News Chicago
W sobotę rozpoczęły się połowy pstrąga. Setki wędkarzy przybyły nad jeziora powiatu Cook

Wędkarze przybyli tłumnie nad jeziora Cook County Forest Preserves. W czesnym rankiem w sobotę rozpoczął się sezon połowu pstrągów tęczowych.
Ponad 4000 funtów ryb wypuszczono do Axehead Lake i Belleau Lake (Park Ridge), Sag Quarry East (Lemont), Horsetail Lake (Palos Park) i Green Lake (Calumet City).
„Mamy tu setki wędkarzy” — oznajmił Steve Silic, biolog rybny z Cook County Forest Preserve.
„To wspaniałe wydarzenie, aby wyciągnąć ludzi na łono natury”.
Wszystkie ryby, które można złowić to pstrągi tęczowe. Istnieje limit połowu do pięciu ryb dziennie, bez ograniczeń rozmiaru. Nie wolno używać więcej niż dwóch linek na osobę z nie więcej niż dwoma haczykami na linkę.
„Pstrąg tęczowy jest gatunkiem, który naprawdę dobrze radzi sobie w tych śródlądowych jeziorach i stawach” – powiedział Silic.
Dla wędkarzy w wieku 16 lat i starszych wymagana jest ważna licencja wędkarstwa sportowego stanu Illinois z pieczęcią pstrąga śródlądowego.
Licencja na wędkarstwo sportowe w stanie Illinois nie jest wymagana w przypadku mieszkańców stanu Illinois, którzy są niepełnosprawni i mają kartę przedstawiającą niepełnosprawność klasy 2 lub 2A lub kartę niepełnosprawności weteranów.
Licencji nie muszą mieć także mieszkańcy stanu Illinois, którzy pełnią czynną służbę wojskową i są w domu na przepustce.
Źródło: fox32
Foto: You Tube, istock/mel-nik
News USA
Dwa amerykańskie miasta znajdują się wśród „najszczęśliwszych” na świecie: Nowy Jork i Minneapolis

W najnowszym Happy City Index 2025, tylko dwa miasta ze Stanów Zjednoczonych znalazły się w elitarnej grupie „złotych” miast – a jedno z nich to nieoczywisty kandydat ze Środkowego Zachodu. Według raportu przygotowanego przez Institute for Quality of Life z siedzibą w Londynie, zaledwie 31 miast na całym świecie uzyskało najwyższy możliwy, „złoty” status. Wśród nich znalazły się tylko Nowy Jork (na 17. miejscu) oraz Minneapolis (na 30. pozycji).
Co sprawia, że miasto jest „szczęśliwe”?
Ranking opiera się na analizie aż 82 wskaźników podzielonych na sześć kluczowych kategorii:
- Obywatele – jakość życia mieszkańców, zaangażowanie społeczne
- Zarządzanie – efektywność i przejrzystość działań administracji
- Środowisko – czystość powietrza, zieleń miejska, zrównoważony rozwój
- Gospodarka – poziom zatrudnienia, stabilność finansowa
- Zdrowie – dostęp do opieki medycznej, długość życia
- Mobilność – transport publiczny, dostępność komunikacyjna
„Wiemy, że na poziom szczęścia wpływa wiele różnych czynników, co potwierdzają liczne badania. Co roku staramy się obiektywnie określić, co naprawdę liczy się dla mieszkańców i jak te elementy wpływają na ich dobrostan” – podkreślają autorzy raportu.
Europa dominuje, ale USA nie wypadają najgorzej
Na szczycie rankingu znalazła się Kopenhaga – uznana za najszczęśliwsze miasto świata. Tuż za nią uplasował się Zurych, co potwierdza dominację europejskich miast w tej klasyfikacji.
Łącznie 18 miast ze Stanów Zjednoczonych znalazło się wśród 200 sklasyfikowanych. Choć tylko dwa trafiły do ścisłej czołówki, warto zauważyć, że Indianapolis to kolejne miasto z regionu Środkowego Zachodu, które trafiło na listę – choć nie osiągnęło złotego poziomu.
Co wyróżnia Minneapolis?
Minneapolis w Minnesocie, często pomijane w globalnych rankingach, zyskało uznanie dzięki silnej społeczności lokalnej, zielonym przestrzeniom i wysokiemu poziomowi zaangażowania obywatelskiego. To pokazuje, że szczęście mieszkańców nie zawsze zależy od wielkości czy sławy miasta – ale od jakości życia codziennego.

Minneapolis, Minnesota
Pełna lista 200 miast uwzględnionych w rankingu dostępna jest na stronie organizatora.
Źródło: nbc
Foto: istock/Sean Pavone/AndresGarciaM/
News USA
Wenecja kontra Bezos: Protesty przeciwko luksusowemu ślubowi miliardera

Wenecja, jedno z najbardziej znanych i najdelikatniejszych miast Europy, znalazła się w centrum uwagi nie tylko za sprawą swych kanałów i zabytków, lecz także z powodu planowanego ślubu jednego z najbogatszych ludzi świata — Jeffa Bezosa — i dziennikarki Lauren Sánchez. Skala wydarzenia i jego potencjalny wpływ na życie mieszkańców wywołały falę protestów, podsycanych doniesieniami o ekstrawagancji i braku transparentności.
Miliarder i dziennikarka — historia związku
Jeff Bezos, założyciel Amazon i właściciel The Washington Post, oraz Lauren Sánchez, była prezenterka i licencjonowana pilotka, są parą od 2019 roku. Zaręczyli się w 2023 roku, a od tamtej pory media i opinia publiczna spekulują na temat daty i miejsca ślubu.
Według doniesień, ceremonie mają odbyć się pod koniec czerwca 2025 roku w Wenecji. Choć dokładny plan pozostaje tajemnicą, źródła takie jak Reuters i CNN sugerują daty między 24 a 28 czerwca.
Miejsce również nie jest oficjalnie potwierdzone — mówi się zarówno o superjachcie Bezosa, Koru, jak i o historycznych lokalizacjach takich jak klasztor na wyspie San Giorgio Maggiore czy Scuola Grande della Misericordia.
Wenecja mówi: dość!
Ślub wzbudził kontrowersje nie ze względu na samego Jeffa Bezosa, ale skalę i symbolikę wydarzenia. Aktywiści, skupieni w inicjatywie „No Space for Bezos”, protestują przeciwko temu, co nazywają prywatyzacją miasta i podporządkowaniem jego przestrzeni potrzebom turystyki luksusowej.
„Bezos traktuje Wenecję jak swoją prywatną salę balową, ignorując potrzeby mieszkańców” — mówi Alice Bazzoli, jedna z protestujących, cytowana przez Sky News.
Protesty przybrały wymiar symboliczny: rozwieszano banery i plakaty, m.in. na moście Rialto i placu św. Marka. Greenpeace Italy oraz brytyjska grupa „Everyone Hates Elon [Musk]” dołączyły do działań, apelując o opodatkowanie superbogatych:
„Jeśli możesz wynająć Wenecję na ślub, możesz zapłacić więcej podatku” — głosił transparent z wizerunkiem śmiejącego się Bezosa.
Władze i organizatorzy odpierają zarzuty
Miasto oficjalnie zaprzeczyło, że wydarzenie zakłóci funkcjonowanie komunikacji wodnej czy wpłynie negatywnie na codzienne życie mieszkańców. Również firma organizująca ślub, Lanza & Baucina Limited, wydała oświadczenie:
„Nie zarezerwowano nadmiernej liczby gondoli ani taksówek wodnych. Liczba gości — około 200 — nie odbiega od typowych wydarzeń organizowanych w Wenecji.”
Burmistrz Wenecji Luigi Brugnaro skrytykował protestujących, wyrażając publicznie nadzieję, że Jeff Bezos mimo wszystko przybędzie. „To wstyd. Będziemy musieli przeprosić Bezosa” — powiedział.
Wenecja w kryzysie
Miasto, choć piękne i historyczne, zmaga się z poważnymi problemami: rosnącym poziomem morza, masową turystyką i kryzysem mieszkaniowym. Coraz więcej budynków przekształcanych jest w krótkoterminowe najmy, co wypiera mieszkańców i pogłębia społeczne napięcia. Wprowadzony w tym roku podatek wstępu dla turystów (5–10 euro dziennie) to tylko jedno z narzędzi walki z tym problemem.
Na tym tle ślub warty, według doniesień, nawet 34 miliony dolarów, postrzegany jest jako symbol nierówności i ignorowania lokalnych realiów.
Bezos: miliarder, filantrop czy intruz?
Choć Jeff Bezos przekazał milion euro konsorcjum naukowemu Corila na badania nad laguną wenecką — i zatrudnia lokalnych rzemieślników oraz dostawców jak Rosa Salva czy Laguna B — dla wielu to gesty niewystarczające. Greenpeace podsumowuje to stanowczo:
„Wenecja (jak i cały świat) potrzebuje usług publicznych i mieszkań, nie VIP-ów i luksusowej turystyki.”
Źródło: npr
Foto: YouTube, No Space For Bezos
News USA
Największy cyfrowy aparat świata pokazuje pierwsze zdjęcia kosmicznych obiektów

Obserwatorium Very C. Rubin w Chile — wyposażone w największy cyfrowy aparat w historii — zaprezentowało w poniedziałek swoje pierwsze, zachwycające zdjęcia kosmosu. Na fotografiach widać spektakularne kolorowe mgławice, gwiazdy oraz odległe galaktyki, uchwycone z niezwykłą precyzją.
Położone na szczycie góry Cerro Pachón w Chile, obserwatorium zostało stworzone z myślą o badaniu południowego nieba z niespotykaną dotąd szczegółowością. Projekt sfinansowany przez Narodową Fundację Nauki (NSF) oraz Departament Energii USA będzie prowadził obserwacje przez kolejne 10 lat, zbierając dane, które mogą zmienić nasze rozumienie wszechświata.
Wśród pierwszych uchwyconych obiektów znalazły się niezwykle barwne mgławice Trójlistna Koniczyna i Laguna, położone tysiące lat świetlnych od Ziemi, a także Gromada w Pannie — skupisko galaktyk zawierające jasne, spiralne struktury.
Celem obserwatorium jest sfotografowanie aż 20 miliardów galaktyk, a także odkrycie nieznanych jeszcze asteroid i innych obiektów niebieskich. Dane zebrane przez nowoczesną kamerę mogą pomóc naukowcom w rozwikłaniu jednej z największych zagadek współczesnej fizyki: natury ciemnej materii i ciemnej energii.
Obserwatorium nosi imię Very Rubin, wybitnej astronomki, która jako jedna z pierwszych dostarczyła dowodów na istnienie ciemnej materii — niewidzialnej substancji, która może stanowić aż 85% masy wszechświata.
Wraz z uruchomieniem Rubin Observatory ludzkość zyskuje nowe „oko” na wszechświat — zdolne dostrzec to, co dotąd pozostawało w cieniu.
Źródło: wttw
Foto: NSF-DOE Vera C. Rubin Observatory
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Polonia ma wielkie serca: Pomagamy pani Ewie spod Jarosławia, cioci Moniki Doroty
-
News Chicago4 tygodnie temu
Sandra i John Kucala z Orland Park walczą o dom. Ich podatek wzrósł z 3 do 17 tys. USD
-
News Chicago4 tygodnie temu
Uwaga – oszustwo: Fałszywe SMS-y o mandatach drogowych krążą w Illinois
-
Polonia Amerykańska4 tygodnie temu
W sobotę Polacy w USA ponownie głosują na nowego prezydenta Polski
-
News USA4 tygodnie temu
Republikanie oskarżają UE i rząd Tuska o ingerencję w wybory prezydenckie w Polsce
-
News USA3 tygodnie temu
Karol Nawrocki będzie Prezydentem RP. Wygrał z Trzaskowskim różnicą 369 tysięcy głosów
-
News USA4 tygodnie temu
Elon Musk odchodzi z Białego Domu po ponad 114 dniach pracy
-
News Chicago4 tygodnie temu
Rusza sprzedaż biletów na wielką uroczystość ku czci papieża Leona XIV w Chicago