Połącz się z nami

NEWS Florida

Flamingi można zobaczyć w Tampa Bay. Różowych gości prawdopodobnie przywiała tu Idalia

Opublikowano

dnia

Po przejściu huraganu Idalia mieszkańców Tampa Bay zaskoczył widok dzikich flamingów na plaży. Te ptaki są praktycznie niespotykane w zatoce Tampa. Prawdopodobnie huragan Idalia porwał różowe ptaki i zepchnął je dalej na północ, niż zamierzały lecieć. Stadko flamingów zaobserwowano na Grobli Sanibel, następnie w parku Freda Howarda w Tarpon Springs, a później na plaży Treasure Island.

Flamingi są kojarzone z kiczem i kulturą Florydy. Stan jest przepełniony obrazami flamingów; co widać chociażby w sklepach z pamiątkami. Nie wspominając o słynnej Phoebe – gigantycznej rzeźbie na Międzynarodowym Lotnisku w Tampie, która niedawno obchodziła swoje pierwsze urodziny.

Ptaki te pozostają jednak w dużej mierze tajemnicą poza ogrodami zoologicznymi i parkami rozrywki, gdzie można zobaczyć je z bliska.

Jerry Lorenz, stanowy dyrektor ds. badań w Audubon Florida mówi, że flamingi były liczne w stanie pod koniec XIX wieku, ale często polowano na nie, dziesiątkując ich dziką populację. Ludzie zabijali je dla mięsa, ale większym winowajcą był handel pióropuszami, które głównie służyły jako ozdoba damskich kapeluszy.

Ich pióra były wówczas warte więcej niż ich waga w złocie.

W latach 20-tych XX wieku przedsiębiorcze jednostki zaczęły kupować pisklęta z Kuby i Bahamów, tworząc kolonie na swoich terenach by się nimi chwalić przed gośćmi. Taką atrakcję miał np. tor wyścigowy Hialeah Park na północ od Miami. Na wolności flamingów już wcale nie było, a kiedy je obserwowano, uznawano za uciekinierów z niewoli.

Gdy zaczęły na nowo nieśmiało pojawiać się na Florydzie niektórzy badacze uznali je wręcz za gatunek obcy faunie stanu.

Obecnie stan uznaje flamingi za gatunek rodzimy. Ich siedziby znajdują się głównie w miejscach takich jak Południowa Floryda, Florida Bay i Florida Keys. Wraz ze zmianą klimatu coraz więcej tych tropikalnych ptaków przemieszcza się także na północ; na przykład jeden samotny flaming żyje w Panhandle od lat.

Jednak Jerry Lorenz nigdy wcześniej nie słyszał o flamingach w zatoce Tampa. Spekuluje, że patki zauważone w tym tygodniu, po huraganie Idalia, mogły lecieć z Jukatanu na Kubę, a burza zepchnęła je bardziej na północ.

Trudno powiedzieć, czy w rejonie zatoki Tampa przemieszcza się teraz jedno stado, czy też ich kilka – każda obserwacja liczona jest osobno. Nie wiadomo gdzie flamingi ostatecznie się udadzą.

Mieszkańcy kompleksu apartamentów Clearwater Point na plaży Clearwater zauważyli grupę flamingów w czwartek, 31 sierpnia. Było to osiem ptaków, sześć różowych i dwa szare, prawdopodobnie młode.

 

Źródło: tampabay
Foto: Leslie Mitrik, YouTube, istock/AndreAnita/

News USA

NASA i SpaceX szykują się do kolejnej misji załogowej na ISS. Crew-11 wystartuje pod koniec lipca

Opublikowano

dnia

Autor:

Official Crew-11 Crew Portraits with Mike Fincke, Zena Cardman, Kimiya Yui, Oleg Platonov. Photo Date: February 24, 2025. Location: Building 8, Room 183 - Photo Studio. Photo Credit: NASA/Robert Markowitz

NASA wspólnie ze SpaceX przygotowuje się do wysłania kolejnej załogowej misji na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) w ramach trwającego programu komercyjnych lotów załogowych. Start misji Crew-11 zaplanowano na 31 lipca 2025 roku (z możliwym przesunięciem na początek sierpnia) z Centrum Kosmicznego Kennedy’ego na Florydzie.

W skład czteroosobowej załogi misji Crew-11 wchodzą:

  • Zena Cardman (NASA) – geobiolożka i astronautka, dla której będzie to pierwszy lot w kosmos.
  • Michael Fincke (NASA) – weteran misji kosmicznych, który spędził już ponad 380 dni na orbicie.
  • Kimiya Yui (JAXA) – były pilot myśliwca, reprezentujący japońską agencję kosmiczną.
  • Oleg Płatonow (Roskosmos) – rosyjski kosmonauta, który po raz pierwszy poleci na ISS.

Załoga intensywnie trenuje w ośrodku SpaceX w Hawthorne w Kalifornii, a także przechodzi medyczną kwarantannę przed startem.

Cel misji i znaczenie symboliczne

Misja Crew-11 to 11. rotacyjny lot załogowy SpaceX na ISS i 12. wspólna misja z NASA w ramach Programu Załogowych Lotów Komercyjnych. Oprócz standardowych zadań — takich jak prowadzenie eksperymentów naukowych, konserwacja stacji i demonstracje nowych technologii — lot ma także symboliczny charakter.

W tym roku przypada 25. rocznica nieprzerwanej obecności człowieka na pokładzie ISS, a członkowie załogi planują uczcić tę okazję, zabierając ze sobą przedmioty pamiątkowe — choć ich lista pozostaje na razie tajemnicą.

Opóźnienia i tło misji

Crew-11 miała pierwotnie wystartować wcześniej, ale start opóźniono z uwagi na trwającą misję Boeing Starliner, której powrót został przesunięty przez problemy techniczne. NASA zdecydowała się na priorytetowe zakończenie tej misji, zanim wyśle kolejną załogę na Międzynarodową Stację Kosmiczną ISS.

Międzynarodowa współpraca mimo podziałów

W dobie napięć geopolitycznych, misja Crew-11 przypomina o niezwykle ważnej międzynarodowej współpracy w przestrzeni kosmicznej. NASA, japońska JAXA i rosyjski Roskosmos kontynuują wspólne działania na rzecz utrzymania ISS jako platformy naukowej i symbolu globalnego zaangażowania w eksplorację kosmosu.

sławosz uznański na iss

Oficjalny termin startu zostanie potwierdzony w najbliższych tygodniach. Agencje przestrzenne będą nadal monitorować warunki techniczne i pogodowe, a także postęp szkoleń i procedur bezpieczeństwa. NASA planuje udostępnić transmisję startu na żywo — wydarzenie to może być jednym z najważniejszych momentów tegorocznej aktywności na orbicie.

Polak niebawem wróci na Ziemię

Misja Ax-4, w której uczestniczy pierwszy polski astronauta od czasów Mirosława Hermaszewskiego, Sławosz Uznański-Wiśniewski, pomału kończy swój pobyt na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Agencja Axiom Space potwierdziła, że kapsuła Dragon zostanie oddokowana od ISS 14 lipca. 

Źródło: fox13, axiom space
Foto: NASA
Czytaj dalej

NEWS Florida

Demokraci pozywają władze Florydy: Chcą natychmiastowego dostępu do ośrodka „Alligator Alcatraz”

Opublikowano

dnia

Autor:

iceflorida

Grupa demokratycznych ustawodawców złożyła pozew do Sądu Najwyższego stanu Floryda, oskarżając gubernatora i stanowy Departament Zarządzania Kryzysowego o przekroczenie uprawnień. Politycy domagają się natychmiastowego dostępu do kontrowersyjnego ośrodka detencyjnego znanego jako „Alligator Alcatraz”, by przeprowadzić inspekcję warunków panujących wewnątrz.

Brak przejrzystości i utrudniony nadzór

Początkowo władze stanowe odmówiły niespodziewanej wizyty ustawodawców, tłumacząc to względami bezpieczeństwa. Następnie poinformowano, że inspekcja jest niemożliwa, ponieważ obiekt nie jest formalnie stanowym zakładem karnym.

Obecnie stan deklaruje, że umożliwi zorganizowaną, wcześniej zaplanowaną wycieczkę — jednak wyłącznie dla członków Kongresu i legislatury stanowej.

W centrum sprawy: zatrzymany objęty DACA

Jedną z pierwszych osób przewiezionych do „Alligator Alcatraz” jest klient prawniczki Josephine Arroyo z Orlando. Zatrzymany mężczyzna, 36-letni beneficjent programu DACA, został przywieziony do USA jako dziecko w 2001 roku. Aresztowano go kilka miesięcy temu z powodu nieświadomego zignorowania nakazu sądowego związanego z zawieszonym prawem jazdy.

„To nie jest jeden z tych, których Trump nazywał »najgorszymi z najgorszych«” – mówi Arroyo. „To człowiek, który żyje jak Amerykanin. Ma pracę, ważne pozwolenie na pracę i profesjonalne prawo jazdy kategorii C. Nawet jego pracodawca napisał list poparcia”.

Podczas rozmowy telefonicznej z ośrodka jej klient opisał fatalne warunki: niesprawną klimatyzację, plagę komarów, zatkane toalety i stałe światło w namiotach, które uniemożliwia sen. „To wygląda jak projekt zrealizowany w pośpiechu i bez poszanowania godności ludzi” – komentuje Arroyo.

Ograniczony dostęp i otwarta krytyka

Władze zapowiedziały 90-minutowy czas otwarty dla polityków w najbliższą sobotę, zorganizowany przez Departament Zarządzania Kryzysowego Florydy. Demokraci odrzucają pomysł zaplanowanego „pokazu”, który według nich nie pozwala rzetelnie ocenić sytuacji.

„Bez uprzedzenia nie da się sprawdzić prawdziwych warunków” – twierdzą zgodnie.

Tymczasem Josephine Arroyo złożyła do ICE wniosek o zwolnienie swojego klienta za kaucją. Choć urząd potwierdził otrzymanie dokumentów, nie wydał jeszcze decyzji.

Źródło: fox35
Foto: YouTube
Czytaj dalej

NEWS Florida

Key West chciało być “miastem-sanktuarium” ale powróciło do współpracy z ICE

Opublikowano

dnia

Autor:

keywest-rada

Władze miasta Key West na Florydzie najpierw podjęły decyzję o zakończeniu współpracy z federalnymi służbami imigracyjnymi ICE, ale tydzień później wycofały się z niej. Zmiana nastąpiła po silnej presji ze strony władz stanowych i wyraźnym sprzeciwie ze strony prokuratora generalnego Florydy.

We wtorek miejska komisja zagłosowała 4–2 za przywróceniem współpracy z agencją ICE w ramach programu 287(g), który umożliwia lokalnym organom ścigania udział w egzekwowaniu federalnych przepisów imigracyjnych.

Wtorkowe głosowanie odbywało się w napiętej atmosferze. Wielu uczestników zebrania publicznego głośno wyrażało sprzeciw wobec decyzji komisarzy, a część z nich demonstracyjnie opuściła salę.

Presja polityczna i prawna

Po pierwotnym głosowaniu, Prokurator Generalny Florydy James Uthmeier oskarżył miasto o złamanie prawa stanowego i próbę przekształcenia Key West w tzw. „miasto-sanktuarium” – co jest zakazane na Florydzie. W swoim oświadczeniu ostrzegł komisarzy przed „cywilnymi i karnymi konsekwencjami, w tym możliwością usunięcia ze stanowisk”, jeśli decyzja nie zostanie cofnięta.

W odpowiedzi na zmianę decyzji, Uthmeier pochwalił komisarzy w mediach społecznościowych, pisząc: “Dobrze, że Key West wróciło na właściwą ścieżkę. Floryda wymaga od miast pełnej współpracy w egzekwowaniu prawa imigracyjnego.”

Wątpliwości prawne wokół umowy

Władze Key West zwróciły uwagę na niejasności prawne związane z pierwotną umową 287(g), która została podpisana nie przez miejskiego menedżera, ale przez komendanta policji Seana Brandenburga. Podczas wtorkowego spotkania jeden z komisarzy zaproponował zmianę w treści uchwały – z „przywrócenia” programu na „zawarcie” nowej umowy.

Szerszy kontekst polityczny

Decyzja Key West zapadła w momencie, gdy inne miasta Florydy również zmagają się z presją administracji Gubernatora Rona DeSantisa. Miasto South Miami zdecydowało się pozwać stan po tym, jak w lutym przegłosowano nowe przepisy nakładające obowiązek udziału samorządów w programach współpracy z ICE.

Komisja Key West, mimo wewnętrznych kontrowersji, ostatecznie zagłosowała przeciwko przyłączeniu się do pozwu.

Podzielona opinia publiczna

Choć wielu mieszkańców protestowało przeciwko przywróceniu programu, komisarz Lissette Carey zaznaczyła, że również część lokalnej społeczności – w tym legalni imigranci – popiera współpracę z ICE.

“Rozmawiałam z imigrantami, którzy są tutaj legalnie. Byli oburzeni decyzją o zerwaniu współpracy. Uważają, że lepiej, jeśli ich sprawami zajmują się lokalni funkcjonariusze, którzy ich znają” – dodała.

Carey, której matka jako dziecko uciekła z Kuby do USA, podkreśliła osobiste znaczenie tej decyzji: “Legalna imigracja to fundament naszej historii. Ale aby ją chronić, musimy respektować prawo.”

Źródło: foxnews
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

wrzesień 2023
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu