News Chicago
Chicago opłakuje rodzinę Crawfordów. Ostatnie pożegnanie w Mount Prospect pod Chicago

Rodzina i przyjaciele spotkali się w kościele i domu pogrzebowym w Mount Prospect, aby pożegnać małżeństwo i córkę państwa Crawfordów – rodzina zmarła w wypadku samochodowym spowodowanym przez 21-letniego Piotra Róga. On sam także zginął na miejscu. Polak wcześniej był karany za wykroczenia drogowe.
W kościele w Mount Prospect zebrały się tłumy wiernych, którzy słuchali kazania Jeff Gavina – “Wasze emocje są ciągle tutaj, ale zaufajcie Panu i bądźcie silni w wierze” – mówił z ambony ksiądz, ten sam, który udzielił sakramentu małżeństwa zmarłej rodzinie Crawfordów.
W ubiegły czwartek 21-letni Piotr Róg jechał z nadmierną prędkością i uderzył w samochód prowadzony przez Kevina Crawforda. Mężczyzna, jego żona i najstarsza córka zmarły. Piotr Róg również nie przeżył wypadku – “Nie potrafię sobie wyobrazić przez co przechodzą teraz Hailee i Christian” – pisali na portalu Gofundme osoby, który wsparły po wypadku rodzinę. Małżeństwo Crawfordów osierociło dwójkę swoich dzieci.
21-letni Piotr Róg dziewięciokrotnie karany był mandatami drogowymi, m. in. za przekraczanie dozwolonej prędkości. Trzy razy zawieszano jego prawo jazdy.
Pod poniższym linkiem można wesprzeć rodzinę Crawfordów
https://www.gofundme.com/hailee-christian-crawford-fund
Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com
Źródło: chicagotribune.com
Foto: zdjęcie rodzinne, FLickr.com/ Roshan Vyas
News Chicago
Gady opanowują North Riverside Park Mall – Reptile Road Show już 12 lipca!

Jaszczurki, węże, egzotyczne owady i inne niesamowite stworzenia przygotowują się do widowiskowego przejęcia North Riverside Park Mall. Już w sobotę, 12 lipca, do centrum handlowego powraca Crosstown Exotics’ Reptile Road Show — jedno z najbardziej angażujących i edukacyjnych wydarzeń tego lata.
To wyjątkowa okazja, by z bliska poznać fascynujący świat gadów, płazów i bezkręgowców, których na co dzień często się obawiamy — zupełnie niepotrzebnie! Pokaz został stworzony z myślą o osobach w każdym wieku, ale szczególnie przypadnie do gustu dzieciom i rodzinom z dziećmi.
Szczegóły wydarzenia:
- Wydarzenie: Reptile Road Show
- Data: Sobota, 12 lipca
- Godzina: Start o 11:00AM
- Miejsce: Poziom dolny, w pobliżu JCPenney
- Dla kogo: Idealne dla rodzin i dzieci
Wstęp wolny — nie przegap tej szansy na edukację przez zabawę i niezwykłe spotkania z naturą!
Potwierdź swój udział lub dowiedz się więcej tutaj.
Źródło: abc7
Foto: Reptile Road Show
News Chicago
Marzysz o odludnym zakątku? Możesz kupić własną wyspę koło Antioch IL za 200 tys. USD

Myśl o posiadaniu prywatnej wyspy budzi marzenia o ciepłej bryzie, szumiących falach, chłodnym napoju w dłoni i ucieczce od codzienności. Choć nie jest to dokładnie taki wakacyjny raj, na sprzedaż trafiła niedawno wyspa o powierzchni 1,22 akra położona na Grass Lake w pobliżu Antioch, Illinois. Na dodatek jej cena została niedawno obniżona do 200 000 dolarów. Choć brzmi kusząco, oferta jest równie pełna możliwości, co trudnych wyzwań.
Z dala od raju
Mimo że wyspa znajduje się zaledwie 100 jardów od popularnej Blarney Island – nazywanej „największym barem żeglarskim na świecie” – jej obecny stan to daleka wizja wakacyjnego raju. Od co najmniej 25 lat nie prowadzono tu żadnej stałej działalności.
Teren jest zaniedbany, a pozostałości infrastruktury – w tym stary budynek dawnego klubu – ledwo się trzymają. Dwa pożary dodatkowo pogłębiły zniszczenia, a mur oporowy wymaga pilnych napraw.
“To nieruchomość z ogromnym potencjałem, ale również wieloma ograniczeniami” – przyznaje Brett Larson, agent nieruchomości z Redfin Corporation. “Zainteresowanie jest spore, ale nowy właściciel będzie musiał liczyć się z kosztami i żmudnym procesem rewitalizacji.”
Biurokracja i bariery
Wyspa znajduje się na niezrzeszonym terenie powiatu Lake, co oznacza, że podlega przepisom strefowania, budowy, systemów kanalizacyjnych i ochrony środowiska. Leży w całości na równinie zalewowej i prawdopodobnie zawiera mokradła oraz inne zasoby wodne chronione przez Korpus Inżynieryjny Armii Stanów Zjednoczonych.
Jej przebudowa byłaby więc niezwykle trudna ze względu na obowiązujące przepisy oraz ochronę zasobów naturalnych, które skutecznie ograniczają możliwości inwestycyjne.
Wyspa z historią
Historia tej wyspy sięga ponad stu lat. W 1910 roku George H. Nelson osiedlił się tu ze swoją łodzią mieszkalną. Grass Lake słynęło wtedy z rozległych kwitnących łanów lotosu, które przyciągały turystów. Jednak od lat 50. XX wieku środowisko naturalne uległo degradacji z powodu podniesionego poziomu wód, zanieczyszczenia i ruchu łodzi.
Wyspa należała do różnych właścicieli, w tym do klubu Horse Shu Road and Gun Club z South Holland, który kupił ją w 1952 roku i prowadził na niej działalność rekreacyjno-sportową. Budynki klubu wzniesiono jeszcze przed wejściem w życie nowoczesnych przepisów budowlanych. W tamtym czasie wyspa była częścią półwyspu połączonego z lądem.
Obecna właścicielka, Kim Renner z Chicago, kupiła wyspę w 2020 roku za 50 000 dolarów jako „okazję inwestycyjną”. Mimo ambitnych planów – między innymi stworzenia pensjonatu – nie podjęła żadnych działań. Teraz sprzedaje nieruchomość, ponieważ planuje przeprowadzkę poza stan.
Cena, wizja i rzeczywistość
Pierwotna cena wywoławcza wynosiła 250 000 dolarów, ale została obniżona. Ogłoszenie przyciąga uwagę, sugerując stworzenie odosobnionego azylu, luksusowego wynajmu wakacyjnego lub rodzinnej przystani. Jak będzie przyszłość wyspy?
Źródło: dailyherald
Foto: boundlessestates
News Chicago
Shane van Gisbergen znów triumfował w Chicago. Zwycięstwo w stylu mistrza

Shane van Gisbergen świętował swoje zwycięstwo w weekendowych wyścigach NASCAR w wielkim stylu: paląc gumę i kopiąc podpisaną piłkę do rugby w trybuny w samym sercu Chicago. Nowozelandczyk po raz kolejny udowodnił, że ulice „Windy City” mu sprzyjają.
36-latek wygrał niedzielny wyścig NASCAR Cup Series na wymagającym torze ulicznym w centrum Chicago, zapisując się tym samym w historii serii. Shane van Gisbergen został dopiero drugim kierowcą, który w jeden weekend triumfował zarówno w Xfinity, jak i Cup Series, startując z pole position – podobnego wyczynu dokonał tylko Kyle Busch w 2016 roku w Indianapolis.
To trzecie zwycięstwo van Gisbergena w karierze w Cup Series, co czyni go najbardziej utytułowanym kierowcą urodzonym poza Stanami Zjednoczonymi w historii najwyższej klasy NASCAR.
“To był epicki weekend. Jestem szczęściarzem… i cholernie szczęśliwym kierowcą” – powiedział van Gisbergen z uśmiechem.
Z torów australijskich Supercars na szczyty NASCAR
Van Gisbergen zadebiutował w NASCAR dopiero w ubiegłym roku, kiedy właściciel zespołu Trackhouse Racing, Justin Marks, ściągnął go z australijskich torów Supercars na eksperymentalny wyścig uliczny w Chicago. Wtedy również wygrał – jako pierwszy debiutant od 1963 roku.
“To najlepszy kierowca wyścigowy, jakiego kiedykolwiek widziałem” – powiedział Marks. “Myślę, że kiedy zakończy karierę, będziemy mówić o nim jako o jednym z największych w historii NASCAR.”
Tymczasem van Gisbergen przyznał, że nie planował kariery w amerykańskich wyścigach i nie sądził, że kiedykolwiek zostanie kierowcą NASCAR na pełny etat.
Pogoda, awarie i strategiczne decyzje
Na podium obok Shane’a van Gisbergena stanęli Ty Gibbs i Tyler Reddick. Denny Hamlin oraz Kyle Busch uzupełnili pierwszą piątkę.
Michael McDowell, który ruszał z pierwszego rzędu, prowadził przez 31 okrążeń i wygrał pierwszy etap, ale wypadł z toru przez awarię linki przepustnicy. Van Gisbergen przejął prowadzenie 16 okrążeń przed końcem i nie oddał go, nawet gdy nad miastem pojawiła się mgła i deszcz.
Wśród wyróżniających się kierowców znaleźli się też AJ Allmendinger (6. miejsce) i Ryan Preece (7.). Ryan Blaney, który wygrał etap drugi, zakończył wyścig na 12. pozycji. William Byron, lider klasyfikacji generalnej, musiał wycofać się z powodu problemu ze sprzęgłem, co ograniczyło jego przewagę punktową nad Chase’em Elliottem do 13 oczek.
Wypadki, turniej i milion dolarów
Carson Hocevar doprowadził do wielkiej kraksy na początku wyścigu, w której udział wzięli m.in. Brad Keselowski, Austin Dillon i Daniel Suarez.
Hocevar i Keselowski nie ukończyli wyścigu, co pozwoliło Ty’owi Dillonowi i Tylerowi Reddickowi awansować do kolejnej rundy specjalnego turnieju NASCAR rozgrywanego w trakcie sezonu. Na zwycięzcę czeka nagroda w wysokości 1 miliona dolarów.
Awans wywalczyli także: Gibbs, Preece, Alex Bowman, John H. Nemechek, Zane Smith i Erik Jones.
Czy to ostatni raz w Chicago?
Choć widowisko dostarczyło emocji, wciąż nie jest pewne, czy NASCAR wróci na ulice Chicago w przyszłym sezonie. Jeśli to był ostatni raz, to Shane van Gisbergen pożegnał się z miastem w najbardziej efektowny możliwy sposób – dominując na torze i ciesząc się z kibicami na trybunach.
Źródło: AP
Foto: NASCAR
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Dominika Żak z Chicago została uhonorowana tytułem Miss Piękna z Przesłaniem
-
News USA4 tygodnie temu
Polowanie na ojca oskarżonego o zamordowanie trzech córek przejęły władze federalne
-
Kościół3 tygodnie temu
Kościół św. Wojciecha oficjalnie zabytkiem. Obrońcy historycznej świątyni zwyciężyli
-
Galeria4 tygodnie temu
“Alicja w Krainie Czarów” Studia Teatralnego Modjeska, Vittum Theater, 8 czerwca
-
News USA4 tygodnie temu
Los Angeles protestuje przeciwko nalotom ICE. Interweniowała Gwardia Narodowa
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chicago jest gotowe na protesty anty-ICE, mówi Johnson, krytykując Trumpa jako „tyrana”
-
News Chicago3 tygodnie temu
Mieszkańcy Illinois zapłacą więcej: Nowa fala podatków już od 1 lipca
-
News USA4 tygodnie temu
Nowy zakaz podróży do USA dla obywateli 19 krajów już obowiązuje