Połącz się z nami

NEWS Florida

AI za kratkami? Więzienia Florydy wykorzystują sztuczną inteligencję

Opublikowano

dnia

Słoneczny Stan wykorzystuje obecnie sztuczną inteligencję do monitorowania i transkrypcji rozmów telefonicznych ponad 80 000 swoich więźniów. Departament Więziennictwa Florydy zapłacił firmie Leo Technologies z siedzibą w Kalifornii 2,5 miliona dolarów za uruchomienie w sierpniu programu nadzoru o nazwie Verus.

Program skanuje połączenia przychodzące i wychodzące, w tym z przyjaciółmi i rodziną osadzonych, a także automatycznie wyszukuje słowa kluczowe wybrane przez funkcjonariuszy więzienia i pracowników firmy technologicznej.

Następnie wykorzystuje technologię zamiany mowy na tekst obsługiwaną przez firmę Amazon do transkrypcji treści rozmów zawierających te słowa kluczowe.

Umowa, która obowiązuje do 30 czerwca przyszłego roku, pozwala zakładom karnym na nagranie i zeskanowanie do 50 milionów minut rozmów. Jedyne rozmowy, które według firmy są wyłączone z monitorowania, to rozmowy z prawnikami, lekarzami i doradcami duchowymi.

Firma twierdzi, że technologia pomoże urzędnikom otrzymywać powiadomienia „w czasie zbliżonym do rzeczywistego o przeszłych lub potencjalnych zdarzeniach przestępczych”. Treści zebrane przez firmę są udostępniane lokalnym, stanowym i federalnym organom ścigania, a także prokuratorom.

W zakładach karnych od dziesięcioleci pracownicy podsłuchują przychodzące i wychodzące rozmowy telefoniczne, które, jak podejrzewają, mogą dotyczyć działalności przestępczej, a więźniowie i osoby dzwoniące są informowane, że mogą być monitorowani.

W ostatnich latach wiele stanów zaczęło wykorzystywać sztuczną inteligencję do monitorowania tych rozmów, a urzędnicy więzienni twierdzą, że zastosowanie tej technologii pomogło zapobiegać brutalnym przestępstwom i przemytowi narkotyków oraz pomogło zapobiegać samobójstwom.

Pojawiają się jednak pytania dotyczące sposobu, w jaki funkcjonariusze organów ścigania korzystają z programu.

Z artykułu prasowego Reutersa z 2021 r., w którym zbadano zastosowanie tej technologii w ośmiu innych stanach, wynika, że Verus został zaprogramowany do nagrywania rozmów zawierających słowa takie jak „abogado” i „abogada”, czyli hiszpańskie słowo oznaczające prawnika.

Z raportu wynika, że w Alabamie technologia nasłuchiwała słów kluczowych, które mogłyby potencjalnie pomóc szeryfowi w odpieraniu pozwów składanych przez osoby pozbawione wolności i działaczy na rzecz praw obywatelskich, dotyczących bezpieczeństwa i warunków sanitarnych w więzieniach.

W powiecie Suffolk w stanie Nowy Jork technologia oznaczyła i przepisała rozmowę, podczas której osadzony powiedział ojcu, że wybuchła epidemia Covid-19 i zarzucił, że funkcjonariusze więzienni ją tuszują – podaje Reuters.

W umowie z Florydą strażnicy są wymienieni jako główny punkt kontaktu z dostawcą technologii.

Pracownicy Leo Technologies współpracują z pracownikami państwowymi przy monitorowaniu więzień 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Pracownicy firmy będą mieli dostęp do komunikacji więziennej, ale w umowie zobowiązali się do ochrony tych informacji.

Scott Kernan, dyrektor generalny Leo Technologies, w 2022 roku napisał na stronie internetowej firmy, że jego firma zapewnia wgląd w więzienia, które mogą zapobiegać przestępczości gangów. Podkreślił, że ważne jest szybkie działanie systemu.

W marcu 2020 r. Departament Więziennictwa stanu Georgia zaczął korzystać z programu.

Jak wynika z komunikatu prasowego, do kwietnia następnego roku monitorowano ponad 7,5 miliona rozmów, a w przypadku 1612 rozmów „dostarczono możliwe do wykorzystania dowody działalności przestępczej”. Jak podała firma, działalność przestępczą wykryto zarówno w więzieniach, jak i poza nimi.

 

Źródło: Tampabay
Foto: YouTube, istock/EvgeniyShkolenko/ fpphotobank/

NEWS Florida

Ekstremalnie rzadki biały aligator o niebieskich oczach wykluł się w Gatorland w Orlando

Opublikowano

dnia

Autor:

W parku gadów na Florydzie wykluł się niezwykle rzadki biały aligator leucystyczny. Samiczka mierząca 19,2-cali i ważąca 3,39 uncji wyśliznęła się ze skorupy i zapisała się w podręcznikach historii jako jedna z zaledwie ośmiu znanych aligatorów o takim ubarwieniu, poinformował w czwartek Gatorland Orlando.

Urzędnicy Gatorland twierdzą, że to pierwszy biały aligator leucystyczny urodzony pod opieką człowieka. Wg danych posiadanych przez park, jest to tylko osiem takich zwierząt na świecie. Aligatory o takim ubarwieniu po raz pierwszy odkryto na bagnach Luizjany w 1987 roku.

„Po raz pierwszy w historii, od odkrycia gniazda aligatorów leucystycznych na bagnach Luizjany 36 lat temu, mamy do czynienia z narodzinami białego aligatora” – powiedział Mark McHugh, prezes i dyrektor generalny Gatorland w opublikowanym oświadczeniu.

Rodzice białej samiczki mają na imię Jeyan i Ashley, a ona przyszła na świat się wraz z bratem o normalnym kolorze skóry.

Park zwraca się do opinii publicznej o pomoc w nadaniu imienia niezwykłemu aligatorowi. Propozycje można wpisywać w komentarzach w mediach społecznościowych Gatorland na Facebooku, YouTube, platformie X lub Instagramie.

Aligatory leucystyczne to najrzadsza odmiana genetyczna aligatora amerykańskiego.

Wyjątkowy kolor skóry gada wynika z leucyzmu. Choroba ta charakteryzuje się częściowym lub całkowitym brakiem obydwu rodzajów melaniny. Aligatory leucystyczne, w przeciwieństwie do albinosów, nie tracą całkowicie pigmentu. Dotknięte chorobą osobniki często posiadają na skórze plamy normalnego ubarwienia. Ponadto ich oczy nie są różowe, ale różnokolorowe, często niebieskie.

Biała samiczka i jej brat o normalnym umaszczeniu znajdą się na wystawie parku na początku przyszłego roku. Jednak na razie opiekunowie zapewniają im bezpieczeństwo i ściśle monitorują ich zdrowie i rozwój w pomieszczeniach niedostępnych dla odwiedzających.

Dzika populacja aligatorów amerykańskich, kiedyś zagrożona, obecnie liczy około 5 milionów osobników, a najwięcej tych gadów występuje na Florydzie i Luizjanie.

Źródło: cnn
Foto: Gatorland Orlando
Czytaj dalej

NEWS Florida

Mieszkanka Florydy, która wiosną przyjęła szczepionkę na raka piersi, wciąż jest zdrowa

Opublikowano

dnia

Autor:

Jenni Davis z Florydy jest pierwszą kobietą, której podano szczepionkę chroniącą przed rakiem piersi. Od tego czasu minęło już ponad 8 miesięcy a nawrotu śmiertelnej choroby nie widać. To daje nadzieje na dalsze badania i wykorzystanie szczepionki do ratowania życia innych.

W 2018 roku u Jenni Davis roku zdiagnozowano raka piersi. Kobieta przeszła chemioterapię, podwójną mastektomię, 26 cykli naświetlań i wreszcie rekonstrukcję piersi.

Wiosną tego roku zdecydowała się przyjąć eksperymentalną szczepionkę Anixa Biosciences, która ma sprawić, że nie będzie miała nawrotu choroby, o czym pisaliśmy 12 kwietnia.

Dr Amit Kumar, dyrektor generalny firmy ma dobre wieści na temat postępów w pierwszej fazie badań nad szczepionką. Wykazał, że szczepionka uczy układ odpornościowy każdej kobiety, jak atakować komórki nowotworowe.

Kolejną dobrą wiadomością jest to, że u żadnego z 16 uczestników badania w pierwszej fazie eksperymentu nie wystąpiły żadne poważniejsze skutki uboczne szczepionki.

„Jedynym skutkiem ubocznym, jaki miałam, były grudki w miejscach wstrzyknięć. Nic więcej nie miałam” – mówi Jenni Davis. „Czuję się świetnie. Czuję się lepiej niż kiedykolwiek”.

Kobieta ma dwie córki i ma nadzieję doczekać się wnuków. Codziennie o to się modli.

Ostatecznie Anixa Biosciences rozpocznie badania na kobietach, które nigdy nie chorowały na raka piersi. Na razie jednak skupiają się na osobach, które walczą z chorobą, takich jak Jenni.

U jednej na osiem kobiet diagnozuje się inwazyjnego raka piersi. U 4 na 10 chorych kobiet rak powraca.

Dr Amit Kumar chce wykazać, że w grupie zaszczepionej nawrót choroby nie następuje. Lekarze mają nadzieję przejść do drugiej fazy testów szczepionki w przyszłym roku, na większej próbie pacjentek.

Anixa Biosciences bada również szczepionki na inne nowotwory, w tym na raka jajnika.

 

Źródło: fox35
Foto: Cleveland Clinic, YouTube,
Czytaj dalej

NEWS Florida

Kłótnia pasażerów lotu z Orlando zmusiła pilotów do awaryjnego lądowania w Jacksonville

Opublikowano

dnia

Autor:

Według federalnych śledczych samolot lecący z Orlando do Providence w stanie Rhode Island musiał wykonać awaryjne lądowanie w Jacksonville z powodu zakłóceń wywołanych przez pasażerów.

Breeze Airways, lot 717, wystartował z międzynarodowego lotniska w Orlando (MCO) o 4:25PM we wtorek na prawie trzygodzinny lot do Rhode Island. Ponieważ jednak samolot znajdował się nad wybrzeżem stanu Georgia, musiał zawrócić do Jacksonville, by awaryjnie lądować.

W oświadczeniu linia lotnicza stwierdziła: „Pomiędzy dwoma gośćmi na pokładzie nasiliła się kłótnia, która doprowadziła do postrzeganego zagrożenia bezpieczeństwa”.

Wszyscy pasażerowie oraz załoga bezpiecznie opuścili pokład na lotnisku w Jacksonville a lokalne organy ścigania zatrzymały dwie osoby.

Federalna Administracja Lotnicza (FAA) potwierdziła, że Airbus A220 bezpiecznie wylądował na międzynarodowym lotnisku w Jacksonville około godziny 6:00PM po zgłoszeniu zdarzenia przez załogę. FAA oświadczyła, że zbada sprawę przy wsparciu FBI.

Rzecznik FBI poinformował, że na sytuację zagrożenia zareagowali agenci w Jacksonville, którzy współpracowali aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkich pasażerów. Chociaż dwie osoby zostały zatrzymane, na razie nikomu nie postawiono zarzutów.

Linie Breeze Airways zapewniły nocleg wszystkim pasażerom dotkniętym incydentem a następnie przewiozły ich do miejsca docelowego.

 

Źródło: fox13
Foto: YouTube, istok/Ivan-balvan/
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

wrzesień 2023
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Popularne w tym miesiącu