Kościół
Wyjątkowe miejsce w Jerozolimie poświęcone rodzicom Maryi

Bazylika św. Anny w Jerozolimie to miejsce często odwiedzane przez pielgrzymów, gdzie wstawiają się za nami Matka Boża i jej rodzice – powiedział Family News Service o. Krzysztof Stolarski ze Zgromadzenia Misjonarzy Afryki, który posługuje w Ziemi Świętej. Wspomnienie świętych Joachima i Anny, które przypada 26 lipca, jest w tym miejscu świętowane szczególnie.
Bazylika św. Anny znajduje się niedaleko ruin słynnej sadzawki Betesda, zwanej też Owczą, gdzie Jezus uzdrowił paralityka.
„Są tu schody jeszcze z czasów Pana Jezusa. W V wieku z polecenia cesarzowej Bizancjum została wybudowana wielka bazylika, która miała 45 m długości. Była poświęcona Matce Bożej. W VII wieku została zniszczona przez Persów” – mówi o. Stolarski.
Kult Maryi i wspomnienie uzdrowienia paralityka były jednak nadal żywe w tym miejscu. Jak zaznaczył o. Krzysztof, „krzyżowcy wybudowali mały kościół poświęcony uzdrowieniu paralityka i wielką bazylikę św. Anny”.
Bazylika św. Anny w Jerozolimie związana jest z miejscem narodzenia Matki Bożej. „Jest to maryjna bazylika romańska. Pochodzi z XI wieku Jest dość surowa w swej formie. Znana jest z dobrej akustyki. To piękne miejsce, gdzie codziennie modlimy się w intencjach wszystkich tu przybywających” – podkreślił o. Stolarski.
„Pobyt w Jerozolimie to zarówno czas wakacyjny jak i głębokie przeżycie duchowe, ponieważ chodzimy śladami Pana Jezusa i Maryi. A bazylika św. Anny jest związana także z życiem rodziców Maryi. Bardzo polecam wszystkim pielgrzymowanie do Ziemi Świętej” – powiedziała Family News Service przebywająca w Jerozolimie dr Anna Sadowska, Adiunkt Instytutu Językoznawstwa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
Świątynia w 1878 roku została przekazana Zgromadzeniu Misjonarzy Afryki, tzw. Ojcom Białym, którzy obecnie administrują tym miejscem.
W czerwcu 1967 roku w trakcie wojny sześciodniowej świątynia została zbombardowana i poważnie zniszczona. Ponownie otwarto ją 14 lipca 1971 roku.
W bazylice znajduje się m.in. figura św. Anny, która uczy małą Maryję Pisma Świętego. W centrum nawy południowej istnieje zejście do krypty, gdzie czczone jest narodzenie Maryi.
Podczas II wojny światowej właśnie tam żołnierze Armii Polskiej na Wschodzie umieścili w 1944 roku wizerunek Matki Bożej Ostrobramskiej, a także polskojęzyczną tablicę.
Widnieje na niej napis: „W zbrojnym pochodzie do Polski przez Ziemię Świętą uczniowie szkół podchorążych – centrum wyszkolenia Armii Polskiej na Wschodzie oddając hołd Niepokalanej w miejscu Jej narodzenia – polecają się Jej opiece na zawsze szczególnie na okres walki o wolność ojczyzny i powrotu do swych rodzin. Jerozolima 29.1.1944”.
Tablica została przeniesiona do Nowego Domu Polskiego sióstr elżbietanek przy ulicy Hahoma HaShlishit w Jerozolimie.
Bazylika św. Anny zaliczana jest do eksterytorialnych Posiadłości Francji w Ziemi Świętej na mocy układu z sułtanem tureckim, który przekazał świątynię francuskiemu cesarzowi za udzieloną pomoc w wojnie krymskiej.
Family News Service
Foto: ks. Paweł Rytel-Andrianik, s. Amata J. Nowaszewska
Galeria
Jubileusz 70-lecia Shrine of Our Lady of Częstochowa w Doylestown, PA, 29 czerwca
News USA
„Sisters Speak Out” w Waszyngtonie: Zakonnice w obronie ubogich i imigrantów

24 czerwca, ponad 300 sióstr zakonnych z 60 zgromadzeń wraz z licznymi zwolennikami zgromadziło się przed Kapitolem, aby wyrazić sprzeciw wobec proponowanych cięć w federalnym budżecie. Demonstracja, zatytułowana „Sisters Speak Out”, miała na celu obronę rządowych programów wspierających imigrantów, osoby ubogie, dzieci, seniorów oraz osoby z niepełnosprawnościami. O ich apelu mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Wydarzeniu towarzyszyły blisko 40 lokalnych zgromadzeń w całych Stanach Zjednoczonych, które połączyły się z siostrami w modlitwie i przesłaniu solidarności, podkreślając skalę i wagę społecznego sprzeciwu wobec budżetowych cięć.
W obronie najbardziej bezbronnych
Siostry biorące udział w inicjatywie, wspierane przez organizację Network Lobby for Catholic Social Justice, ostrzegały, że proponowana tzw. ustawa o pojednaniu, związana z uzgodnieniem projektu Big Beautiful Bill, może pogłębić społeczne nierówności. Wśród programów zagrożonych cięciami wymieniano m.in.:
- Medicaid – państwową opiekę zdrowotną dla osób o niskich dochodach,
- SNAP – program federalnej pomocy żywnościowej,
- oraz kluczowe wsparcie dla imigrantów i uchodźców.
Modlitwa jako forma protestu
Demonstracja miała zarówno charakter polityczny, jak i duchowy. Zakonnice rozpoczęły spotkanie od wspólnej modlitwy różańcowej, skupiając się na tajemnicach bolesnych, z których każda symbolicznie odnosiła się do jednego z kluczowych problemów społecznych – od kryzysu opieki zdrowotnej, przez migrację, po niedożywienie.
„To była nie tylko modlitwa, ale również świadectwo naszej wiary – wiary, która wzywa do działania” – powiedziała siostra Eilis McCulloh z ruchu Humility of Mary, współorganizatorka wydarzenia.
Wśród przemawiających znalazły się siostry zaangażowane w edukację, pomoc społeczną i obronę praw człowieka.
Apel do senatorów
Po zakończeniu publicznych wystąpień, delegacja uczestniczek udała się na spotkania z senatorami, m.in. Chrisem Van Hollenem (D-MD), Thomem Tillisem (R-NC), Raphaelem Warnockiem (D-GA) i Dickiem Durbinem (D-IL). Siostry podzieliły się swoimi obawami dotyczącymi skutków ustawy o pojednaniu dla najbardziej potrzebujących.
Wcześniej wystosowano również list otwarty do Senatu, podpisany przez ponad 2500 sióstr zakonnych z całego kraju. W piśmie czytamy, że proponowane zmiany budżetowe byłyby „najbardziej szkodliwym prawem dla amerykańskich rodzin w naszym życiu” i są sprzeczne z „wartościami naszej wiary katolickiej”.
Podzielone reakcje w Kościele
Projekt ustawy o pojednaniu, przyjęty już przez Izbę Reprezentantów, cieszy się poparciem niektórych środowisk katolickich i pro-life, m.in. z powodu planowanego ograniczenia finansowania dla organizacji wykonujących aborcje, w tym Planned Parenthood.
Jednak wiele zgromadzeń zakonnych i organizacji katolickich wyraża zaniepokojenie, że proponowane oszczędności uderzą w ubogich. Konferencja Episkopatu USA w swoim niedawnym oświadczeniu zaznaczyła, że choć wspiera niektóre zapisy ustawy, to „inne propozycje mogą negatywnie wpłynąć na miliony ludzi”.
Źródło: cna
Foto: Felician Sisters of North America, Franciscan Sisters of Oldenburg
Kościół
“Jezus” w Watykanie: Jonathan Roumie i obsada „The Chosen” spotkali się Leonem XIV

Jonathan Roumie, odtwórca roli Jezusa w światowym hicie „The Chosen”, miał zaszczyt powitać papieża Leona XIV na zakończenie środowej audiencji generalnej na Placu Świętego Piotra. Aktor wręczył Ojcu Świętemu prezent w imieniu całej ekipy serialu.
