Połącz się z nami

News USA

W Kalifornii woda przelewa się przez tamę. Trwa ewakuacja setek tysięcy ludzi

Opublikowano

dnia

W północnej Kalifornii ewakuowano ponad 130 tys. osób. Władze zareagowały w ten sposób na wodę przelewającą się przez najwyższą w Stanach Zjednoczonych tamę. Położona 150 mil na północny-wschód od San Francisco Oroville Dam ma ponad 770 stóp wysokości.

Relacja Sławka Sobczaka

Powstała przy jeziorze Oroville jest jednym z największych amerykańskich akwenów sztucznie stworzonych przez człowieka. Powodzie nękające Kalifornię tej zimy spowodowały niekontrolowany 20170213T0822-0235-CNS-USA-DAM-2 (1)spływ wód do zbiornika, którego poziom jest krytyczny. Możliwość przelewu milionów litrów wód powodziowych przez tamę spowodowała atak paniki rezydentów okolicznych rejonów. Tysiące samochodów z umykającycmi mieszkańcami stanęło w ogromnych korkach na pięć godzin.

Ludność miast: Oroville, Gridley, Live Oak, Marysville, Wheat land, Yuba City, Plumas Lake i Olivehurst jest wściekła na władze, że te zaczęły akcje ratunkową zbyt późno. Ewakuacja zaczęła się, gdy inżynierowie odkryli dziurę w konstrukcji. Sytuacja jak się okazało nie jest tragiczna, ale gdyby doszło do przerwania tamy doszłoby do dramatu i wylewu rzeki Feather River co pociągnęłoby zalanie dalszych dróg wodnych, kanałów i wałów przeciwpowodziowych.

Sławomir Sobczak
redakcja@radiodeon.com

Foto: commons.wikimedia.org, CNS photo/Peter Dasilva, EPA

News USA

Korporacje ruszają z pomocą po tragicznych powodziach w Teksasie. Wsparcie pilnie potrzebne

Opublikowano

dnia

Autor:

Po katastrofalnych powodziach, które przetoczyły się przez środkowy Teksas w weekend świąteczny 4 lipca, duże amerykańskie firmy intensyfikują działania pomocowe. Według zaktualizowanych danych żywioł zabił co najmniej 104 osoby, a wiele wciąż jest zaginionych.

Home Depot i Walmart przekazują pieniądze

Home Depot Foundation zadeklarowała przekazanie 250 tys. dolarów na natychmiastowe działania pomocowe. Współpracuje przy tym z organizacjami humanitarnymi takimi jak World Central Kitchen, Convoy of Hope, Operation Blessing oraz Team Rubicon, aby dostarczać potrzebującym żywność, wodę i artykuły pierwszej potrzeby.

Dodatkowo, wolontariusze Home Depot, działający jako Team Depot, pomagają w pracach porządkowych i naprawczych, współpracując z lokalnymi służbami i organizacjami działającymi na miejscu.

Z kolei Walmart i jego fundacja ogłosiły wsparcie w wysokości do 500 tys. dolarów, z czego połowa to bezpośrednie darowizny, a druga część pochodzić będzie od klientów i członków klubu Sam’s Club. Datki można będzie przekazywać online oraz w sklepach i klubach w całym Teksasie.

Walmart aktywnie działa również operacyjnie – np. Walmart Supercenter w Kerrville oferuje ciepłe posiłki w ramach akcji Operation BBQ Relief, serwowane codziennie od 7 lipca.

Wsparcie technologiczne i sanitarne

Wspólnie z Procter & Gamble firma uruchomiła także mobilne punkty pralnicze w ramach programu Tide Loads of Hope. Specjalne pojazdy, wyposażone w pralki i suszarki dostarczone przez Whirlpool, mogą wykonywać nawet 300 cykli prania dziennie. W rejon dotknięty katastrofą wysłano również mobilne prysznice i toalety.

W ramach pomocy humanitarnej Walmart i jego fundacja przekazały także żywność, wodę i zapasy organizacjom takim jak Amerykański Czerwony Krzyż i Armia Zbawienia.

Apple również zapowiedziało swoje wsparcie. Dyrektor generalny firmy, Tim Cook, poinformował na platformie X, że gigant technologiczny zaangażuje się w pomoc i odbudowę. Nie sprecyzował jednak szczegółów.

Społeczna mobilizacja i dalsza pomoc

Oprócz firm prywatnych, na miejscu działają służby ratunkowe, organizacje charytatywne oraz tysiące wolontariuszy. Operacje poszukiwawczo-ratownicze prowadzone są z użyciem łodzi, helikopterów i dronów, a lokalne władze apelują do mieszkańców o ostrożność i stosowanie się do zaleceń służb.

Pomoc jest wciąż pilnie potrzebna – zarówno materialna, jak i finansowa. Mieszkańcy dotkniętych obszarów stracili domy, dobytek, a wiele dróg i mostów zostało zniszczonych lub poważnie uszkodzonych.

Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Zamożni nabywcy płacą gotówką za luksusowe domy. Powodem wysokie stopy procentowe

Opublikowano

dnia

Autor:

kupno domu za gotówkę

Bogaci Amerykanie coraz częściej płacą gotówką za luksusowe nieruchomości – wynika z najnowszego raportu Coldwell Banker Real Estate. Według danych zawartych w „Raporcie z połowy roku 2025”, ponad połowa z ponad 200 ankietowanych specjalistów ds. luksusowych nieruchomości zauważyła wzrost liczby klientów, którzy rezygnują z finansowania kredytem hipotecznym.

Najczęściej deklarowanym trendem był „niewielki wzrost” zakupów gotówkowych (34,1% odpowiedzi), ale aż 16,6% ankietowanych wskazało na „znaczny” wzrost tej formy płatności. Jedynie 3,9% specjalistów zauważyło spadek liczby takich transakcji.

Gotówka w dobie wysokich stóp

Jak tłumaczy Lawrence Yun, główny ekonomista National Association of Realtors, rosnące stopy procentowe skutecznie zniechęcają bogatych nabywców do zaciągania kredytów hipotecznych.

“Wysokie koszty kredytów sprawiają, że zamożni klienci wolą płacić gotówką, finansując zakup z oszczędności lub zysków ze sprzedaży innych aktywów” – wyjaśnia Yun.

Według raportu Coldwell Banker, głównymi źródłami finansowania zakupów są środki własne, aktywa z rynku kapitałowego oraz pieniądze pozyskane ze sprzedaży innych nieruchomości.

Nieruchomości jako bezpieczna przystań

Pomimo globalnej niepewności ekonomicznej i geopolitycznej, rynek luksusowych nieruchomości w USA pozostaje odporny. W przeciwieństwie do innych klas aktywów, które tracą na wartości w okresach zawirowań, nieruchomości mają tendencję do zyskiwania – to właśnie dlatego wielu zamożnych nabywców traktuje zakup nieruchomości jako sposób nie tylko na zabezpieczenie, ale i pomnożenie majątku.

Nowy typ kupującego: strateg zamiast estety

Według raportu Coldwell Banker, coraz więcej klientów podchodzi do zakupu nieruchomości z większą rozwagą i nastawieniem strategicznym. Wartość inwestycyjna, poziom opodatkowania czy koszty utrzymania stają się ważniejsze niż wyłącznie wizualne walory posiadłości.

Obserwujemy wzrost liczby tzw. inteligentnych nabywców, którzy stawiają na praktyczne aspekty i długoterminowy zwrot z inwestycji – czytamy w raporcie.

Rynek podzielony – wzrosty i spadki

W pierwszych pięciu miesiącach 2025 roku sprzedaż luksusowych domów jednorodzinnych wzrosła o 1,7% w porównaniu do analogicznego okresu 2024 roku. Średnie ceny transakcyjne w tym segmencie wzrosły o 1,8%.

Z kolei w przypadku luksusowych nieruchomości łączonych (np. apartamentów czy domów szeregowych), liczba transakcji spadła aż o 8,1%, choć ich mediana cen wzrosła średnio o 8,4%.

Na rynku pojawiło się też więcej ofert: liczba dostępnych luksusowych domów jednorodzinnych wzrosła o 19,6% rok do roku, a nieruchomości łączonych – o 14,8%.

luksusowa-nieruchomość

Ponad milion aktywnych ofert

Według danych z serwisu Realtor.com, opublikowanych w czerwcu, liczba aktywnych ofert sprzedaży domów jednorodzinnych, apartamentów, domów szeregowych i innych nieruchomości w USA przekroczyła w maju milion – poziom nienotowany od zimy 2019 roku.

Źródło: foxbusiness
Foto: istock/ Feverpitched/ Franck-Boston
Czytaj dalej

News USA

Niemcy zawracają migrantów do Polski. Premier Tusk przywraca kontrole graniczne

Opublikowano

dnia

Autor:

granicapolska kontrole

Z danych polskich i niemieckich służb wynika, że każdego miesiąca Niemcy odsyłają setki migrantów do Polski. Choć liczby te są niższe niż w 2023 roku, zauważalny jest ponowny wzrost od maja 2025 roku – po wprowadzeniu przez Niemcy nowych regulacji, pozwalających na zawracanie osób ubiegających się o azyl bezpośrednio na granicy.

Kwestia powrotów migrantów stała się tematem intensywnej debaty politycznej w Polsce. Prawicowa opozycja oskarża rząd o bierność, a na terenach przygranicznych zaczynają działać tzw. „patrole obywatelskie”, mające powstrzymywać powroty. Z kolei rząd podkreśla, że skala deportacji była większa, gdy u władzy była partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS), obecnie znajdująca się w opozycji.

W odpowiedzi na napięcia polityczne i rosnącą presję społeczną, premier Donald Tusk zapowiedział przywrócenie od poniedziałku kontroli na granicach z Niemcami i Litwą, w celu ograniczenia nielegalnej migracji i — jak to ujął — „zapobieżenia niekontrolowanemu napływowi migrantów”.

Trzy ścieżki powrotów

Migranci są zawracani z Niemiec do Polski trzema głównymi drogami:

  1. Procedura dublińska – zgodnie z unijnym rozporządzeniem, jeśli migrant złożył wniosek o azyl w jednym kraju UE, a przed jego rozpatrzeniem przeniósł się do innego, może zostać odesłany do państwa, w którym zainicjował procedurę.
  2. Umowa o readmisji – dwustronne porozumienie pozwalające na zawracanie osób, które przekroczyły granicę nielegalnie i nie są objęte ochroną międzynarodową.
  3. Nowe kontrole graniczne – od października 2023 roku Niemcy wprowadziły tymczasowe kontrole na granicach z Polską i Czechami, rozszerzone w 2024 roku na inne przejścia graniczne. Dzięki nim migranci bez dokumentów są zawracani od razu, bez wdrażania formalnej procedury.

Co mówią liczby?

Według danych polskiej Straży Granicznej, w ramach procedur dublińskich i readmisyjnych:

  • 2023 r. (rządy PiS): łącznie 968 migrantów zawróconych z Niemiec do Polski
  • 2024 r. (rządy koalicji): 688 osób
  • do 22 czerwca 2025 r.: 314 osób

W ubiegłych latach najczęściej zawracani byli obywatele Rosji i Afganistanu. W 2025 roku na czele tej listy znaleźli się Afgańczycy.

imigranci-w-polsce

Zupełnie inaczej wygląda jednak sytuacja w przypadku deportacji dokonanych w ramach nowych, bezpośrednich kontroli granicznych. Tylko w 2024 roku Niemcy zawróciły z polskiej granicy 9369 osób – ponad połowę stanowili obywatele Ukrainy (4704), a dalej: Afgańczycy (580), Syryjczycy (470), Gruzini (377) i Hindusi (224).

Nowy szlak przez Litwę

Obok granicy z Niemcami, kontrole pojawią się także na granicy z Litwą. To efekt rosnącego ruchu migrantów, którzy próbują przedostać się do Polski – i dalej do Niemiec – przez Łotwę i Litwę, z pominięciem szczelnie chronionej granicy z Białorusią.

Według danych Straży Granicznej, od początku 2025 roku zatrzymano w Polsce 251 migrantów po przekroczeniu granicy litewskiej, w porównaniu do 175 w całym 2024 roku. Najczęściej są to obywatele Somalii, Maroka i Algierii.

Od 2021 roku dziesiątki tysięcy migrantów – głównie z Azji i Afryki – próbowały przedostać się do Unii Europejskiej z terytorium Białorusi, przy wsparciu białoruskich władz. Większość z nich traktowała Polskę jako kraj tranzytowy w drodze do Niemiec.

Migracja pozostaje politycznym polem bitwy

Choć statystyki pokazują spadek liczby deportacji formalnych w 2025 roku, zmiana charakteru deportacji – szczególnie zawracanie osób ubiegających się o azyl – stała się narzędziem politycznym zarówno dla rządu, jak i opozycji. Premier Tusk, wprowadzając kontrole, stara się pokazać twardą postawę wobec nielegalnej migracji. PiS z kolei oskarża rząd o spóźnione i nieskuteczne działania.

Źródło: nfp
Foto: patrole obywatelskie, YouTube, Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

luty 2017
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu