rozpocząć odbywanie 7,5-letniego wyroku za korupcję publiczną – prawie 600 mil od rodzinnego Chicago, które przez dekady kształtował jako jeden z najpotężniejszych polityków stanu.

Michael Madigan, który wkrótce po zakończeniu swojego czteromiesięcznego procesu skończył 83 lata, wcześniej wnioskował o pozostanie na wolności w oczekiwaniu na apelację. Jednak na początku tego miesiąca Sąd Apelacyjny 7. Okręgu odrzucił jego wniosek, przypieczętowując los polityka  jako więźnia federalnego o numerze 90368-509.

O odrzuceniu wniosku informowaliśmy 5 października.

Więzienie w Morgantown

Więzienie w Morgantown, ośrodek o minimalnym rygorze położony na obrzeżach gór Uniwersytetu Zachodniej Wirginii, w przeszłości przyjmowało innych skompromitowanych polityków. Jednak żaden z nich nie odbywał kary tak długiej jak Madigan, a ich kariery polityczne nie były tak trwałe.

Upadek polityczny i proces

Przed rezygnacją w 2021 roku, po tym jak władze federalne zaczęły ścigać jego najbliższych sojuszników, Michael Madigan spędził 50 lat w Zgromadzeniu Ogólnym Illinois, w tym 36 lat jako przewodniczący Izby Reprezentantów.

Jego upadek polityczny został naznaczony niemal dwudziestoma zarzutami korupcyjnymi w 2022 roku oraz długim procesem, w którym oskarżono go o handel wpływami legislacyjnymi w zamian za miejsca pracy i kontrakty dla sojuszników, a także o kontakt z klientami jego kancelarii zajmującej się odwołaniami od podatku od nieruchomości.

Ława przysięgłych uznała Madigana winnym 10 z 23 zarzutów, uniewinniła go w siedmiu, a co do sześciu kolejnych, w tym głównego zarzutu wymuszenia, nie osiągnięto jednomyślności.

Wyrok i sytuacja rodzinna

Podczas czerwcowej rozprawy Michael Madigan prosił sędziego o wyrok w zawieszeniu wraz z rocznym aresztem domowym, argumentując, że musi opiekować się żoną Shirley, która od kilku lat zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi.

Sędzia John Blakey, choć wzruszony sytuacją rodzinną, ostatecznie orzekł karę 90 miesięcy więzienia. Zgodnie z procedurami więziennymi Madigan będzie musiał odbyć około 85% wyroku, co daje nieco ponad sześć lat, choć możliwe jest także wcześniejsze przeniesienie do aresztu domowego.

Powiązania z aferą „Czwórki ComEd”

Wyrok Madigana wpisuje się w szerszy kontekst tzw. afery „Czwórki ComEd”. W 2023 roku czterech byłych dyrektorów i lobbystów Commonwealth Edison zostało skazanych za przekupstwo w zamian za korzystne przepisy.

Kary wynosiły od roku do dwóch lat więzienia. Kolejni oskarżeni, w tym wieloletni dyrektor ComEd John Hooker, mają stawić się w więzieniu w najbliższych tygodniach.

Plany apelacyjne

Michael Madigan, którego majątek netto oceniany jest na 40 milionów dolarów, nadal zatrudnia zespół adwokatów apelacyjnych, którzy przygotowują wstępne pisma procesowe. Mają one zostać złożone na początku listopada.

Źródło: capitol news illinois
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Kardynał Blase Cupich krytykuje nasilone represje wobec imigrantów w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek, podczas wystąpienia w klubie Union League, kardynał Blase Cupich, arcybiskup Chicago, wyraził swoje głębokie zaniepokojenie działaniami administracji federalnej wobec imigrantów w mieście. To jego pierwsza obszerna publiczna wypowiedź na temat operacji egzekwowania prawa imigracyjnego „Midway Blitz”, prowadzonej od września.