Wraz z Jonathanem Roumie w Watykanie pojawiła się również część głównej obsady: Elizabeth Tabish (Maria Magdalena), George Xanthis (św. Jan) oraz Vanessa Benavente (Matka Boska), a także członkowie ekipy produkcyjnej. Uroczyste spotkanie odbyło się w ciepłej atmosferze, czego dowodem są zdjęcia opublikowane przez biuro prasowe Watykanu, na których papież ściska dłoń Roumiemu.
Spotkanie wiary i sztuki
W rozmowie z Vatican News, udzielonej jeszcze przed audiencją, Jonathan Roumie podkreślił, jak głęboko rola Jezusa wpłynęła na jego życie duchowe.
“Granie charyzmatycznej postaci, takiej jak Chrystus, pomogło mi wzmocnić moją wiarę – powiedział aktor. – Przeżyłem to doświadczenie jako prawdziwy akt boskiej łaski wobec mnie.”
Aktor, który ukończył niedawno 50 lat, wyznał, że jego religijność ma korzenie w rodzinie: ojciec, Egipcjanin, i matka, Irlandka, przekazali mu silną katolicką wiarę już w dzieciństwie.
“Starałem się przekazać to, czego nauczyłem się od moich rodziców, w roli aktorskiej, nie wymuszając tego. Zawsze postrzegałem Jezusa jako prostego człowieka, którego prostota zawiera niezliczone nauki i wartości, które mam nadzieję stosować każdego dnia mojego życia” – powiedział Roumie.
Wspomniał także o odpowiedzialności, jaka towarzyszyła mu podczas pracy nad serialem.
“Ciężar odpowiedzialności, który czułem podczas kręcenia niektórych scen, był ogromny, ale siła mojej wiary skłoniła mnie do wielkiego skupienia. A dzisiejsze spotkanie z papieżem było nieocenionym zaszczytem” – dodał.
Rzym – przystanek na drodze premiery
Spotkanie w Watykanie było częścią wizyty promującej piąty sezon serialu „The Chosen”, który zadebiutuje w lipcu na włoskich platformach streamingowych. Wizyta ekipy w Rzymie nastąpiła po trzech intensywnych tygodniach zdjęciowych w południowych Włoszech, gdzie realizowano sceny ukrzyżowania do szóstego sezonu, planowanego na przyszły rok.
Serial, oglądany już przez ponad 200 milionów widzów na całym świecie, zyskał ogromne uznanie za wierne i jednocześnie świeże ukazanie życia Jezusa i apostołów. Wizyta w Watykanie to kolejny symboliczny moment na drodze artystycznej i duchowej tej wyjątkowej produkcji.
Źródło: cna
Foto: Vatican Media
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Polonia ma wielkie serca: Pomagamy pani Ewie spod Jarosławia, cioci Moniki Doroty
-
News USA4 tygodnie temu
Karol Nawrocki będzie Prezydentem RP. Wygrał z Trzaskowskim różnicą 369 tysięcy głosów
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
W wieku 53 lat zmarł Marcin Więcław były wiceprezes oraz działacz Wisłoki Chicago
-
News USA4 tygodnie temu
Administracja Trumpa wycofuje federalne wytyczne dla aborcji ratujących życie
-
News USA4 tygodnie temu
ICE przekroczył 100 tys. aresztowań nielegalnych imigrantów w czasie drugiej kadencji Trumpa
-
Polonia Amerykańska1 tydzień temu
Dominika Żak z Chicago została uhonorowana tytułem Miss Piękna z Przesłaniem
-
News USA3 tygodnie temu
Polowanie na ojca oskarżonego o zamordowanie trzech córek przejęły władze federalne
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uwaga: Chicago ma obecnie jedną z najgorszych jakości powietrza na świecie