Połącz się z nami

News Chicago

Trzy pokolenia pilotów odrzutowców z okolic Chicago. Najmłodszy poszedł w ślady ojca i dziadka

Opublikowano

dnia

Porucznik piechoty morskiej Stanów Zjednoczonych, Steven Wember, w lutym dostał złote skrzydła, które od 1957 roku należały do jego dziadka Paula Wembera. Otrzymał je podczas ceremonii Wings of Gold w Naval Air Station Kingsville w Teksasie, w tym samym miejscu, w którym jego ojciec, 58-letni Anthony Wember przechodził tą samą ceremonię w 1988 roku.

Steven Wember wspomina, że jako dziecko spędzał czas z dziadkiem i ojcem, słuchając ich opowieści o służeniu w piechocie morskiej i lataniu odrzutowcami. Pochodzący z Crystal Lake absolwent Marian Central Catholic High School już z wieku 10 lat zdecydował, że jest to ścieżka, którą on sam także chce podążać.

Historie dziadka i ojca opowiadały o wspaniałych ludziach robiących świetne rzeczy i to było coś, co też chciałem robić, mówi Steven Wember, obecnie 26-latek.

Jego wujek, brat Anthony’ego, 55-letni Tom Wember mieszkający w Bull Valley, również został pilotem odrzutowca piechoty morskiej Stanów Zjednoczonych. Dostał złote skrzydła w Naval Air Station Meridian w Mississippi.

Każde pokolenie Wemberów uczęszczało do tych samych szkół dla kandydatów na oficerów i pilotów w Quantico w Wirginii i Pensacola na Florydzie i każdy z nich został pilotem odrzutowca piechoty morskiej Stanów Zjednoczonych.

Steven Wember, obecnie żonaty ojciec półtorarocznego syna rozpoczął swoją podróż po szkole średniej, uczęszczając do Korpusu Szkoleniowego Oficerów Rezerwy na Uniwersytecie Kolorado.

Paul Wember, lat 87, z McHenry, który po marines miał długą karierę jako pilot komercyjnych linii lotniczych, powiedział, że jest dumny z tego, że jego synowie i wnuk poszli w jego ślady.

Anthony Wember, który obecnie mieszka w Lake Geneva w stanie Wisconsin, jest pilotem FedEx i kapitanem Airbusa A300. Latał odrzutowcami w dziesiątkach misji podczas operacji Pustynna Burza. Ukończył Marquette University w Milwaukee z tytułem inżyniera lądowego, i wstąpił do piechoty morskiej, aby opłacić studia.

Było to mniej więcej w czasie, gdy premierę miał film „Top Gun”, i myślał o tym, jak fajnie byłoby żyć jak „Maverick”, postać Toma Cruise’a. Ale zaledwie po kilku miesiącach rozpoczęła się wojna w Zatoce Perskiej i sprawy przybrały bardzo poważny obrót. Latał w dziesiątkach misji i co noc strzelano do niego.

Starszy Wember chwali osiągnięcia swojego wnuka. Steven został wybrany spośród 1% najlepszych w swojej klasie do latania najnowszym, wielomilionowym elitarnym odrzutowcem F35B.

Opisując swój pierwszy lot samolotem w 2020 roku jako „bardzo surrealistyczny”, Steven Wember, który właśnie przeniósł się z rodziną do bazy w Beaufort w Karolinie Południowej, powiedział, że nie wyobraża sobie robienia w życiu niczego innego.

Bycie żołnierzem piechoty morskiej to zdecydowanie najlepsza praca, jaką mogę sobie wyobrazić, mówi młody pilot.

 

Źródło: dailyherald
Foto: Wember Family, YouTube

News USA

Burmistrz Głogówka proponuje Muskowi historyczny zamek jako europejską siedzibę

Opublikowano

dnia

Autor:

Piotr Bujak, burmistrz Głogówka – małego miasta, położonego w województwie opolskim, na południu Polski – wyszedł z ambitną propozycją dla Elona Muska, zachęcając miliardera do zakupu historycznego zamku jako potencjalnej bazy operacyjnej w Europie.

Polski zamek kontra włoskie posiadłości

Media donosiły niedawno, że Elon Musk, najbogatszy człowiek świata według Forbesa (z majątkiem wartym 421 miliardów dolarów), rozważa zakup zamku we Włoszech. Piotr Bujak postanowił wykorzystać tę okazję, oferując Muskowi alternatywę w postaci zamku w Głogówku.

Elon Musk szuka zamku w Europie, który mógłby stać się centrum jego działań na Starym Kontynencie” – napisał Bujak w mediach społecznościowych, w tym na platformie X, należącej do Muska. „Chociaż Włochy są w kręgu jego zainteresowań, odważnie proponujemy mu lepszą lokalizację – gminę Głogówek”.