Po powrocie z wizyty w Rzymie, kardynał Blase Cupich podkreślił, że Kościół powinien odgrywać moralną i etyczną rolę w debacie o imigracji. Zaznaczył, że działania związane z bezpieczeństwem kraju nie mogą być prowadzone kosztem godności ludzkiej.

„Ich godność jako rodziców musi być szanowana, zanim zostaną publicznie oderwani od swoich dzieci, które są obywatelami, i potraktowani jak przestępcy” – powiedział kardynał.

Kard. Cupich określił agresywną taktykę administracji federalnej wobec imigrantów jako zbędną i niedopuszczalną, dodając, że jej celem jest wywołanie strachu. „Nasi duchowni zgłaszają spadek frekwencji na mszach, szczególnie w społecznościach latynoskich, ponieważ ludzie boją się wychodzić z domu. Boją się też robić zakupy czy korzystać z opieki medycznej” – zauważył.

Jego wypowiedź rozwijała przesłanie papieża Leona IV, który w zeszłym tygodniu wzywał biskupów w USA do bardziej współczującego wspierania imigrantów.

Kard. Cupich podkreślił, że 11 milionów nieudokumentowanych imigrantów w Stanach Zjednoczonych zasługuje na szacunek za swoją pracę i wkład w gospodarkę.

„Przez dekady wysyłaliśmy jasny sygnał, że potrzebujemy ich pracy na stanowiskach, których nikt inny nie chce zająć” – przypomniał arcybiskup.

Zwrócił uwagę, że godność imigrantów jest dodatkowo naruszana, gdy niektórzy urzędnicy tworzą fałszywe narracje, sugerujące, że większość z nich stanowi zagrożenie dla społeczności.

Kardynał podkreślił, że Kościół w dużych archidiecezjach, takich jak Chicago, musi mieć moralny głos w debacie politycznej, jednocześnie zachowując bezstronność polityczną.

Źródło: abc7
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

“The Book of Mormon”: Najlepszy musical stulecia wg New York Times ponownie w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

the book of mormon

Do Chicago powraca w tym tygodniu “The Book of Mormon” – świetna komedia muzyczna opowiadająca o przygodach oryginalnej pary misjonarzy, wysłanych na drugi koniec świata, by głosić dobre słowo. New York Times nazwał ten spektakl „najlepszym musicalem stulecia”. W CIBC Theatre musical będzie grany tylko kilka dni, od 14 do 19 października.

“The Book of Mormon” to dziewięciokrotny zdobywca nagrody Tony®, w tym dla najlepszego musicalu , oraz nagrody Grammy za najlepszy album w teatrze muzycznym. Historia opowiada o dwóch misjonarzach Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich, którzy próbują głosić wiarę mieszkańcom odległej wioski w Ugandzie.

Szczerym młodym mężczyznom przeszkadza brak zainteresowania ze strony miejscowych, których rozpraszają bardziej palące problemy, takie jak HIV/AIDS, głód, okaleczanie żeńskich narządów płciowych, molestowanie dzieci i ucisk ze strony miejscowego watażki.

“The Book of Mormon” miał swoją premierę na Broadwayu w Eugene O’Neill Theatre w marcu 2011 roku, z udziałem Andrew Rannellsa i Josha Gada. Zdobył bardzo entuzjastyczne recenzje krytyków i ustanowił rekordy sprzedaży biletów.

Sukces produkcji broadwayowskiej zaowocował wieloma inscenizacjami na całym świecie, w tym latami wystawiania na West Endzie i kilkoma trasami koncertowymi po Stanach Zjednoczonych.

New York Times nazywa go „najlepszym musicalem tego stulecia”. Washington Post pisze: „To taki wieczór, który przywraca wiarę w musicale”. A Entertainment Weekly: „Ocena A: najzabawniejszy musical wszech czasów”.

Spektakl trwa 2 godziny i 30 minut z przerwą. Uwaga na dzieci: słownictwo zawiera wulgaryzmy.

Bilety, które szybko znikają można kupić tutaj

Źródło: Broadway in Chicago
Foto: Broadway in Chicago
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

maj 2024
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu