Newsroom
Katalizatory samochodowe znów na celowniku chicagowskich złodziei. Tym razem Portage i Jefferson Park

W Chicago miała miejsce kolejna fala kradzieży katalizatorów samochodowych. Złodziei przyciągają zawarte w nich metale szlachetne. Metropolia jest w czołówce miast, w których dochodzi do kradzieży katalizatorów w samochodach.
Relacja Emilii Sadaj
Tym razem ofiarą padło osiem aut zaparkowanych w dzielnicach Portage Park i Jefferson Park. Kradzieże miały miejsce w ubiegłym tygodniu.
Właścicieli pojazdów czeka spory wydatek. Zakup nowego katalizatora to koszt od kilkuset do nawet 2 tysięcy dolarów. Bez katalizatora auto nie przejdzie testów na emisję spalin.
Jego wycięcie zajmuje złodziejowi minutę i gwarantuje atrakcyjny zysk dzięki zawartym w nim metalom szlachetnym jak platyna, rod, pallad.
Chicago jest miastem, w którym najczęściej dochodzi do kradzieży katalizatorów, wynika z danych z lat 2008 do 2015. Pośród stanów prym wiedzie Kalifornia. Zaraz po nim są Teksas oraz Illinois.
Emilia Sadaj
esadaj@radiodeon.com
Źródło: chicagotribune.com, dnainfo.com
Foto: commons.wikimedia.org/ Ruben de Rijcke
News Chicago
Chicago ogłasza stan klęski żywiołowej po sierpniowych powodziach

Burmistrz Chicago Brandon Johnson ogłosił we wtorek stan klęski żywiołowej, aby pomóc mieszkańcom w odbudowie po gwałtownych burzach i powodziach, które nawiedziły miasto w połowie sierpnia. Decyzja ma umożliwić szybsze uruchomienie zasobów i wsparcia dla najbardziej poszkodowanych społeczności.
Tysiące poszkodowanych po ulewach
Weekendowe burze, trwające od 16 do 19 sierpnia, przyniosły intensywne opady deszczu, które spowodowały rozległe zalania w Chicago i na przedmieściach. Największe szkody odnotowano w dzielnicach szczególnie narażonych na skutki powodzi.
„Wydanie tego komunikatu o stanie klęski żywiołowej jest niezbędnym krokiem w celu zaradzenia poważnym szkodom spowodowanym przez niedawne powodzie w Chicago i powiecie Cook” – podkreślił Brandon Johnson w swoim oświadczeniu.
Biuro Zarządzania Kryzysowego i Komunikacji (OEMC) poinformowało, że do 22 sierpnia mieszkańcy złożyli 4359 raportów dotyczących szkód. Z danych wynika, że 32 domy zostały całkowicie zniszczone, 1893 budynki poważnie uszkodzone, a 1827 doznało drobnych zniszczeń.
Drugi alarm w ciągu miesiąca
To już drugie ogłoszenie stanu klęski żywiołowej w sierpniu. 6 sierpnia Burmistrz Johnson i Przewodnicząca Rady Powiatu Cook, Toni Preckwinkle, wprowadzili podobne środki w odpowiedzi na lipcowe burze i powodzie.
Jak podkreślają władze, część obszarów, które dopiero podnosiły się po wcześniejszych stratach, została ponownie zalana w sierpniu.
Źródło: chicagotribune
Foto: Chicago Mayor’s Office
News Chicago
Władze ostrzegają przed „ruse burglaries”. Mieszkańcy powinni być szczególnie czujni

Władze lokalne ponownie apelują o ostrożność w związku z tzw. „ruse burglaries” – sposobem działania złodziei, którzy pod pozorem oferowania usług odwracają uwagę właścicieli domów, aby ich wspólnicy mogli okraść posesję. Choć w Northfield w ostatnim czasie nie zgłoszono żadnych takich przypadków, policja przypomina mieszkańcom, że zagrożenie jest realne i podobne incydenty wciąż zdarzają się w okolicznych miejscowościach.
Jak działają sprawcy?
Złodzieje najczęściej podszywają się pod pracowników firm usługowych lub przedstawicieli instytucji publicznych. Proponują np. bezpłatną wycenę, sprawdzenie licznika, naprawę rynien czy prace ogrodnicze. W tym czasie jedna osoba zajmuje rozmową właściciela, a druga plądruje dom.
W ostatnich miesiącach tego typu włamania odnotowano m.in. w Elk Grove Village, powiecie Will oraz w Chicago. Władze ostrzegają, że złodzieje mogą stosować różne preteksty:
- pytania o granice działki, wodociągi czy instalację elektryczną,
- ostrzeganie o rzekomych zagrożeniach technicznych,
- oferowanie napraw podjazdu, ogrodzenia czy przycięcia drzew.
Jak się chronić?
Policja i władze samorządowe apelują do mieszkańców, by zachowali szczególną czujność. Zalecają m.in.:
- żądaj identyfikatora od każdego, kto podaje się za pracownika instytucji lub firmy,
- nie zostawiaj otwartych drzwi bez nadzoru, gdy rozmawiasz z kimś na zewnątrz,
- jeśli ktoś prosi o pomoc, zaproponuj wezwanie policji,
- ostrzegaj starszych sąsiadów i rodzinę, którzy mogą być szczególnie narażeni,
- zgłaszaj podejrzane sytuacje pod numerem alarmowym 911.
Policja stanowa Illinois opublikowała także dodatkowe wskazówki dotyczące zapobiegania włamaniom i ochrony mienia. Funkcjonariusze podkreślają, że szybkie powiadomienie służb zwiększa szanse na zatrzymanie sprawców i zapobiega kolejnym incydentom.
Źródło: nbc
Foto: istock/brizmaker/
News Chicago
Chicago liczy szkody po ulewach. Johnson apeluje o wypełnienie ankiety

Po serii gwałtownych burz, które zalały zachodnie i południowo-zachodnie dzielnice Chicago, Burmistrz Brandon Johnson apeluje o natychmiastowe wsparcie finansowe oraz długoterminowe inwestycje w infrastrukturę. Osoby poszkodowane zalaniem powinny do piątku wypełnić ankietę oceniającą szkody, która ułatwi ubieganie się o fundusze stanowe i federalne.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej w Gage Park Brandon Johnson obarczył odpowiedzialnością za powodzie zarówno zmiany klimatu, jak i niewystarczające planowanie w przeszłości:
„To społeczności klasy robotniczej, a miasto zwyczajnie nie planowało właściwie. Będziemy świadkami kolejnych katastrofalnych powodzi, dopóki nie wprowadzimy realnych zmian strukturalnych”.
Dwie stopy wody w piwnicach i tysiące zgłoszeń
W poniedziałek wieczorem nad regionem przeszły ulewne burze. Według Narodowej Służby Meteorologicznej w niektórych miejscach spadło od 4 do 7 cali deszczu. Skutki były dramatyczne – mieszkańcy zgłosili ponad 5,600 przypadków zalania piwnic pod numer alarmowy 311, poinformował Frank Velez, dyrektor Biura Zarządzania Kryzysowego i Komunikacji.
To już druga fala powodzi w ciągu miesiąca. Poprzednie, równie intensywne opady miały miejsce pod koniec lipca.
Brak szybkich rozwiązań, ale miasto reaguje
Johnson podkreślił, że choć pracownicy miasta usuwają gruz i odblokowują kanalizację, „nie ma łatwego, szybkiego rozwiązania”, które rozwiązałoby problem przestarzałej infrastruktury i zaspokoiło nagłe potrzeby mieszkańców.
Władze miasta apelują, by wszyscy poszkodowani – niezależnie od statusu imigracyjnego – wypełnili ankietę oceniającą szkody. Dokument pomoże określić skalę strat i ułatwi ubieganie się o fundusze stanowe i federalne.
Termin wypełnienia ankiety mija w piątek.
„Zgłoszenie nie gwarantuje pomocy finansowej, ale jest kluczowe do planowania wsparcia” – zaznaczył Velez.
Dodatkowo w biurach radnych dostępne są bezpłatne zestawy pomocowe dla mieszkańców, którzy ucierpieli w wyniku powodzi.
Źródło: wttw
Foto: YouTube, Chicago Mayor’s Office
-
News USA4 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Kamala Harris rezygnuje z ubiegania się o urząd gubernatora Kalifornii
-
NEWS Florida4 tygodnie temu
Floryda dokonała egzekucji Edwarda Zakrzewskiego osiągając rekord 9 osób straconych
-
News USA4 tygodnie temu
Tragedia w Devil’s Den State Park: Kobieta zginęła bo wróciła pomóc walczącemu mężowi
-
News USA4 tygodnie temu
Prezydent Trump skraca ultimatum dla Rosji: „Nie ma sensu czekać”
-
News USA4 tygodnie temu
Aresztowano mordercę małżeństwa w Arkansas. Rodzice zginęli, chroniąc swoje dzieci
-
News Chicago4 tygodnie temu
Rekordowy smog nad Chicago. Eksperci: „To efekt zmian klimatu”