Bujak ujawnił, że wysłał do zespołu Muska e-mail szczegółowo opisujący walory zamku oraz potencjał lokalizacji.

Zamek z bogatą historią

Zamek w Głogówku, będący własnością gminy, to średniowieczna budowla o długiej i barwnej historii. Niegdyś należał do Piastów opolskich, a później przeszedł w ręce rodziny Oppersdorffów, śląskiego rodu szlacheckiego.

Gościł wielu wybitnych osobistości, w tym króla Jana II Kazimierza Wazę w 1655 roku i Ludwiga van Beethovena, który schronił się tam w 1806 roku podczas ucieczki przed wojskami napoleońskimi.

Mimo swej historii zamek wymaga gruntownej renowacji. Jego stan określa się jako ruina, a koszty niezbędnych inwestycji szacuje się na ponad 100 milionów złotych (ponad 24 miliony dolarów).

Główne wejście do zamku

Dlaczego Głogówek?

Burmistrz Bujak podkreślił wyjątkowe walory Głogówka, które jego zdaniem dorównują włoskim krajobrazom. Zacytował słowa polskiego pisarza Rafała Urbana, który porównywał region do północnych Włoch, nazywając go „prawdziwym rajem”.

W swoim apelu burmistrz wskazał na pola lawendy w okolicy, przypominające te w Toskanii, oraz strategiczne położenie miasta – bliskość dwóch międzynarodowych lotnisk i dogodną sieć autostrad łączących Głogówek z sześcioma europejskimi stolicami.

Widok na centrum Głogówka

Alternatywa dla Włoch

Włoskie media informowały, że Elon Musk jest zainteresowany zakupem zamku we Włoszech jako bazy dla swoich firm, takich jak SpaceX czy Tesla. Burmistrz Głogówka argumentuje jednak, że jego miasto może zaoferować podobne uroki w bardziej przystępnej lokalizacji.

„To odważny krok, ale dlaczego by nie spróbować?” – napisał Bujak.

Choć nie wiadomo, czy propozycja Głogówka przyciągnie uwagę Elona Muska, burmistrz miasta udowodnił, że warto marzyć odważnie i wykorzystać każdą okazję do promocji regionu. W końcu, jak zauważa Bujak, „inspirujące pomysły mogą rodzić się nawet w małych miejscowościach”.

 

Źródło: NFP
Foto: Jerzy Strzelecki, Silar, Damian Kania
Czytaj dalej

Ciekawostki

W Anglii odkryto „autostradę dinozaurów” – prawie 200 śladów sprzed 166 mln lat

Opublikowano

dnia

Autor:

W południowej Anglii, w kamieniołomie wapiennym Dewars Farm Quarry w Oxfordshire, pracownik wydobywający glinę natrafił na niezwykłe wybrzuszenia, które okazały się jednym z najważniejszych odkryć paleontologicznych ostatnich lat. Po dokładniejszych badaniach, zespół naukowców odkrył „autostradę dinozaurów” – prawie 200 śladów, datowanych na 166 milionów lat, pochodzących z okresu środkowej jury.

Wykopaliska, przeprowadzone w czerwcu przez ponad 100 osób, rozszerzyły wcześniejsze badania na tym obszarze. Ślady dostarczają niezwykłych informacji o ruchach, interakcjach i środowisku zamieszkiwanym przez dinozaury.

Cztery z odkrytych ścieżek należały do roślinożernych zauropodów, takich jak Cetiosaurus – gigantycznego dinozaura o długości dochodzącej do 60 stóp. Kolejne ślady, wyróżniające się charakterystycznymi odciskami trzech pazurów, należały do mięsożernego Megalosaurusa, długiego na 27 stóp drapieżnika, który jako pierwszy został naukowo opisany już w XIX wieku.

Interesującym aspektem odkrycia jest miejsce, w którym krzyżują się ślady tych dwóch gatunków. „Możliwe, że w tym miejscu dochodziło do interakcji między roślinożercami a drapieżnikami” – zauważyła Emma Nicholls z Muzeum Historii Naturalnej Uniwersytetu Oksfordzkiego.

Nowoczesna technologia w służbie paleontologii

Chociaż już 30 lat temu odkryto w tym rejonie 40 zestawów śladów dinozaurów, ograniczona dokumentacja tamtych znalezisk utrudniała dalsze badania. Współczesny zespół naukowców stworzył ponad 20 000 zdjęć cyfrowych oraz trójwymiarowe modele odcisków przy użyciu dronów.

„Konserwacja śladów jest tak szczegółowa, że możemy zobaczyć, jak błoto deformowało się pod ciężarem dinozaurów, kiedy stąpały przez lagunę” – powiedział Duncan Murdock, geolog z Muzeum Historii Naturalnej Uniwersytetu Oksfordzkiego. Dzięki temu można dokładniej oszacować wielkość dinozaurów, sposób ich poruszania się oraz prędkość chodzenia.

Rekonstrukcja prehistorycznego środowiska

Oprócz śladów dinozaurów, naukowcy odkryli również skamieniałości muszli i roślin, które pozwalają odtworzyć błotniste, tropikalne środowisko, przez które przechodziły te gigantyczne stworzenia.

Odkrycia zostaną zaprezentowane na nowej wystawie w Muzeum Historii Naturalnej Uniwersytetu Oksfordzkiego.

 

Źródło: fox32
Foto: Oxford University Museum of Natural History
Czytaj dalej

News USA

Najlepsze miasta do życia w USA: Ranking U.S. News and World Report

Opublikowano

dnia

Autor:

Przy planowaniu przeprowadzki do nowego miasta warto wziąć pod uwagę wiele czynników, takich jak klimat, koszty utrzymania czy możliwości zatrudnienia. Jednak równie ważnym aspektem jest jakość życia, która często decyduje o długoterminowej satysfakcji z mieszkania w danym miejscu.

Ann Arbor – lider rankingu jakości życia

Według najnowszego rankingu U.S. News and World Report, na szczycie listy najlepszych miejsc do życia w USA pod względem jakości życia znalazło się Ann Arbor w stanie Michigan. Miasto to, nazywane przez publikację „miastem kontrastów”, charakteryzuje się harmonijnym połączeniem życia miejskiego i wiejskiego oraz atmosferą sprzyjającą zarówno nauce, jak i rekreacji.

Ann Arbor, położone około 40 mil na zachód od Detroit, liczy około 120 000 mieszkańców. Swoją pozycję zawdzięcza m.in. obecności Uniwersytetu Michigan, doskonałym szkołom publicznym, niskiej przestępczości, rozbudowanemu systemowi parków publicznych oraz dynamicznie rozwijającemu się rynkowi pracy.

Jak oceniano miasta?

Ranking został opracowany na podstawie szczegółowych analiz wielu czynników, takich jak:

  • wskaźnik przestępczości,
  • jakość edukacji,
  • średni czas dojazdu do pracy,
  • dostępność i jakość opieki zdrowotnej.

Dane pochodziły z renomowanych źródeł, takich jak U.S. Census Bureau, FBI, U.S. Department of Labor oraz własne zasoby U.S. News.

Pozostałe miasta w czołówce

Ann Arbor to nie jedyne miasto z Midwest, które znalazło się na liście. Wysoko uplasowały się również Madison w stanie Wisconsin (6. miejsce) oraz inne mniejsze miejscowości, takie jak Kalamazoo (Michigan) i South Bend (Indiana).

Madison, Wisconsin

Oto pełna lista 25 najlepszych miast do życia według U.S. News and World Report:

  1. Ann Arbor, Michigan
  2. Boulder, Kolorado
  3. Boise, Idaho
  4. Honolulu, Hawaje
  5. Raleigh, Karolina Północna
  6. Madison, Wisconsin
  7. Portland, Maine
  8. Virginia Beach, Wirginia
  9. Boston, Massachusetts
  10. Asheville, Karolina Północna
  11. San Diego, Kalifornia
  12. Greenville, Karolina Południowa
  13. Hartford, Connecticut
  14. Richmond, Wirginia
  15. Fayetteville, Arkansas
  16. Waszyngton, D.C.
  17. Kalamazoo, Michigan
  18. Spokane, Waszyngton
  19. South Bend, Indiana
  20. Grand Rapids, Michigan
  21. Providence, Rhode Island
  22. Santa Barbara, Kalifornia
  23. Pittsburgh, Pensylwania
  24. Albany, Nowy Jork
  25. Green Bay, Wisconsin

Kalamazoo, Michigan

Midwest na podium jakości życia

Środkowy Zachód wyraźnie zaznaczył swoją obecność w rankingu, udowadniając, że region ten oferuje nie tylko przystępne koszty życia, ale także wysoki poziom zadowolenia mieszkańców. Ann Arbor, Madison, Kalamazoo czy South Bend to miasta, które skutecznie łączą rozwój gospodarczy z dbałością o komfort życia.

Jeśli zastanawiasz się nad przeprowadzką, ranking U.S. News może być doskonałym punktem wyjścia do podjęcia decyzji o nowym miejscu do życia.

 

Źródło: nbc
Foto: istock/ Ultima_Gaina/Nicholas Klein/Michael Deemer/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

marzec 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu