Połącz się z nami

O tym mówimy

ZUS przegrywa w polskim sądzie. Mecenas Leszek Lis: „Dla wielu nie będzie już potrąceń emerytalnych”

Opublikowano

dnia

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przegrał w sądzie sprawę o dowolności wyboru sposoby wyliczenia polskiej emerytury. To bardzo ważne, bo teraz wyrok wpłynie na wysokość potrąceń emerytur po stronie amerykańskiej. To jak naczynia połączone. Z nowych przepisów skorzystają osoby urodzone przed 1 stycznia 1949 roku.

Do tej pory ZUS zmuszał nas do wybierania emerytury tak zwanej „pełnej”, która niestety, ale podlega odliczeniom po stronie amerykańskiej. Po korzystnym dla emerytów wyroku sądu teraz będziemy mogli wybrać emeryturę „propocjonalną”, która łaczy okres pracy w Polsce oraz w USA i to co jest istotne już nie podlega potrąceniom po stronie amerykańskiej.

Zanim jednak będziemy mogli składac wniski o ponowne przeliczenie naszej emerytury z tak zwanej „pełnej” na „proporcjonalna” najpierw  wyrok w tej sprawie musi się uprawomocnić oraz z nowymi przepisami muszą zapoznać się pracownicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Później nowe przepisy muszą poznać urzędnicy amerykańskiego biura Social Security (odpowiednika ZUS w Polsce).

To może potrwać kilka miesięcy, choć żaden z ekspertów nie chce określić dokładnego terminu wprowadzenia zmian w życie, bo wyrok polskiego sądu dla wszystkich jest sporym zaskoczeniem.

Niewykluczone, że prawnicy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych będą chcieli jeszcze złozyć apelację w tej sprawie i odwołać się do Sądu Najwyższego, ale to tylko wydłuży okres wchodzenia zmian w życie. Sprawa jest na tyle oczywista, że nikt nie spodziewa się innego wyroku niż ten, który zapadł w warszawskim sądzie.

Gościem Radia Deon Chicago był mecenas Leszek Lis, specjalista w prawie emerytalnym. Mecenas wyjaśniał, że jeżeli staramy się o emeryturę w Polsce, ZUS wylicza ją w dwóch wariantach

,, Obecnie wskutek tego, że obowiązuje umowa polsko-amerykańska o zabezpieczeniu społecznym, jeżeli staramy się o emeryturę w Polsce, ZUS oblicza ją w dwóch wariantach. Jeden wariant to obliczenie emerytury wyłączne na podstawie okresu pracy w Polsce, drugi wariant na podstawie okresów w Polsce i w Ameryce.”

Adwokat Leszek Lis tłumaczył też, jak wybrać świadczenie najbardziej korzystne dla siebie i w jaki sposób już teraz można uniknąć potraceń ze strony amerykańskiej

„Otrzymujemy jedną emeryturę z Polski z tytułu zatrudnienia w Polsce, drugą ze Stanów Zjednoczonych, z tytułu, powiedzmy, zatrudnienia małżonka. Jest to możliwe i wówczas te redukcje nie są stosowane. Podobna sytuacja ma miejsce wtedy, kiedy np. w Stanach Zjednoczonych przez pewien okres czasu (jest to okres od 20 do 30 lat), kiedy zarabialiśmy, a konkretnie mówiąc, odprowadzaliśmy składki zarobionych pieniędzy na Social Security i przekraczały one pewien limit. Obecnie wynosi on około 20 tysięcy dolarów.”

Mecenas Lis wyjaśniał także, czym jest emerytura proporcjonalna i kto może ją otrzymać. To ważne ponieważ zgodnie z wyrokiem sądu w Warszawie, każdy kto będzie miał wyliczoną emeryturę w ten właśnie sposób uniknie potrąceń po stronie amerykańskiej. To ważna zmiana, która będzie wprowadzana w najbliższym czasie.

„Można powiedzieć w ten sposób. Jeżeli ktoś urodził się przed 1 stycznia 1949 roku (i kobiety, które urodziły się do 1952 roku włącznie) mogą przeliczyć emeryturę w ten sposób, żeby wyliczyć ją na podstawie czasu pracy w Polsce i w Stanach Zjednoczonych. Będzie to tzw. emerytura proporcjonalna. Jeżeli ktoś zdecyduje się tę emeryturę otrzymywać, wówczas uniknie potrąceń ze strony amerykańskiej, tych redukcji, które Amerykanie stosują. Jeżeli już ta redukcja ma miejsce, można wystąpić o przeliczenie, a później wystąpić po przeliczeniu emerytury do Social Security o zaprzestanie tych potrąceń.”

W prawie amerykańskim od marca 2009 roku obowiązuje umowa polsko-amerykańska o zabezpieczeniu społecznym. Stany Zjednoczone i Polska porozumiały się co do tego, w jaki sposób wypłacać emerytury w sytuacji, gdy dana osoba pracowała i w Polsce i w USA. Obecne ważne decyzje dotyczące emerytur zapadają w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych w Polsce.

Leszek Lis to specjalista do spraw emerytalnych i spadkowych. Gościem Radia Deon jest w każdy trzeci piątek miesiąca. Po więcej informacji prosimy dzwonić do kancelarii Leszka Lisa pod numer telefonu 773 725 7787.

Marta Kędzior
redakcja@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała

News Chicago

Bohaterska policjantka Joanna Tys uratowała życie tonącej 26-letniej dziewczynie, która cudem przeżyła!

Opublikowano

dnia

Odwaga, szybka reakcja i doskonałe umiejętność pływackie Joanny Tys uratowały młodą kobietę. Z nadbrzeża Jeziora Michigan kilku chicagowskich policjantów dopingowało w akcji polską policjantkę. Nie wiadomo dlaczego rówieśniczka naszej policjantki wskoczyła do jeziora. Za uratowanie życia Joanna Tys  z pewnością otrzyma specjalną nagrodę.

Do zdarzenia doszło w czwartek 29 czerwca o świcie między 5.30 a 6.00 rano. Joanna Tys była na służbie i monitorowała okolice plaży przy ulicy North Ave w Chicago. 26-letnią dziewczynę  Joanna Tys obserwowała od pewnego czasu.

Spacerowała ona wzdłuż linii brzegowej Jeziora Michigan. Swoim zachowaniem przykuwała uwagę policjantów, którzy patrolowali okolicę. Kiedy młoda kobieta wpadła do jeziora szybko zaczęła tonąć. Na szybką reakcję dzielnej policjantki nie musiała długo czekać. Polka zrzuciła kamizelkę kuloodporną i popłynęła na ratunek. Koledzy policjanci zostali na lądzie i tylko słownie dopingowali Joanne Tys.

Później z łodzi ratunkowej Polkę wsparli strażacy i wyciągnęli z Jeziora Michigan dziewczynę, która w ciężkim stanie została przewieziona do Northwestern Memorial Hospital. Na rutynowe badania lekarze przewieźli także bohaterską polską policjantkę.

Na popołudniowej czwartkowej konferencji prasowej Joanna Tys podziękowała swojej mamie Małgorzacie Tys za to, że nauczyła ją jeszcze jako dziecko pływać i dopingowała w późniejszych treningach na basenie.

Oficer Joanna Tys, to córka polskich emigrantów z Lublina. Urodziła się w Polsce. Do Stanów Zjednoczonych przyleciała z rodzicami w wieku siedmiu lat.

Ma 29 lat. W Chicago ukończyła polską szkołę i studia magisterskie. Studiując pracowała w polskiej restauracji Jolly Inn w dzielnicy Portage Park w Chicago.

Joanna Tys płynnie mówi po polsku. W chicagowskiej policji ze sporymi sukcesami służy dopiero od roku 2018.

źródło: informacja własna
foto: Radio Deon
Czytaj dalej

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Zrób sobie przerwę. Psycholog Anna Węgierek o zaplanowanym i świadomym odpoczywaniu

Opublikowano

dnia

Wakacje to przede wszystkim wielka zmiana. Zmieniamy otoczenie, codzienne zwyczaje, dotychczasowy rytm i styl życia, poznajemy nowych ludzi i nowe miejsca. Odpoczywamy na wiele różnych sposobów. Styl wypoczynku zależny jest od wielu czynników, w tym od rodzaju wykonywanej pracy, stylu życia, osobistych potrzeb i rodzaju przeciążeń fizycznych lub psychicznych.

O tym, jak ważny w rozwoju mózgu człowieka jest wypoczynek, mówiła doktor psychologii klinicznej Anna Węgierek. Podkreślała, że każdy potrzebuje od czasu do czasu ucieczki od codzienności

 „Każdy z nas potrzebuje mieć wakacje i wolny czas. Potrzebujemy też zmienić otoczenie, ludzi, miejsce, a przede wszystkim to, co robimy na co dzień. Musimy wychodzić z codziennej monotonii. Zobaczenie czegoś nowego, inne emocje, i w związku z tym pojawiające się endorfiny, dają nam energię do działania”.

Każdy trochę inaczej rozumie termin „wypoczynek”. Jedni chcą wyjechać, inni zostają w domu. Według doktor psychologii nie ma to większego znaczenia. Ważne, aby robić coś innego niż zwykle, bo jest to istotne dla rozwoju naszego mózgu

 „Jest wielka grupa ludzi, którzy nie potrzebują nigdzie wyjeżdżać. Chcą oni zostać w domu i mieć totalny spokój. Cały czas trzeba jednak robić nowe rzeczy, bo wtedy nasza mózgowa bateria odzyskuje pełną energię. Pamiętajmy o tym, jak działa nasz mózg. Jeżeli mamy monotonię, nie czytamy nowej książki, nie oglądamy nowego filmu, nie śpiewamy, nie tańczymy, wtedy on się nie rozwija”.

Odpoczywać należy świadomie

Doktor Anna Węgierek mówi o tym, że odpoczywać należy świadomie, planując i wybierając to, co lubimy robić. Dotyczy to nie tylko wakacji, ale każdego codziennego dnia

„Każdego dnia, gdy przychodzimy z pracy i są z nami nasi najbliżsi, chowajmy telefon do torebki, wyłączmy telewizor. Uciekajmy od natłoku informacji. Miejmy jakąś własną barierę. Świadomie wybierajmy, jak chcemy spędzać czas. Świadomie, to znaczy wiedząc, jakie są tego konsekwencje. Planujmy też rzeczy na przyszłość i stawiajmy sobie nowe zadania, na przykład< jutro przeczytam nową książkę>”.

Wegierek Psychology Center, Inc
Telefon: 708 710 8819

Marta Kędzior
mkedzior@radiodeon.com

Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała, pixabay.com

Czytaj dalej

GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW

Człowiek nie jest robotem! Salwatorianin Łukasz Kleczka o kulturze wolnego czasu

Opublikowano

dnia

Rozpoczynające się wakacje przypominają o przysługującym nam prawie do przerwy w pracy. W czerwcu, lipcu i sierpniu zmienia się rytm naszego życia. Wolny czas jest po to, aby móc odpocząć i powinien on być konieczną troską o ciało i o ducha. To od  nas zależy, czy „zabijemy czas wolny”, czy też spędzimy go pożytecznie.

O tym, jak można twórczo i mądrze wykorzystywać czas wolny, mówił na antenie Radia Deon ojciec Łukasz Kleczka. Salwatorianin przekonuje, że wypoczynek jest konieczny dla zdrowia zarówno fizycznego, jak i psychicznego.

Wolne chwile, np. niedziele, święta, wczasy rodzinne są dobrą okazją do zbliżenia się członków rodziny. Ich wzajemne rozmowy, spotkania rodzinne, spacery wytwarzają odpowiednią atmosferę, pełną wzajemnego zaufania, w której każdy czuję się dobrze. Ojciec Łukasz Kleczka podkreśla, że czas, który spędzamy z najbliższymi, jest najlepszym podarunkiem, jaki możemy dać sobie i innym

Wykorzystajmy nasze zainteresowania

By móc dobrze wypocząć, trzeba wykorzystać nasze zainteresowania i pragnienia. Jak mówi salwatorianin, pożyteczne hobby daje zadowolenie nie tylko z tego, że coś mamy, ale przede wszystkim z tego, że coś wiemy, coś umiemy, potrafimy coś zrobić

Ojciec Łukasz Kleczka podkreśla, że w czasie wakacji z pewnością nie może zabraknąć ciszy i okazji do modlitwy czy refleksji

Marta Kędzior
mkedzior@radiodeon.com

Źrodło: inf.własna
Foto: Rafał Muskała,pixabay.com

Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

Popularne w tym miesiącu