News Chicago
Illinois czeka na cykady. W każdej chwili mogą pojawić się miliony owadów
Historyczne pojawienie się cykad jest już na horyzoncie w Illinois. Eksperci twierdzą, że dwa okresowe wylęgi tych owadów, w niektórych częściach Stanów Zjednoczonych wyjdą z ziemi już w tym miesiącu. Nie pojawiły się jednocześnie od ponad 220 lat.
Urzędnicy z Chicago wydali w zeszłym tygodniu zalecenie, w którym twierdzą, że pierwsze pojawienie się choroby spodziewane jest od końca kwietnia do początku czerwca, ale wpływ cykad na miasto może nie być tak duży.
Cykady zwykle pojawiają się, gdy ziemia zaczyna się nagrzewać wiosną i wczesnym latem. Oznacza to, że przeobrażone owady wyjdą prawdopodobnie między połową maja a początkiem czerwca, chociaż niektóre mogą pojawiać się już pod koniec kwietnia.
W rejonie Chicago, tzw. Brood XIII będzie najczęściej widywany w częściach północnego Illinois i Indiany, a być może nawet w Wisconsin i Ohio, pod koniec maja 2024 r., jak przewiduje dr Gene Kritsky, dziekan Wydziału Nauk Behawioralnych i Przyrodniczych na Uniwersytecie Mount St. Joseph w Cincinnati.
Według artykułu opublikowanego na Uniwersytecie Illinois Urbana-Champaign Extension pojawienie się lęgu północnego Illinois następuje zwykle w maju i czerwcu i trwa około czterech tygodni.
Dorosłe cykady będą aktywne do połowy do końca czerwca, ale ślady ich nieobecności będą widoczne długo po ich zniknięciu, w tym skrzydła, wylinki i rozkładające się ciała, uważa ekspertka ds. cykad Catherine Dana, współpracownik Illinois Natural History Survey.
Ponieważ Brood XIII i Brood XIX wyjdą z ziemi jednocześnie, Illinois będzie w wyjątkowej sytuacji, jako świadek rzadkiego jednoczesnego wylęgu dwóch generacji cykad.
W większości obszarów Illinois i Chicago prawdopodobnie pojawi się co najmniej jeden z dwóch wylęgów, ale w wąskiej części stanu obie generacje mogą pojawić się w tym samym czasie i miejscu.
Co powinniśmy wiedzieć o cykadach w Illinois?

Gdzie będzie można zobaczyć Brood XIX i XIII?
Brood XIII (Northern Illinois Brood) – o 17-letnim cyklu rozwoju, będzie najczęściej spotykane w częściach północnego Illinois i Indiany, a być może nawet w Wisconsin, Iowa i częściach Ohio. Ta generacja będzie najbardziej widoczna w Chicago.
Brood XIX (Great Southern Brood) – o 13-letnim cyklu życia, mają bardziej rozpowszechnioną populację, prawdopodobnie największą pod względem zasięgu geograficznego, obejmującą części Missouri, południowego Illinois, Luizjany, Karoliny Północnej, Wirginii i Maryland.
Chociaż ogólnie uważa się, że te cykady występują na południu, najbardziej na północ znane wylęgi zanotowano w Chebanse w stanie Illinois, tylko 75 mil na południe od Loop.

Populacje mają różne obszary wylęgu, ale w niektórych miejscach mogą się one pokrywać – będzie to miało miejsce w rejonie środkowego Illinois, podobnie jak w okolicach Springfield.
Rzadko zdarza się, aby cykady o 13-letnim i 17-letnim cyklu życia osiągnęły dorosłość w tym samym czasie. Eksperci twierdzą, że to wydarzenie powtórzy się dopiero w 2245 roku.
Ile cykad można spodziewać się w Illinois?
W całych Stanach Zjednoczonych może pojawić się miliardy, lub nawet biliony cykad. Według Uniwersytetu Illinois, Northern Illinois Brood jest ogromna i cieszy się reputacją największej liczebności.
W 1956 roku entomolodzy zgłosili aż 311 „dziur wyjściowych” na jard kwadratowy na zalesionej równinie zalewowej w pobliżu Chicago, co według ekspertów przekłada się na 1,5 miliona cykad na akr, według danych Uniwersytetu Illinois.

Kiedy późniejszą wiosną cykady zaczynają obumierać i spadać z drzew, na ziemi jest ich dużo i wyczuwalny jest zapach ich gnijących ciał, według Uniwersytetu Illinois. W 1990 roku pojawiły się doniesienia od mieszkańców Chicago, którzy musieli używać łopat do śniegu, aby oczyścić chodniki z martwych cykad. To może się powtórzyć.
Eksperci przewidują, że wiosną 2024 r może pojawić się od 50 000 do 1,5 miliona cykad na akr.
Przy takich liczbach mieszkańcy prawdopodobnie będą musieli sprzątać swoje podwórka i ogrody. Martwe owady mogą także zatykać rynny i odpływy. Specjaliści zalecają ich kompostowanie.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, USDA Forest Service, istock/Jeff Herge/McKinneMike/
News Chicago
Arktyczne powietrze w Chicago: Temperatura poniżej zera, a odczuwalna sięgnie –20°F
Narodowa Służba Meteorologiczna (NWS) ostrzega, że najbliższe dni przyniosą gwałtowne ochłodzenie i temperatury spadające poniżej zera stopni Fahrenheita. Według prognoz nocne wartości mają osiągać ujemne jednocyfrowe temperatury, a temperatura odczuwalna może spaść nawet do –15°F – –20°F.
Czwartek będzie najzimniejszym dniem tygodnia — w ciągu dnia słupki rtęci nie powinny przekroczyć kilkunastu stopni Fahrenheita. Piątek rozpocznie się równie mroźnie, jednak w drugiej części dnia przyniesie stopniowe ocieplenie do 20°F.
Miejskie centra ogrzewania otwarte dla mieszkańców
W związku z falą mrozów Chicago Office of Emergency Management and Communications przypomina, że mieszkańcy mogą korzystać z miejskich punktów schronienia przed zimnem. Do dyspozycji są:
- sześć oficjalnych warming centers,
- Englewood Community Service Center – 1140 West 79th Street, 312-747-0200
- Garfield Community Service Center – 10 South Kedzie Avenue, 312-746-5400
- Martin Luther King Community Service Center – 4314 South Cottage Grove, 312-747-2300
- North Area Community Service Center – 845 West Wilson Avenue, 312-744-2580
- South Chicago Community Service Center – 8650 South Commercial Avenue, 312-747-0500
- Trina Davila Community Service Center – 4312 West North Avenue, 312-744-2014
- biblioteki publiczne,
- obiekty Chicago Park District,
- wybrane lokalizacje wspierające osoby narażone na wychłodzenie.
Te miejsca są otwarte w godzinach ich normalnej pracy i zapewniają bezpieczne schronienie przed ekstremalnym chłodem dla osób potrzebujących się ogrzać.
Zimno zwiększa ryzyko pożarów — szczególnie przez niewłaściwe użycie grzejników
Służby miejskie przypominają, że podczas silnych mrozów wzrasta liczba pożarów spowodowanych nieprawidłowym korzystaniem z przenośnych ogrzewaczy.
Najważniejsze zasady bezpieczeństwa:
Bezpieczna odległość
- Utrzymuj minimum 3 stopy (ok. 1 metr) wolnej przestrzeni wokół grzejnika.
- Trzymaj go z dala od łóżek, zasłon, ubrań, papieru, tapicerowanych mebli oraz źródeł wody.
- Nigdy nie dotykaj urządzenia mokrymi dłońmi.

Zasady dotyczące kabli
- Nigdy nie prowadź przewodu grzejnika pod dywanami ani wykładziną.
- Nie podłączaj grzejnika do przedłużaczy ani listw zasilających — ryzyko przegrzania i pożaru jest bardzo wysokie.
Stabilne ustawienie
- Ustaw urządzenie na stabilnej, równej powierzchni, z dala od miejsc, gdzie może zostać przewrócone.
Nigdy nie zostawiaj grzejnika bez nadzoru
- Nie pozostawiaj grzejnika włączonego, gdy śpisz lub opuszczasz pomieszczenie.

Mieszkańcom zaleca się zachowanie szczególnej ostrożności, regularne sprawdzanie komunikatów pogodowych oraz korzystanie z dostępnych miejskich punktów ogrzewania. Władze apelują także o pomoc osobom starszym i bezdomnym, które są najbardziej narażone na skutki ekstremalnego mrozu.
Źródło: wttw, fox32
Foto: istock/photosvit/Ionel Lupu/Galina Sandalova/
News Chicago
Chicago jest najbardziej zakorkowanym miastem w USA. W korkach tracimy średnio 112 godzin rocznie
Chicago ponownie znalazło się na pierwszym miejscu wśród najbardziej zakorkowanych miast Stanów Zjednoczonych, wyprzedzając Nowy Jork, Filadelfię, Los Angeles i Boston. Według corocznego raportu Global Traffic Scorecard firmy Inrix, korki w Chicago są także drugie najgorsze na świecie, ustępując jedynie Stambułowi.
To już kolejny rok, w którym miasto znajduje się w światowej czołówce, jednak w 2025 zanotowało szczególnie duży wzrost — częściowo dlatego, że w Nowym Jorku wprowadzono w tym roku opłatę wjazdową na Manhattan, która ograniczyła ruch samochodowy.
Ile czasu tracą kierowcy?
Raport odnotował wyraźne pogorszenie sytuacji:
– 112 godzin zmarnowanych w korkach przez przeciętnego kierowcę w Chicago (wzrost o 10%)
– 2 063 USD – tyle wynosi średni koszt ekonomiczny na jednego kierowcę
– 7,5 miliarda USD – łączny koszt korków dla miasta
Dane te obejmują czas stracony w tzw. szczytach komunikacyjnych i porównują go z sytuacją, gdy ruch przebiegałby bez opóźnień.
USA i świat – korki wracają do poziomów sprzed pandemii
Raport podkreśla, że w 2025 roku zatłoczenie dróg pogorszyło się w około 88% amerykańskich miast.
Średnio w USA kierowcy stracili 49 godzin – to o 6 godzin więcej niż w 2024 roku. Najbardziej zakorkowane miasta USA w 2025:
– Chicago: 112 godzin
– Nowy Jork: 102 godziny
– Filadelfia: 101 godzin
– Los Angeles: 87 godzin
– Boston: 83 godziny
Na świecie gorszy wynik odnotował jedynie Stambuł – 118 godzin.

„Popyt rośnie szybciej niż drogi”
Eksperci Inrix wskazują, że globalne korki są efektem rosnącej liczby aut i wolniejszego tempa rozwoju infrastruktury: „Gdy popyt na podróże samochodowe rośnie szybciej niż podaż dróg, korki i opóźnienia będą się pogłębiać”.
Prędkość ostatniego odcinka – Chicago na końcu
Autorzy raportu analizowali także tzw. „last-mile speed”, czyli średnią prędkość na ostatniej mili trasy.
W 2025 roku wyniosła ona:
– Chicago: 9 mph
– Nowy Jork: 11 mph
– Stambuł: 13 mph
To wynik stawiający Chicago wśród najwolniejszych miast na świecie pod względem ruchu w samym centrum.

Najbardziej zakorkowane odcinki w USA
Raport wyróżnił także najbardziej obciążone trasy. W Chicago jest nim I-55 od węzła z I-90, która znalazła się na 7. miejscu w USA, z 87 godzinami strat rocznie na kierowcę korzystającego z tego odcinka codziennie.
Dlaczego korki w Chicago są tak duże?
Autorzy oraz lokalni eksperci wskazują na kilka czynników:
- Spadek korzystania z transportu publicznego – w USA ogółem o 22% mniej pasażerów niż w 2019.
- Więcej osób dojeżdża samochodem – odsetek jest bliski poziomów sprzed pandemii.
- Brak opłaty wjazdowej – mimo że lokalni politycy brali taki pomysł pod uwagę.
- Rosnące obciążenie kluczowych dróg wlotowych do centrum.

Polityczne próby zmian
Chicago już wprowadziło dodatkowe opłaty dla usług rideshare (Uber, Lyft). W 2019 roku administracja ówczesnej burmistrz Lori Lightfoot wprowadziła 40 mln USD rocznie opłaty od usług przewozowych w centrum. Pomysł opłaty dla wszystkich kierowców w centrum miasta wciąż wraca w lokalnych debatach.
Chicago było już liderem korków wcześniej
To nie pierwszy raz, kiedy Chicago znalazło się na czele amerykańskich rankingów. W 2022 roku kierowcy tracili tu średnio 155 godzin rocznie — znacząco więcej niż obecnie.
Eksperci podkreślają, że bez zmian systemowych — obejmujących transport publiczny, infrastrukturę i regulacje ruchu — problem będzie stale narastał.
Źródło: WBEZ
Foto: CTA, istock/Jaysin Trevino/Anthony Mance
News Chicago
Szkoły na północnym przedmieściu były zamknięte z powodu “incydentu cyberbezpieczeństwa”
Na północnym przedmieściu Chicago od kilku dni zamknięte były szkoły podstawowe należące do Zion Elementary School District 6. Powodem jest poważny incydent cyberbezpieczeństwa, który doprowadził do wstrzymania zajęć oraz odwołania wszystkich aktywności pozalekcyjnych. Przerwa w nauce nastąpiła zaraz po wcześniejszych dniach wolnych z okazji Święta Dziękczynienia — szkoły były już nieczynne w środę, czwartek i piątek poprzedniego tygodnia. Dzisiaj placówki mają zostać otwarte.
Co się stało?
Według informacji opublikowanej na stronie internetowej dystryktu, incydent rozpoczął się 30 listopada. Władze poinformowały, że pliki elektroniczne i serwery szkolne mogły zostać naruszone, a specjaliści pracują nad ustaleniem pełnej skali potencjalnego wycieku.
1 grudnia dystrykt ogłosił zawieszenie wszystkich usług i zamknięcie szkół, zapowiadając współpracę z ekspertami ds. cyberbezpieczeństwa w celu oceny sytuacji.
Zamknięcie przedłużone do środy
Do wtorku problem wciąż nie został rozwiązany, a szkoły pozostawały zamknięte także w środę. Dopiero kolejny komunikat potwierdził, że uczniowie i pracownicy wrócą do placówek w czwartek. „Chociaż nasze dochodzenie w sprawie incydentu cyberbezpieczeństwa nadal trwa, jesteśmy przekonani, że nasze systemy i kampusy są bezpieczne, by ponownie przyjąć uczniów” – poinformowały władze dystryktu.
Kogo dotyczy incydent?
Zion Elementary School District 6 obejmuje siedem szkół, od poziomu przedszkolnego po ósmą klasę. Władze nie podały szczegółów dotyczących charakteru ataku ani tego, czy naruszono dane osobowe uczniów lub pracowników.
Nadal wiele pytań bez odpowiedzi
Sprawa budzi niepokój wśród rodziców i lokalnej społeczności. Brak szczegółowych informacji o rodzaju ataku — czy był to ransomware, kradzież danych, czy inna forma naruszenia — powoduje, że oczekiwania wobec dalszych wyjaśnień rosną.
Dystrykt zapowiedział publikację kolejnych aktualizacji, gdy tylko specjaliści zakończą analizę. Władze proszą rodziców o cierpliwość oraz zapewniają, że priorytetem pozostaje bezpieczeństwo uczniów i personelu. Na ten moment nie udostępniono dodatkowych informacji.
Źródło: nbc
Foto: Zion Elementary School District 6
-
News USA4 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA4 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago2 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News Chicago3 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA1 dzień temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA










